W nosie mam Rowerofsajda, ale z tego to się pan będziesz grubo tłumaczył.
A z czego tu się tłumaczyć? Ale ok. Uwielbiam PINK FLOYD, to pewnie najważniejszy zespół mojego nędznego żywota, jak też ich solówki bardzo, ale to co serwuje RIVERSIDE w tamtym kawałku co tytułu nie pamiętam to jest jakaś banalna szkolna rozprawka na temat Division Bell i ckliwe, wąsate pitolenie które może podniecić chyba tylko jakiegoś zblazowanego rockowego dinozaura po pięćdziesiątce z mięśniem piwnym wielkości lodówki oklejonej logówkami Tyskiego w osiedlowej Żabce.
Czuję się bardzo zniechęcony i uprzedzony do tego muzycznego potworu, chcę żeby nie istniał i nie był z Polski. Jak rzadko.
kenediusze pisze:Czuję się bardzo zniechęcony i uprzedzony do tego muzycznego potworu, chcę żeby nie istniał i nie był z Polski. Jak rzadko.
kenediusze, miałeś okazję zapoznać się tylko z najnowszą płytą? W całości czy tylko te kawałki wrzucane w temacie?
Nie jestem adwokatem Riverside - choć nie ukrywam, że lubię ich muzykę - ale takie deprecjonowanie zespołu po całości na podstawie jednego utworu jest zabawne. :)
I didn't hear voices. It was a conscious decision on my part.
kenediusze pisze:Oceniam tylko na podstawie tych dwóch kawałków, czyli i tak jestem łaskawy, na tym forum w modzie jest coś jebać w ogóle bez słuchania przecież.
Poza tym jestem zestresowany, zmęczony, podkacowany, mam dużo na głowie i robię sobie trochę jaja.
I dla jaj może coś sobie ukradnę z internetów żeby posłuchać, jaki wypust tej hordy można uznać za najlepszy?
Z ogromnym bólem i niedowierzaniem informujemy, że nasz kochany przyjaciel i brat Piotr Grudziński odszedł od nas dziś rano. Prosimy o uszanowanie prywatności rodziny i najbliższych.
To się w głowie nie mieści. Jak słyszałem, wczoraj jeszcze był w Progresji na koncercie The Winery Dogs. Serducho nie wytrzymało, czy co? Kurna, przecież on miał na karku zaledwie cztery dychy...
Ja pierdole.... Grudzień chłopie!?!?? Co Ty kurwa....?
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
[youtube][/youtube]
Jeżeli ktoś ma ochotę powspominać ostatnią trasę Riverside, tudzież posłuchać ich muzyki w koncertowym wydaniu, to tu cały występ z Paryża z końcówki 2015 w przyzwoitej jakości- ja obejrzałem z ogromną przyjemnością.
21 października ukazuje się najnowszy album Riverside „Eye Of The Soundscape”. Będzie to kompilacja utworów instrumentalnych, zawierająca ponad 30 minut premierowego materiału, ostatniego nagranego ze zmarłym na początku roku gitarzystą zespołu, Piotrem Grudzińskim. Już dzisiaj możemy posłuchać nowego utworu "Where The River Flows", ponad dziesięciominutowej kompozycji, która otwiera najnowszy album zespołu.
[youtube][/youtube]
Mariusz Duda tak opowiada o premierowym utworze:
"Ten utwór pokazuje czym jest nowa płyta Riverside. Długie, przestrzenne kompozycje i połączenie elektroniki z muzyką organiczną. "Where the River Flows" to idealne wprowadzenie do naszego ambientowego i instrumentalnego świata. Jeden z czterech ostatnich utworów, w których zagrał Grudzień. Kiedyś zapewne wszyscy spotkamy się "Tam gdzie płynie rzeka"."
Szczegółowa tracklista wydawnictwa "Eye of the Soundscape" wygląda następująco:
CD 1:
1. Where The River Flows (10:53)
2. Shine (4:09)
3. Rapid Eye Movement (2016 mix) (12:40)
4. Night Session - Part One (10:40)
5. Night Session - Part Two (11:35)
CD 2:
1. Sleepwalkers (07:19)
2. Rainbow Trip (2016 mix) (06:19)
3. Heavenland (04:59)
4. Return (6:50)
5. Aether (08:43)
6. Machines (03:53)
7. Promise (02:44)
8. Eye Of The Soundscape (11:30)
Album ukaże się w wersji 2CD mediabook oraz w wersji winylowej.