MOTÖRHEAD

[Kurwaćukoglu]

Swoje wątpliwości formułuję w oparciu przede wszystkim o "kanoniczne" płyty, które znam od lat. Nie lekceważę ich dorobku, a jedynie powątpiewam w fenomen swoistego kultu, jakim cieszy się ten zespół.

[manieczki]

Swoje wątpliwości formułuję w oparciu przede wszystkim o "kanoniczne" płyty, które znam od lat. Nie lekceważę ich dorobku, a jedynie powątpiewam w fenomen swoistego kultu, jakim cieszy się ten zespół.

Na chuj oddychasz?

[Kurwaćukoglu]

Na chuja oddycham raczej z rzadka. Są z tego jakieś korzyści? Eksperta pytam :).

[ramonoth]

Swoje wątpliwości formułuję w oparciu przede wszystkim o "kanoniczne" płyty, które znam od lat. Nie lekceważę ich dorobku, a jedynie powątpiewam w fenomen swoistego kultu, jakim cieszy się ten zespół.

A idź pan w chuj. Kurwa.

[ZłyPan]

Nihil novi vol.22. Taki tytuł powinna mieć ta nowa płyta Motörhead. Ten zespół to fenomen, którego pojąć nie potrafię. Za korepetycje także dziękuję ;) .

P.S. Electricity jest wyjątkowo słabym kawałkiem. Nawet jak na Motörhead.

Hehe, pedał.

[kenediusze]

Swoje wątpliwości formułuję w oparciu przede wszystkim o "kanoniczne" płyty, które znam od lat. Nie lekceważę ich dorobku, a jedynie powątpiewam w fenomen swoistego kultu, jakim cieszy się ten zespół.

Fenomen jest w pełni zasłużony i uzasadniony, nie ma w co wątpić, tylko trzeba wierzyć.

[Kurwaćukoglu]

Nihil novi vol.22. Taki tytuł powinna mieć ta nowa płyta Motörhead. Ten zespół to fenomen, którego pojąć nie potrafię. Za korepetycje także dziękuję ;) .

P.S. Electricity jest wyjątkowo słabym kawałkiem. Nawet jak na Motörhead.

Hehe, pedał.

Czy mogę mieć do Ciebie prośbę? Chodzi o to, żebyś już zawsze zwracał się do mnie per "pedał". Jak widać w istotny sposób wpływa to na Twoją samoocenę, a także samopoczucie. A skoro mamy współegzystować na tym forum, to - nie ukrywam - zależy mi na dobrym samopoczuciu osób z którymi prowadzę wirtualną konwersację. Także i Twoim. A zatem nie kryguj się Zły Panie :) .

[manieczki]

Nihil novi vol.22. Taki tytuł powinna mieć ta nowa płyta Motörhead. Ten zespół to fenomen, którego pojąć nie potrafię. Za korepetycje także dziękuję ;) .

P.S. Electricity jest wyjątkowo słabym kawałkiem. Nawet jak na Motörhead.

Hehe, pedał.

Czy mogę mieć do Ciebie prośbę? Chodzi o to, żebyś już zawsze zwracał się do mnie per "pedał". Jak widać w istotny sposób wpływa to na Twoją samoocenę, a także samopoczucie. A skoro mamy współegzystować na tym forum, to - nie ukrywam - zależy mi na dobrym samopoczuciu osób z którymi prowadzę wirtualną konwersację. Także i Twoim. A zatem nie kryguj się Zły Panie :) .

No już, już pocałujcie się

[kenediusze]

Weź ostrzegaj wielkimi babolami, że wrzucasz w posta gejporno, ok? :(

[manieczki]

Jakie gejporno? Gdzie, bo nie widze? Pokazac Ci jak wyglada gejporno smyku?

PS.

[Fixxed]

No poka. Nie wierzę manieczki, że wrzucisz. Nie podpuszczam ofc :/

[Kurwaćukoglu]

Manieczki, że też Ci się chce przeczesywać Internet w poszukiwaniu zbereźnych obrazków o homoseksualnym charakterze. No chyba, że forumowe "docinki" to tylko taki pretekst, a prawdziwa przyczyna jest o wiele - nomen omen - głębsza i zakamuflowana ;) .

[Self]

Swoje wątpliwości formułuję w oparciu przede wszystkim o "kanoniczne" płyty, które znam od lat. Nie lekceważę ich dorobku, a jedynie powątpiewam w fenomen swoistego kultu, jakim cieszy się ten zespół.

Fenomen jest w pełni zasłużony i uzasadniony, nie ma w co wątpić, tylko trzeba wierzyć.

Oto cała tajemnica wiary. Trzeba słuchać, czytać encykliki (np. Biała gorączka, Lemmy albo Classic Albums*) i po stokroć WIERZYĆ.

* jeśli ktoś wie, skąd można ściągnąć dokument Classic Albums o Ace of Spades, to bardzo bym prosił o namiary na PM

[Kurwaćukoglu]

"Biała gorączka" przeczytana. Niezła lektura, ale na kult mnie nie nawróciła. Może po prostu jestem impregnowany na herezję ;) ?

[Karkasonne]

"Biała gorączka" przeczytana. Niezła lektura, ale na kult mnie nie nawróciła. Może po prostu jestem impregnowany na herezję ;) ?

Twoja sygnatura to wyjaśnia.

[Kurwaćukoglu]

Moja sygnatura to blef ;) .

[byrgh]

Motorhead to nie metal, to "motorhead music" :)

[Kurwaćukoglu]

No właśnie.

[Riven]

Fajny ten nowy numer.
Nawiasem mowiac:

[youtube][/youtube]

;]

[manieczki]

"Biała gorączka" przeczytana. Niezła lektura, ale na kult mnie nie nawróciła. Może po prostu jestem impregnowany na herezję ;) ?

Ponawiam: Po chuj oddychasz?