Masa mode ON ;)

[Triceratops]

[youtube][/youtube]

Jest masa jest sila nie ma lipy

[Triceratops]

nie wiem czy wlasciwy temat, ale moze kogos zainspiruje swoim wygladem do cwiczen....

[Puszczyk]

O kurczę, jak miałem sześć lat i uczęszczałem do przedszkola sióstr sercanek, to byłym mniej więcej podobnych gabarytów. Nie licząc wąsa i tatuaża. Kto to jest? Jakoś nie kojarzę.

[Triceratops]

Nie mam pojecia, to fotki z nowego numeru Muscular Development

[Plastek]

nie wiem czy wlasciwy temat, ale moze kogos zainspiruje swoim wygladem do cwiczen....

[Triceratops]

[wolff]

Leci ktoś z tematem o wakacyjnej porze, suple, treningi, progresy?

[Karkasonne]

Po pierwsze, to to zdjęcie Nergala wzbudziło we mnie lęk. Pomyślałem: Słodki Jezu, a co jeśli mi się wydaje, że ćwiczenie dobrze mi idzie, robię postępy i wyglądam nieźle, a tak naprawdę wyglądam jak on? Ten egzystencjalny lęk sprawił, że aż poprosiłem dziewczynę, by rzuciła okiem i powiedziała mi, co o nim myśli, ale na szczęście rozwiała moje wątpliwości. Przecież on jest na tym zdjęciu strasznie chudy, płaska klata, aż nie wiem czy to zdjęcie w którym chce się pochwalić swoim ciałem i myśli że jest dobrze zbudowany, czy pokazuje, że jakoś tam dochodzi do siebie po białaczce...

A po drugie to tak, ja tam sobie ćwiczę, ale bez sprzętu (poza drążkiem), w domu, bez progresji w ćwiczeniach, codziennie od pół roku, zero suplementów tylko żarcie z ogródka i nawet mięsa niedużo prawdę mówiąc (tzn. jest codziennie ale niedużo), skupiam się na warzywach, kaszach, ryżach, kiełkach itd ale nie ma to wiele wspólnego z dietą do ćwiczenia, po prostu chcę jeść normalnie ćwicząc jednocześnie i zobaczyć, jakie będą efekty. Na razie jestem zadowolony. Przyrosty jako takie w sensie masy mięśniowej są malutkie, ale rzeźbi się fajnie.

Wolff Ty dużo zawsze pisałeś o siłowni, wrzuciłbyś jakieś zdjęcie bo jestem ciekawy jak wygląda taki człowiek który od lat chodzi na siłkę i dużo się tym interesuje.

[Plastek]

Robert Burneika zaleca stejki na masę:

[youtube][/youtube]

Podobno to działa. Karkas spróbuj.

[Karkasonne]

Nie chcę nawet tak wyglądać jak on...

Bliżej mojego ideału był Jeff Goldblum w "The Fly":

[wolff]

Po pierwsze, to to zdjęcie Nergala wzbudziło we mnie lęk. Pomyślałem: Słodki Jezu, a co jeśli mi się wydaje, że ćwiczenie dobrze mi idzie, robię postępy i wyglądam nieźle, a tak naprawdę wyglądam jak on? Ten egzystencjalny lęk sprawił, że aż poprosiłem dziewczynę, by rzuciła okiem i powiedziała mi, co o nim myśli, ale na szczęście rozwiała moje wątpliwości. Przecież on jest na tym zdjęciu strasznie chudy, płaska klata, aż nie wiem czy to zdjęcie w którym chce się pochwalić swoim ciałem i myśli że jest dobrze zbudowany, czy pokazuje, że jakoś tam dochodzi do siebie po białaczce...

Być może po prostu lubi się pomęczyć nie siląc się na proges i zmianę budowy ciała. Nie wiadomo czy w jego przypadku wskazane sa treningi z dużym ociążenie.
Zawsze też może być gorzej.

A po drugie to tak, ja tam sobie ćwiczę, ale bez sprzętu (poza drążkiem), w domu, bez progresji w ćwiczeniach, codziennie od pół roku, zero suplementów tylko żarcie z ogródka i nawet mięsa niedużo prawdę mówiąc (tzn. jest codziennie ale niedużo), skupiam się na warzywach, kaszach, ryżach, kiełkach itd ale nie ma to wiele wspólnego z dietą do ćwiczenia, po prostu chcę jeść normalnie ćwicząc jednocześnie i zobaczyć, jakie będą efekty. Na razie jestem zadowolony. Przyrosty jako takie w sensie masy mięśniowej są malutkie, ale rzeźbi się fajnie.

Wszystko zależy od oczekiwań, jeśli pragniesz "delikatnie się wyrzeźbić" aeroby w zupełności wystarczą choć wskazane jest by co jakiś czas zmieniać plan treningowy. Możesz zainwestować w małe hantle, potem, gdy połkniesz bakcyla ławkę, stojaki itp.
Jeśli chcesz wejść w mocniejsze tematy i zrobić gęsty mięsień to na samych kiełkach neiwiele wskórasz, mięcho musi być, czasem jakieś suple. Jak pisałem wcześniej to wszystko kwestia oczekiwań, ambicji, czasu który możesz przeznaczyć na ćwiczenia (choć w tym przypadku wystarczy dobry plan)

Wolff Ty dużo zawsze pisałeś o siłowni, wrzuciłbyś jakieś zdjęcie bo jestem ciekawy jak wygląda taki człowiek który od lat chodzi na siłkę i dużo się tym interesuje.

Oczekujesz, że pocisnę z fotkami na forum metalowym? Dojebałeś dość srogo.
188cm wzrostu 40cm w łapie, nic nadzwyczajnego ale satysfakcja jest i samopoczucie zajebiste, to chyba najważniejsze.

Burneika to przykład "chemicznego podejścia" do tej zabawy. To jest chore a gość sam sobie robi krzywdę.

Nie chcę nawet tak wyglądać jak on...

Jak trzeba być zryty psychicznie by mieć za idola tego sterydziarza.
Każde skrajności są złe dlatego najlepiej skupić się na sportowej "plażowej sylwetce" chyba, że mamy na myśli "zawodowców" dla których 50cm w łapie to mało. Tylko umówmy się, zrobić taki rozmiar na czysto to raczej niewykonalne a zabawa sterydami częstokroć kończy się fatalnie.

[Plastek]

Nie chcę nawet tak wyglądać jak on...

Bliżej mojego ideału był Jeff Goldblum w "The Fly":

To jeszcze jest ok, bo takie ludzie - kraby wyglądający jakby pod każdą z łap nieśli telewizor Rubin to skrajne panoptikum.

[Karkasonne]

Być może po prostu lubi się pomęczyć nie siląc się na proges i zmianę budowy ciała. Nie wiadomo czy w jego przypadku wskazane sa treningi z dużym ociążenie.
Zawsze też może być gorzej.

Wszystko zależy od oczekiwań, jeśli pragniesz "delikatnie się wyrzeźbić" aeroby w zupełności wystarczą choć wskazane jest by co jakiś czas zmieniać plan treningowy. Możesz zainwestować w małe hantle, potem, gdy połkniesz bakcyla ławkę, stojaki itp.
Jeśli chcesz wejść w mocniejsze tematy i zrobić gęsty mięsień to na samych kiełkach neiwiele wskórasz, mięcho musi być, czasem jakieś suple. Jak pisałem wcześniej to wszystko kwestia oczekiwań, ambicji, czasu który możesz przeznaczyć na ćwiczenia (choć w tym przypadku wystarczy dobry plan)

Oczekujesz, że pocisnę z fotkami na forum metalowym? Dojebałeś dość srogo.
188cm wzrostu 40cm w łapie, nic nadzwyczajnego ale satysfakcja jest i samopoczucie zajebiste, to chyba najważniejsze.

Burneika to przykład "chemicznego podejścia" do tej zabawy. To jest chore a gość sam sobie robi krzywdę.

Ad 1. Spoko luz, jak dla mnie może nie ćwiczyć w ogóle, tylko zastanawia mnie po co zrobił i wrzucił to zdjęcie będąc tak uśmiechnięty. Normalnie znaczy to, że chce pochwalić się ciałem, ale tutaj nie ma za bardzo czym się chwalić. Jasne, zawsze mogłoby być gorzej, ale wydaje mi się, że na którejś okładce Thrash'em All była jego fota z okolicach 2000 roku może i wyglądał tam bardzo dobrze.

Ad 2. Nie robię aerobów, tylko podciąganie i pompeczki. Jak dotrę do 50 podciągnięć i 100 pompeczek to zmienię trochę, może podciąganie na podchwyt, a potem na normalny chwyt oraz +5 albo +10 kg obciążenia, a pompki albo na inne, cięższe, albo też z obciążeniem, i znowu będę sobie dążył do 50 podciągnięć/100 pompek. No i dodam coś stricte na brzuch bo jak dotąd nie robiłem nic, jakkolwiek dziwne to się może wydawać. Aerobów nie potrzebuję, bo ok. 1,5 h dziennie spędzam na rowerze na dojazdach, może potem dodać HIITy. Suplementy też raczej nie... Jem tylko dużo tych batoników białkowych które teraz można wszędzie znaleźć.

Ad 3. Forum jak forum, ludzie tacy sami tylko muzyki słuchają innej... Nie mam raczej czym się chwalić bo masy nie robię, biceps 35 cm ale jestem niski bo 170 cm więc proporcjonalnie wygląda dobrze. 40 to chyba całkiem spoko.

[Karkasonne]

To jeszcze jest ok, bo takie ludzie - kraby wyglądający jakby pod każdą z łap nieśli telewizor Rubin to skrajne panoptikum.

No to jest normalny dobrze zbudowany facet-gimnastyk, nawet w filmie było widać przykład tego co potrafił. Wtedy musiało to robić większe wrażenie, bo dzisiaj na necie roi się od ludzi którzy robią "flagę" np.

[Plastek]

A co to jest "robić flagę"? Ja wiem co to jest "robić nożyce", ale to dwie panny muszą być.

[wolff]

Ad 1. Spoko luz, jak dla mnie może nie ćwiczyć w ogóle, tylko zastanawia mnie po co zrobił i wrzucił to zdjęcie będąc tak uśmiechnięty. Normalnie znaczy to, że chce pochwalić się ciałem, ale tutaj nie ma za bardzo czym się chwalić. Jasne, zawsze mogłoby być gorzej, ale wydaje mi się, że na którejś okładce Thrash'em All była jego fota z okolicach 2000 roku może i wyglądał tam bardzo dobrze.

Nie znam typa jeśli jednak mobilizuje się by poćwiczyć to ma u mnie plusa niezależnie od mimiki jego twarzy.

Ad 2. Nie robię aerobów, tylko podciąganie i pompeczki. Jak dotrę do 50 podciągnięć i 100 pompeczek to zmienię trochę, może podciąganie na podchwyt, a potem na normalny chwyt oraz +5 albo +10 kg obciążenia, a pompki albo na inne, cięższe, albo też z obciążeniem, i znowu będę sobie dążył do 50 podciągnięć/100 pompek. No i dodam coś stricte na brzuch bo jak dotąd nie robiłem nic, jakkolwiek dziwne to się może wydawać. Aerobów nie potrzebuję, bo ok. 1,5 h dziennie spędzam na rowerze na dojazdach, może potem dodać HIITy. Suplementy też raczej nie... Jem tylko dużo tych batoników białkowych które teraz można wszędzie znaleźć.

Pompeczki zaliczamy również do aerobów.
Dziwnie ułożyłeś ten plan treningowy, zmieniasz układ rąk poczas pompowania czy tylko klasycznie?
Pompki to oczywiście świetne ćwiczenia jednak prawdziwa zabawa zaczyna się z obciążeniem, spróbuj.

[Ketler]

tylko z czego te węglowodany, z makaronów?
Węgle z ziemniaków.

Taak, ja bym tak zrobil, zboze najlepiej zostawic dla ptakow, choc i one niezbyt chetnie jedza. Najlepiej uwolnic umysl od tego to potem sie lepiej zyje.
Ziemniaki, kasza gryczana od biedy a reszta z warzyw. Twarogi, smietany i takie inne maja aminokwasy gkukogenne wiec nie ma sie co martwic, weglowodany sa niezbedne ale jak trzeba to sa zapasy. Jezeli nie szalejesz z weglami to wtedy mozesz sobie strzelic bezkarnie browara albo dwa, to tylko 15 gram wegli a przy okazji sporo krzemu w postaci przyswajalnej.

Teraz masz sezon na owoce, ktore maja malo wegli, maliny, jagody wiec to tez jest ok
Ale to moje zdanie na ten temat, zupelnie niekulturystyczne, za to fizjologiczne.

Triceratops,

jakiś czas temu podałeś linka do strony na temat diety ketogenicznej. Z racji że miałem, mimo sporego ruchu, problem z pozbyciem sie tluszczu, wyprobowałem. To był strzał w 10. Zacząłem 1 maja: waga 93kg, skończyłem 1 czerwca: waga 84kg. Skończyłem w sensie że zaczęły się pojawiać owoce, a w szczególności moje kochane czereśnie. Kg to u mnie ich na raz wchodzi. Więc o ketozie nie ma mowy.
Ale jeżeli ktoś ma podobny problem to polecam: obetnijcie węgle.
Dalej mam problem z lekkim otłuszczeniem cyców (ginekomastia). Nie wiem jak się tego pozbyć. Masz jakiś pomysł?

[Heretyk]

Ale jeżeli ktoś ma podobny problem to polecam: obetnijcie węgle

to chyba tyle w temacie. u tu nawet nie chodzi o wygląd tylko o ogólny stan zdrowia

[535]

Ad 3. Forum jak forum, ludzie tacy sami tylko muzyki słuchają innej... Nie mam raczej czym się chwalić bo masy nie robię, biceps 35 cm ale jestem niski bo 170 cm więc proporcjonalnie wygląda dobrze. 40 to chyba całkiem spoko.

O! To jesteś kapkę wyższy ode mnie, panie użytkowniku. No ale u mnie reszta parametrów znacznie powyżej setki. Prócz bicka, rzecz jasna.

[Triceratops]

Pompeczki zaliczamy również do aerobów.

O w kurwe :D Martwe siady tez? :D