INFERNAL WAR

[vicek]

Plastek, ale są także dobre modlitwy i transy ..

[Plastek]

Nie.

[vicek]

" onclick="window.open(this.href);return false;

moment od 3 :55 do końca to jest jedna z najlepszych rzeczy jakie zostały nagrane w muzyce .

[morbid]

a ja tam jestem spokojny o ich nowy album....przypierdola :)

[Plastek]

Post rockowa sraczka. Tides from Nebula jest bardziej ekstremalny i black metalowy niż to łajno.

[vicek]

:D

[Loathe]

Okładka wygląda jak jakieś nowomodne gówno. Mam wrażenie, że znajomość z gościem od Bolzer zaszkodziła zespołowi- widać to choćby na przykładzie dwójki Voidhanger. Choć ten zespół chyba nigdy nie miał ręki do okładek- vide Terrorfront:D

[morbid]

Post rockowa sraczka. Tides from Nebula jest bardziej ekstremalny i black metalowy niż to łajno.

gdzie ???? :):)

[Plastek]

W każdym dźwięku.

[Vitriol]

Okładka wygląda jak jakieś nowomodne gówno. Mam wrażenie, że znajomość z gościem od Bolzer zaszkodziła zespołowi- widać to choćby na przykładzie dwójki Voidhanger. Choć ten zespół chyba nigdy nie miał ręki do okładek- vide Terrorfront:D

czekaj bo nie kumam. że niby okładka voidhanger browna jest chujowa? i co ma kurwa brown do okładki infernal war?

[ramonoth]

Ja pierdolę, jakie w ogóle znaczenie ma okładka? Nigdy tego nie zrozumiem. Jest fajna, jest fajnie, kupię se tshirt, nie jest, nie kupię. MUZYKA się liczy.

[Loathe]

Okładka wygląda jak jakieś nowomodne gówno. Mam wrażenie, że znajomość z gościem od Bolzer zaszkodziła zespołowi- widać to choćby na przykładzie dwójki Voidhanger. Choć ten zespół chyba nigdy nie miał ręki do okładek- vide Terrorfront:D

czekaj bo nie kumam. że niby okładka voidhanger browna jest chujowa? i co ma kurwa brown do okładki infernal war?

Jest. Widocznie wyznaczył kierunek rozwoju- mi zupełnie nie odpowiadający, idealnie wpasowujący się w modę transgenicznych okładek.

[Sova]

Okładka wygląda jak jakieś nowomodne gówno. Mam wrażenie, że znajomość z gościem od Bolzer zaszkodziła zespołowi- widać to choćby na przykładzie dwójki Voidhanger. Choć ten zespół chyba nigdy nie miał ręki do okładek- vide Terrorfront:D

czekaj bo nie kumam. że niby okładka voidhanger browna jest chujowa? i co ma kurwa brown do okładki infernal war?

Jest. Widocznie wyznaczył kierunek rozwoju- mi zupełnie nie odpowiadający, idealnie wpasowujący się w modę transgenicznych okładek.

:)

[Vitriol]

Okładka wygląda jak jakieś nowomodne gówno. Mam wrażenie, że znajomość z gościem od Bolzer zaszkodziła zespołowi- widać to choćby na przykładzie dwójki Voidhanger. Choć ten zespół chyba nigdy nie miał ręki do okładek- vide Terrorfront:D

czekaj bo nie kumam. że niby okładka voidhanger browna jest chujowa? i co ma kurwa brown do okładki infernal war?

Jest. Widocznie wyznaczył kierunek rozwoju- mi zupełnie nie odpowiadający, idealnie wpasowujący się w modę transgenicznych okładek.

czy przygłupie sprawdzasz znaczenie słów zanim ich użyjesz? :D

[Sybir]

Może pomylił z "genderowych"? ;)

[Loathe]

Owszem, skoro nie skojarzyłeś proponuję zmienić zwrot drugiego słowa Twojego zdania.

[Vitriol]

Owszem, skoro nie skojarzyłeś proponuję zmienić zwrot drugiego słowa Twojego zdania.

lepca na ryj możesz wyłapać najwyżej xD

[Loathe]

Widzę powrót intelektu nie nadążył nad powrotem zdrowia. Przyjemności.

[Vitriol]

nieprawda, zawsze byłem głupi

[pr0metheus]

Ciekawy jestem tego albumu,albo bedzie bardzo dobrze jak na debiucie i conflagrator,albo nijako,jak na splicie z ksm i redesecration.