Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Naprawdę nikomu nie chce się posłuchać jednego utworu i wypowiedzieć się? Pomyśleć, że kilka lat temu jak zakładało się temat to najdłużej po kilkunastu minutach były pierwsze wypowiedzi. I to wówczas nie były te tematy opatrzone linkami z youtube - trzeba było poszperać i trochę poszukać w sieci, albo mieć jakąś wiedzę o danej kapeli, żeby się wypowiedzieć. Dziś wszystko podane na tacy, ale nikomu się nie chce... ehhh... leniwe, pryszczate ścierwa :))) Takie to pokolenie nastało :)))
Szczerze mówiąc, nie jestem do końca przekonany. Nie podoba mi się wokal, brzmi trochę jakby koleś z trudem nad nim panował. Aczkolwiek instrumentalnie jak już się rozgrywają, to całkiem fajnie to płynie.
Też miałem zastrzeżenia do wokalu, ale po kilku przesłuchaniach nie tylko przestałem uważać te wokale za słaby punkt, ale nawet je polubiłem. Zamówiłem sobie płytę - zobaczymy jak całość wypadnie.
Mnie nie rozpierdoliło. Nie jest źle (logo Rise Above nie zostało skalane :p) ale bez emocji, choć fajny klimat się robi po 1:20.
Z doomowych odkryć to zdecydowanie najbardziej podoba mi się ubiegłoroczny HORSE LATITUDES
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
Wokal rzeczywiście nijaki. Normalnie się tego nie czepiam, ale tutaj po prostu gatunek zobowiązuje. No i chwilami brzmi zbyt nowocześnie, jak na "traditional doom metal". Od 5:15 wchodzi riff, który równie dobrze mógłby się znaleźć na płycie Mastodon. jak znajdę w necie to posłucham w całości i się wypowiem.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
Maria Konopnicka pisze:Też miałem zastrzeżenia do wokalu, ale po kilku przesłuchaniach nie tylko przestałem uważać te wokale za słaby punkt, ale nawet je polubiłem. Zamówiłem sobie płytę - zobaczymy jak całość wypadnie.
te wokale to jakaś kpina. a jak widzę ryje tych śmieszków, to już rozumiem, dlaczego Rich Walker chce im poderżnąć gardło
tam nic nie ma, są tylko halucynacje z niedożywienia i śmierć cieplna
Maria Konopnicka pisze:Ta płyta wciąga nosem nowy Black Sabbath w 10 sekund ... ;)
ja tam nie wychylam się specjalnie, tym bardziej że nowy BS w ogóle mi nie podszedł, za to AoT kibicuję już od pierwszego materiału i poprostu spodziewałem się że tutaj lipy być nie może