MEGADETH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Zenek
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 15-04-2004, 20:23

Re: MEGADETH

24-04-2013, 15:54

To nie Wy się starzejecie tylko te zespoły są już martwe twórczo.
Obrazek
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12612
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MEGADETH

25-04-2013, 19:24

Nowa piosenka na fb wywołała reakcje podobne do tej jakie wywołał ostatni Morbid Angel. Jeden post mnie rozjebał: Megajovi? Nickeldeth? Deth Leppard? :-D
all the monsters will break your heart
Maria Konopnicka

Re: MEGADETH

25-04-2013, 20:05

KreatoR pisze: POJEDYNCZE killery na każdej płycie, ale całość miałka.
To prawda
KreatoR pisze: Chyba jestem za stary już, bo podobny problem mam z kolejnymi płytami Kreatora...
Akurat z płytami Kreatora mam tak, że nie dostrzegam nawet tych pojedynczych killerów. Chyba produkcja tych płyt mnie odstrasza...
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: MEGADETH

26-04-2013, 00:21

Taka najszła mnie refleksja: MetA uciekła od wpadnięcia w monotematyczność kolejnych płyt. Black Album - no niech będzie sobie z tymi balladami. Load - doceniłem po latach, to nie płyta metalowa, ale rockowa nagrana przez (kiedyś) metalowy zespół. Reload - kicha. Koncert z orkiestrą - panie, daj pan spokój. St.Anger - surowo, ale szczerze, nic nam nie wychodzi, to jedziemy z prymitywa (patrz ostatnie płyty Venom) Death Magnetic to niepotrzebne napinanie dawno zwątlonych muskułów.
Co nam serwuje Rudy? Każda kolejna płyta nadaje się do okrojenia do rozmiaru EP. Zaczął też balladować (od A Tout Le Monde, z było nie było bardzo dobrej płyty). Ale podkreślam to, co napisałem wcześniej. "Risk" był strzałem w pysk fanom, ale jeśli słuchałeś tylko metalu, to tego nie zrozumiesz. Chciał wyjść poza schemat? Udało się. Chciał zagrać na nosie die-hardom? Tymbardziej. Kolejne płyty rozczarowują? Tak. Osiągnął wszystko co mógł? Tak. Odcina kupony? Sami sobie odpowiedźcie. Tu jest akurat pół na pół, z tym że jedna połowa jest większa:)
Maria Konopnicka

Re: MEGADETH

26-04-2013, 01:18

KreatoR pisze:Taka najszła mnie refleksja: MetA uciekła od wpadnięcia w monotematyczność kolejnych płyt. Black Album - no niech będzie sobie z tymi balladami. Load - doceniłem po latach, to nie płyta metalowa, ale rockowa nagrana przez (kiedyś) metalowy zespół. Reload - kicha. Koncert z orkiestrą - panie, daj pan spokój. St.Anger - surowo, ale szczerze, nic nam nie wychodzi, to jedziemy z prymitywa (patrz ostatnie płyty Venom) Death Magnetic to niepotrzebne napinanie dawno zwątlonych muskułów.
Death Magnetic to bardzo dobry album, tyle, że ukazał się w złym czasie. Gdyby do wydali po czarnej płycie, albo nawet przed czarną płytą do dziś byłby klasyką i wymieniałoby się go jednym tchem z ich największymi dokonaniami :)
KreatoR pisze: Co nam serwuje Rudy? Każda kolejna płyta nadaje się do okrojenia do rozmiaru EP. Zaczął też balladować (od A Tout Le Monde, z było nie było bardzo dobrej płyty).
Co Ty opowiadasz - A Tout Le Monde nie był na Countdown tylko na kolejnej płycie, która była ledwo przyzwoita a nie bardzo dobra.
KreatoR pisze: Ale podkreślam to, co napisałem wcześniej. "Risk" był strzałem w pysk fanom, ale jeśli słuchałeś tylko metalu, to tego nie zrozumiesz. Chciał wyjść poza schemat? Udało się. Chciał zagrać na nosie die-hardom? Tymbardziej.
"Risk" to płyta, która miała Megadeth uczynić gwiazdą na miarę Metallica. Wyszła kupa, nieporozumienie - nawet Rudy się jej wstydzi a w swojej biografii napisał, że za bardzo zawierzył producentom i menadżerom i nagrał coś czego nagrywać nigdy nie powinien.
KreatoR pisze: Kolejne płyty rozczarowują? Tak. Osiągnął wszystko co mógł? Tak. Odcina kupony? Sami sobie odpowiedźcie. Tu jest akurat pół na pół, z tym że jedna połowa jest większa:)
Nie, mógł osiągnąć więcej ale zaangażował się w pogoń za sławą, by dorównać kolegom ze swojego starego zespołu i wyleczyć swoje kompleksy. Zmarnowany talent... Szkoda...
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: MEGADETH

26-04-2013, 01:33

Maria Konopnicka pisze:Co Ty opowiadasz - A Tout Le Monde nie był na Countdown tylko na kolejnej płycie, która była ledwo przyzwoita a nie bardzo dobra.
Maryś, Countdown uwielbiam do dzis, nawet sms-y dostaję z wstępem Nicka Menzy do "Skin O' Mt Teeth", a Youthanasię BARDZO lubię, nie rób mi tu wody z mózgu (czytaj dyskografii).
Maria Konopnicka pisze:
KreatoR pisze: Ale podkreślam to, co napisałem wcześniej. "Risk" był strzałem w pysk fanom, ale jeśli słuchałeś tylko metalu, to tego nie zrozumiesz. Chciał wyjść poza schemat? Udało się. Chciał zagrać na nosie die-hardom? Tymbardziej.
"Risk" to płyta, która miała Megadeth uczynić gwiazdą na miarę Metallica. Wyszła kupa, nieporozumienie - nawet Rudy się jej wstydzi a w swojej biografii napisał, że za bardzo zawierzył producentom i menadżerom i nagrał coś czego nagrywać nigdy nie powinien.
Wiesz co? Sram na to. Cały czas jak włączę tę płytę, to dosłucham do końca. Widać nie mój problem:)
KreatoR pisze: Kolejne płyty rozczarowują? Tak. Osiągnął wszystko co mógł? Tak. Odcina kupony? Sami sobie odpowiedźcie. Tu jest akurat pół na pół, z tym że jedna połowa jest większa:)
Maria Konopnicka pisze:Nie, mógł osiągnąć więcej ale zaangażował się w pogoń za sławą, by dorównać kolegom ze swojego starego zespołu i wyleczyć swoje kompleksy. Zmarnowany talent... Szkoda...
Mierząc Twoją miarą to od początku by ich zdystansował. A jak się nie udało, to zaraz że zmarnowany talent. Charakter to jedno. A Rudy zawsze chciał być lepszym niż Hetfield/Ulrich. W pojedynkę nie miał szans.
Awatar użytkownika
Dragazes
w mackach Zła
Posty: 897
Rejestracja: 27-02-2012, 00:24

Re: MEGADETH

19-05-2013, 11:58



Kingmaker of the Grave ;]
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12612
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MEGADETH

19-05-2013, 18:24

No, zaczynam nie czekać na ten nowy longplay. Jak tak dalej pójdzie to będzie to płyta niewiele lepsza od Risk...:-(
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: MEGADETH

19-05-2013, 18:28

nicram pisze:No, zaczynam nie czekać na ten nowy longplay. Jak tak dalej pójdzie to będzie to płyta niewiele lepsza od Risk...:-(
Zlituj sie nad czlowiekiem - kto mu bedzie niedzielna tace fundowal? ;)
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12612
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MEGADETH

19-05-2013, 18:47

Niech on się zlituje nad człowiekiem. Przed nagraniami pierdolili, że to będzie coś w stylu Killing Is My Buisness, a te dwie piosenki zwiastują raczej Shit Is My Buisness...:-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: MEGADETH

19-05-2013, 21:19

rudy klip kreci:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatni fotos sugeruje, ze rudy idzie w slady Alcest!!!:-)))
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4076
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: MEGADETH

27-05-2013, 21:22

Obrazek
support music, not rumors
DCI Hunt

Re: MEGADETH

27-05-2013, 22:01

manieczki pisze: Obrazek
Taki Paździoch trochę.
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3070
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: MEGADETH

27-05-2013, 22:13

Kurteczkę ma w każdym razie pana Mietka, hydraulika z administracji mojego osiedla.
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4634
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: MEGADETH

27-05-2013, 23:34

burn bejbi burn .
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12612
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MEGADETH

28-05-2013, 08:00

Rattlehead pisze:Obrazek

Widzę, że słuchałeś nowej płyty. Aż tak źle?
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4634
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: MEGADETH

28-05-2013, 08:03

ja tam nie będę mówił że to chujowe bo za mało tej płyty słuchałem i będzie jak z alice in chains , ale jedno jest pewne, kawałki na 13 miały większego kopa .
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12612
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MEGADETH

28-05-2013, 08:04

Ale jest tak słodko jak w tytułowym utworze czy jakiś thrash jednak jest?
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4076
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: MEGADETH

28-05-2013, 08:06

Przesłuchałem tylko dwa razy i jak po pierwszym wyglądałem jak pan z obrazka, po drugim lekko uniosłem głowę. Źle nie jest, ale żeby zajebiście było to też tego nie mogę powiedzieć. Są momenty świetne, a jest też takie nie wiadomo co. Nie tego się raczej spodziewałem. Czekam teraz na CeDe i zobaczymy co będzie dalej.
nicram pisze:Ale jest tak słodko jak w tytułowym utworze czy jakiś thrash jednak jest?
Niby są momentami pniaki, ale jakieś takie wymuszone.

Nic to, osądu jeszcze nie ma co wydawać, trzeba się jeszcze trochę z tym osłuchać. Może to i dobrze, że nie podeszło od pierwszego odsłuchu.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3070
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: MEGADETH

28-05-2013, 08:09

Czy tylko ja w "Kingmaker" słyszę linię melodyczną z "Children of the Grave"?
ODPOWIEDZ