MARLIWO - Pieśni [2014]
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 395
- Rejestracja: 25-12-2010, 21:37
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Będzie wydanie na kasecie? Biorę jak coś.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3553
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Ja też. Serio, jeśli pan profesor nie czyni to sobie krotochwil i to faktycznie wyjdzie, to ja z przyjemnością. Bardzo do mnie trafiają teksty i sposób ich podania, muzyka też wtrąca w fajny trans, kiedy słuchać hurtem i układa się to wszystko w jakąś opowieść. Bardzo cenię sobie nagrania muzyczne, z którymi obcowanie wciąga w nieco inny świat, a jednocześnie dotyka autentycznych niepokojów - znajduję to w W~T~Z, w Lichu, w Charii (tu bardziej od strony tekstów, ale...) no i teraz tu.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Przewiduję póki co wydanie na cd :)majeku pisze:Będzie wydanie na kasecie? Biorę jak coś.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3553
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Własnym sumptem, czy ktoś się do tego dał przekonać ;) ? Instant Classic jakiś może? By pasowało.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Prawdopodobnie jednak własnym sumptem.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3553
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Też pasuje :D :D :D
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 395
- Rejestracja: 25-12-2010, 21:37
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Dobre będzie nawet CD.
Jednak na kasetę czekamy jak na sygnał z centrali.
Jednak na kasetę czekamy jak na sygnał z centrali.
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7641
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Drone, przegraj mu :)
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 395
- Rejestracja: 25-12-2010, 21:37
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Hola hola, tylko pro tape w chuj wypas :-)
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7641
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
wiem wiem, wydanie ma być jak Licho czy ostatnie Cultesy :)
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7641
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
mnie się jakoś kojarzy z "Podróż na Wschód" Armii
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3553
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Z kolei zaśpiewy w Panie wskazują na inspirację Manaam :)
Gnostyczny miejsko-podmiejski black metal?
Gnostyczny miejsko-podmiejski black metal?
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Fakty sa takie, że ja, riven i WaszJudasz to multikonta drona który stara się stworzyć sobie forumową grupę poparcia. Ta muzyka nie ma prawa się nikomu podobać przecież. Za wszystkim stoją zaś manieczki, które mają osobowość wielopiętrową i wielopoziomową i cała ta szopka ma na celu po prostu zwalenie jak największej ilości koni.Riven pisze:Jaki dyplomata, lol. Serio mi się podoba. Co, baton też dyplomata? Spiseg? :)
A ja twierdzę dalej: teksty ratują ten projekt, teksty są rewelacja i trzeba być głuchym, betonowym dzbanem żeby tego nie docenić, tym bardziej że muzyka jest najwyraźniej podporządkowana tekstom, nie odwrotnie. Podobać się nie musi, ale nazwanie tego na starcie parującym guwnem jest niesprawiedliwe. Zresztą jebać to.
Wszyscy odejdziecie, wszyscy w godzinie śmierci wzlecicie wysoko, jak was uczono. Otworzą się drogi, otworzą się obłoki, drzewa, okna. Czyny i myśli zostaną przypomniane w ten czas wielkiej podróży. Żegnajcie. Zostanę sam. W czystej pustce znajdę złoto, pełne złota dzbany, skrzynie, pokoje, ulice. Dzbany, skrzynie, pokoje, ulice. Dzbany, skrzynie, pokoje, ulice.
Bdb.
Oż, prawie zapomniałem jaki to jest wyjebany numer, zaraz sobie zapętlę i będę cały dzień słuchał.Bloodcult pisze:mnie się jakoś kojarzy z "Podróż na Wschód" Armii
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Panie Psorze!
Wiele z dotychczas wyrażonych opinii naznaczone jest piętnem skrajnych, niekoniecznie szczerych emocji - zadawniona niechęć z jednej strony, źle pojęty szacunek z drugiej. Otóż ja Pana szanuję prawdziwie po męsku, szorstko i szczerze, więc uważam, że nie ma się co certolić i obchodzić recenzję opłotkami, z gracją tępawego, ale kochającego wnusia, co to fałszywie zachwyca się koślawą, nieproporcjonalną figurką, wystruganą przez zniedołężniałego dziadunia, któremu na starość zamarzyła się kariera Jędrzeja Wowro. Nie - ja odmawiam ujrzenia w Panu śliniącego się, zgłupiałego tetryka.
Całość materiału brzmi jak szkice utworów, wykonane w Guitar Pro przez początkującego muzyka. Jest tam parę interesujących pomysłów na faktycznie ambientowo - blackmetalowe riffy (początek "Mechaniki"), ale te kilka dosłownie jaśniejszych momentów nie przeważa szali na korzyść całości. Niestety, zgłoszenie akcesu do estetyki blackmetalowej nie usprawiedliwia aranżacyjnej koślawości, momentami wręcz komicznej, ani brzmienia, które w żadnych przypadku nie jest tutaj nekro - ono jest zwyczajnie zbyt ubogie. Co, z uwagi na "domowe" warunki nagrywania (jak zgaduję), jest zrozumiałe, ale podnosi pytanie - czy to jest coś, co chcesz Pan puścić w obieg na fizycznym nośniku?
Proszę nie słuchać lekko klakierujących głosów - za nimi stoją dobre intencje, ale one Pana zwiodą na manowce. Całość po prostu nie jest udana.
Wisława Szymborska napisała kiedyś, że brak talentu literackiego nie jest żadną ujmą, wielu inteligentnych ludzi nie potrafi dobrze pisać. W przypadku "Marliwa", Panie Psorze, to nie brak talentu literackiego jest, oczywiście, bolączką. Wielu
z nas "szuka złota" na własną rękę, ale rezultaty tych poszukiwań powinny w większości przypadków pozostać na twardych dyskach naszych komputerów.
Wiele z dotychczas wyrażonych opinii naznaczone jest piętnem skrajnych, niekoniecznie szczerych emocji - zadawniona niechęć z jednej strony, źle pojęty szacunek z drugiej. Otóż ja Pana szanuję prawdziwie po męsku, szorstko i szczerze, więc uważam, że nie ma się co certolić i obchodzić recenzję opłotkami, z gracją tępawego, ale kochającego wnusia, co to fałszywie zachwyca się koślawą, nieproporcjonalną figurką, wystruganą przez zniedołężniałego dziadunia, któremu na starość zamarzyła się kariera Jędrzeja Wowro. Nie - ja odmawiam ujrzenia w Panu śliniącego się, zgłupiałego tetryka.
Całość materiału brzmi jak szkice utworów, wykonane w Guitar Pro przez początkującego muzyka. Jest tam parę interesujących pomysłów na faktycznie ambientowo - blackmetalowe riffy (początek "Mechaniki"), ale te kilka dosłownie jaśniejszych momentów nie przeważa szali na korzyść całości. Niestety, zgłoszenie akcesu do estetyki blackmetalowej nie usprawiedliwia aranżacyjnej koślawości, momentami wręcz komicznej, ani brzmienia, które w żadnych przypadku nie jest tutaj nekro - ono jest zwyczajnie zbyt ubogie. Co, z uwagi na "domowe" warunki nagrywania (jak zgaduję), jest zrozumiałe, ale podnosi pytanie - czy to jest coś, co chcesz Pan puścić w obieg na fizycznym nośniku?
Proszę nie słuchać lekko klakierujących głosów - za nimi stoją dobre intencje, ale one Pana zwiodą na manowce. Całość po prostu nie jest udana.
Wisława Szymborska napisała kiedyś, że brak talentu literackiego nie jest żadną ujmą, wielu inteligentnych ludzi nie potrafi dobrze pisać. W przypadku "Marliwa", Panie Psorze, to nie brak talentu literackiego jest, oczywiście, bolączką. Wielu
z nas "szuka złota" na własną rękę, ale rezultaty tych poszukiwań powinny w większości przypadków pozostać na twardych dyskach naszych komputerów.
Kerosene keeps me warm.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18707
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Impaled Northern Moonforest to bardzo techniczne granie przy tym. " onclick="window.open(this.href);return false;
woodpecker from space
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Muzyką się raczej nie zajaram, ale teksty mnie intrygują.
btw. Licho bdb, a Charia to już wogle zajebista wchuj (Drone, rzuć uchem w wolnej chwili :)
btw. Licho bdb, a Charia to już wogle zajebista wchuj (Drone, rzuć uchem w wolnej chwili :)
Grrrówno!
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Nie wiem co wy chcecie od tych gitar, są dobre. Kwadratowe i toporne, ale kolorytu dodaje sporo akordów durowych i samo brzmienie jest bardzo ok. Pierwsze co przyszło mi do głowy jak włączyłem to stary gitarowy current /death in june podłączony do overdriveu. Zarówno akordy jak i rytmika są tu zbliżone do takiego prymitywnego folku jak w/w i dlatego dziwnie to brzmi z przesterem i szybka perkusja. A czy to wada? Nie sądzę, mogła wyjść kolejna płyta z poezja śpiewana, gitara 12 strunowa i dzwoneczkiem, a takie zestawienie środków jest dość nietypowe i IMO na plus. Zresztą Drone niepotrzebnie wrzuca to do wora z black metalem bo ani wokal, ani teksty nie są blackmetalowe, a gitara tylko w kilku miejscach zahacza o ten gatunek. Zrobić do tego lepiej brzmiąca perkusje, przytemperowac tu i ówdzie i byłoby git.
this is a land of wolves now
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 395
- Rejestracja: 25-12-2010, 21:37
Re: MARLIWO - Pieśni [2014]
Kurcze gdyby tę perkusję troszki przytemperować i właśnie gitary wyciągnąć było by git w 100% ;-)