VOIVOD

[535]

Płyta jest dobra, choć - dodajmy dla porządku - obok "Target Earth" to ich najsłabsze wydawnictwo.

Pamiętam te skandalicznie niskie oceny. Jakieś szóstki, czy nawet czwórki. Pogadamy za dziesięć lat, jeżeli oczywiście zamierzasz doczołgać się do pięćdziesiątki.

[Raf]

"Target Earth" to dla mnie też najsłabszy Voivod. No może okres z "Angel Rat" i "Outer Limits" też średnio mi leży w ich przypadku.

[Rattlehead]

No jak tak można mości panowie, jak?!

[535]

"Target Earth" to dla mnie też najsłabszy Voivod. No może okres z "Angel Rat" i "Outer Limits" też średnio mi leży w ich przypadku.

Tu nie chodzi o ustalenie, który najsłabszy, tylko jak to zapisać w skali. Podaję przykład. Jeżeli Killing Technology to klasyczne 12/10 to, czy dla Voivod wystarcza 9,5, czy jednak 10,2 ? Mam nadzieję, że to jest jasne ?

[535]

Co prawda Europy nie widać, ale dobrze, że w ogóle coś drgnęło.

2014 Tour dates

2014.02.21 - Théâtre Petit Champlain, Québec City, 7PM
2014.03.15 & 16 – Thrash Domination Festival , Kawasaki Japan
2014.03.20 – Beijiing China Mao Live
2014.04.11 – Joliette QC Centre Cultural http://www.spectaclesjoliette.com/
2014.04.24 – Lima, Peru @ Centrica
2014.04.26 – Santiago, Chile @ Movistar Arena
2014.04.30 – Sao Paulo, Brazil @ Hangar 110 with Kataklysm
2014.05.01 – Rio de Janeiro, Brazil @ Teatro Odisseia
2014.05.03 – Joinville, Brazil @ Armageddon Festival
2014.05.04 – Belo Horizonte @ Music Hall
2014.06.28 – Jonquiere QC Jonquiere en Musique Festival

[Bloodcult]

Riven, masz szansę się wykazać !

[Riven]

Przecież mnie ledwo na cebule stać a gdzie jakies tropiki...

[535]

Spokojnie. Jak Snake w całości, przebrnie pierwsze półrocze, to do Europy z pewnością dojadą.

[535]

Przenoszę to tutaj, by odciążyć nieco tamten temat.

Tak, żeby była jasność sytuacji, to największym hitem panów od klonowego listka jest mimo wszystko
[youtube][/youtube]
Nie podlega to żadnej dyskusji. Ideał na listy przebojów.

Naprawdę jesteście w stanie wskazać ten jeden ulubiony utwór? Ja mam konkretne problemy, by wybrać TEN jeden album, a co dopiero numer.

Przykładowo taki Into My Hypercube, wyciskacz łez, w sam raz na listę prowadzoną przez Marka N., a gdzie reszta?

[youtube][/youtube]

[Riven]

Oj, to jest tylko takie pisanie pod wplywem emocji. No bo jak slyszysz TE kosmiczne riffy, to swiat przestaje istniec, lacznie z reszta dyskografii Voivod. Ale ogolnie racja. A Into my hypercube to chyba moj ulubiony utwor z Nothigface....wait.

A na serio - absolutnie genialny tekst i hipnotyzujaca muzyka. Nie mam zadnych szczegolnych wspomnien zwiazanych z tym utworem, ale jak go slucham, to mam wrazenie, ze cofam sie w czasie do lepszych (wyidealizowanych) lat

[535]

Lepszych? Nie sądzę. Przykład na to, że "covery" idealne jednak istnieją. To można określić tylko jednym słowem. Wpierdol. Co najważniejsze Forrest udowodnił, czego długo nie mogłem dopuścić, że spokojnie może wykonywać numery "śpiewane" przez Snake'a.

[youtube][/youtube]

[Riven]

Lepszych, lepszych:)
Rewelacyjne wykonanie. Eric byl zajebisty. Moje najwieksze marzenie muzyczne: ich wspolny koncert, na ktorym graja np. utwor tytulowy z Phobos.

Wracajac do nagrania: kurde, piggy to byl czarodziej.

[Riven]

Pozwole sobie przypomniec pewne zajebiste zdarzenie z zeszlego roku:

[youtube][/youtube]

Niestety nie widze filmu w lepszej jakosci, mimo, ze wtedy na zywo lecialo w zajebistej

[Rattlehead]

Naprawdę jesteście w stanie wskazać ten jeden ulubiony utwór? Ja mam konkretne problemy, by wybrać TEN jeden album, a co dopiero numer.

Na chwilę obecną byłby to już
[youtube][/youtube]

[Heretyk]

Wracajac do nagrania: kurde, piggy to byl czarodziej.

wiadomo

[moonfire]

Mnie szkoda, że nie wydali trzeciego materiału z Forrestem, a były takie plany. Przecież Phobos to jest kompletny odjazd.

[RippingHeadache]

A dla mnie płyty z Forrestem to nie Voivod. Sorry. ;)

[Riven]

To jest The True Voivod :).
To po prostu kolejne wcielenie zespolu. War And Pan ma niewiele wspolnego z Dimension Hatross, tak jak The Outer Limits malo co laczy z Nothingface. Negatron i Phobos to plyty rownie dobre,po prostu inne. To jeden z nielicznych zespolow, ktory potrafi zmienic stylistyke i klimat z plyty na plyte i caly czas trzymac szczytowy poziom. Poza tym o ile Negatron jest nieco slabszy, to Phobos to 100% Voivod w Voivod, plyta tak samo nacechowana ich wyjatkowym klimatem jak chociazby KT. Mimo zmiany wokalisty i nastroju od pierwszych dzwiekow morderczego RISE wiadomo co jest grane, i ze nikt inny tak nie gra.

[moonfire]

A dla mnie Negatron nie jest złą płytą, to porządny wkurzony krążek, z industrialną atmosfera. Zawsze lubiłem mrówki. :)

[Riven]

Przeciez on jest arcyzajebisty. Tylko ciut slabszy niz Phobos.