MORBID ANGEL
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2195
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: MORBID ANGEL
"JAŚKO".....stawiam na taki :)
- Aron
- postuje jak opętany!
- Posty: 553
- Rejestracja: 19-01-2006, 19:00
- Lokalizacja: ראדומסק
Re: MORBID ANGEL
Nad Jankiem szumiały brzozy...
Blessed Are the Sick zaraz se włączę...
Blessed Are the Sick zaraz se włączę...
Pierwsze płyty Kreatora to wg mnie straszny łomot, w pamięci pozostała mi tylko "The Flag Of Hate" , natomiast Hordes Of Chaos, zawiera więcej melodyki i ogólnie nawet całkiem mi się podoba.
z forum fanów Metalliki
z forum fanów Metalliki
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 573
- Rejestracja: 07-11-2012, 22:57
Re: MORBID ANGEL
vicek pisze:wiadomo czy chłopaki pracują już nad "j"
Maybe its only a joke and the J album will come out next week and be called "Just Kidding"
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: MORBID ANGEL
+1, z minimalną przewagą "Ołtarzy Szaleństwa". Chyba będę tutaj jedyny, który stawia tę płytę na piedestale, ale co tam, hipsterka rządzi się swoimi prawami.83koper83 pisze:Drażnią mnie zawsze stare metaluchy, które niezależnie od tego, o jakim zespole mowa, z automatu okopują się na pozycji, że "pierwsza najlepsza", albo "pierwsze dwie najepsze". To powiedziawszy, muszę jednak stwierdzić, że pierwsze dwie najlepsze. A tak naprawdę to mimo wszystko pierwsza najlepsza jako całość - ale tylko dlatego, że nie znoszę tego niedorobionego pitolenia pt. "Desolate Ways".
Jednakże ostatnimi czasy odświeżam sobie "Covenant" i jestem pełen podziwu, że mimo przerwy i upływu lat nadal ma to w sobie taką moc i przebojowość nie trącącą mychą. To teraz pora na moje równanko:
AoM > BatS > Formulas > Covenant = GtA
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: MORBID ANGEL
BatS>AoM>FFttF>C>GtA>D>>>H>>>>>>>>>>>>>>IDILykantrop pisze:AoM > BatS > Formulas > Covenant = GtA
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12733
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MORBID ANGEL
GtA=AoM>C>D>FFttF>H>>>>>BatS>>>>>>>>>>>>(>)^10000000000000000000000>>>minus nieskończoność>IDI
all the monsters will break your heart
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 573
- Rejestracja: 07-11-2012, 22:57
Re: MORBID ANGEL
nie bedziesz jedyny, dla mnie to tez najlepszy album MA. zaraz po nim leci Covenant, pozniej blessed i gateways.Lykantrop pisze: +1, z minimalną przewagą "Ołtarzy Szaleństwa". Chyba będę tutaj jedyny, który stawia tę płytę na piedestale, ale co tam, hipsterka rządzi się swoimi prawami.
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7969
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: MORBID ANGEL
E tam, Nicram mnie dzisiaj zaskoczył tym, że Megadeth nadal istnieje:D
'Come the Blessed Madness'
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: MORBID ANGEL
Kurwa, nawet rozumiem ludzi, którzy stawiają "Gateaways..." na 1 miejscu. Gdybym zaczynał słuchać metalu np. w 98 i 2 lata później posłuchał tej płyty po raz pierwszy, nie znając wcześniejszych nagrań MA to spoko, bym pewnie przyklaskiwał. Nikt z taką jebaną precyzją nie grał i nie miał takiej wyobraźni wtedy w śmierć metalu.nicram pisze:GtA=AoM>C>D>FFttF>H>>>>>BatS>>>>>>>>>>>>(>)^10000000000000000000000>>>minus nieskończoność>IDI
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: MORBID ANGEL
Nietoperze roznia sie od AoM w takim duzym stopniu, ze zastanawianie sie ktora jest lepsza troche mijaja sie z celem. Dla mnie na ten moment:
AoM = BATS = Formulas > C
do reszty nie wracam, chociaz G cenie
AoM = BATS = Formulas > C
do reszty nie wracam, chociaz G cenie
this is a land of wolves now
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: MORBID ANGEL
jedyny? kurwa, jeśli mnie pamięć nie myli, to kiedyś była ankieta na najlepszą płytę i Altars chyba wygrała.Lurtz pisze:nie bedziesz jedyny, dla mnie to tez najlepszy album MA. zaraz po nim leci Covenant, pozniej blessed i gateways.Lykantrop pisze: +1, z minimalną przewagą "Ołtarzy Szaleństwa". Chyba będę tutaj jedyny, który stawia tę płytę na piedestale, ale co tam, hipsterka rządzi się swoimi prawami.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 591
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: MORBID ANGEL
Bo ''Altars of Madness'' jest najlepszą płytą Morbid Angel - najbardziej dziką i nieokiełznaną, z najbardziej piekielnym klimatem, w dodatku z pewnością najważniejszą i najbardziej wpływową. Zresztą, trzy najbardziej przełomowe debiuty w dziejach death metalu (pamiętajmy: w tym gatunku płyty debiutanckie liczą się jak w żadnym innym) to pierwsze krążki Autopsy, Morbid Angel i Deicide. Pamiętam tę ankietę, ale chyba przydałaby się nowa - od tego czasu dołączyło wielu nowych Użytkowników, a i wielu starych pewnie zmieniło punkt widzenia.
In God We Trust
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: MORBID ANGEL
Prawdziwe piekło rozpętało się na Blessed. Altars ma bardziej taneczno-przebojowy charakter.
I AM MORBID
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: MORBID ANGEL
Chyba zapomniales o Praise the Devil i Blasphemy of the Holy Ghost :).
this is a land of wolves now
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16064
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: MORBID ANGEL
Blessed ma dla mnie bardziej klimatyczny charakter, prawdziwe piekło jeśli chodzi o intensywność swoje apogeum osiągnęło na Formulas..., nie odważę się napisać gdzie się zaczęło.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: MORBID ANGEL
Pewnie myslales o Bleed for the Devil. W tekstach siedzi diabeł, ale płyta brzmi jak podkład do szalonych, pogańskich tańców.Riven pisze:Chyba zapomniales o Praise the Devil i Blasphemy of the Holy Ghost :).
I AM MORBID
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12733
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MORBID ANGEL
Żadna prowokacja, ja naprawdę nie lubię i nie cenię tej płyty. Mało spójna jest i jakaś taka rozmemłana.83koper83 pisze:To prowokacja!nicram pisze:H>>>>>BatS
Chętnie wysłałbym im jakąś ładną bombę atomową, ale nie mam dojścia...:-)COFFIN pisze:E tam, Nicram mnie dzisiaj zaskoczył tym, że Megadeth nadal istnieje:D
all the monsters will break your heart
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12733
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MORBID ANGEL
Poprawiłem, bo wstyd było czytać.Agony pisze: Zresztą, trzy najbardziej przełomowe debiuty w dziejach death metalu (pamiętajmy: w tym gatunku płyty debiutanckie liczą się jak w żadnym innym) to pierwsze krążki DEATH, Morbid Angel i Deicide.
all the monsters will break your heart