O obrotach sfer niebieskich

[Riven]

http://www.space.com/23028-super-earth- ... 3012631694

Solaris? :)

[Baton]

SOLAR TSUNAMI AND RADIO BURST: Sunspot AR1875 erupted on Oct. 22nd (21:20 UT), producing an impulsive M4-class solar flare and a loud burst of shortwave radio static. Amateur radio astronomer Thomas Ashcraft of New Mexico was listening at the time of the eruption. "I knew this flare was a strong one by the force of the radio shock front," he says. "It nearly lifted me out of my chair!" Click on the image to hear what emerged from the loudspeaker of his radio telescope:

Advice: Listen to the sound file using stereo headphones. The two channels correspond to two radio frequencies--21 and 28 MHz.

At the time of the flare, Ashcraft was also monitoring the sun using an "H-alpha" solar telescope tuned to the red glow of solar hydrogen. The telescope recorded a tsunami of plasma emerging from the blast site. "It's the shadowy wave that races away to the right of the sunspot," Ashcraft points out.

The tsunami was the source of the radio emission. Shock waves at the leading edge of the tsunami cause plasma instabilities in the sun's atmosphere. Those instabilities, in turn, generate shortwave radio emissions. Ashcraft is a regular listener of the sun and he classifies the Oct. 22nd outburst as "one of the strongest radio blasts of the solar cycle so far. Hopefully it bodes well for future activity."
http://spaceweather.com/archive.php?vie ... &year=2013

A tutaj sam odgłos:
http://spaceweather.com/images2013/23oc ... 37m709mv72

Zło

[Riven]

dobre power electronics :D.

zajebiste

[hvk]

http://workshop.chromeexperiments.com/stars

U mnie jedynie na Chrome działa poprawnie, bawcie się.

[Riven]

najbardziej metalowa planeta w ukladzie slonecznym:

http://blogs.smithsonianmag.com/smartne ... gw.twitter

[nicram]

Pod względem warunków atmosferycznych może tak, ale jej nazwa kojarzy mi się z jakimś Theatre of Tragedy :-)

[Riven]

naprawde pierwszym skojarzeniem ze slowem Venus jest dla Ciebie theatre of tragedy?...

[vicek]

przecież wenus wygląda jak piekło .. wulkany lawy , ogień, siara , jak będziesz nie dobry za życia, to twoje ciało astralne po śmierci własnie tam poleci .

[nicram]

naprawde pierwszym skojarzeniem ze slowem Venus jest dla Ciebie theatre of tragedy?...

Czy gdzieś napisałem, że pierwszym skojarzeniem?

przecież wenus wygląda jak piekło .. wulkany lawy , ogień, siara , jak będziesz nie dobry za życia, to twoje ciało astralne po śmierci własnie tam poleci .

Twój obraz piekła jest przesiąknięty mitologią chrześcijańską. Moje piekło wyglądałoby jak np. Pluton :-)

[Riven]

ok, tak czy inaczej dzieki za wartosciowy i przezabawny komentarz

[nicram]

Znowu widzę, że masz jakiś problem...współczuję.

[Lurtz]

http://workshop.chromeexperiments.com/stars

U mnie jedynie na Chrome działa poprawnie, bawcie się.

na firefoxie dziala ok
nie uwzglednili orbity Plutona w naszym ukladzie :(

[Baton]

przecież wenus wygląda jak piekło .. wulkany lawy , ogień, siara , jak będziesz nie dobry za życia, to twoje ciało astralne po śmierci własnie tam poleci .

Tu warto przypomnieć, szczególnie na tle popularności misji Curiosity, że "człowiek" wylądował też na kilku ciałach niebieskich innych niż mars i że jedno z nich to właśnie Wenus.

W sumie nie robi to specjalnie wrażenia na pierwszy rzut oka, ale jak się pomyśli, jak bardzo ekstremalne i autentycznie przerażające warunki panują na tej planecie, to trzeba ruskim jednak zwrócić honor, że dali radę rzucić tam blaszaną puszkę z kamerą na tyle pancernją, żeby sfotografować cokolwiek.

Twój obraz piekła jest przesiąknięty mitologią chrześcijańską. Moje piekło wyglądałoby jak np. Pluton :-)

Przypomniało mi się, że New Horizons dotrze tam chyba dopiero za póltora roku, co mi skutecznie psuje poranek :<

[Arisowicz]

zdaje się że ta sonda, z której ruscy zrobili to zdjęcie rozleciała się po dwóch godzinach od wylądowania, takie tam panują warunki ;)


Poza tym zobaczcie to:

http://en.spaceengine.org/

SpaceEngine - symulator przestrzeni kosmicznej w 3D. Mozna sobie latać do woli po kosmosie, 'lądować' na planetach, odwiedzać mgławice, podróżować między galaktykami i to w różnych prędkościach. Piękna rzecz.

[0ms]

Space as culture:


O inwestowaniu w NASA, korzysciach plynacych z esploracji wszechswiata i ogolnie o plusach pompowania kasy w nauke oraz w wysylanie metalowych puszek gdzie sie da w celach wszelakich by Neil DeGrasse Tyson.

[Baton]

Pytanie: czy są tu jakies poważne astrozjeby? Nie mam na myśli już tylko oglądania dokumentów o Jowiszu, ale realną zabawę w kosmos. Od kilku dni jestem właścicielem przypadkowo odnalezionej dosyć chujowej lornety polowej i jaram się jak małe dziecko obserwowaniem księzyców Jowisza, które z uwagi na aktualną opozycję, dosyć dobrze widać z mojego balkonu. Może nie dzisiaj akurat, bo wlaśnie deszcz leje, ale ogólnie to jest dobra faza. Jak sie rozpogodzi to na dniach wybijam pod miasto, gwiazdozbiory juz jako tako znam, to mogę zacząć szukac czegoś ciekawego.

Rozważam luźno zakup jakiegoś porządniejszego sprzętu, jak już mi się obecny opatrzy (niestety lorneta nie nalezy do wybitnych - Breaker Optical 40x70, w rzeczywistości realne parametry to ok. 10x60; ponadto ciężko się obraz ostrzy i ogólnie źle się przez nią patrzy, gumolity źle do oczu przylegają i w ogóle, ale to może specyfika mojej nieforemnej twarzy i oczów - widac dużo, ale komfort jest niski). Ma tu ktoś jakieś doświadczenia ze sprzętem optycznym innym niż okulary korygujące wade wzroku? Jakieś konkretne porady, czy przekopywać się przez hektolitry stron astronomicznych w sieci, gdzie każdy jeden to specjalista z innymi poglądami?

[Lurtz]

Pytanie: czy są tu jakies poważne astrozjeby? Nie mam na myśli już tylko oglądania dokumentów o Jowiszu, ale realną zabawę w kosmos.

myslalem ze rakiete budujesz ;]

[mysticcum]

Myślę, że warto jednak trochę poczytać bo jest kilka rzetelnych i przystępnych artykułów na ten temat (autor - naczelny optycznych jest astronomem):
http://www.optyczne.pl/artyku%C5%82y.html#1

pierwsze z brzegu:
http://www.optyczne.pl/29.1-artyku%C5%8 ... cego_.html
http://www.optyczne.pl/10.1-artyku%C5%8 ... C4%87.html
http://www.optyczne.pl/12.1-artyku%C5%8 ... 4%99_.html
http://www.optyczne.pl/13.1-artyku%C5%8 ... skop_.html
http://www.optyczne.pl/54.1-poradnik-Pi ... atora.html
http://www.optyczne.pl/346.1-artyku%C5% ... C4%99.html
itd.

[Baton]

Super, o to chodziło. Sporo grzebałem, ale na optyczne nie wpadłem jakoś, a jednak zdanie astronoma-profesjonalisty to trochu więcej więcej niż opinia internetowych znawców-amatorów. Dzięki wielkie!

[Baton]

Rozważam luźno zakup jakiegoś porządniejszego sprzętu, jak już mi się obecny opatrzy (niestety lorneta nie nalezy do wybitnych - Breaker Optical 40x70, w rzeczywistości realne parametry to ok. 10x60; ponadto ciężko się obraz ostrzy i ogólnie źle się przez nią patrzy, gumolity źle do oczu przylegają i w ogóle, ale to może specyfika mojej nieforemnej twarzy i oczów - widac dużo, ale komfort jest niski).

Jezu, jakie to jest zajebiste.

Ostatnie tygodnie były raczej chmurne, ale było kilka dni bezchmurnych. Niesrtety nie miałem możności pocisnąc za miasto, ale nawet w warunkach miejskich (czy może średniomiejskich, bo mieszkam na zadrzewionym, średniooświetlonym obszarze w połowie odległości od centrum do granicy grodu) mam mózg rozjebany. Sprzęt nie jest najwyższej klasy (właściwie to już teraz widze, że jest chujowieńki, ale na razie starcza), ale nawet głupie Hiady czy Plejady dają mase frajdy. Te pierwsze w szczególności mi przypadły do gustu, zapuścić bonusowo lustmordowy "Aldebaran of the Hyades" na słuchawkach i lecimy w kosmos. Namierzyłem też kilka mniejszych gromad otwartych, w tym gromadę Żłobek w Raku no i wszystkie cztery księżyce Jowisza. Io trochę słabo widac, bo jest najbliżej planety, ale jak się zastygnie w pełnbym bezruchu na dwie sekundy to widać. Wczoraj (dzisiaj?) do w pół do drugiej w nocy leżałem na parapecie i szukałem galaktyk M82 i M81 w Wielkiej Niedźwiedzicy (w zenicie były około północy) i tę drugą chyba udało mi się złapać, ale może to były halucynacje z mrozu. W każdym razie lorneta łapie spokojnie gwiazdki do siódmej wielkości, więc za miastem pewnie da radę zejść do dziewięciu, a wtedy nie ma opcji żebby tych cholernych galaktyk nie dało się zobaczyć.

Dzisiaj znowu warunki dobre a jutro też mają być - i jutro zamieszam śmignąć za miasto parę kilometrów, to się nastawiam że będzie kosmos, już notuję w szkicowaniku czego szukać!

Chyba złapałem bakcyla, jaram się jak małe dziecko i odkładam dzięgi na Celestrona SkyMaster ze statywem, późną wiosną chcę jechać w góry i to dopiero będzie rozpierdol,