INFERNAL WAR

[nicram]

Pamiętam jak pierwszy raz słuchałem "Adimiron Black" zaraz po premierze. Nic nie rozumiałem, ale miałem ciarki jak się te dźwięki przetaczały po mnie. Jak piszesz - podskórnie. I za pierwszym razem wiedziałem, że jest wyjebiście. Taka sama sytuacja powtórzyła się z "Unravel". Natomiast gdy słuchałem "Axiom" to żołądek mnie rozbolał i zgagi dostałem z nadmiaru słodyczy...:-(

[byrgh]

Nie znam Axiom, ale reszta to czysta prawda

[Plastek]

Nie znam Axiom, ale reszta to czysta prawda

Szczęśliwy człowiek.

[byrgh]

IW nie jest dla mnie priorytetem i jeżeli kiedyś mam tę płytę usłyszeć, zrobię to po tej polemicznej burzy, czyli za miesiąc lub dwa

[Plastek]

Dla każdego kto ma takie coś:

IW nie jest obecnie priorytetem.

[kenediusze]

Streaming z bandcampa jest z tego co się orientuje w 128 kbps, wiec brzmienia bym nie oceniał.

No ale na pierwszy rzut ucha można stwierdzić, że jest inne. Czy lepsze/gorsze, no to inna sprawa.

[Plastek]

Nie, musisz mieć zajebisty sprzęt i przesłuchać 1987584945050504 razy. Wtedy nawet Milano zmienia się w Teitanblood.

[Drone]

Nudzisz jak stara ciota.

[byrgh]

I na co ta agresja skoro ma rację?

[Plastek]

Łysa pała jest zerem i musi odreagować, ja się nie gniewam.

[byrgh]

Nie sądzę, by Drone też był na tyle upośledzonym umysłowo, by jakikolwiek osąd wydawać dopiero po setce odsłuchań. Wówczas nawet nowe Prodigy będzie fajne

[Plastek]

No oko widać, że to retard z małą kuśką. Na to nawet wąsaty czarodziej nie pomoże.

[Drone]

I na co ta agresja skoro ma rację?

Ale w czym ma rację? W tym, że 100 razy już napisał, że to wieprze, że muzyka dla pedałów, bezjajeczna itd.? Ile razy można wylewać tę samą frustrację? Pomijając już personalne wrzuty, nie ma dla takiego gadania żadnego uzasadnienia, bo płyta - poza innym brzmieniem - niespecjalnie odbiega od tego, co do tej pory nagrywali. Zresztą posłuchaj sam i zobaczysz :)

[Plastek]

I na co ta agresja skoro ma rację?

Ale w czym ma rację? W tym, że 100 razy już napisał, że to wieprze, że muzyka dla pedałów, bezjajeczna itd.? Ile razy można wylewać tę samą frustrację? Pomijając już personalne wrzuty, nie ma dla takiego gadania żadnego uzasadnienia, bo płyta - poza innym brzmieniem - niespecjalnie odbiega od tego, co do tej pory nagrywali. Zresztą posłuchaj sam i zobaczysz :)

[Vitriol]

a tutaj znowu fajnie :D

[Plastek]

Tak, jak zwykle jątrzę i zbiegają się kundle, w to mi graj:)

[Vitriol]

no chyba mnie tak nie nazywasz :(

[Plastek]

Skąd, ty jesteś na mojej liście kolegów.

[[V]]

Miałem zjebać ten album bo trocki pochwalił go na klerykach , ale widzę,że duzo bystrych i inteligentnych osób z zespołów które nienawidzę broni tej płyty,coś więc musi być na rzeszy, niebywale absurdalna sytuacja, pot cieknie mi na klawiaturę ,nie moge napisac,że gówno bo to polski zespół a przylepiono mi do piór łatkę zdrajcy narodu,pójdę więc po najprostszej lini oporu i dam 3/10 bez słuchania,ot, bezlitosny,bezpardonowy cios w metalowy establishment.

[nicram]