AC/DC "Black Ice"
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: AC/DC "Black Ice"
[youtube][/youtube]
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10419
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: AC/DC "Black Ice"
Malcolm Young zmarł.
Siła napędowa, riffmaker.
Kilka lat wcześniej miał wylew.
Siła napędowa, riffmaker.
Kilka lat wcześniej miał wylew.
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4143
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: AC/DC "Black Ice"
klan Youngów się sypie.
kilkanaście dni temu odszedł George Young, producent ich wielu płyt.
to koniec zespołu.
cieszę się że zdążyłem ich zobaczyć ten jeden jedyny raz na Bemowie w 2010 roku.
kilkanaście dni temu odszedł George Young, producent ich wielu płyt.
to koniec zespołu.
cieszę się że zdążyłem ich zobaczyć ten jeden jedyny raz na Bemowie w 2010 roku.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10419
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: AC/DC "Black Ice"
Też ich widziałem wtedy na Bemowie. Nie jestem fanem, wiec więcej razy nie chciało mi się nigdzie jechać.
Swoją drogą, to doskonałe miejsce na koncerty zamiast tego badziewnego narodowego.
Swoją drogą, to doskonałe miejsce na koncerty zamiast tego badziewnego narodowego.
-
AdrianSmith
- w mackach Zła
- Posty: 961
- Rejestracja: 25-12-2011, 15:29
Re: AC/DC "Black Ice"
Skończyła się dla mnie pewna epoka
-
Hellrocker
- w mackach Zła
- Posty: 796
- Rejestracja: 17-07-2010, 11:58
Re: AC/DC "Black Ice"
AC piorun DC to najlepsze riffy w historii Rock and Rolla. I pomyslec, ze napisal je ten niski gosc, ktory cale zycie, mimo milionow na koncie, przechodzil w zwyklych dzinsach i katanie, w dodatku potrafil odsunac na bok swoje ego i dac mlodszemu bratu odgrywac pierwsze skrzypce w zespole. Szacunek. Oj, niedziela niewatpliwie uplynie pod znakiem tego zespolu. Ciesze sie, ze widzialem ich live jeszcze z Malcolmem.
-
BOLEK
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1728
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: AC/DC "Black Ice"
Zdecydowanie to koniec
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10419
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: AC/DC "Black Ice"
Malcolm od lat, po wylewie, nie uczestniczył w życiu zespołu.
Trasę jeszcze zagrają.
Trasę jeszcze zagrają.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11311
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: AC/DC "Black Ice"
Ten fragment Sultans of swing jakby o nim.Hellrocker pisze:AC piorun DC to najlepsze riffy w historii Rock and Rolla. I pomyslec, ze napisal je ten niski gosc, ktory cale zycie, mimo milionow na koncie, przechodzil w zwyklych dzinsach i katanie, w dodatku potrafil odsunac na bok swoje ego i dac mlodszemu bratu odgrywac pierwsze skrzypce w zespole. Szacunek. Oj, niedziela niewatpliwie uplynie pod znakiem tego zespolu. Ciesze sie, ze widzialem ich live jeszcze z Malcolmem.
You check out Guitar George, he knows all the chords
Mind he's strictly rhythm he doesn't wanna make it cry or sing
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy

