Wybitnie mnie wkurwia v. 2

[Hatefire]

on sie zatrzymal w rozwoju albo i nawet cofnal

Ja go hejtuję od początku. To jego chamstwo i knurzenie było zawsze nie do zniesienia. Jeszcze jakby robił, to nieświadomie i spontanicznie, to byłaby to jakaś okoliczność łagodząca. Natomiast, to człowiek inteligentny, wykształcony i oczytany. On to robi z pełną świadomością. Wagon towarowy ---> rampa ---> widły ---> piec.

[Bonecrusher]

Co to za Przemek z masterfula, co gówno burze krecil jak mnie zawineli?
Przyznać się bez bicia

[Hatefire]

Co to za Przemek z masterfula, co gówno burze krecil jak mnie zawineli?
Przyznać się bez bicia

Grypsera ci za mocno weszła. Serio idź na ten odwyk, zamiast kręcić jakieś gównoburze.

[Bonecrusher]

Ciekawym. Bo o nie obecnych się łatwo mówi i tu nie mam pretensji do np Tomka, którego poznałem prywatniebi się po prostu martwił.Czekam na termin na odwyk, co nie znaczy, że znów znikne

[nagrobek]

Co to za Przemek z masterfula, co gówno burze krecil jak mnie zawineli?
Przyznać się bez bicia

Grypsera ci za mocno weszła. Serio idź na ten odwyk, zamiast kręcić jakieś gównoburze.

straight edge sosajeti, skumaj ziomus

[Hatefire]

Ciekawym. Bo o nie obecnych się łatwo mówi i tu nie mam pretensji do np Tomka, którego poznałem prywatniebi się po prostu martwił.Czekam na termin na odwyk, co nie znaczy, że znów znikne

Po pierwsze "nieobecny" pisze się razem. Po drugie miałem kumpla wjebanego, w podobne gówno. Pisałem nawet o tym na Forume. Latami mu pomagałem. Jeździłem do Toszka i Lublińca. Wywalałem z jego mieszkania kumpli meneli. Raz przesadziłem, bo wkurwiony, przyjebałem głową jednego o framugę drzwi tak, że poszedł nos i łuk brwiowy. Niestety znajomość skończyła się wbiciem w garnitur i pójściem na pogrzeb. Dobra rada jeb wszystko co było i się ratuj po prostu, a nie odpierdalaj jakieś śledztwa na necie.

[Bolt]

W temacie Wojewódzkiego dobry materiał nagrał Podcastex, gdzie od początku omawiają jego wątpliwej klasy działalność i, używając słownika młodzieży, wyjaśniają go aż miło.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Ciekawym. Bo o nie obecnych się łatwo mówi i tu nie mam pretensji do np Tomka, którego poznałem prywatniebi się po prostu martwił.Czekam na termin na odwyk, co nie znaczy, że znów znikne

A jak sie dowiesz, to co mu zrobisz?

[Hatefire]

W temacie Wojewódzkiego dobry materiał nagrał Podcastex, gdzie od początku omawiają jego wątpliwej klasy działalność i, używając słownika młodzieży, wyjaśniają go aż miło.

Znam. Jadą go tam od spodu.

[Bonecrusher]

Ciekawym. Bo o nie obecnych się łatwo mówi i tu nie mam pretensji do np Tomka, którego poznałem prywatnie i się po prostu martwił.Czekam na termin na odwyk, co nie znaczy, że znów znikne

A jak sie dowiesz, to co mu zrobisz?

Napiszę, że szukanie taniej sensacji kosztem czyjejś tragedii życiowej jest po prostu słabe, a o nie obecnych się nie mówi. Nie zamierzam żyć koperkiem, a jak mawiał pewien znany zbrodniarz" zlo dobrem zwyciężaj". Nie zamierzam się wdawać w internetowe aferki, tylko smieje się z tego

[Żułek]

Niedawno ogladalem Szczesnego w jakims radiu z Wojewodzkim, zupelnie przypadkowo oczywiscie, on sie zatrzymal w rozwoju albo i nawet cofnal. Moze kiedys te jego zarty i bawily ale teraz to dno, Szczesny zezlomowal starego dziadka bez zadnego wysilku

nie, on taki zawsze był

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Praktycznie kazdy mowi czasem o jakichs nieobecnych ludziach, czy to w rozmowie przy flaszce, czy na spacerze, czy na forum. Przyzwyczaj sie. Ja tez znikalem na jakies okresy stad i mowiono o mnie. Najnormalniejsza rzecz na swiecie. Politykow tutaj nie ma, ani muzykow, a jednak mowi sie o nich caly czas.

[Triceratops]

on sie zatrzymal w rozwoju albo i nawet cofnal

Ja go hejtuję od początku. To jego chamstwo i knurzenie było zawsze nie do zniesienia. Jeszcze jakby robił, to nieświadomie i spontanicznie, to byłaby to jakaś okoliczność łagodząca. Natomiast, to człowiek inteligentny, wykształcony i oczytany. On to robi z pełną świadomością. Wagon towarowy ---> rampa ---> widły ---> piec.

Wyksztalcony? Przeciez on tylko mature ma. Co do oczytania i inteligencji to tez mozna polemizowac, no mozna byc oczytanym czytajac 50 Harlekinow rocznie, czy inteligentny? Raczej cwany i bystry, przynajmniej na tyle jak go kojarze z czasow Brumu, na pewno mial jakas charyzme a telewizja wyciagnela z niego co najgorsze. Znalazl sobie konwencje i sie jej trzyma, Nie wierze, ze inteligentny i oczytany czlowiek, i swiadomy tych przymiotow nie widzialby, ze himialaje zenady odpierdala i celuje w kosmos.

[Hatefire]

Wyksztalcony? Przeciez on tylko mature ma. Co do oczytania i inteligencji to tez mozna polemizowac, no mozna byc oczytanym czytajac 50 Harlekinow rocznie, czy inteligentny? Raczej cwany i bystry, przynajmniej na tyle jak go kojarze z czasow Brumu, na pewno mial jakas charyzme a telewizja wyciagnela z niego co najgorsze. Znalazl sobie konwencje i sie jej trzyma, Nie wierze, ze inteligentny i oczytany czlowiek, i swiadomy tych przymiotow nie widzialby, ze himialaje zenady odpierdala i celuje w kosmos.

Nie no bez przesady. Księżyk go nawet chwalił, że jako naczelny ogarniał. Znaczy tym gorzej, to o nim świadczy. Po prostu jawnie jechał na efekciarskim chamstwie, zupełnie świadomie.

[Triceratops]

No muzycznie w tym Brumie dawal rade, takie byly czasy, ze kazdy kto kumal cos z muzy i ogarnial temat to robil kariere. Mja bajka nigdy nie byl, ja sie wychowalem na wasatych Wieskach i ta jego pisanina to bylo cos jak dzisiaj marian konopnicki, efekciarstwo

[Bonecrusher]

Praktycznie kazdy mowi czasem o jakichs nieobecnych ludziach, czy to w rozmowie przy flaszce, czy na spacerze, czy na forum. Przyzwyczaj sie. Ja tez znikalem na jakies okresy stad i mowiono o mnie. Najnormalniejsza rzecz na swiecie. Politykow tutaj nie ma, ani muzykow, a jednak mowi sie o nich caly czas.

Spoko, spoko Seba. Kumam jak tam twoje problemy zdrowotne? Oby było lepiej.

[nagrobek]

Wojewodzki w porownaniu z takim M.Chmielem, Kierzkowskim czy nawet Klattem w trojce/brumie to huja ogarniał prawde powiedziawszy, juz wtedy lekko pierdolil i pajacował. oczywiscie w zaden sposob nie da sie tego porownac ze stanem na dzien dzisiejszy. w pismie "brum" byl naczelnym i sam nic nie publikowal chyba, moze poza jakims wstepniakiem od czasu do czasu
a propos odklejenia ludzi z branzy to dobra historie sprzedal Grabowski z Dezertera w ostatniej ksiazce na temat Fryderykow, ktorych pomyslodawca zreszta był Chmiel, niegdys bdb dziennikarz muzyczny i menago Dezertera na przelomie lat 80/90. chłop po rozdaniu nagrod gdy zespol po raz pierwszy otrzymal fryderyka, zabral se go "za zaslugi" do domu, i huj i czescxd

[Hatefire]

a propos odklejenia ludzi z branzy to dobra historie sprzedal Grabowski z Dezertera w ostatniej ksiazce na temat Fryderykow, ktorych pomyslodawca zreszta był Chmiel, niegdys bdb dziennikarz muzyczny i menago Dezertera na przelomie lat 80/90. chłop po rozdaniu nagrod gdy zespol po raz pierwszy otrzymal fryderyka, zabral se go "za zaslugi" do domu, i huj i czescxd

To trochę jak na Oscarach tam statuetkę za najlepszy film odpiera producent. Tylko tam to jest legitne XD

[Triceratops]

O wlasnie, jak sie nazywal ten slynny film o polskim szolbiznesie i dziennikarstwie? Tam co bylo jak kolesie z Budki Suflera chlali z okazji nagrody na rok przed dostaniem Fryderyka?

[Metsejmikin]