Manowar 17.05.2014 Katowice, Spodek

[Stary Metal]

Pierwszy raz widziałem Manowar na żywo.
Jestem fanem zespołu już od 1989 roku, kiedy to będąc w wojsku usłyszałem ich Kings Of Metal z pirackiej kasety.
Do czasu koncertu myślałem, że fragment "Other Bands Play, Manowar Kills" to tylko chwyt pod publikę. Do czasu koncertu. Tutaj te słowa oddają prawdę o ich mocy koncertowej. Może nie był to najlepszy koncert, jaki widziałem w życiu. Ale z pewnością miał najwięcej mocy ze wszystkich innych.
Początek brzmieniowo nieco spieprzony, później było bardzo dobrze.
Wielki telebim z tyłu, ciut za dużo reportaży na nim wyświetlali, ale i tak szacunek z poważne podejście do publiki i przetłumaczenie materiałów.
A słuchanie "fafluniącego" po polsku DeMaio - bezcenne. Zabawa świetna i szacunek za podjęcie próby pogadania po naszemu.
Entuzjazm fanów (ponoć 6 tysięcy - relacja Onetu) , kiedy na telebimie podczas Blood Of The Kings, na końcu pokazała się nasza flaga, jak to zostało wyśpiewane w nowym tekście w nowym Kings Of Metal.
Tłum pod sceną, wzniesione ręce i bebechy jakby były na sprężynie, łzy w oczach i mózg wylewający się uszami - to właśnie koncert Manowar.
Czekam na kolejny.

[abstract]

co tu duzo gadac, w koncu to koncert manowar - kto byl ten pedal albo homoseksualista

[evildead]

wspomnień czar ;)
" onclick="window.open(this.href);return false;

[BOLEK]

wspomnień czar ;)
" onclick="window.open(this.href);return false;

pełen szacun

[Baton]

Widzę, że zajebisty koncert musiał być. Aż żałuję, że nie zareagowałem na zew tryumfującej stalmocy nawołujący by pojechac do Katolic :( Może jeszcze będzie okazja.

[evildead]

na żywca przemowa wyszła dużo lepiej, tylko mikrofon komuś nie ogarniał ;) te "pierdnięcia" w rzeczywistości były grzmotami tak głośnymi, że się zastanawiałem czy Spodek wytrzyma