ORIGIN

[est]

Będą grali we Wrocławiu i Krakowie razem z Exhumed, Miasmal i Aborted na przełomie liściopada i grudzienia.

[AroHien]

Świeżą mielonkę podano:

[youtube][/youtube]

Kolejny zajebisty numer. Zapowiada się, że zgodnie z moimi oczekiwaniami, płyta zabije.

[Nasum]

To będzie na pewno killer, co do tego nie mam wątpliwości. Pytanie brzmi czy zdołają przeskoczyć, chociaż minimalnie samych siebie, i nagrać krążek lepszy, bardziej techniczny, brutalny czy w jakikolwiek inny sposób o stopień wyżej niż ostatnia płyta?

[est]

Zaraz pierwszy odsłuch. Denerwuję się :)

[Nasum]

No to podziel się wrażeniami, bo jak na razie nikomu nie chciało sie skreślić kilku słów a jak zauważyłem, co najmniej dwóch uzytkowników juz słuchało;-)

[Van Drunen]

Jak dla mnie po pierwszym odsłuchu słabo. Niestety. Może z czasem wejdzie ale teraz bez zachwytu. Jakaś taka zmiana stylu. Więcej tu grindu i skrzeczących wokali. Brak kawałków które by mi zapadły w pamięci.

[Skaut]

No to podziel się wrażeniami, bo jak na razie nikomu nie chciało sie skreślić kilku słów a jak zauważyłem, co najmniej dwóch uzytkowników juz słuchało;-)

też czekam ;]

[Kraft]

Nie mam cierpliwości słuchać. Bije z tego sztampa. Na tle tegorocznych Artificial Brain czy tak pojebanego, że aż fajnego Archspire wypada niczym strzał z mokrego kapiszona.

[est]

No to podziel się wrażeniami, bo jak na razie nikomu nie chciało sie skreślić kilku słów a jak zauważyłem, co najmniej dwóch uzytkowników juz słuchało;-)

też czekam ;]

Sorry chłopaki, ale zona zmusiła mnie do spaceru. W deszczu! Jutro posłucham i cos napiszę :)

Jak dla mnie po pierwszym odsłuchu słabo. Niestety. Może z czasem wejdzie ale teraz bez zachwytu. Jakaś taka zmiana stylu. Więcej tu grindu i skrzeczących wokali. Brak kawałków które by mi zapadły w pamięci.

To brzmi dla mnie jak mocna rekomendacja panie Martinie :)

[Nasum]

Jak na razie : sztampa, za dużo w tym grindu, słabo, bez wyrazu. Szykuje się naprawdę ciekawy krążek! Est, jak Twoje wrażenia?

[Mol]

Jak dla mnie po pierwszym odsłuchu słabo. Niestety. Może z czasem wejdzie ale teraz bez zachwytu. Jakaś taka zmiana stylu. Więcej tu grindu i skrzeczących wokali. Brak kawałków które by mi zapadły w pamięci.

Ale Martin, jak to? :O

[blindfold]

to nie martin... to van drunken

[Headcrab]

Zaliczyłem część pierwszego odsłuchu w drodze na dyskotekę. Fajnie się tego słucha, ale większość partii gitar nie brzmi jak Origin. Chyba panu wioslarzowi znudziło granie tego samego co zwykle. Nie wiem czy to dobra zmiana, bo mam wrażenie że Origin trochę zatracilo swój styl.

[Nasum]

Sorry chłopaki, ale zona zmusiła mnie do spaceru. W deszczu! Jutro posłucham i cos napiszę :)

Jak dla mnie po pierwszym odsłuchu słabo. Niestety. Może z czasem wejdzie ale teraz bez zachwytu. Jakaś taka zmiana stylu. Więcej tu grindu i skrzeczących wokali. Brak kawałków które by mi zapadły w pamięci.

To brzmi dla mnie jak mocna rekomendacja panie Martinie :)

W takim razie czekam z niecierpliwością aż skrobniesz te kilka słów. Tymczasem miłego spaceru, tudzież przespanej spokojnie nocy.


A co do rekomendacji - jeśli w muzyce Origin pojawi się grind, to nie wiem jak Was, ale mnie to może jedynie cieszyć.

[Nasum]

Zaliczyłem część pierwszego odsłuchu w drodze na dyskotekę. Fajnie się tego słucha, ale większość partii gitar nie brzmi jak Origin. Chyba panu wioslarzowi znudziło granie tego samego co zwykle. Nie wiem czy to dobra zmiana, bo mam wrażenie że Origin trochę zatracilo swój styl.

Jeśli znudziło mu się granie tego co zwykle, to znaczy że szukali nowych źródeł inspiracji, innego sposobu wyrażenia tego, co im w duszy gra - znaczy się, że najnowsza płyta nie jest kalką poprzednich, jest czymś nowym, pewnie w tym samym opakowaniu ale podane inaczej - a to znaczy, że mimo wszystko ruszyli do przodu, w doskonale znane elementy swojej muzyki wożyli nowe , świeże komponenty, czyli zanosi się na naprawdę ciekawy album. Wytrzymam do dnia p-remiery! W między czasie czekam na kolejne opinie!

[est]

Jestem przy czwartym kawalku i juz wiem, ze to jedna z najlepszych plyt w tym roku :)
Ile tu sie dzieje!

[Harlequin]

I co? Jak wrażenia? Sewek, jest lepiej niż na Entity ?

[est]

jest inaczej, bardziej roznorodnie, zarowno pod wzgledem kompozycji, temp i zakrecenia materialu. Gitary to mistrzostwo swiata, nie ma chyba riffu, ktorego by nie zagrali na tej plycie a nawet przez chwile to noe meczy. Wrecz przeciwnie - wciaga. momentami mialem nawet skojarzenia z przepieknym Misled by Certainty. I faktyvznie czuc nieco gc w tych prostszych motywach. Drugi kawalek moglby soe znalezc na tegorocznej plycie Nausea ;)

To tak na swiezo, ale jestem przekonany, ze fani Origin moga spac spokojnie ;)

[dr Kill]

Nie mam cierpliwości słuchać. Bije z tego sztampa. Na tle tegorocznych Artificial Brain czy tak pojebanego, że aż fajnego Archspire wypada niczym strzał z mokrego kapiszona.

Nie słyszałem jeszcze całego Origin, ale bez przesady z tymi typami. Artificial Brain fajny, ale nic ponadto. A co do Archspire, to prośba. Jak będę chciał Spawn of Possession, to sobie włączę Spawn of Possession. Ale nie chcę, bo gówno.

[Mental]

Jest nawet thrash metal :)