KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
antek_cryst
postuje jak opętany!
Posty: 571
Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
Lokalizacja: stolnica

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

09-12-2011, 22:09

Riven pisze:ciekawe jakby sie obronilo Sunn ze starego pierdzacego kasprzaka ;)
Tak samo jak ze słuchawek od srajpoda w metrze ;)

A w temacie nowej płyty - tak się składa, że słuchałem dziś "life is peachy"... No niestety, nowy krążek to w porywach 3+, a jeśli patrzeć na niego przez pryzmat dokonań dla korna "kanonicznych" to zwyczajnie bieda
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
Awatar użytkownika
beastov23
weteran forumowych bitew
Posty: 1303
Rejestracja: 16-08-2008, 14:17

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

09-12-2011, 22:13

[V] pisze:albo słuchasz muzki i poświęcasz jej stosowną ilośc czasu albo ją konsumujesz w internecie ,klikając na piosenki na youtube.
widzisz róznicę?
Czyli kto nie przesłucha albumu kilkadziesiąt razy, z płyty, na sensowym sprzęcie, nie powinien się wypowiadać? Przez przesłuchanie rozumiem totalne skupienie na muzyce, bez dodatkowych czynności (w warunkach domowych, dozwolone używki, choć mogą one zaburzyć trzeźwy osąd, jakże potrzebny w poważnej dyskusji na forum metalowym).
Riven pisze:ciekawe jakby sie obronilo Sunn ze starego pierdzacego kasprzaka ;)
Sunn jest idealny w systemie surround (czyt. publika otoczona kolumnami :D).
maximum walrus yields maximum walrus

:3
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

09-12-2011, 22:35

Szczerze mowiac to po uslyszeniu ich na zywo ciezko bylo mi wrocic do sluchania plyt ;) Kto slyszal ten wie o czym mowie.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
beastov23
weteran forumowych bitew
Posty: 1303
Rejestracja: 16-08-2008, 14:17

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

09-12-2011, 22:49

Riven pisze:Szczerze mowiac to po uslyszeniu ich na zywo ciezko bylo mi wrocic do sluchania plyt ;) Kto slyszal ten wie o czym mowie.
O to to! Po koncercie opracowałem swój patent na słuchanie Sunn ;). Kac po kilkudniowym ciągu (najlepiej w niedzielę rano), żadnych posiłków, dozwolona kawa, sprzęt odkręcony, aż zaczyna kłuć w brzuchu - to tylko namiastka koncertu, ale lepsze to niż niesłuchanie O))) :).
maximum walrus yields maximum walrus

:3
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

09-12-2011, 22:51

beastov23 pisze:
Riven pisze:Szczerze mowiac to po uslyszeniu ich na zywo ciezko bylo mi wrocic do sluchania plyt ;) Kto slyszal ten wie o czym mowie.
O to to! Po koncercie opracowałem swój patent na słuchanie Sunn ;). Kac po kilkudniowym ciągu (najlepiej w niedzielę rano), żadnych posiłków, dozwolona kawa, sprzęt odkręcony, aż zaczyna kłuć w brzuchu - to tylko namiastka koncertu, ale lepsze to niż niesłuchanie O))) :).
Przez chwile myslalem, ze rozmawiacie o Korn :D
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8375
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

09-12-2011, 23:32

beastov23 pisze:
[V] pisze:albo słuchasz muzki i poświęcasz jej stosowną ilośc czasu albo ją konsumujesz w internecie ,klikając na piosenki na youtube.
widzisz róznicę?
Czyli kto nie przesłucha albumu kilkadziesiąt razy, z płyty, na sensowym sprzęcie, nie powinien się wypowiadać?
W idealnym swiecie;tak. Ty masz swoją opinie wyrobioną na podstawie jednego utworu,ktorego posłuchałeś na youtube.
przeciez to zakrawa na żart,nastolatki tak robią,sluchają czegoś pół minuty i wlepiają tag:gówno.bez urazy oczywiscie,ale tak to wygląda.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
beastov23
weteran forumowych bitew
Posty: 1303
Rejestracja: 16-08-2008, 14:17

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

09-12-2011, 23:45

[V] pisze:
beastov23 pisze:
[V] pisze:albo słuchasz muzki i poświęcasz jej stosowną ilośc czasu albo ją konsumujesz w internecie ,klikając na piosenki na youtube.
widzisz róznicę?
Czyli kto nie przesłucha albumu kilkadziesiąt razy, z płyty, na sensowym sprzęcie, nie powinien się wypowiadać?
W idealnym swiecie;tak. Ty masz swoją opinie wyrobioną na podstawie jednego utworu,ktorego posłuchałeś na youtube.
przeciez to zakrawa na żart,nastolatki tak robią,sluchają czegoś pół minuty i wlepiają tag:gówno.bez urazy oczywiscie,ale tak to wygląda.
No właśnie, w idealnym ;).

Ależ ja nigdzie nie tupnąłem nóżką, że "to jest gówno, 2/10". Sam uważam, że ocena czegoś na podstawie myspace/youtube/mp3 z laptopa to nieporozumienie. Z drugiej strony, chyba się zgodzimy, że wraz z postępującym osłuchaniem w danych gatunkach, po jednym linku, możemy sobie wstępnie stwierdzić, czy jesteśmy zainteresowani rozwijaniem znajomości z sensownego nośnika w odpowiednich warunkach, czy też nie (przykład - Vesania na tym forum).
maximum walrus yields maximum walrus

:3
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8375
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

09-12-2011, 23:52

i tak i nie. masz jakąs namiastke a nie obraz całości. Vesania to ekstremalny przykład:D
podam inny:Duran Duran. nie chce snuć domysłów na temat ich ostatniej płyty na podstawie jakiejs liny do youtube z kawalkiem który akurat moze mi nie podejśc (a moze nie jest reprezentatywny dla całości i reszta wygląda o niebo lepiej)rozumiesz,wole zamówić całośc i sie delektowac. rozumiem Twój punkt widzenia,ale czasem pośpiech jest złym doradcą.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

09-12-2011, 23:53

A skąd wiesz, że będziesz się delektował jak całośćmoże okazać się niezłym gównem?;)
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8375
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

09-12-2011, 23:56

manieczki pisze:A skąd wiesz, że będziesz się delektował jak całośćmoże okazać się niezłym gównem?;)
moze tez tak byc,ale wtedy przynajmniej wiem ze próbowałem,ze posłuchałem tej płyty i mam podstawe do tego aby zabrac głos w dyskusji.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
beastov23
weteran forumowych bitew
Posty: 1303
Rejestracja: 16-08-2008, 14:17

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

10-12-2011, 00:23

[V] pisze:i tak i nie. masz jakąs namiastke a nie obraz całości. Vesania to ekstremalny przykład:D
podam inny:Duran Duran. nie chce snuć domysłów na temat ich ostatniej płyty na podstawie jakiejs liny do youtube z kawalkiem który akurat moze mi nie podejśc (a moze nie jest reprezentatywny dla całości i reszta wygląda o niebo lepiej)rozumiesz,wole zamówić całośc i sie delektowac. rozumiem Twój punkt widzenia,ale czasem pośpiech jest złym doradcą.
Specjalnie przerysowałem ;), dla innych.

W skrócie - nie mam awersji do Korn, lubię dobry dubstep (a raczej sporo rzeczy okołodubstepowych), nie oparty na "wub wub wub" w kółko. Przeczytałem Twojego pierwszego posta, spojrzałem na listę producentów, kojarzę tylko Skrillexa, sprawdziłem więc jeden utwór. Zabrzmiało to banalnie, bez pomysłu, jak fanowski miks. Tyle i aż tyle. Z racji tego, że zaciekawił mnie wątek zainteresowań muzycznych Davisa, to pewnie sobie przesłucham kiedyś tam.
[V] pisze:
manieczki pisze:A skąd wiesz, że będziesz się delektował jak całośćmoże okazać się niezłym gównem?;)
moze tez tak byc,ale wtedy przynajmniej wiem ze próbowałem,ze posłuchałem tej płyty i mam podstawe do tego aby zabrac głos w dyskusji.
Szkoda, że wielu tutaj łamie tę zasadę :))).

Snuje swoje projekcje, bez przesłuchania albumu (nie mówię już o posiadaniu płyty), przeczytania tekstów, na podstawie opacznie zintepretowanych wywiadów i opowieści kolegów. Tak to jest właśnie z powierzchownym słuchaniem gatunków, które wymagają pełniejszego odbioru.

Takie jest to forumowe życie ;).
maximum walrus yields maximum walrus

:3
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

10-12-2011, 03:54

Problem z tym nowym Kornem jest taki (po paru przesłuchaniach) - źle dobrali tych dubsteppersowców. Zamiast tanecznych parkieciarzy powinni zebrać na featy ludzi od nakurwu: Matta, Broken Note, etc., a nie wesołe dzieci z Noisia.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Zenek
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 15-04-2004, 20:23

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

10-12-2011, 07:35

dubstepy zawsze masa ok, nawet te piosenkowe w wykonaniu Korna ;] Dobra płyta
Obrazek
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

10-12-2011, 09:07

[V] - wycieczka w lata 70 coś krótka się okazała i nic cię nie nauczyła :D
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8375
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

10-12-2011, 10:07

twoja_stara_trotzky pisze:[V] - wycieczka w lata 70 coś krótka się okazała i nic cię nie nauczyła :D
dlaczego,ta wycieczka sie dopiero zaczyna,wchodze głębiej w temat ,kupuje i słucham wiele płyt z tamtego okresu.równolegle sprawdzam sobie nowości np. Korn.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

10-12-2011, 10:15

ten Korn jest słaby po prostu. żeby nie powiedzieć śmieszny.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8375
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

10-12-2011, 10:33

jeden czy dwa sampelki z youtube?dobra płyta oczywiscie.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Wasyl
weteran forumowych bitew
Posty: 1314
Rejestracja: 09-03-2007, 13:44

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

10-12-2011, 13:43

Morph pisze:Problem z tym nowym Kornem jest taki (po paru przesłuchaniach) - źle dobrali tych dubsteppersowców. Zamiast tanecznych parkieciarzy powinni zebrać na featy ludzi od nakurwu: Matta, Broken Note, etc., a nie wesołe dzieci z Noisia.
Ot to. Słaba płyta. (przesłuchałem całą x2)
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

10-12-2011, 15:53

Riven pisze:ciekawe jakby sie obronilo Sunn ze starego pierdzacego kasprzaka ;)
tak samo jak do dziś bronią się moje pierdzące kasety Earth. dodatkowe efekty drone'owe :)
twoja_stara_trotzky pisze:ten Korn jest słaby po prostu. żeby nie powiedzieć śmieszny.
ja to powiem. ten Korn jest śmieszny. błazeński nawet.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17917
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: KORN - THE PATH OF TOTALITY [2011]

10-12-2011, 21:33

Xapapote pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:ten Korn jest słaby po prostu. żeby nie powiedzieć śmieszny.
ja to powiem. ten Korn jest śmieszny. błazeński nawet.
ja bym przebil ale nawet mi brak slow w moim zasobnym slowniku na gownanosc tego krazka, to juz ostatnie Limp Bizkit bije to na glowe a moze nawet Linkin Park. Mysle, ze to prowokacja voltera, wciera kit i patrzy kto sie zlapie na ten szajs, i sie podsmiewa zachlystujac lyskaczem, innego wytlumaczenia nie widze
woodpecker from space
ODPOWIEDZ