DEICIDE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 2905
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: DEICIDE

07-07-2017, 21:38

pączek pisze:Debiut Morbidów uwielbiam. Bardziej niż B
Obie te płyty w TOP 3! :D
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: DEICIDE

07-07-2017, 21:40

Wzasadzie "Altars" jak i "Blessed" są tak genialnymi płytami, że można między nimi postawić znak równości podobnie ma się temat z "Deicide" i "Legion".
Jebać żuli.
pączek
postuje jak opętany!
Posty: 424
Rejestracja: 28-06-2017, 22:37

Re: DEICIDE

07-07-2017, 21:40

Plagueis pisze:
pączek pisze:Debiut Morbidów uwielbiam. Bardziej niż B
Obie te płyty w TOP 3! :D
To już pełny :D
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 2905
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: DEICIDE

07-07-2017, 21:41

wolff pisze:Wzasadzie "Altars" jak i "Blessed" są tak genialnymi płytami, że można między nimi postawić znak równości podobnie ma się temat z "Deicide" i "Legion".
W zasadzie się z Tobą zgodzę. :)
pączek pisze:
Plagueis pisze:
pączek pisze:Debiut Morbidów uwielbiam. Bardziej niż B
Obie te płyty w TOP 3! :D
To już pełny :D
Tak wyszło. :)
Ostatnio zmieniony 07-07-2017, 21:43 przez Plagueis, łącznie zmieniany 2 razy.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Awatar użytkownika
Rumburak
weteran forumowych bitew
Posty: 1969
Rejestracja: 22-12-2016, 20:43

Re: DEICIDE

07-07-2017, 21:43

pączek pisze:A jest coś dobrego, po pierwszych 4, bo przestałem obserwować od wtedy?
Polecam "In Torment In Hell", urywa jajca i zabiera je w piekielne czeluści.
hcpig pisze:
07-11-2024, 18:51
Wśród największych jak Morbid Angel to nie ale Vader? Azarath niszczy Vadera.
pączek
postuje jak opętany!
Posty: 424
Rejestracja: 28-06-2017, 22:37

Re: DEICIDE

07-07-2017, 21:44

wolff pisze:Wzasadzie "Altars" jak i "Blessed" są tak genialnymi płytami, że można między nimi postawić znak równości podobnie ma się temat z "Deicide" i "Legion".
Coś wtym jest...
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 2905
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: DEICIDE

07-07-2017, 21:46

Rumburak pisze: Polecam "In Torment In Hell", urywa jajca i zabiera je w piekielne czeluści.
Nie podpuszczaj, bo jeszcze uwierzy i - co gorsza - kupi. To jest jeszcze gorsze od "Insineratehymn", a ten wydawał się nie do pobicia w temacie beznadziejności.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
pączek
postuje jak opętany!
Posty: 424
Rejestracja: 28-06-2017, 22:37

Re: DEICIDE

07-07-2017, 21:51

Plagueis pisze:
Rumburak pisze: Polecam "In Torment In Hell", urywa jajca i zabiera je w piekielne czeluści.
Nie podpuszczaj, bo jeszcze uwierzy i - co gorsza - kupi. To jest jeszcze gorsze od "Insineratehymn", a ten wydawał się nie do pobicia w temacie beznadziejności.

Wiem, że to 2 najgorsze płyty, bo się naczytałem ale nie obserwowałem po Serpent więc pytam. Ponoć Stench i ostatnia są godne posłuchania.
Awatar użytkownika
Rumburak
weteran forumowych bitew
Posty: 1969
Rejestracja: 22-12-2016, 20:43

Re: DEICIDE

07-07-2017, 21:55

Moim zdaniem wszystkie płyty od "Scars..." w górę są co najmniej godne posłuchania.
hcpig pisze:
07-11-2024, 18:51
Wśród największych jak Morbid Angel to nie ale Vader? Azarath niszczy Vadera.
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 2905
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: DEICIDE

07-07-2017, 21:56

pączek pisze:Ponoć Stench i ostatnia są godne posłuchania.
O "Stench..." już pisałem, niezły jest "Scars of the Crucifix", ostatnia też zadziwiająco udana. Obok "Serpents of the Light", to jedyne płyty Deicide (po "Once..."), które z czystym sumieniem mogę polecić.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
535

Re: DEICIDE

07-07-2017, 22:25

Ostatnia też zadziwiająco udana, a kto tego nie słyszy, ten uprzedzony, albo głuchy w chuj.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15934
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: DEICIDE

08-07-2017, 09:58

535 pisze:Ostatnia też zadziwiająco udana, a kto tego nie słyszy, ten uprzedzony, albo głuchy w chuj.

Lepiej bym tego nie ujął. To znakomity powrót po kilku latach posuchy, ten materiał kipi energią, porywa melodyką, jest tam moc i agresja, jest diabeł i ogólnie mówiąc jeśli ktoś nie chce tego słuchać, wiele traci.
pączek
postuje jak opętany!
Posty: 424
Rejestracja: 28-06-2017, 22:37

Re: DEICIDE

08-07-2017, 10:06

Trzeba będzie obadać ostatnią. Wczoraj włączyłem 1 i co? Miazga!!! D
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: DEICIDE

08-07-2017, 22:25

pączek pisze:
Plagueis pisze:
Rumburak pisze: Polecam "In Torment In Hell", urywa jajca i zabiera je w piekielne czeluści.
Nie podpuszczaj, bo jeszcze uwierzy i - co gorsza - kupi. To jest jeszcze gorsze od "Insineratehymn", a ten wydawał się nie do pobicia w temacie beznadziejności.

Wiem, że to 2 najgorsze płyty, bo się naczytałem ale nie obserwowałem po Serpent więc pytam. Ponoć Stench i ostatnia są godne posłuchania.
jak chciałbyś posłuchać jakby to było, gdyby kolesie z Rhapsody albo Hamerfall chcieli pograć DM z wokalem Bentona to "Stench.." jest dla Ciebie, ostatnia równie "udana", już sto tysięcy razy wolę Insineratehymn albo In Torment In Hell
In a world of compromise...some don't
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 2905
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: DEICIDE

09-07-2017, 08:31

KAKAESIAK pisze: jak chciałbyś posłuchać jakby to było, gdyby kolesie z Rhapsody albo Hamerfall chcieli pograć DM z wokalem Bentona to "Stench.." jest dla Ciebie, ostatnia równie "udana", już sto tysięcy razy wolę Insineratehymn albo In Torment In Hell
Powodzenia! :D
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: DEICIDE

09-07-2017, 08:40

Przecież każda płyta nagrana po "Serpents of the Light" to jedynie ciekawostka z lepszymi lub gorszymi momentami. Ta kapela to już nie "gwiazdy" death metalowej sceny lecz zwykli rzemieślnicy.
Jebać żuli.
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 2905
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: DEICIDE

09-07-2017, 08:45

wolff pisze:Przecież każda płyta nagrana po "Serpents of the Light" to jedynie ciekawostka z lepszymi lub gorszymi momentami.
Nie zmienia to jednak faktu, że nagrali potem płyty po prostu dobre (czasem nawet bardzo, choć do pierwszych oczywiście startu nie mają), jak też totalne gnioty, a takimi bez wątpienia są "Insineratehymn" i "In Torment in Hell". Tego się słuchać nie da...
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: DEICIDE

09-07-2017, 08:51

W zasadzie typowa historia większości klasyków gatunku, dwa-trzy pierwsze wydawnictwa wybitne a potem spadki formy.
Deicide, Entombed, Sentenced, Grave, CC, Autopsy, Incantation.
Jebać żuli.
Awatar użytkownika
Plagueis
rasowy masterfulowicz
Posty: 2905
Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
Lokalizacja: South of Heaven

Re: DEICIDE

09-07-2017, 09:06

wolff pisze:W zasadzie typowa historia większości klasyków gatunku, dwa-trzy pierwsze wydawnictwa wybitne a potem spadki formy.
Deicide, Entombed, Sentenced, Grave, CC, Autopsy, Incantation.
Szczerze powiedziawszy, to Autopsy, Cannibal Corpse i Incantation nie podawałbym jako tego typu przykładów - te kapele wciąż trzymają formę i niejedną świetną płytę wydały w późniejszych czasach, niejako obalając mit "syndromu trzech pierwszych". A przecież jest jeszcze taki Immolation i był Bolt Thrower, które są żywym dowodem na to, że można trzymać fason mimo upływających lat.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: DEICIDE

09-07-2017, 09:13

Dlatego też asekuracyjnie napisałem większość :)
W zasadzie z tych przytoczonych nazw najlepiej trzyma się Immolation, bardzo równa dyskografia a ostatnia płyta wyśmienita.
Jebać żuli.
ODPOWIEDZ