SOULFLY

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: SOULFLY

30-06-2015, 23:02

Żułek pisze:wakacyjny hymn gimnazy
O tak to właśnie brzmi.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: SOULFLY

30-06-2015, 23:11

ramonoth pisze:Idealny Owsiakowy zespół.
W sumie to by się zgadzało. Są z buszu więc na 100% mają owsiki w odbycie :)
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: SOULFLY

30-06-2015, 23:13

Skąd klikasz?
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: SOULFLY

30-06-2015, 23:16

Z domu.
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ZłyPan

Re: SOULFLY

01-07-2015, 00:05

Przykro patrzec, Max się skończył. Najprawdopodobniej wydaje mu się, że osiągnął równowage pomiędzy swoim wczesnosepulturowym wcieleniem a dżampdafakapem, a to tylko halucynacje z marihuanen.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: SOULFLY

01-07-2015, 00:23

Nie podoba mi się ten kawałek.

A w tle pokazuja dziary z symbolem Soulfly czy jak to tam nazwać, od razu kojarzy mi sie pomysł Sepultury kiedy pokazują dziary swoich fanów z charakterystyczną S-ką.
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: SOULFLY

08-07-2015, 20:09

[youtube][/youtube]
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10100
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: SOULFLY

19-07-2015, 14:40

[youtube][/youtube]

Ja już za tym Maksiem nie nadążam, teraz nagle nagrywa wałek o sprzedawaniu duszy metalowi, o metalu płynącym w żyłach, w klipie szaleją oldskulowce w katanach z telewizorami, naszywkami Destruction etc. Kurwa od tego zioła już mu się ładnie musi we łbie mieszać, jeszcze trochę popali i pewnie obwiesi się pasami z naboja i łańcuchami, wzuje gazmaskę po czym wyruszy w trasę z Gehennah, Infernö, Nifelheim i Hangöver.

Sam numer BARDZO DOBRY, punkowo-slayerowski ze świetną prostą solówką no ale z jaraniem wstrzymać się, bo może to taki tak trolling Cavalery jak przy 'Enslaved' czyli zajebiste single z wpływami Morbid Angel, Voivod i Mayhem na zachętę a na płycie połowa kawałków numetalogroovowych i gościnnie lider Coal Chamber :)
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6986
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: SOULFLY

19-07-2015, 14:45

Pierwsze dwa albumy Soulfly da się przesłuchać bez większego zażenowania, ale to co on potem zaczął odpierdalać to smutna epopeja o muzyku, który gra co popadnie bo musi zarabiać i na każdym koncercie musi być 'Roots Bloody Roots'.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: SOULFLY

19-07-2015, 15:19

TheDude pisze:Pierwsze dwa albumy Soulfly da się przesłuchać bez większego zażenowania, ale to co on potem zaczął odpierdalać to smutna epopeja o muzyku, który gra co popadnie bo musi zarabiać i na każdym koncercie musi być 'Roots Bloody Roots'.
Tylko debiut.Masa zajebistych riffów,logiczna kontynuacja Roots w zasadzie.Później to już jeden chuj..gandzia,nadwaga,my tribe,your tribe..
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: SOULFLY

19-07-2015, 16:21

Gandzia (dużo gandzi) > gastrofaza > nadwaga.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: SOULFLY

19-07-2015, 20:48

[V] pisze:
TheDude pisze:Pierwsze dwa albumy Soulfly da się przesłuchać bez większego zażenowania, ale to co on potem zaczął odpierdalać to smutna epopeja o muzyku, który gra co popadnie bo musi zarabiać i na każdym koncercie musi być 'Roots Bloody Roots'.
Tylko debiut.Masa zajebistych riffów,logiczna kontynuacja Roots w zasadzie.Później to już jeden chuj..gandzia,nadwaga,my tribe,your tribe..

Z tym że Roots było jednorazowe. Ta płyta mimo że nie lubię jej już tak mocno jak kiedyś, to jednak trzeba przyznać że była pewnym wyznacznikiem czegos nowego w muzyce. To był ze wszech miar udany eksperyment muzyczny, udało się odrzucić stary sposób patrzenia na tworzenie piosenek, z czysto thrashowych do siermiężnych, okraszonych ciężkimi riffami, nowo modnych utworów inspirowanych Korn czy czym tam jeszcze. Zmienił się wizerunek, image, od fryzur po ubiór , od muzyki po koncerty, słowem wszystko. Ale ten olbrzymi sukces też był w jakis sposób granicą, poza którą ani Max ze swym nowym zespołem, ani reszta Sepultury, nie potrafiła już wyjść. Wydaje mi się, że gdyby materiał zawarty na debiucie Soulfly miał znaleźć się na kolejnej płycie Sepultury, to i tak Max odszedł by z zespołu, bo nie wydaje mi się, by Andreas dalej chciałby brnąć w te muzyczne rejony. No i te kretyńskie teksty w stylu umbababaraumaba czy jumpdafaka....

Później Max odpłynął jeszcze bardziej, przyznaję, znam jego późniejszą twórczość mocno wyrywkowo, ale nic na dłużej nie zostało mi w głowie. Aż nagle, jakis czas temu odkrył na nowo zespoły takie jak Death, Mornid Angel, Terrorizer, chociaż jeszcze całkiem niedawno mówił, że płyty z klasycznym metalem nie zagrzeją u niego długo miejsca, woli nowe klimaty lub rege...No i klepie kolejne płyty, które niestety, ale nie wzbudzają zachwytu, czego kolejnym dowodem jest najnowszy song... cienki ....
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15504
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: SOULFLY

19-07-2015, 22:33

TheDude pisze:Pierwsze dwa albumy Soulfly da się przesłuchać bez większego zażenowania
dla mnie troche więcej niż pierwsze 2 ;)
lubie Conquer chyba najbardziej, wydaje mi się to ze jedyna prawdziwa płyta Maxa odkąd nawrócił się na thrash/death no i ma u mnie + za bonusowe dvd z wawki ;)
a to co było między dwójką a Conquer też da się słuchać ;)
potem to już wycie menela do butelki przypalane odrobiną gandzi :P
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6576
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: SOULFLY

19-07-2015, 22:42

Dark Ages jest spoko.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1542
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: SOULFLY

19-07-2015, 22:55

Nie słuchałem przynajmniej 5 lat tego zespołu i nawet nie mam ochoty wysłuchać zaprezentowanego wyżej utworu - a co dopiero mówić o płycie. Pamiętam, że strasznie nudziła mnie ta muzyka. W każdym bądź razie podtrzymuję opinię, że najlepszym utworem Soulfly jest zdecydowanie 9. utwór z płyty "3". Tu nie mam żadnych krytycznych uwag.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6986
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: SOULFLY

19-07-2015, 23:44

Nie wiem jak wy, ale pamiętam, że jak Sepultura się dźwignęła po odejściu Maxa i wydali ''Against'' i puściłem ten album to pomyślałem - ''Nie jest to już ta sama kapela ale zad skopany''. A. Kisser dał radę wtedy i był power bez macanek. Ostro w ryja i pozdro Wiesiu.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: SOULFLY

21-07-2015, 00:15

TheDude pisze:Nie wiem jak wy, ale pamiętam, że jak Sepultura się dźwignęła po odejściu Maxa i wydali ''Against'' i puściłem ten album to pomyślałem - ''Nie jest to już ta sama kapela ale zad skopany''. A. Kisser dał radę wtedy i był power bez macanek. Ostro w ryja i pozdro Wiesiu.

Mi się "Against" nie spodobała, jak usłyszałem nowego gardłowego to jedyne co mi przemknęło przez myśl, to to, że nie dorównuje Maxowi. Może pozostali członkowie chcąc odciąć się od przeszłości postawili na kogoś zupełnie innego, może chcieli spróbować czegoś zupełnie nowego, otworzyć nowy rozdział - ale czy udany, śmiem wątpić. Patrząc jednak na dalszy rozwój wypadków, dobrze że stało się tak jak się stało - Max też odciął się od przeszłości, to cień tego człowieka którym był kiedyś , to se ne vrati. Soulfly to cień tego, co mógł ten człowiek skomponować, jak dla mnie wypalił się. Pierwszy z brzegu utwór Nailbomb wciąga nosem cała dyskografie Soulfly.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10100
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: SOULFLY

21-07-2015, 06:10

Soulfly tak krąży, krąży wokół nagrania dobrej płyty ale zawsze musi się wyjebać o własne buty w pewnym momencie. Chyba tym co brakuje najbardziej jest brak konsekwencji i próba złapania kilku sroczek za jeden ogon.

Oczywiście Sepa z Zielonym>>>>Soulfly.
Nasum pisze:Pierwszy z brzegu utwór Nailbomb wciąga nosem cała dyskografie Soulfly.
+ milion
Yare Yare Daze
neuro
postuje jak opętany!
Posty: 480
Rejestracja: 14-08-2012, 14:58

Re: SOULFLY

21-07-2015, 09:11

Hehe, właśnie posłuchałem tego kawałka nowego. Ale cepelia :) Jakby to Tankard zrobił to może by było fajne, ale to...

ech
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6098
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: SOULFLY

22-07-2015, 20:09

TheDude pisze:Nie wiem jak wy, ale pamiętam, że jak Sepultura się dźwignęła po odejściu Maxa i wydali ''Against'' i puściłem ten album to pomyślałem - ''Nie jest to już ta sama kapela ale zad skopany''. A. Kisser dał radę wtedy i był power bez macanek. Ostro w ryja i pozdro Wiesiu.
Ja swego czasu też kręciłem nosem na Against, ale jak ostatnio sobie posłuchałem, to nawet z 3 x poleciała pod rząd. Chyba najlepsza razem Dante coś tam z tych płyt Sepy po 1996 r. Nie jest to oczywiście jakaś rewelacja, ale wstydu też nie przynosi. Tak jak pierwsza płyta Soulfly.
Bo potem to różnie bywało...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
ODPOWIEDZ