MORBID ANGEL
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: MORBID ANGEL
Dobrze gadasz, polejcie mu
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: MORBID ANGEL
Czego to ma niby dowodzić? Oczywiście IDI będzie częściej wspominana niż np formulas, ale czy to znaczy ze jest lepsza? Gdyby nagrali płytę z lady Gaga to w ogóle by był szum. Bezsensowne kryterium które nic nie dowodzi, poza tym ze to co wzbudza kontrowersje... Wzbudza kontrowersje.
IDI to gówno pomieszane z średniej jakości kopia covenant / domination i tyle
IDI to gówno pomieszane z średniej jakości kopia covenant / domination i tyle
this is a land of wolves now
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: MORBID ANGEL
To jest ciekawy temat, bo zahacza o kondycję death metalu jako gatunku w ogóle. Można by z tego w ogóle osobny wątek wydzielić, bo zdaje się, że, o dziwo, nie było jeszcze o tym szerzej mowy.byrgh pisze: Zatem wymień młodą, obiektywnie dobrą - skoro temat jest o MA - deathmetalową piątkę, która wyobraźnią i zdolnościami teraz, lub może rokującą na przyszłość, dochodzi do ściany możliwości gatunku, do której doszedł, nawet na swoich najsłabszych płytach, Morbid Angel. Zadanie mają prostsze: zrobić coś, co dobiłoby do progu czegoś, co zostało zdefiniowane.
Może PORTAL, może dwójka TEITANBLOOD? Ale to tak luźno rzucam propozycje bez przekonania.
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MORBID ANGEL
TEITANBLOOD, PORTAL, DEAD CONGREGATION, IMPETUOUS RITUAL, IGNIVOMOUS, DISKORD...kenediusze pisze:To jest ciekawy temat, bo zahacza o kondycję death metalu jako gatunku w ogóle. Można by z tego w ogóle osobny wątek wydzielić, bo zdaje się, że, o dziwo, nie było jeszcze o tym szerzej mowy.byrgh pisze: Zatem wymień młodą, obiektywnie dobrą - skoro temat jest o MA - deathmetalową piątkę, która wyobraźnią i zdolnościami teraz, lub może rokującą na przyszłość, dochodzi do ściany możliwości gatunku, do której doszedł, nawet na swoich najsłabszych płytach, Morbid Angel. Zadanie mają prostsze: zrobić coś, co dobiłoby do progu czegoś, co zostało zdefiniowane.
Może PORTAL, może dwójka TEITANBLOOD? Ale to tak luźno rzucam propozycje bez przekonania.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: MORBID ANGEL
Dorzuciłbym MITOCHONDRION jeszcze, na dwójce się fajnie wpływy międzygatunkowe ujawniają, bo jest to bardzo "DsO-esque"; w ogóle w tej "nowej fali gruzowego deathmetalu" jest trochę blackmetalowych naleciałości.
ULCERATE, EXECRATION... ale na ile to wszystko rzeczywiście wychodzi z twarzą w porównaniu z chociażby Gateways To Anihillation?
ULCERATE, EXECRATION... ale na ile to wszystko rzeczywiście wychodzi z twarzą w porównaniu z chociażby Gateways To Anihillation?
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MORBID ANGEL
Akurat TEITANBLOOD i DEAD CONGREGATION przewyższają "Gateways" bez problemu. PORTAL i MITOCHONDRION (dobry typ!) w zasadzie też.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: MORBID ANGEL
Ale jeśli się nie mylę, są to zespoły złożone z doświadczonych muzyków. Przypominam, że chodzi mi o żółtodziobów.Drone pisze:TEITANBLOOD, PORTAL, DEAD CONGREGATION, IMPETUOUS RITUAL, IGNIVOMOUS, DISKORD...kenediusze pisze:To jest ciekawy temat, bo zahacza o kondycję death metalu jako gatunku w ogóle. Można by z tego w ogóle osobny wątek wydzielić, bo zdaje się, że, o dziwo, nie było jeszcze o tym szerzej mowy.byrgh pisze: Zatem wymień młodą, obiektywnie dobrą - skoro temat jest o MA - deathmetalową piątkę, która wyobraźnią i zdolnościami teraz, lub może rokującą na przyszłość, dochodzi do ściany możliwości gatunku, do której doszedł, nawet na swoich najsłabszych płytach, Morbid Angel. Zadanie mają prostsze: zrobić coś, co dobiłoby do progu czegoś, co zostało zdefiniowane.
Może PORTAL, może dwójka TEITANBLOOD? Ale to tak luźno rzucam propozycje bez przekonania.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: MORBID ANGEL
A dlaczego nie?nicram pisze: Muszę powiedzieć, że dawno nie czytałem tutaj czegoś równie kuriozalnego. Jeżeli na tym balasie IDI jest jakaś brawura i arogancja to chyba zaraz zamienię się w kleryka, który nigdy nie miał polucji.
Brawura - bo taka wolta stylistyczna wymaga sporo odwagi od zespołu, któremu wszyscy patrzą na ręce i oceniają pod kątem dawnych dokonań - zwłaszcza w konserwatywnym światku słuchaczy metalu, którzy pod względem otwartości przypominają częściej słuchaczy Radia Maryja, niż poszukiwaczy muzycznej przygody.
Arogancja - może mnie nie zrozumiałeś, bo to nie było do końca w pozytywnym sensie, a chodziło o przesadną pewność siebie w podejściu do materii muzycznej, przy jednoczesnym lekceważeniu zmian jakie zaszły na polu różnych gatunków.
Lady Gaga swoją drogą, a MA swoją. Mnie te kawałki od pierwszego razu wpadły w ucho. Ja nie mówię, że nie "jebie myszką", tylko, że czasem wolę interesującą pomyłkę, niż smętne powielanie samego siebie.nicram pisze:Pomijając fakt, że ta niemetalowa brawura, o której wspominasz jebie myszką, to nawet death metalowe kawałki (no może oprócz Nevermore) nie dorastają do pięt do ich najsłabszych utworów z przeszłości. I jeżeli wyznacznikiem jest tutaj przebojowość, to polecam którąś z płyt Lady Gaga. Dużo przebojowości i arogancji. Na pewno większej niż na IDI. :-)
To Twoje zdanie. Według mnie jest inaczej. Słuchałem wiele razy - rzemieślnicza robota - nic podniecającego.nicram pisze:I widzę, że nadal zaklinasz rzeczywistość, że "Heretic" jest słabe, nude itd. Tylko, że Enshrined by Grace czy Beneath the Hollow niszczą IDI jednym riffem. Polecam przesłuchać tę płytę raz jeszcze i docenić jej wielkość.
Weź sobie Nervosol kolego. Albo nie... Pawulon.Plastek pisze: Trzymajcie mnie bo się zesram. Arogancja i brawura na "IDI"? Kurwa, jakim trzeba być tępym żużlem, żeby tą płytę określać jako brawurową? Jesteś zjebem, który chyba gówno w życiu słyszał, skoro pierdoli takie farmazony i chciałbym żebyś umarł na glejaka,
Ja mówię o muzyce W OGÓLE. Natomiast, skoro się upierasz, to w rejonach okołodeathmetalowych są zespoły, które warto obserwować z uwagą: Portal, Ulcerate, StarGazer, Mitochondrion, Ignivomous, Diskord, Antediluvian... wymieniłbym z chęcią Ehanhre, ale oni już chyba za daleko odbili od tej stylistyki.byrgh pisze: Zatem wymień młodą, obiektywnie dobrą - skoro temat jest o MA - deathmetalową piątkę, która wyobraźnią i zdolnościami teraz, lub może rokującą na przyszłość, dochodzi do ściany możliwości gatunku, do której doszedł, nawet na swoich najsłabszych płytach, Morbid Angel.
Każdy ma takie same zadanie w swojej epoce. Gdy Morbid Angel startowali, to też wydawało się, że poruszają się w zdefiniowanym gatunku, dopóki go nie poszerzyli.byrgh pisze:Zadanie mają prostsze: zrobić coś, co dobiłoby do progu czegoś, co zostało zdefiniowane.
O "Illus..." nie zapomnę - przecież wyraźnie napisałem, że to ciekawa płyta, właśnie przez swój omyłkowy charakter. O "Heretic" na co dzień nie myślę, nawet w kontekście dyskografii MA i zapomniałbym całkiem, gdybyście mi ciągle nie przypominali.byrgh pisze:Zapomnisz o IDI czy powszechnie słabym Heretic?
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: MORBID ANGEL
Z mojego punktu widzenia PORTAL to jedyna kapela z ostatnich lat, o której można powiedzieć, że w jakiś sposób poszerzyła granice death metalu. Ale to było w 2003 roku... Co do Morbid Angel, to jakoś nie ekscytuje mnie wieść o ich nowej płycie, niezależnie od tego w jakim składzie będzie nagrana. To chyba podobny przypadek jak choćby Slayer, Megadeth etc. - swoje najlepsze płyty mają już za sobą. Nie bardzo też rozumiem zachwyty nad ich kondycją koncertową - ot, profesjonalny show na poziomie Behemoth czy Nile (no, od nich może nieco lepiej), ale do pułapu na jakim grają zbliżone gatunkowo Napalm Death czy Suffocation to im sporo brakuje.
Re: MORBID ANGEL
A tak popuszczając zwieracz fantazji... Jakby tak Zbylu zapyrkał na tarabanach w Morbid Angel. Nadałby się li Inferno?
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: MORBID ANGEL
W swoich zespołach gra w podobnym stylu, więc pewnie by się nadał.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 236
- Rejestracja: 01-01-2014, 21:41
Re: MORBID ANGEL
Czas na literkę -J-, więc
A tak przy okazji wykopania Norwega ze składu, to z nową płytą w przyszłym roku i na deski sceniczne lokalnych Domów Kultury wraca MYRKSKOG.
zapraszam do typowania roboczego tytułu nowej płyty. Na podstawie wizji spoza grobu, oczywiście. Mój typ to 'Jog-Sothoth'ZłyPan pisze:popuszczając zwieracz fantazji
A tak przy okazji wykopania Norwega ze składu, to z nową płytą w przyszłym roku i na deski sceniczne lokalnych Domów Kultury wraca MYRKSKOG.
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: MORBID ANGEL
"Jezebel's Gloryhole" - tak będzie brzmiał tytuł płyty.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2435
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: MORBID ANGEL
Pogubiłem się. Wg Metal Archives na ten moment w skład Morbid Angel wchodzą:

Norweg też już poza składem?

Norweg też już poza składem?
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4096
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: MORBID ANGEL
blindfold pisze:Czas na literkę -J-, więczapraszam do typowania roboczego tytułu nowej płyty. Na podstawie wizji spoza grobu, oczywiście. Mój typ to 'Jog-Sothoth'ZłyPan pisze:popuszczając zwieracz fantazji
zrobili jedną komedię przy okazji "I", to na "J" mogą zrobić drugą - proponuję na tę okoliczność jako tytuł nowej płyty - "Jabberwocky" -;)
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: MORBID ANGEL
Doskonale. Będzie porządne pierdolnięcie. Rozumiem, że na perkusji Doktor Avalanche?knaar pisze:Pogubiłem się. Wg Metal Archives na ten moment w skład Morbid Angel wchodzą:
Norweg też już poza składem?
- Silent_Sea
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1736
- Rejestracja: 18-12-2006, 22:54
Re: MORBID ANGEL
Kurwa, to chyba najlepsze rozwiązanie - Morbidzi na dwa basy i wokale, dodać Rutana i jeszcze jednego magika, a będzie lepiej niż w Ironach ;)knaar pisze:Pogubiłem się. Wg Metal Archives na ten moment w skład Morbid Angel wchodzą:
Norweg też już poza składem?
Marzyłem, żeby to było miejsce spotkań kulturalnych ludzi.
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2435
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: MORBID ANGEL
To by miało sens gdyby Vincent miał wokale i bass, a Tucker gitarę i dodatkowe wokale....ale tak nie będzie więc pozostaje mi zaproponować tytuł nowej płyty: 'Jesus, what have you done with Morbid Angel'