[quote][i]Wysłane przez Rapture[/i]
a dla mnie Morbid Angel moze i nie jest na topie (nie potrafie okreslic kto jest jak dla mnie), ale mimo wszystko przewyzsza Nile i cala mase innych kapel z prostego powodu - kazda plyta jest inna. Heretic jest slabszy, ale ma tak odmienny i dziwny klimat, ze - mimo, iz mniej chwytliwy niz np. "Annihilation..." - uwazam go za bardziej wartosciowy album. Ostatnia plyta Nile jest w porzadku, ale oni maja tak wasko zakrojona stylistyke, ze skazani sa na powtarzanie samych siebie. Co nie znaczy ze nie naleza do czolowki swiatowego DM

[/quote]A czy nie widzisz różnicy między dwoma ostatnimi albumami Nile???Nie wiem,co masz na myśli pisząc o 'wasko zakrojonej stylistyce' w kontekscie Nile-zdaje się,że Morbid Angel może się pochwalic tym samym:)Oczywista jest róznica między,np. 'Blessed..' a 'Covenant',ale jest ona równie oczywista jak ta między dwoma ostatnimi albumami Nile,nie sądzisz?Mam olbrzymi szacunek do Trey'a,ale pojawił się ktoś nowy,kto sprawił,że wróciła mi parę lat temu wiara w death metal (no,jest jeszcze Cryptopsy he,he),a Morbid nie bardzo tą wiarę podtrzymywał (choć każda płyta i tak kasowała całą konkurencję,z wyjątkiem wspomnianych:))...