MOTÖRHEAD

[Gunman]

Dobrze że przypomniałeś, ciągle pomijam te płyty i słucham późniejszych.

[harvestman]

27 maja zostanie wydana koncertowa płyta zarejestrowana podczas dwóch koncertów zagranych 20 i 21 listopada 2015 r. w Monachium. Album będzie dostępny na cd,dvd,blu ray oraz na limitowanych kolorowych winylach; Set jak niżej:

Intro
Bomber
Stay Clean
Metropolis
When the Sky Comes Looking for You
Over the Top
Guitar Solo
The Chase Is Better Than the Catch
Lost Woman Blues
Rock It
Orgasmatron
Doctor Rock Pt 1
Drum Solo
Doctor Rock Pt 2
Just 'Cos You Got the Power
No Class
Ace of Spades
Whorehouse Blues
Overkill

[Gore_Obsessed]

Niedługo solowy album Phila:
http://www.blabbermouth.net/news/motorh ... is-friday/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Karkasonne]

Przypuszczam, że nie będę jedynym, który przeczyta to "Clean your cock"

[harvestman]

[youtube][/youtube]

Fragment nowego BR/DVD. Trochę smutny widok, na tej trasie występował cień dawnego Lemmy'ego

[kenediusze]

No smutne, muzycznie nie ma zastrzeżeń, ale wokale i charyzma frontmana raczej na bladym poziomie.
Acz tak sobie myślę, że dobrze że tak się to wszystko skończyło - Lemmy zgasł bardzo szybko, bez rozciągniętej na wiele lat scenicznej agonii, tylko stosunkowo nagle; dwa, trzy lata i pa pa, bez zniżki formy w studio. Widziałem ostatnio jakieś nagrania z koncertu rolling stones i to jest dopiero park geriatryczny.

I tak ogólnie, to cieka jestem solowego albumu Campbella, to może być interesujące. Co prawda nie mam zielonego pojęcia jaki był jego wkład w muzykę Motorhead, ale podejrzewam, że jakkolwiek "linia programowa" wytyczona była z góry przez Lemmyego, to jednak cośtam komponował. Ergo, może będzie kawałek niezłego rocknrolla, kto wie.

[harvestman]

No smutne, muzycznie nie ma zastrzeżeń, ale wokale i charyzma frontmana raczej na bladym poziomie.
Acz tak sobie myślę, że dobrze że tak się to wszystko skończyło - Lemmy zgasł bardzo szybko, bez rozciągniętej na wiele lat scenicznej agonii, tylko stosunkowo nagle; dwa, trzy lata i pa pa, bez zniżki formy w studio. Widziałem ostatnio jakieś nagrania z koncertu rolling stones i to jest dopiero park geriatryczny.

I tak ogólnie, to cieka jestem solowego albumu Campbella, to może być interesujące. Co prawda nie mam zielonego pojęcia jaki był jego wkład w muzykę Motorhead, ale podejrzewam, że jakkolwiek "linia programowa" wytyczona była z góry przez Lemmyego, to jednak cośtam komponował. Ergo, może będzie kawałek niezłego rocknrolla, kto wie.

Zgasł szybko, to fakt. Jednak czasem zastanawia mnie, czy to zasuwanie do samego końca to był jego pomysł czy menadżerów. Na ostatnim etapie był w takim stanie że wątpię żeby występy sprawiały mu jakąkolwiek przyjemność. Etos etosem, jednak choroba nakłada duże ograniczenia i w przypadku Lemmy'ego było to nader widoczne, patrz odwoływane, przerywane występy.

Co do Stonsów, nikt tam ( bynajmniej oficjalnie ) nie choruje, jednak jak śpiewał pewien rodzimy artysta, trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny. W pewnym momencie przyjmowanie rockowych póz i śpiewanie o tym że wciąż nie mam satysfakcji wygląda trochę groteskowo. To samo mogę powiedzieć o Black Sabbath, chociaż ci już ( chyba) kończą.

[Gunman]

Sam nie wiem czy wydawanie tego albumu jest dobrym posunięciem. To, że ktoś na tym zarobi jest pewne ale po chuj oglądać i słuchać Lemmy'ego w tak słabej formie? Słychać i widać, że to nie jest najlepszy jego czas więc nie widzę sensu, żeby się tym widokiem i dźwiękiem ekscytować. Wolę posłuchać albumów studyjnych albo koncertówek nagranych w pełni sił.

[Maro]

Sam nie wiem czy wydawanie tego albumu jest dobrym posunięciem. To, że ktoś na tym zarobi jest pewne ale po chuj oglądać i słuchać Lemmy'ego w tak słabej formie? Słychać i widać, że to nie jest najlepszy jego czas więc nie widzę sensu, żeby się tym widokiem i dźwiękiem ekscytować. Wolę posłuchać albumów studyjnych albo koncertówek nagranych w pełni sił.

Sedno

[Drone]

Sam nie wiem czy wydawanie tego albumu jest dobrym posunięciem. To, że ktoś na tym zarobi jest pewne ale po chuj oglądać i słuchać Lemmy'ego w tak słabej formie? Słychać i widać, że to nie jest najlepszy jego czas więc nie widzę sensu, żeby się tym widokiem i dźwiękiem ekscytować. Wolę posłuchać albumów studyjnych albo koncertówek nagranych w pełni sił.

Sedno

+1

Na ostatniej studyjnej też już słychać to osłabienie.

[ramonoth]

Sam nie wiem czy wydawanie tego albumu jest dobrym posunięciem. To, że ktoś na tym zarobi jest pewne ale po chuj oglądać i słuchać Lemmy'ego w tak słabej formie? Słychać i widać, że to nie jest najlepszy jego czas więc nie widzę sensu, żeby się tym widokiem i dźwiękiem ekscytować. Wolę posłuchać albumów studyjnych albo koncertówek nagranych w pełni sił.

Nie zamierzam włączyć nawet kawałeczka tego wydawnictwa. To byłby swego rodzaju masochizm.

[REINHARD IRRUMATOR]

Ta banda pedałów powinna uderzyć się w pierś i postawić mu pomnik a nie wydawać materiał, gdzie człowiek jest u schyłku życia, jest cieniem. Jebane hieny cmentarne. Człowiek ikona.

[Karkasonne]

Ta banda pedałów powinna uderzyć się w pierś i postawić mu pomnik a nie wydawać materiał, gdzie człowiek jest u schyłku życia, jest cieniem. Jebane hieny cmentarne. Człowiek ikona.

Zawsze to samo, chociaż tutaj było to szczególnie uderzające, bo już 2 dni po śmierci pojawiały się jakieś koszulki z datami urodzin i śmierci, oraz komentarze typu "Kurwa, dajcie spokój, nie zdążyli go jeszcze nawet zakopać".

[Heretyk]

Na ostatniej studyjnej też już słychać to osłabienie.

nie zauważyłem

[Plastek]

Co się chłopcy dziwicie? Trupa wszak rucha się najlepiej.

[harvestman]

kolejny fragment nowego DVD

[youtube][/youtube]

[Lucek]

o boże, smęcący dziadziuś bedzie tera dręczył zza grobu ?

[harvestman]

o boże, smęcący dziadziuś bedzie tera dręczył zza grobu ?

To nie jego wina :)

[trup]

[youtube][/youtube]

ciekawe czemu się z "małpiszonem" nie przywitał :-))

[byrgh]

:D pełne poparcie