http://www.kinonh.pl/film.do?id=10343" onclick="window.open(this.href);return false;
Alien I i II w KNH, piątek 25.04. Event ma najlepsze ulotki ever :D
No i znowu:
Film prezentujemy w odnowionej cyfrowo wersji reżyserskiej.
Wcielo gdzies transfer prawdziwej rezyserskiej czy po prostu wszyscy maja to w dupie bo co "rezyserskie" to automatycznie lepsze? Eh.
Sybir pisze:5 września polska premiera - dobry prezent urodzinowy jak dla mnie :)
O ten poster podobno była walka w USA, że niby nieprzyzwoity, tak na marginesie.
I jeszcze zwiastun (mimo tła muzycznego, wywołał u mnie ciarki):
[youtube][/youtube]
Jedynka mi się podobała, więc czekam na kolejną odsłonę miasta grzechu. Poza tym komiksy z tej serii strasznie mi się podobaja więc i film też wzbudzi u mnie pozytywne emocje.
Słynny hollywoodzki aktor Robin Williams został znaleziony martwy w swym domu w północnej Kalifornii - poinformowała amerykańska policja. Gwiazdor najprawdopodobniej popełnił samobójstwo.
Policja otrzymała wezwanie około południa. W chwili przyjazdu Williams już był nieprzytomny i nie oddychał - zakomunikował koroner.
"Straciłam dziś mojego męża i najlepszego przyjaciela, a świat stracił jednego z najukochańszych artystów i pięknych ludzi" - napisała w swym oświadczeniu żona aktora, Susan Schneider.
Williams miał 63 lata. Najsłynniejsze filmy, w których wystąpił to "Good Morning, Vietnam", "Stowarzyszenie umarłych poetów", "Fisher King", "Pani Doubtfire" i "Buntownik z wyboru".
Odgrywane przez niego postacie charakteryzowała głębia emocji i wyrazistość, doceniane zarówno przez widzów, jak i krytyków. W 1997 roku za drugoplanową rolę psychoterapeuty w dramacie "Buntownik z wyboru" otrzymał Oscara. Zdobył cztery Złote Globy, m.in. wcielając się w ekscentrycznego Parry'ego w "Fisher King". Był też laureatem wielu innych nagród filmowych.
Urodził się w 1951 roku w Chicago. Na scenie występował od szkoły średniej, a talent zapewnił mu miejsce w prestiżowej nowojorskiej akademii aktorskiej Juilliard School. Jeden z profesorów zachęcił go do wprawiania się w rolach komediowych.
Amerykańska publiczność miała okazję poznać go w serialu "Mork and Mindy" z lat 70. XX wieku. Od lat 80. zaczął pojawiać się na wielkim ekranie; sławę przyniosły mu role prezentera radiowego w "Good Morning, Vietnam" z 1987 roku i nauczyciela ze "Stowarzyszenia umarłych poetów" z 1989 roku.
Oprócz kina i telewizji regularnie występował w stand-upach.
Od wielu lat walczył z alkoholizmem, uzależnieniem od narkotyków i głęboką depresją.
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.