MACHINE HEAD

[tomaszm]

Znam ten konkretny występ i koncert znakomicie(nie ,że byłem, ale ta energia nawet bije z 23 calowego monitora) . Świetnie się wtedy zaprezentowali. To była kapela z zajebistym potencjałem(lub też nie, jeśli rozpatrywać działalność w aspektach typowo ekonomicznych), niestety zmarnowanym.Podobnież jak Korn czy Slipknot, którzy swego czasu tworzyli całkowicie zajebiste rzeczy. A czy zwał to pies numetal/groovemetal czy inaczej-bez znaczenia, dobra muzyka zawsze się obroni.

[Triceratops]

Wolalbym reaktywacje Vio-lence niz kolejne plyty tej sraki

[Gunman]

Podobnież jak Korn czy Slipknot, którzy swego czasu tworzyli całkowicie zajebiste rzeczy. A czy zwał to pies numetal/groovemetal czy inaczej-bez znaczenia, dobra muzyka zawsze się obroni.

Nie wiem jak Korn ale Slipknot, będąc obiektywnym, nie zszedł poniżej pewnego poziomu. Nawet ostatni album jest dobry, zresztą poprzedni też. Wiadomo, że do pierwszych trzech im trochę brakuje ale wstydu nie ma i lubię do nich wracać.

[Tatuś]

Muzycznie może i sraka, ale za to jaki potencjał komercyjny. Byłe srel z gimnazjum tudzież highschool będzie za tym szalał, bo to jest kurwa dla niego "metal", szał pał, mega cios, ciężar po chuju itd., a to dla samego zespołu tylko na "+" bo opylą 2 miliony płyt i kasa się zgadza. Nie rozumiem po chuj rozkminy na temat nowych albumów takich zespołów jak MH ,przecież wiadomo, że są one adresowane do dzieciaków, które słuchają niby metalu i dla niech takie granie jest w sam raz.

Nie opylą. To jest po prostu słabe - nawet jak na rocka dla gimbazy jest słabe.

[hcpig]

Wolalbym reaktywacje Vio-lence niz kolejne plyty tej sraki

O to, to! Niestety większość thrashowców wraca dla kasy a ci nie mają po co bo kasę trzepią w Machine Head.

Szkoda że S.Killian nie udziela sie nigdzie na boku.

[harvestman]

Jak komuś mało Cavalera Conspiracy to może sobie posłuchać nowego singla Machine Head :D

[youtube][/youtube]

[pączek]

Kolejna sraczka. Pomyśleć, że kiedyś lubiłem.

[Triceratops]

O kurwa, te czyste wokale to im Czester Benington dogral przed smiercia? Ten kawalek w niektorych fragmentach to jakas zrzyna z Clafwinger, konkretnie kawalka Rosegrove z debiutu.

[Żułek]

O kurwa, te czyste wokale to im Czester Benington dogral przed smiercia?

no to mamy nastepce Chestera :P

[TheDude]

Już sama okładka odstrasza wpizdu :) Zerknąłem na ich dyskografię i okazało się, że jeszcze 'The Burning Red' z '99 dało się posłuchać bez wymiotowania, a co potem się z nimi stało to ja nie wiedzieć.

[Nasum]

Jak komuś mało Cavalera Conspiracy to może sobie posłuchać nowego singla Machine Head :D

[youtube][/youtube]

Jestem zachwycony. Cięższe partie sa rewelacyjne, ale nadal skoczne, takie umpa umpa, typowo ziomalskie więc będę mógł odpalić w swoim bmw i wystawić zimny łokieć niech pedały posłuchają prawdziwej muzyki ulicy. W trosce o słuch, by nadmiar decybeli nie zrobił zbytniego spustoszenia, mamy doskonałe partie czystych wokali które dają pewnego wytchnienia słuchaczowi, wspaniałe solo i ogólna dramaturgia pozwalają mieć nadzieję na płytę roku.



Dobra, żeby znów nie było jakichś komentarzy od osób które nie wyłapały ironii - ta rzadka sraka, ten kloaczny dół wypełniony ckliwymi melodyjkami i ogólnym spierdoleniem muzycznym,pretendującym do miana piosenki, jest wyjątkowo trudny do strawienia i będę omijał szerokim łukiem.

[Gunman]

:)

[Jan_Bińczycki]

Znowu nie siadło...

[youtube][/youtube]

[HSVV]

kurwa, no 'Calling In The Coroner' to to nie jest niestety.

swoją drogą wolałbym żeby do reaktywacji Vio-Lence nigdy nie doszło, jeśli do tej imprezy mieliby zaprosić Flynna. ten człowiek ze swoim boleśnie naiwnym, liberalnym, lewackim, politycznie poprawnym podejściem do świata i konsekwentnym topieniu swojej muzyki w morzu płynnego plastiku tylko zgwałciłby i zaorał dyskografię macierzystej kapeli. niech Vio-Lence zostanie bez skazy jednak.

[Nasum]

Znowu nie siadło...

[youtube][/youtube]

Uuuuuu, jakie to kuuuul, siuuur, oł jeeeeee....zioooom, to jest naprawdę kuuul, wyjmij zatyczkę analna z dupy, wyczyść uszy i daj się porwać tej muzyce, to takie skoczne, takie grejt że ja pierdolę......płyta roku jak nic....


Pomijając już tą muzyczną spierdolinę, popatrzyłem sobie na teledysk. Kurwa mać, nikt już nie potrafi nagrać sensownego teledysku? Tutaj widziałem jakichś zjebanych tancerzy którzy wygibywali się jak małpy w zoo, zespół udawał że jest w psychiatryku i oczywiście, musiał być motyw rodem z horroru - wiadomo w końcu to szatańska muzyka - jakaś postać z łańcuchem na oczach, troszkę krwi i klimatu rodem z filmu grozy klasy d...

czyli do dupy.

[morbid]

Czy coś lepszego poza Burn My Eyes nagrali ???? bo odpadłem w czasie :)

[HSVV]

NIE

[morbid]

NIE

TO TEMAT DO WYJEBANIA :):)

[wolff]

Burn My Eyes to był strzał w dychę, oczywiście twardogłowe cipy będą pojękiwały, nie zmienia to faktu, że materiał zawarty na tym krążku mocno kopał kule. Potem była już tylko komercyjna popłuczyna.

[morbid]

Burn My Eyes to był strzał w dychę, oczywiście twardogłowe cipy będą pojękiwały, nie zmienia to faktu, że materiał zawarty na tym krążku mocno kopał kule. Potem była już tylko komercyjna popłuczyna.

bo na tym albumie była moc,szczerość,dojebane brzmienie i kapitalne numery :)