Księża

[535]

Zadaję kolejny raz proste pytanie. Materiały pomocnicze były wrzucane. Co prawda za lata ubiegłe, ale były. Czy różnica między tym co kościół "wpłaca" do budżetu państwa, a tym co otrzymuje w formie gotówki i nieruchomości jest na plus, czy na minus dla budżetu państwa? Bardzo proste pytanie i banalna odpowiedź. Zapraszam do stanięcia w prawdzie.

W obecnej sytuacji zapewne na minus. Nadal nie jest to tożsame z tym że podatków nie płaci.

Tego jest jest dotowany z budżetu nikt nie neguje. Nie jest to też tożsame z tym że jest na utrzymaniu państwa.

Jeśli tak stawiamy sprawę to skoro np. służba zdrowia jest dotowana z budżetu (albo nawet całkowicie z niego utrzymywana) to czemu nie piszemy przy każdej okazji że "lekarze nie płacą podatków" ?

Może dlatego, że ksiądz i kościółek nie są w życiu niezbędni . Lekarz, mimo wszystko czasem się przydaje, aczkolwiek w twoim przypadku chyba też jest za późno.

[Ascetic]

Zadaję kolejny raz proste pytanie. Materiały pomocnicze były wrzucane. Co prawda za lata ubiegłe, ale były. Czy różnica między tym co kościół "wpłaca" do budżetu państwa, a tym co otrzymuje w formie gotówki i nieruchomości jest na plus, czy na minus dla budżetu państwa? Bardzo proste pytanie i banalna odpowiedź. Zapraszam do stanięcia w prawdzie.

W obecnej sytuacji zapewne na minus. Nadal nie jest to tożsame z tym że podatków nie płaci.

Tego jest jest dotowany z budżetu nikt nie neguje. Nie jest to też tożsame z tym że jest na utrzymaniu państwa.

Jeśli tak stawiamy sprawę to skoro np. służba zdrowia jest dotowana z budżetu (albo nawet całkowicie z niego utrzymywana) to czemu nie piszemy przy każdej okazji że "lekarze nie płacą podatków" ?

Może dlatego, że ksiądz i kościółek nie są w życiu niezbędni . Lekarz, mimo wszystko czasem się przydaje, aczkolwiek w twoim przypadku chyba też jest za późno.

jedyne co dla dzbana zostało to: do pieca. na trzy zdrowaśki. albo nie. nie tak po antkowemu. tak do oporu.

[Drone]

Zdefiniuj "ukrywanie systemowe".

W zasadzie nie wdaję się w te sprzeczki, chociaż fajnie się to czyta, ale akurat z definicją o która prosisz nie powinieneś mieć problemu. System ukrywa swoje występki, to tak samo jak komunistyczna partia ZSRR ukrywała zbrodnie popełniane przez komitet centralny na czele którego stał Stalin. Jak odkryto zbiorowe mogiły w Katyniu, to mimo przytłaczających dowodów krzyczano, to nie my, to Niemcy; zamknięto na głucho archiwa na długie dziesięciolecia i dopiero po upadku tego molocha co nieco wypłynęło na wierzch.

Kościół, za wiedzą jego najwyższych hierarchów wie o przypadkach pedofilii w swoich szeregach, ale za pomocą władz kościelnych na różnych szczeblach skrzętnie to ukrywa lub próbuje przerzucić odpowiedzialność.

Już Ci na to nie odpowie. Było to mówione wiele razy, a on wraca i powtarza "zdefiniuj ukrywanie systemowe".

[Ascetic]

Zdefiniuj "ukrywanie systemowe".

W zasadzie nie wdaję się w te sprzeczki, chociaż fajnie się to czyta, ale akurat z definicją o która prosisz nie powinieneś mieć problemu. System ukrywa swoje występki, to tak samo jak komunistyczna partia ZSRR ukrywała zbrodnie popełniane przez komitet centralny na czele którego stał Stalin. Jak odkryto zbiorowe mogiły w Katyniu, to mimo przytłaczających dowodów krzyczano, to nie my, to Niemcy; zamknięto na głucho archiwa na długie dziesięciolecia i dopiero po upadku tego molocha co nieco wypłynęło na wierzch.

Kościół, za wiedzą jego najwyższych hierarchów wie o przypadkach pedofilii w swoich szeregach, ale za pomocą władz kościelnych na różnych szczeblach skrzętnie to ukrywa lub próbuje przerzucić odpowiedzialność.

Już Ci na to nie odpowie. Było to mówione wiele razy, a on wraca i powtarza "zdefiniuj ukrywanie systemowe".

tak może być.

[Fanatyk]

Niech ci księża sobie wsadzą gdzieś swojego Boga, filozofię, rytuały i strukturę. Może niech zajmą się likwidacją pedofilii w swoich szeregach, lub przestana okradać ludzi z kasy.



PS
Tyle zła ile zrobiły religie nie dokonał żaden dyktator na ziemi.

[535]

Zadaję kolejny raz proste pytanie. Materiały pomocnicze były wrzucane. Co prawda za lata ubiegłe, ale były. Czy różnica między tym co kościół "wpłaca" do budżetu państwa, a tym co otrzymuje w formie gotówki i nieruchomości jest na plus, czy na minus dla budżetu państwa? Bardzo proste pytanie i banalna odpowiedź. Zapraszam do stanięcia w prawdzie.

W obecnej sytuacji zapewne na minus. Nadal nie jest to tożsame z tym że podatków nie płaci.

Tego jest jest dotowany z budżetu nikt nie neguje. Nie jest to też tożsame z tym że jest na utrzymaniu państwa.

To bardzo interesująca konstrukcja. Czyli co? Nie jest tożsame, bo przecież kościółek wie, że mogłby bez problemu utrzymywać się sam ze swoich bogactw, albo jedynie z tego co dają faktyczni jego zwolennicy i potrzebujący. Jednak nigdy tego nie przyzna, zawsze grając rolę pokrzywdzonego i prześladowanego. Z tej pozycji po prostu lepiej wpływać na sumienia. To z kolei pozwala bez ceregieli czerpać pełnymi wiadrami z budżetu państwa i rozszerzać swoje wpływy, pomnażając majątek. To nic nowego. Wszak kościółek działa w ten sposób już kawał czasu. Stary, dobry, a co najważniejsze skuteczny patent. I teraz ty mały zmanipulowany robaczek znowu pchasz ten ich złoty kamyczek , dokładając się mentalnie i finansowo do ich szkatułki, ale co gorsza krytykując i wyzywając tych, którzy nie mają na to najmniejszej ochoty. Tak, czy owak , kościół od lat doi budżet bantustanu i moglibyśmy się wszyscy przewrócić, gdyby kwota wypłacona kościółkowi za 30 minionych lat ujrzała światło dzienne. Jestem pewien, że nigdy się to nie stanie. Także proponuję jeszcze raz. Skończ pierdolić, że kościółek płaci jakieś podatki. , bo przewalanie gotówy po kieszeniach nie jest żadnym płaceniem.

[bartwa]

Widzę, że musze wrzucić ignora na ten temat, czyli po prostu tu nie wchodzić. Miałeś rację prometheus. Za rok będzie ten sam dialog. Ciao : )

[Hatefire]

Jeśli tak stawiamy sprawę to skoro np. służba zdrowia jest dotowana z budżetu (albo nawet całkowicie z niego utrzymywana) to czemu nie piszemy przy każdej okazji że "lekarze nie płacą podatków" ?

Serio porównujesz ludzi ratujących życie i zdrowie z tą bandą ściemniaczy? Praca jednej pielęgniarki jest bardziej wartościowa niż cała ta kościelna ekipa razem wzięta.

[535]

Weźże popraw ten cytat, bo nie chcę być kojarzony z bełkotem tej marionetki. Edit Dziękuję.

[Bloodcult]

Serio porównujesz ludzi ratujących życie i zdrowie z tą bandą ściemniaczy? Praca jednej pielęgniarki jest bardziej wartościowa niż cała ta kościelna ekipa razem wzięta.

Nie. Porównuje sytuację w której jednej grupie w powodu pobierania dotacji z budżetu przypisuje się łatkę tych co "nie płacą podatków". Porównuje te sytuację - a konkretnie retorykę starych pierdzieli jak 535.

[Hatefire]

No ale lekarze i pielęgniarki płacą normalny PIT a nie jakiś śmieszny ryczałt, a jak mają nieruchomość to odprowadzają od niej podatek do gminy. Twoje porównanie jest upośledzone.

[Drone]

Przestań kłamać jak najęty. Księża rozliczają się za pomocą ryczałtu ustalonego tylko dla nich (wysokość zależna od liczebności parafii). Dopiero jeżeli ksiądz wykonuje dodatkową pracę np. katechety, to płaci podatek dochodowy. Lekarze płacą normalnie, wg. ogólnych zasad podatkowych.

Edit. O kol. Hatefire mnie ubiegł. Dokładnie tak, jak pisze.

[535]

Serio porównujesz ludzi ratujących życie i zdrowie z tą bandą ściemniaczy? Praca jednej pielęgniarki jest bardziej wartościowa niż cała ta kościelna ekipa razem wzięta.

Nie. Porównuje sytuację w której jednej grupie w powodu pobierania dotacji z budżetu przypisuje się łatkę tych co "nie płacą podatków". Porównuje te sytuację - a konkretnie retorykę starych pierdzieli jak 535.

Napisz lepiej cymbale, że nie możesz się pogodzić z faktem, iż duża część społeczeństwa nie chce utrzymywać spraw zbędnych , czyli twojego kościółka. Niestety bardzo prawdopodobna choroba psychiczna, złośliwość, albo zwykłe skurwienie nakazuje ci wymagać od ludzi mających twoją nową wiarę i twój stary kościółek głęboko w dupie, corocznej obowiązkowej daniny ze wspólnej sakwy. Złodziejska mentalność chytrego cwaniaczka. Taka postawa ci imponuje. Śmiem twierdzić, że nie jest to przypadek,

[Bloodcult]

Prywatne zarobki księdza to tylko kasa z mszy w intencjach i są to zarobki 1500-2000 zł. Płacenie od tego ryczałtu 150 zł nie jest wcale śmieszne. Chciałbyś tyle zarabiać ? Bo ja nie xD

No tak. Kościół nie płaci podatków od nieruchomości z których nie ma dochodu (bo hajs z tacy nie starcza na jego utrzymanie I trzeba albo brać z kurii albo liczyć na śluby i chrzty).

Szpital jest utrzymywany z budżetu i z tego płaci z powrotem hajs do tego samego budżetu).

Gdyby takie stare pierdziele jak 535 były konsekwentne to analogicznie powtarzali by jak mantra ze "lekarze nie płacą podatków", podczas gdy powtarzają te śpiewkę tylko o księżach bo jak się rzuca gównem to może się coś przyklei.

[Bloodcult]

@535
Pisalem 15 razy że jak dla mnie to moga sobie już wprowadzić ten niemiecki model. Ale gwarantuje Ci że nawet wtedy ryja nie zamkniesz i nadal będziesz skamlał że KK w ogóle istnieje xD

[Hatefire]

Kurde czy do twojego durnego łba dotrze, że w moim i całego społeczeństwa najlepszym interesie jest utrzymywać pielęgniarkę, strażaka, policjanta czy pana co śmieciarką wywozi syf który naprodukowałem. Księdza se sam utrzymuj, oddaj nawet połowę zarobków, nie mój cyrk nie moje małpy.

[Drone]

On Ci powie, że ksiądz tak samo ważny, bo jak go nie będzie, to przyjdą muzułmany albo LGBT, albo świat spadnie w otchłań.

[535]

@535
Pisalem 15 razy że jak dla mnie to moga sobie już wprowadzić ten niemiecki model. Ale gwarantuje Ci że nawet wtedy ryja nie zamkniesz i nadal będziesz skamlał że KK w ogóle istnieje xD

58 razy ci pisałem tępy zakłamany cwelu, że we chuju mam komu opierdalasz laske i ile za ten, w twym mniemaniu zaszczyt chcesz płacić. Nie wymagaj od każdego, by miał podobne zachcianki, tolerował je i chciał ponosić ich koszt.

[535]

Prywatne zarobki księdza to tylko kasa z mszy w intencjach i są to zarobki 1500-2000 zł. Płacenie od tego ryczałtu 150 zł nie jest wcale śmieszne. Chciałbyś tyle zarabiać ? Bo ja nie xD

No tak. Kościół nie płaci podatków od nieruchomości z których nie ma dochodu (bo hajs z tacy nie starcza na jego utrzymanie I trzeba albo brać z kurii albo liczyć na śluby i chrzty).

Szpital jest utrzymywany z budżetu i z tego płaci z powrotem hajs do tego samego budżetu).

Gdyby takie stare pierdziele jak 535 były konsekwentne to analogicznie powtarzali by jak mantra ze "lekarze nie płacą podatków", podczas gdy powtarzają te śpiewkę tylko o księżach bo jak się rzuca gównem to może się coś przyklei.

Konsekwentnie potwierdzasz, że jesteś debilem. Jak złamiesz nogę to zwracasz się do lekarza, czy do księdza? Płacąc na szpital, przynajmniej w mglistej teorii zapewniasz sobie jakąkolwiek pomoc. Płacąc na księdza zapewniasz cwanemu nierobowi przyzwioty byt. Wiem, że nie czujesz różnicy, bo sperma proboszcza wypłukała ci resztkę zawartości przestrzeni między uszami. Co do zarobków. Dlaczego ktokolwiek w tym także katabas miałby za friko otrzymywać jakiekolwiek wynagrodzenie. Możesz mi zdradzić ten fenomen? Za 2000 większość ludzi w tym pojebanym kraju musi się nieźle nagimnastykować, tymczasem pierwszy lepszy śmieć w sutannie przytula tę kwotę za samo "szlachetne pochodzenie". I ja jeszcze mam mu współczuć, że to mało? I niech ma bidulek? Właśnie przez taką patologię mamy obecny stan. Winę za to ponoszą podobne tobie spierdoliny.

[Fanatyk]

Widzę, że musze wrzucić ignora na ten temat, czyli po prostu tu nie wchodzić. Miałeś rację prometheus. Za rok będzie ten sam dialog. Ciao : )

Wcale ci sie nie dziwie, bo ten temat jest szczególnie głupi, a te kościelne zjeby są mistrzami w oszukiwaniu ludzi i jest to najgorszy na świecie zawód, gorszy od prostytcji. Prostytutka przynajmniej daje coś w zamian, a taki kościelny zjeb to tylko pasożyt
żywiący się ludzką krwią.