VOIVOD
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
535
Re: VOIVOD
Przecież oni skończyli się, zanim zaczęli grać, więc o "rozpadli" nie ma w ogóle mowy.
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: VOIVOD
Poza tym DiGiorgio ostatnie dobre ścieżki basu nagrał ponad dwadzieścia lat temu, po czym uwikłał się w hype na swój temat i tak mu już zostało.Riven pisze:Eee... Bezprogowy bas w voivod?
Kerosene keeps me warm.
-
RippingHeadache
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1304
- Rejestracja: 30-12-2011, 16:30
Re: VOIVOD
Nie ma o czym spekulować. Jest już nowy basista, który zagrał z Voivod po raz pierwszy dwa dni temu. Nowa płyta prawdopodobnie w przyszłym roku:
http://www.blabbermouth.net/news/voivod ... th-blacky/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.blabbermouth.net/news/voivod ... th-blacky/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
535
Re: VOIVOD
I w pizdu kadłubek wylądował. Ciekawe gdzie będą grać?RippingHeadache pisze:Nie ma o czym spekulować. Jest już nowy basista...
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: VOIVOD
Ciekawe, czy zaczną album od "Defiance", jak zapowiadali.
Szkoda Blacky'ego.
Szkoda Blacky'ego.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: VOIVOD
Mam nadzieje, bo to intro to jeden z najlepszych riffow na target earth i zajebisty hatross worship
this is a land of wolves now
-
535
Re: VOIVOD
RRROOOAAARRR. Mimo upływu tylu lat spokojnie można stawiać ten krążek za wzór obskurnego, chamskiego i bezkompromisowego grania. Pierwotny punk rockowy podkład, Snake drący mordę, zupełnie jakby gdzieś obok "głównego nurtu". Obłąkane solówki Denisa, warczący bas. Kto uwierzy w to, że tutaj są tylko trzy instrumenty? Do tego wszystkiego kompletny brak, choćby cienia melodii. Zero jakiegokolwiek punktu odniesienia, tak potrzebnego sopockiej publiczności. Bezlitosna, ale z pewnością nie bezmyślna, karkołomna młócka. Byłoby czymś szokującym, gdyby masy kochały ten krążek, wręczając go swym pociechom pod choinkę. Okładka w stu procentach oddaje, to co się dzieje w warstwie muzycznej. Obsługa czołgu wrzeszcząc Fuck Off And Die otwiera ogień, a pozostałości rozgniata stalowym cielskiem. To jest kurwa VOIVOD. Tu nie ma, ani miejsca, ani czasu, na romantyczne uniesienia przy świecach i herbatce z sokiem malinowym. Ciekawe czy jest to album klasyczny, czy nie? Ktoś się na nim wzorował, czy został olany już w momencie premiery?
Ostatnio zmieniony 17-07-2014, 21:35 przez 535, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: VOIVOD
Tylko jeszcze tego krążka brakuje mi na oryginale. Poniewiera okrutnie niczym Sadistik Execution.535 pisze:RRROOOAAARRR. Mimo upływu tylu lat spokojnie można stawiać ten krążek za wzór obskurnego, chamskiego i bezkompromisowego grania. Pierwotny punk rockowy podkład, Snake drący mordę, zupełnie jakby gdzieś obok "głównego nurtu". Obłąkane solówki Dennisa, warczący bas. Kto uwierzy w to, że tutaj są tylko trzy instrumenty? Do tego wszystkiego kompletny brak, choćby cienia melodii. Zero jakiegokolwiek punktu odniesienia, tak potrzebnego sopockiej publiczności. Bezlitosna, ale z pewnością nie bezmyślna, karkołomna młócka. Byłoby czymś szokującym, gdyby masy kochały ten krążek, wręczając go swym pociechom pod choinkę. Okładka w stu procentach oddaje, to co się dzieje w warstwie muzycznej. Obsługa czołgu wrzeszcząc Fuck Off And Die otwiera ogień, a pozostałości rozgniata stalowym cielskiem. To jest kurwa VOIVOD. Tu nie ma, ani miejsca, ani czasu, na romantyczne uniesienia przy świecach i herbatce z sokiem malinowym. Ciekawe czy jest to album klasyczny, czy nie? Ktoś się na nim wzorował, czy został olany już w momencie premiery?
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2548
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: VOIVOD
Ja muszę w końcu te "nowsze" płyty kupić. Phobos to mój ostatni VOIVOD.
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2315
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: VOIVOD
Mój również. I tak już pewnie pozostanie...
-
535
Re: VOIVOD
Na allegro jest do wzięcia CD w cenie raczej wysokiej, choć czym jest ta marna stówka w obliczu wieczności i wielkości tego albumu.moonfire pisze:Tylko jeszcze tego krążka brakuje mi na oryginale. Poniewiera okrutnie niczym Sadistik Execution.535 pisze:RRROOOAAARRR. Mimo upływu tylu lat spokojnie można stawiać ten krążek za wzór obskurnego, chamskiego i bezkompromisowego grania. Pierwotny punk rockowy podkład, Snake drący mordę, zupełnie jakby gdzieś obok "głównego nurtu". Obłąkane solówki Denisa, warczący bas. Kto uwierzy w to, że tutaj są tylko trzy instrumenty? Do tego wszystkiego kompletny brak, choćby cienia melodii. Zero jakiegokolwiek punktu odniesienia, tak potrzebnego sopockiej publiczności. Bezlitosna, ale z pewnością nie bezmyślna, karkołomna młócka. Byłoby czymś szokującym, gdyby masy kochały ten krążek, wręczając go swym pociechom pod choinkę. Okładka w stu procentach oddaje, to co się dzieje w warstwie muzycznej. Obsługa czołgu wrzeszcząc Fuck Off And Die otwiera ogień, a pozostałości rozgniata stalowym cielskiem. To jest kurwa VOIVOD. Tu nie ma, ani miejsca, ani czasu, na romantyczne uniesienia przy świecach i herbatce z sokiem malinowym. Ciekawe czy jest to album klasyczny, czy nie? Ktoś się na nim wzorował, czy został olany już w momencie premiery?
http://allegro.pl/voivod-rrroooaaarrr-c ... 88006.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Jednakowoż zalecam zasadzić się na winyl. Co prawda podobno Noise, chujowo nagrywało płyty, ale akurat w przypadku RRROOOAAARRR, punk rockowe brzmienie sprawdza się idealnie. Fachowo ścina łby.
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: VOIVOD
O, dzięki. Przemyślę.
-
535
Re: VOIVOD
Co do tego cd ja bym czekał na lepszą okazję. Tym bardziej, że to cena do licytacji, co pierwotnie przeoczyłem.
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2548
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: VOIVOD
kto jeszcze nie ma tej zacnej płyty niechaj do walki stanie;
http://allegro.pl/voivod-rrroooaaarrr-c ... 55047.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/voivod-rrroooaaarrr-c ... 55047.html" onclick="window.open(this.href);return false;
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: VOIVOD
http://iliveforonedollaraday.wordpress. ... by-voivod/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
-
SCREAMBLOODYGORE
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1325
- Rejestracja: 27-08-2011, 20:35
Re: VOIVOD
zajebiste! WOJNA!
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: VOIVOD
Wstydu ten kołwer nie przynosi, oj nie przynosi.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: VOIVOD
rzeczywiscie niezly, no i dobry numer wybrali. mogliby tez scoverowac Cockroaches, tam jest wybitnie black metalowy riff ;).
this is a land of wolves now






