MOTÖRHEAD
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
Sineater
- postuje jak opętany!
- Posty: 621
- Rejestracja: 10-05-2008, 00:40
Re: MOTÖRHEAD
Ma ktoś "aftershock" w wersji fan-pack w digi-booku, z plakatem i magazynem? Mam z nim taki problem, że mi jej kompakt nie czyta i wcale nie probuje jej włożyć do czytnika razem z plakatem, ani nie dlatego, że sluchałem rano Slade. Muszę słuchać z laptopa...
A nowa płyta bardzo mi się podoba. Bardziej niż "The world is yours", "motorizer" i "hammered", ale mniej niż "inferno" i mój ulubiony "kiss of death". Lost woman blues to mój faworyt.
A nowa płyta bardzo mi się podoba. Bardziej niż "The world is yours", "motorizer" i "hammered", ale mniej niż "inferno" i mój ulubiony "kiss of death". Lost woman blues to mój faworyt.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17218
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: MOTÖRHEAD
LEMMY -dokument na PLANETE+
reżyser: Greg Olliver, Wes Orshoski
film dokumentalny, USA, 2010, 116 min.
EMISJE
22:35
niedziela24 listopada

Dokument "Lemmy" to historia życia i kariery Lemmy'ego Kilmistera - pioniera i ikony heavy metalu, charyzmatycznego leadera zespołu Motörhead. Polska premiera filmu!
"Przez ponad czterdzieści lat kariera Lemmy'ego Kilmistera przecinała się z innymi tuzami rocka: widział Beatlesów na koncercie w liverpoolskim The Cavern Club, pracował jako technik sceny przy zespole Jimiego Hendrixa, był mentorem Sida Viciousa z Sex Pistols. W 1971 roku został gitarzystą brytyjskiego zespołu hard rockowego Hawkwind, ale przez problemy z narkotykami został z niego wyrzucony w 1975. W tym samym roku Lemmy założył legendarny dziś Motörhead - zespół, który z wielkim uderzeniem wszedł na ówczesny rynek muzyczny. Jego muzyka była zadziorna, oparta na prostych riffach, trochę zakorzeniona w estetyce punk rocka, przez co przyczyniła się do rozwoju thrash metalu. Wkrótce Motörhead odniósł niesamowity sukces w Wielkiej Brytanii, a Lemmy do dziś pozostaje dla fanów heavy metalu ikoną i ich "guru". Pomimo tego, że miał w tym roku poważne problemy zdrowotne, Lemmy Kilmister powrócił do koncertowania, a Motörhead planuje na 22 października wydanie nowej płyty "Aftershock"!
Autorzy dokumentu "Lemmy" - Greg Olliver i Wes Orshoski - przez ponad trzy lata wszędzie towarzyszyli Lemmy'emu: począwszy od jego zagraconego mieszkania w Hollywood, aż po największe europejskie stadiony, na których koncertował Motörhead. Udało im się złapać ciche i spokojne momenty, które Lemmy spędził w domu czy chwile spędzone na jam sessions z Dave'em Grohlem, byłym perkusistą Nirvany, założycielem grupy Foo Fighters. Ich dokument odsłania nieznane oblicze Lemmy'ego - filozofa, człowieka zabawnego, ale i skomplikowanego.
W dokumencie wypowiadają się m.in. Joan Jett, Mick Jones z The Clash, basista Joy Division i New Order, Peter Hook, Billy Bob Thornton czy wrestler Triple H.
czytaj wiecej: http://www.planeteplus.pl/dokument-lemm ... z2lZdqppU0"
reżyser: Greg Olliver, Wes Orshoski
film dokumentalny, USA, 2010, 116 min.
EMISJE
22:35
niedziela24 listopada

Dokument "Lemmy" to historia życia i kariery Lemmy'ego Kilmistera - pioniera i ikony heavy metalu, charyzmatycznego leadera zespołu Motörhead. Polska premiera filmu!
"Przez ponad czterdzieści lat kariera Lemmy'ego Kilmistera przecinała się z innymi tuzami rocka: widział Beatlesów na koncercie w liverpoolskim The Cavern Club, pracował jako technik sceny przy zespole Jimiego Hendrixa, był mentorem Sida Viciousa z Sex Pistols. W 1971 roku został gitarzystą brytyjskiego zespołu hard rockowego Hawkwind, ale przez problemy z narkotykami został z niego wyrzucony w 1975. W tym samym roku Lemmy założył legendarny dziś Motörhead - zespół, który z wielkim uderzeniem wszedł na ówczesny rynek muzyczny. Jego muzyka była zadziorna, oparta na prostych riffach, trochę zakorzeniona w estetyce punk rocka, przez co przyczyniła się do rozwoju thrash metalu. Wkrótce Motörhead odniósł niesamowity sukces w Wielkiej Brytanii, a Lemmy do dziś pozostaje dla fanów heavy metalu ikoną i ich "guru". Pomimo tego, że miał w tym roku poważne problemy zdrowotne, Lemmy Kilmister powrócił do koncertowania, a Motörhead planuje na 22 października wydanie nowej płyty "Aftershock"!
Autorzy dokumentu "Lemmy" - Greg Olliver i Wes Orshoski - przez ponad trzy lata wszędzie towarzyszyli Lemmy'emu: począwszy od jego zagraconego mieszkania w Hollywood, aż po największe europejskie stadiony, na których koncertował Motörhead. Udało im się złapać ciche i spokojne momenty, które Lemmy spędził w domu czy chwile spędzone na jam sessions z Dave'em Grohlem, byłym perkusistą Nirvany, założycielem grupy Foo Fighters. Ich dokument odsłania nieznane oblicze Lemmy'ego - filozofa, człowieka zabawnego, ale i skomplikowanego.
W dokumencie wypowiadają się m.in. Joan Jett, Mick Jones z The Clash, basista Joy Division i New Order, Peter Hook, Billy Bob Thornton czy wrestler Triple H.
czytaj wiecej: http://www.planeteplus.pl/dokument-lemm ... z2lZdqppU0"
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: MOTÖRHEAD
TAK. Doskonały numer, świetnie buja. Ale szczerze mówiąc to cała płyta jest takim zbiorem potencjalnych hiciorów, że głowa mała. Po prostu Motorhead w formie.Sineater pisze:Ma ktoś "aftershock" w wersji fan-pack w digi-booku, z plakatem i magazynem? Mam z nim taki problem, że mi jej kompakt nie czyta i wcale nie probuje jej włożyć do czytnika razem z plakatem, ani nie dlatego, że sluchałem rano Slade. Muszę słuchać z laptopa...
A nowa płyta bardzo mi się podoba. Bardziej niż "The world is yours", "motorizer" i "hammered", ale mniej niż "inferno" i mój ulubiony "kiss of death". Lost woman blues to mój faworyt.
The madness and the damage done.
- Gotharus
- postuje jak opętany!
- Posty: 300
- Rejestracja: 23-10-2007, 14:37
Re: MOTÖRHEAD
Mam ta wersje, w moim odtwarzaczu zadnych problemow. Hujowo jednak jest zrobiony ten digi, brak tekstow, brak tray`a, plyta juz ma rysy od wyciagania. Sama muzyka miod, slucham niemalze codziennie od premiery, same hiciory.Sineater pisze:Ma ktoś "aftershock" w wersji fan-pack w digi-booku, z plakatem i magazynem? Mam z nim taki problem, że mi jej kompakt nie czyta i wcale nie probuje jej włożyć do czytnika razem z plakatem, ani nie dlatego, że sluchałem rano Slade. Muszę słuchać z laptopa...
- Gunman
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1749
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: MOTÖRHEAD
Dziwne, bo normalny digi ma traya, teksty, jest tańszy i ogólnie fajnie wykonany.
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: MOTÖRHEAD
Mi z kolei z laptopa czyta, ale na jednym z 3 odtwarzaczy (notabene najnowszym) nie hula :) Fakt, być może to najlepszy Motór od "Inferno".Sineater pisze:Ma ktoś "aftershock" w wersji fan-pack w digi-booku, z plakatem i magazynem? Mam z nim taki problem, że mi jej kompakt nie czyta i wcale nie probuje jej włożyć do czytnika razem z plakatem, ani nie dlatego, że sluchałem rano Slade. Muszę słuchać z laptopa...
A nowa płyta bardzo mi się podoba. Bardziej niż "The world is yours", "motorizer" i "hammered", ale mniej niż "inferno" i mój ulubiony "kiss of death". Lost woman blues to mój faworyt.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
RippingHeadache
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1305
- Rejestracja: 30-12-2011, 16:30
Re: MOTÖRHEAD
"Aftershock" na winylu jest dostępny w Media Markt. Wreszcie mają tam coś nowego a nie kolejne wznowienia.
Płytę nabyłem za 69.99. Cena porównywalna z allegro, ale odpadają koszty przesyłki no i nie trzeba się obawiać, że wspaniała poczta pogniecie okładkę. ;(
Płytę nabyłem za 69.99. Cena porównywalna z allegro, ale odpadają koszty przesyłki no i nie trzeba się obawiać, że wspaniała poczta pogniecie okładkę. ;(
-
Sineater
- postuje jak opętany!
- Posty: 621
- Rejestracja: 10-05-2008, 00:40
Re: MOTÖRHEAD
Dwa wyśmienite melancholijne kawałki, mocarny "death machine" (perkusja wyczynia tu rzeczy niestworzone), kilka wyśmienicie kopiących, surowych riffów (np. "Knife"), kawałek, który znamy na pamięć od pierwszej sekundy (queen of the damned), idealny headbanger w stylu in the name of the tragedy, thousand names of god i brotherhood of man - silence when you speak to me, przebojowy otwieracz i jeszcze bardziej przebojowy "going to mexico". Jestem zachwycony i trzymam kciuki za wyzdrowienie Lemmiego, bo tak jak ktos napisał w tej dołączonej do fan packa gazetce - to absolutna konieczność, żeby Lost woman blues poleciał na żywo. Myślę, że jest tak samo dobrze, a może tylko maciupinkę gorzej od "inferno" i o jedną długość słabiej od najlepszej płyty w trzyosobowym składzie z Mickim i Philem, czyli "Kiss of death".
- Gunman
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1749
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: MOTÖRHEAD
Na tej płycie jest wszystko co w Motorhead najlepsze, luz, blues i r'n'roll. Ja nie widzę słabszych momentów, gdzie moje serducho zaczynałoby bić wolniej. Czuje się tak jak przy słuchaniu No Remorse, zero okazji do nudy, pełna para od początku do końca. Genialna płyta im wyszła, niezwykle równa, ciężko będzie ją w przyszłości przebić lub utrzymać jej poziom.
-
Baton
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: MOTÖRHEAD
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
Re: MOTÖRHEAD
Może być ciekawie, szczególnie numery nagrane z The Damned. A kontynuując i w zasadzie zamykając kwestię Aftershock:
Gunman pisze:To już dla mnie oczywiste że to płyta roku!!!
-
electricwizard
- rozkręca się
- Posty: 91
- Rejestracja: 03-02-2009, 08:15
Re: MOTÖRHEAD
Kurwa, nie mam pojęcia jak jebiąc rock'n'roll od prawie pięćdziesięciu lat bazując ciągle na tym samym Lemmy i spółka są w stanie nagrywać takie płyty jak Aftershock. I w zasadzie chuj mnie to obchodzi, wtajemniczony jest tylko sam mistrz Ian, ważne, że muzyka jest najwyższych lotów. Nowa płyta jest zdecydowanie bardziej konkretna od poprzedniczki, więcej tutaj wszystkiego za co ceni się ten zespół. No i jest ten blues w końcu, brakowało tego w chuj od czasów Inferno. Najlepszy soundtrack pod piwsko i whiskey
Хороший русский - мертвый русский.
-
SCREAMBLOODYGORE
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1325
- Rejestracja: 27-08-2011, 20:35
Re: MOTÖRHEAD
Lemmy od dłuższego czasu zapowiadał Motorheadową wersję NEAT NEAT NEAT ale się nie doczekaliśmy na nowym albumie. Jestem cholernie ciekaw tej kolaboracji!Self pisze:Może być ciekawie, szczególnie numery nagrane z The Damned. A kontynuując i w zasadzie zamykając kwestię Aftershock:Gunman pisze:To już dla mnie oczywiste że to płyta roku!!!
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: MOTÖRHEAD
Hah, świetne podsumowanie, które właśnie chciałem napisać. Idealna synteza "nowego", bardziej zmetalizowanego oblicza Motorhead z tym z czasów "Bomber" na ten przykład. Sporo knajpianego bluesa, przerywanego numerami strzelającymi po pysku jak Tyson w latach świetności. Numer "Death Machine" aż mnie sprowokował, żeby przerwać pracę i iść do marketu po butelki :)electricwizard pisze:Kurwa, nie mam pojęcia jak jebiąc rock'n'roll od prawie pięćdziesięciu lat bazując ciągle na tym samym Lemmy i spółka są w stanie nagrywać takie płyty jak Aftershock. I w zasadzie chuj mnie to obchodzi, wtajemniczony jest tylko sam mistrz Ian, ważne, że muzyka jest najwyższych lotów. Nowa płyta jest zdecydowanie bardziej konkretna od poprzedniczki, więcej tutaj wszystkiego za co ceni się ten zespół. No i jest ten blues w końcu, brakowało tego w chuj od czasów Inferno. Najlepszy soundtrack pod piwsko i whiskey
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
Heretyk
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: MOTÖRHEAD
electricwizard pisze:Kurwa, nie mam pojęcia jak jebiąc rock'n'roll od prawie pięćdziesięciu lat bazując ciągle na tym samym Lemmy i spółka są w stanie nagrywać takie płyty jak Aftershock. I w zasadzie chuj mnie to obchodzi, wtajemniczony jest tylko sam mistrz Ian, ważne, że muzyka jest najwyższych lotów. Nowa płyta jest zdecydowanie bardziej konkretna od poprzedniczki, więcej tutaj wszystkiego za co ceni się ten zespół. No i jest ten blues w końcu, brakowało tego w chuj od czasów Inferno. Najlepszy soundtrack pod piwsko i whiskey
nic do dodania :) a jakiś dureń pisał tu po premierze, że to słaba płyta. lol
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: MOTÖRHEAD
Który to? Przyznać się, kto szkalował tę przyjemną płytę?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: MOTÖRHEAD
Ja nie wiem kto, ale teraz nie mam wątpliwości, że to najlepszy Motorhead od czasów "Inferno". Porywa na dzień dobry i urzeka esencją tego czym jest trupa Lemmy'ego.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Aron
- postuje jak opętany!
- Posty: 575
- Rejestracja: 19-01-2006, 19:00
- Lokalizacja: ראדומסק
Re: MOTÖRHEAD
Zauroczyła mnie ta płyta już od pierwszego przesłuchania na jewtubie. Chciałbym ją dostać na gwiazdkę:)
Pierwsze płyty Kreatora to wg mnie straszny łomot, w pamięci pozostała mi tylko "The Flag Of Hate" , natomiast Hordes Of Chaos, zawiera więcej melodyki i ogólnie nawet całkiem mi się podoba.
z forum fanów Metalliki
z forum fanów Metalliki
- Gunman
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1749
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: MOTÖRHEAD
Skąd oni wytrzasnęli tego producenta? Cameron Webb współpracuje z nimi od Inferno i jakoś rewolucji w produkcji muzyki nie dokonał, nie biją się o niego inni, więc albo jest najtańszy albo ma dużo wolnego czasu. Mimo bardzo wysokiego poziomu tych płyt w każdej coś mi nie pasuje z brzmieniem. To jest Motorhead, ma być brudne, brzydkie, nie wygłaskane brzmienie ale te płyty są jednak pod tym względem słabe.
Mam nadzieje, że jeszcze ktoś kiedyś wydobędzie mocarny, urywający jaja, z podkreślonym basem Lemmy'ego dźwięk z tej kapeli.
Mam nadzieje, że jeszcze ktoś kiedyś wydobędzie mocarny, urywający jaja, z podkreślonym basem Lemmy'ego dźwięk z tej kapeli.
-
Heretyk
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: MOTÖRHEAD
też mi się to brzmienie nie bardzo podoba, ale ujdzie w sumie.







