MGŁA

[kenediusze]

Jak oni orzekną, że coś jest zajebiste, a Twoje zdanie jest odmienne to od razu jesteś zjebem, kretynem, lub masz chujowy gust

Zapomniałeś o możliwości, że możesz po prostu nie mieć racji w swoich opiniach (tych, które wykraczają poza stwierdzenie, że coś lubisz, nie lubisz albo że nudne, tu spoko, nic nikomu do tego) z czym ktoś inny może próbować polemizować. Z uporem godnym znacznie lepszej sprawy, dodajmy. Poczuj się jak gwiazda!

[manieczki]

Zasadnym wydaje sie zadanie pytania

CZY KTOS Z FAJNOW MGLY WYKONAL JUZ NA SWOIM CIELE TATUAZ Z PODOBIZNA M.? SA JAKIES POTWIERDZONE PRZYPADKI? W SUMIE TO MOZE BYC ROWNIEZ TATUAZ PRZEDSTAWIAJACY CZARNA PLAME, BO NA SCENIE TAK GRAJO :(

[ramonoth]

[Karkasonne]

Ja tam mysle, ze w okladce chodzi o obecny problem imigrantów.
Jakos sie wczoraj zlozylo ze pilem z kims z Mgly, ale nie z Mikolajem. Krakow taki wielki:P

[maciek z klanu]

ja porusze jeszcze jedna kwestie. Kilka osób pisało tutaj EoF to esencja mgły w mgle. A moim zdaniem własnie mało mgłowa jest nowa mgła. Bardzo fajna jest ta płyta musze przyznać. Utwory 1,4,6 to totalnie NACHTMYSTIUM worship (ostatnie plyty) z domieszka grecji (szczegolnie otwieracz), tzn bardzo stadionowe utwory z duza melodyjnoscia - fajnie to wyszlo. Utwór 3ci totalny worship finskiej szkoly. Natomiast wychwalany tutaj 5ty kawałek to spokojnie mógłby się znaleść na ostatnim KSM i nikt by sie nie pokapował. Bardzo podobają mi sie na nowej plyty wokale mikołaja. jest jak pisal sowa taki bardziej suchy ten wokal bez pogłosów, bardzo stylizowany na Mikko Aspe, ale sadze ze tak poprostu mgła brzmi. Wcale bym się nie zdziwił jakby na EOF zrobili małego psikusa i spiewali pol na pol - mikolaj i mikko :)

[REINHARD IRRUMATOR]

na przykład klawiszowy motyw w końcówce V bardzo kojarzy mi się z takim samym motywem na końcu Blow Your Trumpets Gabriel. I któreś riffy (nie pamiętam czy w III czy IV) są wyjęte z któregoś szybszego kawałka na The Satanist. Nie pamiętam teraz konkretnie którego, bo nie mam czasu posłuchać w tej chwili obu płyt, ale wczoraj takie skojarzenie mnie naszło, jak był odsłuch Exercises in Futility i The Satanist jedna po drugiej.

To bardzo ciekawa ocena ,nie znam płyty ale wyrok jest.

Misiu miętowy czy twierdzisz, że nie znam obu płyt? Otóż rozczaruję Cię. Znam. Co więcej obie mam. Mgła jeszcze co prawda nie przyszła, ale jak przyjdzie to chętnie zrobię Ci zdjęcie obu płyt ze specjalna dedykacją. Niestety nie uczę się już tytułów piosenek na pamięć i nie potrafię wymienić ich ot tak sobie z pamięci.

ufam że jesteś prawdomówny i zobaczę zdjęcie i ocenę ;)

[black_lava]

http://yourlastrites.com/reviews/8716/m ... n-futility" onclick="window.open(this.href);return false;

[nicram]

ufam że jesteś prawdomówny i zobaczę zdjęcie i ocenę ;)

Tak będzie. Teraz wszystko w rękach Sovy i Poczty Polskiej.

[ramonoth]

Nie znam się na black metalu, bo za nim nie przepadam i słucham okazjonalnie, ale nowa Mgła weszła mi po prostu doskonale. Jest w tej muzyce coś takiego, co urzeka i wręcz wciąga. Gratuluję.

[trup]

na przykład klawiszowy motyw w końcówce V bardzo kojarzy mi się z takim samym motywem na końcu Blow Your Trumpets Gabriel. I któreś riffy (nie pamiętam czy w III czy IV) są wyjęte z któregoś szybszego kawałka na The Satanist. Nie pamiętam teraz konkretnie którego, bo nie mam czasu posłuchać w tej chwili obu płyt, ale wczoraj takie skojarzenie mnie naszło, jak był odsłuch Exercises in Futility i The Satanist jedna po drugiej.

To bardzo ciekawa ocena ,nie znam płyty ale wyrok jest.

Misiu miętowy czy twierdzisz, że nie znam obu płyt? Otóż rozczaruję Cię. Znam. Co więcej obie mam. Mgła jeszcze co prawda nie przyszła, ale jak przyjdzie to chętnie zrobię Ci zdjęcie obu płyt ze specjalna dedykacją. Niestety nie uczę się już tytułów piosenek na pamięć i nie potrafię wymienić ich ot tak sobie z pamięci.

To jak to jest? Masz obie czy Mgła jeszcze nie przyszł?

[nicram]

Zapłaciłem, więc formalnie mam, ale fizycznie jeszcze nie. :-)

[trup]

Acha....

[manieczki]

Zapłaciłem, więc formalnie mam, ale fizycznie jeszcze nie. :-)

Znam ten stan bardzo dobrze. To zupelnie tak jak w takiej sytuacji: laduje mi sie jakis jotpeg z loszka zgrabna lub klikam zapisz i kurwa nie chce sie zaladowac do konca albo zapisac, a bagieta juz w dloni :| Co wiecej internet dziala, wszystkie strony dzialaja, tylko to gowno nie chce sie zaladowac/zapisac...

[neuro]

Się tak zastanawiałem parę dni temu czy do weekendu wątek dobije do 200 stron. No i dobił. Tym samym znalazł się w elitarnej grupie > 200, razem ze Slayerem, Metą, Behemothem, Satyriconem, Darkthronem i Morbidem Angelem. A na przykład takie DSO albo Burzum muszą jeszcze trochę nadrobić. No o czymś to świadczy!

[Bień]

Dobra.Oficjalnym banger-em z nowej plyty jest nr IV.Dziekuje do widzenia

[Rattlehead]

Ja nie wiem czy to pogoda, czy wiek, czy coraz szybciej postępująca choroba psychiczna, a może jedno i drugie i trzecie, ale nawet leży mnie nowa Mgieł. Jeszcze dojdzie do tego, że zakupię poprzednie. Świat jest u schyłku!

[maciek z klanu]

Dobra.Oficjalnym banger-em z nowej plyty jest nr IV.Dziekuje do widzenia

zgadzam sie

[COFFIN]

Kilka odsłuchów za mną i w sumie jestem nawet zaskoczony. Nowa płyta w porównaniu do 'WHTN' nie jest tak nośna pod względem przebojowości, gdzie w zasadzie każdy numer od razu wpadał w ucho. Na 'EiF' jest bardziej ponuro. Kawałek nr 2 jak na razie najbardziej rozdaje.

[Rattlehead]

To wcześniejsze są jeszcze bardziej przebojowe?! To już zupełny Ajron Mejden pewnie z tego wyszedł.

[Heretyk]

WHTN same hity. dla niektórych wręcz nie do strawienia