Defeated Sanity Wawa 13.07. Voodoo

[Sybir]

Patrzcie go, panicza - machanie rękami pod sceną na koncercie metalowym mu przeszkadza.

[Żułek]

Patrzcie go, panicza - machanie rękami pod sceną na koncercie metalowym mu przeszkadza.

gdyby to było pod sceną to pół biedy

[Sybir]

Proszę wziąć pod rozwagę rezygnację z udziału w koncertach w charakterze widza, Panie Kolego.

[Żułek]

najgłupszy pomysł na świecie

[Sybir]

Przemyśl to - będziesz miał więcej czasu na Lego, Livescore'a, itd. :V

[Żułek]

się moim czasem nie interesuj bo kociej mordy dostaniesz

[Sybir]

Powoduje mną jedynie troska o Twoje dobro, drogie dziecko.

[Żułek]

spoko dziadek ale sobie radze
z łapami Marii też se poradziłem

[Nasum]

W takim małym kociołku tuż za barierkami było kilku zawodników którzy machali rękoma chyba jeszcze bardziej niż Maria:)

[Nasum]

Forumowy aktyw to zawsze wartość dodana (całuski dla Asterixa, prof. Drone'a, DST, Harlequina, Klemensa, Marii, Nasuma, Selfa et consortes), aczkolwiek nawet gdyby zabrakło bdb Kolegów, to percepcja TAKIEGO występu Defeated Sanity pozwoliłaby wystawić jedynie w 100% pozytywną ocenę.

Zgadza się, nikt nie wychodził zawiedziony ani z poczuciem niedosytu. A spotkanie z bdb kolegami to jak kolega napisał, zawsze wartość dodana. Tak więc ocena tego koncertu oscyluje w granicach około 150%

[gelO]

Powoduje mną jedynie troska o Twoje dobro, drogie dziecko.

Zostaw Żułka w spokoju. Każdy wie, że Maria to jego Nemezis