STREFA TANDETY

[aginsiak]

Dobry ten numer ,co wlepił.Pamiętam go całkiem elegancko.CO jak co ,ale dziadzius dobrze się wyznaje w tym całym fajansie.
A to pamietata? Klasikka

[Triceratops]

Triceps jak Maria, w niektórych tematach rozmawia sam ze sobą ;]

Nie chce mi sie zakladac bloga :D :D

Dobry ten numer ,co wlepił.Pamiętam go całkiem elegancko.CO jak co ,ale dziadzius dobrze się wyznaje w tym całym fajansie.
A to pamietata? Klasikka

No jak tego nie pamietac, jak nie bylo okazji zapomniec.
Z tego typu balowych wyrywaczy parkietow ten tez jest fajny, klasa kurwa, zwlaszcza jak juz sie ma problemy z blednikiem


No i ten, do poplywania z foka

[aginsiak]

Nigdy nie lubilem Gazebo. Zamulal mnie zawsze ,natomiast tutaj masz hiciora hardego.Chyba sie dzisiaj bujne do Tortugi wieczorem

[Knokkelmann]

No i ten, do poplywania z foka

Ten wałek, jak i ten niżej pamiętam z radia w czasach kiedy byłem ciągany rano do przedszkola. Kurwa, jak ja nienawidziłem łączonych grup. Aspołeczne zachowania od wczesnego dzieciństwa :(


a ten (o ile dyrektor artystyczny pozwoli) rył banię w latach 90.


trzymając się już ściśle tematu, dwa oczywizmy:

Bliżej Świata enyłan?

[aginsiak]

I jeszcze killer znamienity.

[Sgt. Barnes]

[quote="Triceratops"]No ba, rwie sie jak huj. Niestety poza paroma wyjatkami wiekszosc w italo disco to byli tacy jedno-dwu strzalowcy.

Tak mi sie dzisiaj z pewnej jakze swietnej okazji zapoda jeden z typow swiadomej tandety i moze dlatego tak artystycznej.
Nie wiem jak wy ale ja mam kurwa niewaskie ciary jak widze ten zapiedalajacy pociag i ten samochod skaczacy przez most gdzie widac kawalek reki ;D Mam lzy w oczach i mokro w kroku, BO JEST TO MASA
Tu wersja polaczona



Triceps, a ten?
Zdaje się, że tam nawet Glen Hughes śpiewa :-)
KLF to w ogóle mistrzowie - "Their most notorious performance was a collaboration with Extreme Noise Terror at the February 1992 BRIT Awards, where they fired machine gun blanks into the audience and dumped a dead sheep at the aftershow party". :-)

Od siebie:

[Triceratops]

Triceps, a ten?
Zdaje się, że tam nawet Glen Hughes śpiewa :-)
KLF to w ogóle mistrzowie -

Noz ba, sie wie!

What Time Is Love to mnie niezmiennie rozpierdala isntrumentalna wersja z maxisingla. Jeden z najlepszych kawalkow technoambientu jakie stworzono ever4ever. W polaczeniu z genialnym, totalnie hipnotyzujacym teledyskiem robi z muzga kompletna sieke.
Wlonczyc sobie to na sluchawele, zgasic swiatele i wgapic sie, trip jak huj
Takie rzeczy to tylko oni robil.
Mistrzowie pare dni temu wydali miniplytke tak btw

trzymając się już ściśle tematu, dwa oczywizmy:

Sandra do dzisiaj mnie rozwala jednym kawalkiem, genialny bit i klimat, niby banalne efekty kamery z helikoptera na tle gory ale dlamnie to metakosmosss :D No i to juz powazna przymiarka do powstania Enigmy


Kiedys jak bede umieral ze starosci to sie zabije za lata 80.

[Raagoon]

Doskonałe strzały panowie! Europejska Lista Przebojów Fabiańskiego:) Dzieki za przypomnienie. W następny weekend otwieram flaszę przy tym temacie :D

Szkoda że niektóre klipy nie chodzą bo na przykład Ten film wideo zawiera treść od partnerów SACEM, PEDL, SME, Warner Chappell i UMPI. Co najmniej jeden z nich zablokował go w Twoim kraju na mocy praw autorskich. :(

[ramonoth]

trzymając się już ściśle tematu, dwa oczywizmy:

Sandra ryła banię, niewątpliwie. Te jebane dołeczki w policzkach, sporo nasienia się zmarnowało...

[ramonoth]

Kolego, piąteczka ode mnie i Knokkelmanna :)

[ramonoth]

A co Państwo na to? Do tej pory ma tę płytę i bez żenady sobie dla odtrucia od czasu do czasu odpalam. Chuj, że wokal pedalski, ale drive jest konkretny.

[YNKE]

Triceps jak Maria, w niektórych tematach rozmawia sam ze sobą ;]

Nie chce mi sie zakladac bloga :D :D

Dobry ten numer ,co wlepił.Pamiętam go całkiem elegancko.CO jak co ,ale dziadzius dobrze się wyznaje w tym całym fajansie.
A to pamietata? Klasikka

No jak tego nie pamietac, jak nie bylo okazji zapomniec.
Z tego typu balowych wyrywaczy parkietow ten tez jest fajny, klasa kurwa, zwlaszcza jak juz sie ma problemy z blednikiem


No i ten, do poplywania z foka

i co na to powiesz kolego? to akurat nie byli jednostarzałowcy:

[YNKE]

Nigdy nie lubilem Gazebo. Zamulal mnie zawsze ,natomiast tutaj masz hiciora hardego.Chyba sie dzisiaj bujne do Tortugi wieczorem

mnie wkurwiały te pedały zawsze :D

[ramonoth]

mnie wkurwiały te pedały zawsze :D

Umrzyj ;)

[YNKE]

Triceps, a ten?
Zdaje się, że tam nawet Glen Hughes śpiewa :-)
KLF to w ogóle mistrzowie -

Noz ba, sie wie!

What Time Is Love to mnie niezmiennie rozpierdala isntrumentalna wersja z maxisingla. Jeden z najlepszych kawalkow technoambientu jakie stworzono ever4ever. W polaczeniu z genialnym, totalnie hipnotyzujacym teledyskiem robi z muzga kompletna sieke.
Wlonczyc sobie to na sluchawele, zgasic swiatele i wgapic sie, trip jak huj
Takie rzeczy to tylko oni robil.
Mistrzowie pare dni temu wydali miniplytke tak btw

trzymając się już ściśle tematu, dwa oczywizmy:

Sandra do dzisiaj mnie rozwala jednym kawalkiem, genialny bit i klimat, niby banalne efekty kamery z helikoptera na tle gory ale dlamnie to metakosmosss :D No i to juz powazna przymiarka do powstania Enigmy


Kiedys jak bede umieral ze starosci to sie zabije za lata 80.

KLF bogi !!!

warto przypomnieć jeszcze to,jest rok 88 :

[Triceratops]

warto przypomnieć jeszcze to,jest rok 88 :

Przecae przypominalem na pooprzedniej stronie i na poczatku tematu, orgyinalny teledysk. Dziwne, ze nikt nie chwyta :(

Jezeli chodzi o Martike to oczywiscie Toy Soldiers rzondzo, ale ja uwielbiam ten najbadziej, z zadziorem takim


Wracajac do tematow klasycznych, kto pamieta Sportowy Tydzien w radiu PR1, te 3 niezapomniane riffy i gwizdek
Ach kurwa co byla masa, kto pamieta te audycje?

I ten z zarazliwym rytmem, no az nogi same ciagna w parkiet, no i ta przesliczna pani w skapym stroju. dzisiaj takich nie ma z, zastapily je napompowane kurwiszony. Kto bryknal konika przy niej?

A to mokre marzenie? Ten glos, te usta i ta sukienka. Ide sobie zwalic

A Pat...oj

Plakaty z Dziennika Ludowego...w sobote zapierdalalem z rana ochoczo po butelke mleka, bo obok byl kiosk i Dziennik Ludowy
Howarda mam do dzisiaj...

Nicka tez choc go jakies technokurwy zmasakrowaly i obrzydzily w radiu

[ZłyPan]

Refren jest wart wszystkie pieniądze i obok "The Riddle" Kershawa uważam za najlepszy najgorszy kawałek popowy świata.

[YNKE]

a kto pamięta tych zjebków??? mistrzowie jednego kawałka

[Kilgore]

pięknie, przez ten temat przestałem słuchać metalu

[ramonoth]

A to mokre marzenie? Ten glos, te usta i ta sukienka. Ide sobie zwalic

Już puknąłeś? To wracaj i dawaj jeszcze raz, bo jest wyjątkowa okazja.