DEATHSPELL OMEGA

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
535

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:30

maciek z klanu pisze:
ultravox pisze:Wyobrażam sobie jaka burzę na forum wywołałyby posty o wyższości Cradle of Filth nad Deathspell Omega za czasów "Fas..." :) Oj, sporo się tu pozmieniało przez te kilka lat ;)
ja mysle ze tutaj problem tkwi w tym, co rozumiemy jako black metal. przeciez pierwsze albumy COF to byl kiedys jeden z najwazniejszych zespolow sceny bm,....

Bez przesady. To, że Tomek marszczył pod to freda, wcale o tym nie świadczy. Nie wszyscy łyknęli ten nachalny, wręcz chamski marketing.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:32

moze stary cof to nie byl jeden z kluczowych zespol drugiej fali ???? i powiem rowniez, ze nie jestem fanem cof, nie mam niczego od nich, zeby nie bylo ze lykam wszystko jak pelikan
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:36

maciek z klanu pisze: Przeciez nawet w tworczosci DSO trzeba umiec (a niestety w zlym guscie jest jebanie dso) wylapac slabe momenty. Takie Drought z np Diabolus Absconditus przegrywa w przedbiegach. No ale wiadomo, DSO jest modne wiec trzeba chwalic.
Akurat sprawa wygląda tak, że DsO ma na koncie mniej wpadek niż Kredki czy Burgery, a dodatkowo te wpadki są mniej rażące, więc jakiegoś strasznego pola do krytyki nie ma.
maciek z klanu pisze:edit: czekam tylko na czasy kiedy bedzie jebalo debiut bathory, albo venom, bo przeciez zdezaktualizowalo sie, nudne nie ma transgresji ani dysonansow, archaiczne mielenie.....
Chyba coś Ci się pomieszało. Praktycznie wszyscy miłośnicy DsO na tym forum zgodnie uznają surowiznę klasycznych blackmetalowych płyt za rzecz godną nasladowania i fundament, na którym warto budować coś nowego. Pod gilotynę idą tylko rzeczy upstrzone świecidełkami i wątpliwe eksperymenty.
Nie wyobrażam sobie, żeby któryś z miłośników "religijnego" nurtu wrzucał na Venom, Celtic Frost, Bathory, a potem na Darkthrone lub Mayhem.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:39

maciek z klanu pisze:moze stary cof to nie byl jeden z kluczowych zespol drugiej fali ????
Oczywiście, że NIE BYŁ. To, że grali w tym samym czasie i podpinali się formalnie pod BM zupełnie nie ma znaczenia. To jest czysto gotycki metal.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
535

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:40

Dla mnie był tak samo "kluczowy" jak znakomity Bal Sagoth. Popularności rzecz jasna, nie kwestionuję. Pamiętam te wszystkie mroczne damy i rycerzy w koszulinach tej kapeli.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:41

Sorry, ale nigdy CoF nie był jednym z najważniejszych zespołów blackmetalowych. Nawet w okolicach wydania pierwszego albumu - patrzono na to raczej jak na ciekawostkę, niektórzy podśmiewywali się już wtedy z tych klawiszy i wampirycznego image'u, inni - znający demówkową przeszłość - byli zażenowani tym, że przestali grać death/grind. Drugi album to już były totalne śmichy i chichy, przynajmniej wśród słuchaczy, którzy siedzieli w tej muzyce od paru lat.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:42

longinus696 pisze:
maciek z klanu pisze: Przeciez nawet w tworczosci DSO trzeba umiec (a niestety w zlym guscie jest jebanie dso) wylapac slabe momenty. Takie Drought z np Diabolus Absconditus przegrywa w przedbiegach. No ale wiadomo, DSO jest modne wiec trzeba chwalic.
Akurat sprawa wygląda tak, że DsO ma na koncie mniej wpadek niż Kredki czy Burgery, a dodatkowo te wpadki są mniej rażące, więc jakiegoś strasznego pola do krytyki nie ma.
maciek z klanu pisze:edit: czekam tylko na czasy kiedy bedzie jebalo debiut bathory, albo venom, bo przeciez zdezaktualizowalo sie, nudne nie ma transgresji ani dysonansow, archaiczne mielenie.....
Chyba coś Ci się pomieszało. Praktycznie wszyscy miłośnicy DsO na tym forum zgodnie uznają surowiznę klasycznych blackmetalowych płyt za rzecz godną nasladowania i fundament, na którym warto budować coś nowego. Pod gilotynę idą tylko rzeczy upstrzone świecidełkami i wątpliwe eksperymenty.
Nie wyobrażam sobie, żeby któryś z miłośników "religijnego" nurtu wrzucał na Venom, Celtic Frost, Bathory, a potem na Darkthrone lub Mayhem.

co do 1. oczywiscie ze ma mniej wpadek, ale jakby nie bylo modnie jest jebac rzeczy typu cof a wychwalac obojetnie co by nie nagralo dso :) taka moda, ktora moim zdaniem przeminie juz niedlugo. przypomnijmy sobie ilu "fanow" dso bylo w czasach wydania SMRC albo FAS, gdzie np ta druga z tego co pamietam, nie wszystkim przypadla do gustu, ale nawet fas (dla mnie bardzo fajna plyta) jest mile kosmiczne przed Drought, ktory jest bardzo sredni, a tutaj jest chwalony pod niebiosa, szczegolnie ze kazda ep dso jest lepsza od tego wydawnictwa
co do 2. to ironizowalem :) sorry to przez moj wyraz twarzy ciezko skumac :)
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:43

longinus696 pisze: Akurat sprawa wygląda tak, że DsO ma na koncie mniej wpadek niż Kredki czy Burgery, a dodatkowo te wpadki są mniej rażące, więc jakiegoś strasznego pola do krytyki nie ma.
Jestem zdumiony. Jakie wpadki ma na koncie DsO? Pytam zupełnie szczerze.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Deathhammer66
w mackach Zła
Posty: 948
Rejestracja: 25-01-2015, 21:40

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:44

Akurat sprawa wygląda tak, że DsO ma na koncie mniej wpadek niż Kredki czy Burgery, a dodatkowo te wpadki są mniej rażące, więc jakiegoś strasznego pola do krytyki nie ma.
No bez kitu, co tam, że Dimmu Borgir po trzeciej płycie to totalna sraka, a Cradle of Filth od którejś tam pewnie też(nie wiem, nie znam ani sekundy ich muzyki), i tak są lepsi od DsO bo nie grają pedalskiego, artystycznego post-rocka tylko CZYSTY, BEZKOMPROMISOWY, BLACK METALOWY NAPIERDOL PEŁEN NIENAWIŚCI.

Mam rację?????????????????????????????????????
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:45

Drone pisze:Sorry, ale nigdy CoF nie był jednym z najważniejszych zespołów blackmetalowych. Nawet w okolicach wydania pierwszego albumu - patrzono na to raczej jak na ciekawostkę, niektórzy podśmiewywali się już wtedy z tych klawiszy i wampirycznego image'u, inni - znający demówkową przeszłość - byli zażenowani tym, że przestali grać death/grind. Drugi album to już były totalne śmichy i chichy, przynajmniej wśród słuchaczy, którzy siedzieli w tej muzyce od paru lat.
nie byl patrzac z perspektywy kraju pochodzenia, gdyby byli z norwegii teraz calkiem inaczej bysmy mowili, fakt, ze wpasowali sie w 2ga fale, fakt ze dla czesci byli kiczowaci, ale spoza skandynawi byli na czele :) a podsmiehujki itd zawsze byly, ale ja ciagle mowie o okolicach debiutu, bo potem to juz inna bajka
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:45

Deathhammer66 pisze:
Akurat sprawa wygląda tak, że DsO ma na koncie mniej wpadek niż Kredki czy Burgery, a dodatkowo te wpadki są mniej rażące, więc jakiegoś strasznego pola do krytyki nie ma.
No bez kitu, co tam, że Dimmu Borgir po trzeciej płycie to totalna sraka, a Cradle of Filth od którejś tam pewnie też(nie wiem, nie znam ani sekundy ich muzyki), i tak są lepsi od DsO bo nie grają pedalskiego, artystycznego post-rocka tylko CZYSTY, BEZKOMPROMISOWY, BLACK METALOWY NAPIERDOL PEŁEN NIENAWIŚCI.

Mam rację?????????????????????????????????????
troche masz, bo kiedys tak sie gralo :)
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:46

maciek z klanu pisze: ja mysle ze tutaj problem tkwi w tym, co rozumiemy jako black metal.
Och, dyskusje o tym czym jest black metal to były kiedyś najciekawsze wątki na tym forum ;)
maciek z klanu pisze: przeciez pierwsze albumy COF to byl kiedys jeden z najwazniejszych zespolow sceny bm, ktory gral "klasycznie", tak samo jak stare dimmu, satyricon, gehenna itd... tylko teraz z tego co obserwuje ludzie zaczynaja jebac na klasycznie albumy z lat 90 tych. Moze cos w tym jest, ze material sie troche zdezaktualizowal ale nie trzeba sie wstydzic, bo wg mnie nawet dzisiaj te albumy ROZPIERDALAJA NA DRZAZGI, tylko w zlym guscie dysonansowych-metalowcow jest stwierdzenie tego faktu.
Tak, ale nie zapominajmy o tym, że COF zrobiło też w pewnym momencie z tej muzyki papkę dla mas. Pomijając to czyją muzykę ktoś woli, czegoś takiego nie można raczej zarzucić Deathspell Omega, bo nawet jeśli takie granie stało się w pewnym momencie modne, to na pewno nie na taką skalę jak Cradle, no i jest to jednak muzyka znacznie mniej przyjazna dla słuchacza, nawet w najspokojniejszych fragmentach.
maciek z klanu pisze: BO nie wiem jak dziwnym trzeba byc, zeby pisac ze "For All Tid", "Born of the Flickering" albo "Through Chasm, Caves and Titan Woods" stawiac za nowomodna hujoza typu Drought.
Kwestia gustu. Ja akurat za "Draught" nie przepadam, bo słyszę tam już więcej matematyki niż duszy, ale pierwszych dwóch płyt Dimmu nie trawię w ogóle i zdecydowanie wolę ich późniejsze, obiektywnie bardziej komercyjne krążki. Zapytam raczej gdzie były takie głosy kiedy "religijne" granie święciło największe triumfy?
maciek z klanu pisze: Przeciez nawet w tworczosci DSO trzeba umiec (a niestety w zlym guscie jest jebanie dso) wylapac slabe momenty. Takie Drought z np Diabolus Absconditus przegrywa w przedbiegach. No ale wiadomo, DSO jest modne wiec trzeba chwalic.
Nie wiem, nie wydaje mi się aby na dzień dzisiejszy DsO było modne. Kilka lat temu owszem, ale teraz moda poszła raczej w innym kierunku, przynajmniej z mojego punktu widzenia. Inna sprawa, że wbrew powszechnej opinii to właśnie wszelkiego rodzaju trendy utrzymują tę muzykę przy życiu. Oczywiście każdy chce być jak najbardziej "pod prąd" i "anty", ale prawda jest taka, że gdyby Darkthrone, Burzum i Mayhem były tak samo ekscytujące w 1999 roku co w 1993, to nie byłoby miejsca na żaden "religijny" black metal.
maciek z klanu pisze: edit: czekam tylko na czasy kiedy bedzie jebalo debiut bathory, albo venom, bo przeciez zdezaktualizowalo sie, nudne nie ma transgresji ani dysonansow, archaiczne mielenie.....
Znów mam wrażenie, że funkcjonujemy w innej rzeczywistości. Kogo dzisiaj kręcą dysonanse i "transgresja"? Fakt, że jakieś drugoligowe (to nie przytyk) kapele w rodzaju Tortorum idą w tym kierunku nie oznacza chyba, że jest to główny nurt w black metalu w roku 2015.
535

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:46

Drone pisze:Sorry, ale nigdy CoF nie był jednym z najważniejszych zespołów blackmetalowych. Nawet w okolicach wydania pierwszego albumu - patrzono na to raczej jak na ciekawostkę, niektórzy podśmiewywali się już wtedy z tych klawiszy i wampirycznego image'u, inni - znający demówkową przeszłość - byli zażenowani tym, że przestali grać death/grind. Drugi album to już były totalne śmichy i chichy, przynajmniej wśród słuchaczy, którzy siedzieli w tej muzyce od paru lat.
No nie. Z tego co pamiętam Ryłkołak zrobił z tego jedną z płyt roku.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:51

Drone pisze:Sorry, ale nigdy CoF nie był jednym z najważniejszych zespołów blackmetalowych. Nawet w okolicach wydania pierwszego albumu - patrzono na to raczej jak na ciekawostkę, niektórzy podśmiewywali się już wtedy z tych klawiszy i wampirycznego image'u, inni - znający demówkową przeszłość - byli zażenowani tym, że przestali grać death/grind. Drugi album to już były totalne śmichy i chichy, przynajmniej wśród słuchaczy, którzy siedzieli w tej muzyce od paru lat.
Tutaj Panowie przeginacie trochę w drugą stronę i fałszujecie historię, bo tak do "Vempire" była raczej ogólna podjarka (wiadomo, że nie wszędzie, ale...), natomiast głosy krytyczne na większą skalę pojawiły się dopiero na wysokości drugiej płyty. Tak mi przynajmniej pamięć podpowiada, a bywa zawodna. :) Wspomniany wcześniej Bal Sagoth to nie ta sama liga, ale z jedynka miała raczej dobry odbiór.
535

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:56

ultravox pisze:Wspomniany wcześniej Bal Sagoth to nie ta sama liga, ale z jedynka miała raczej dobry odbiór.
Tak jest. Tomek, a potem Mystic podkręcili rynek na to pitu-pitu...przepraszam SZTUKĘ. Poza tym ja piszę o osobistych odczuciach. Dla mnie to ta sama kupka siana.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 21:56

ultravox pisze:
maciek z klanu pisze: ja mysle ze tutaj problem tkwi w tym, co rozumiemy jako black metal.
Och, dyskusje o tym czym jest black metal to były kiedyś najciekawsze wątki na tym forum ;)
maciek z klanu pisze: przeciez pierwsze albumy COF to byl kiedys jeden z najwazniejszych zespolow sceny bm, ktory gral "klasycznie", tak samo jak stare dimmu, satyricon, gehenna itd... tylko teraz z tego co obserwuje ludzie zaczynaja jebac na klasycznie albumy z lat 90 tych. Moze cos w tym jest, ze material sie troche zdezaktualizowal ale nie trzeba sie wstydzic, bo wg mnie nawet dzisiaj te albumy ROZPIERDALAJA NA DRZAZGI, tylko w zlym guscie dysonansowych-metalowcow jest stwierdzenie tego faktu.
Tak, ale nie zapominajmy o tym, że COF zrobiło też w pewnym momencie z tej muzyki papkę dla mas. Pomijając to czyją muzykę ktoś woli, czegoś takiego nie można raczej zarzucić Deathspell Omega, bo nawet jeśli takie granie stało się w pewnym momencie modne, to na pewno nie na taką skalę jak Cradle, no i jest to jednak muzyka znacznie mniej przyjazna dla słuchacza, nawet w najspokojniejszych fragmentach.
maciek z klanu pisze: BO nie wiem jak dziwnym trzeba byc, zeby pisac ze "For All Tid", "Born of the Flickering" albo "Through Chasm, Caves and Titan Woods" stawiac za nowomodna hujoza typu Drought.
Kwestia gustu. Ja akurat za "Draught" nie przepadam, bo słyszę tam już więcej matematyki niż duszy, ale pierwszych dwóch płyt Dimmu nie trawię w ogóle i zdecydowanie wolę ich późniejsze, obiektywnie bardziej komercyjne krążki. Zapytam raczej gdzie były takie głosy kiedy "religijne" granie święciło największe triumfy?
maciek z klanu pisze: Przeciez nawet w tworczosci DSO trzeba umiec (a niestety w zlym guscie jest jebanie dso) wylapac slabe momenty. Takie Drought z np Diabolus Absconditus przegrywa w przedbiegach. No ale wiadomo, DSO jest modne wiec trzeba chwalic.
Nie wiem, nie wydaje mi się aby na dzień dzisiejszy DsO było modne. Kilka lat temu owszem, ale teraz moda poszła raczej w innym kierunku, przynajmniej z mojego punktu widzenia. Inna sprawa, że wbrew powszechnej opinii to właśnie wszelkiego rodzaju trendy utrzymują tę muzykę przy życiu. Oczywiście każdy chce być jak najbardziej "pod prąd" i "anty", ale prawda jest taka, że gdyby Darkthrone, Burzum i Mayhem były tak samo ekscytujące w 1999 roku co w 1993, to nie byłoby miejsca na żaden "religijny" black metal.
maciek z klanu pisze: edit: czekam tylko na czasy kiedy bedzie jebalo debiut bathory, albo venom, bo przeciez zdezaktualizowalo sie, nudne nie ma transgresji ani dysonansow, archaiczne mielenie.....
Znów mam wrażenie, że funkcjonujemy w innej rzeczywistości. Kogo dzisiaj kręcą dysonanse i "transgresja"? Fakt, że jakieś drugoligowe (to nie przytyk) kapele w rodzaju Tortorum idą w tym kierunku nie oznacza chyba, że jest to główny nurt w black metalu w roku 2015.

ad1 fakt nie idzmy ta droga :)
ad2 oczywiscie zgadzam sie z toba, cof zrobilo papke dla mlodych metalowcow i dso nie zrobil tego to racja. co do przyjaznosci muzyki tez sie zgodze.
ad3 nie bylo chyba, ale nie wiem czy sie dobrze rozumiemy
ad4 tutaj sie nei zgodze, dso jest bardzo modne :) nawet bardziej niz za czasow SMRC/kenose co moim zdaniem bylo ich opus magnum
ad5 no mysle ze sporo osob to lyka, moim zdaniem wiekszosc materialow jest obecnie nagrywanych pod religijny bm z dysonansami i transgresjami :)) ciezej znalezc surowizne niz nowoczesny bm :)
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 22:02

ultravox pisze:
Drone pisze:Sorry, ale nigdy CoF nie był jednym z najważniejszych zespołów blackmetalowych. Nawet w okolicach wydania pierwszego albumu - patrzono na to raczej jak na ciekawostkę, niektórzy podśmiewywali się już wtedy z tych klawiszy i wampirycznego image'u, inni - znający demówkową przeszłość - byli zażenowani tym, że przestali grać death/grind. Drugi album to już były totalne śmichy i chichy, przynajmniej wśród słuchaczy, którzy siedzieli w tej muzyce od paru lat.
Tutaj Panowie przeginacie trochę w drugą stronę i fałszujecie historię, bo tak do "Vempire" była raczej ogólna podjarka (wiadomo, że nie wszędzie, ale...), natomiast głosy krytyczne na większą skalę pojawiły się dopiero na wysokości drugiej płyty. Tak mi przynajmniej pamięć podpowiada, a bywa zawodna. :) Wspomniany wcześniej Bal Sagoth to nie ta sama liga, ale z jedynka miała raczej dobry odbiór.
Zgadza się, jedynka BAL-SAGOTH to też była ciekawostka, ale raczej trudno było się spodziewać, że pójdą w taką biedę. A jedynka CoF dobrze już zwiastowała kierunek. I powtórzę to, co już pisałem. Riffy na tej płycie i ogólnie gitary są naprawdę ok, natomiast wszystko rujnują te melodyjki i klawisze, zwłaszcza klawisze - i to był główny powód niesmaku, jaki ta płyta wtedy budziła.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 22:04

maciek z klanu pisze: ad4 tutaj sie nei zgodze, dso jest bardzo modne :) nawet bardziej niz za czasow SMRC/kenose co moim zdaniem bylo ich opus magnum
ad5 no mysle ze sporo osob to lyka, moim zdaniem wiekszosc materialow jest obecnie nagrywanych pod religijny bm z dysonansami i transgresjami :)) ciezej znalezc surowizne niz nowoczesny bm :)
Serio? Nie siedzę mocno w black metalu, ale przecież są lub były takie kapele jak Mare, Celestial Bloodshed, Kaosritual, Clandestine Blaze i spora fińska scena, jakieś Plagi itp. Jest Archgoat, jest NettleCarrier, cały czas coraz lepsze płyty nagrywa Gehenna.... A kapel grających pod DsO specjalnie nie kojarzę - może są, ale jakoś nie wybijają się przed szereg, albo ja na nie nie trafiam.
Awatar użytkownika
DeadButDreaming
w mackach Zła
Posty: 946
Rejestracja: 16-12-2012, 15:40

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 22:20

Jeśli mogę dorzucić coś od siebie do dyskusji, to osobiście nie widzę tego, że DsO jest obecnie jakoś bardzo modne. Nie wydaje mi się też, że "religijny black metal z dysonansami i transgresjami" jest głównym nurtem we współczesnym black metalu. Widzę za to, że bm ma się znakomicie i jest cała masa kapel, które prezentują różne style i mają swój charakter, a co rusz pojawia się jakiś nowy zespół, który wzbudza zainteresowanie sceny i nie jest kolejną kalką.
The withered bones of those who failed
But more so of those who didn't even try
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DEATHSPELL OMEGA

17-07-2015, 22:26

535 pisze:
ultravox pisze:Wspomniany wcześniej Bal Sagoth to nie ta sama liga, ale z jedynka miała raczej dobry odbiór.
Tak jest. Tomek, a potem Mystic podkręcili rynek na to pitu-pitu...przepraszam SZTUKĘ. Poza tym ja piszę o osobistych odczuciach. Dla mnie to ta sama kupka siana.
Jaki Tomek? Tomek z T-Mobile na kartę? ;)
ODPOWIEDZ