Gdzie pracujecie

[insectoid]

dzieki !

[est]

Po prawie 1,5 rocznej przerwie od normalnej roboty z umową itp.od jutra wracam:)Cały sezon jakaś robótka na czarno.W sumie w miarę,ale nie zawsze była.Wracam do swojego''fachu''czyli do hurtowni farmaceutycznej:)

Praca z farmaceutykami to piękna rzecz. Przez prawie 2 lata bawiłem się w to w UK.

[olo1972]

Jakoś za bardzo nie narzekałem,choć wszystko zależy od ludzi z którymi się współpracuje.Teraz będę''normalnym''pracownikiem a nie kierownikiem zmiany,więc może i stres mniejszy?:)

[Silent_Sea]

na pewno, szczególnie gdy zapodasz jakieś pigułki ;)

[est]

wszystko zależy od ludzi z którymi się współpracuje.

Może nie "wszystko", ale to naprawdę ważny aspekt. Prcowałem w ciężkich warunkach z takimi ludźmi, że wspominam to z uśmiechem na pysku, i miewałem też "dobre posady" z takimi debilami, że do dziś mam awersję. Najlepszą fuchę może obrzydzić jakiś niedojebany ćwierćmózg.

[olo1972]

Co racja,to racja.....

[Glene]

No napisałem wyżej, że infolinia z numerami zagranicznymi. Wyszukiwanie, wybieranie, łączenie, sprawdzanie, placówki dyplomatyczne za granicą itd.itp. To usługa TP (teraz Orange niby). Dodam, że usługa na zdechnięciu.

O widze, ze jestesmy kolegami z korporacji:D

Panowie, jaka lokalizacja?
:):)

LBN w moim przypadku :D

[Clochard]

Po prawie 1,5 rocznej przerwie od normalnej roboty z umową itp.od jutra wracam:)Cały sezon jakaś robótka na czarno.W sumie w miarę,ale nie zawsze była.Wracam do swojego''fachu''czyli do hurtowni farmaceutycznej:)

Praca z farmaceutykami to piękna rzecz. Przez prawie 2 lata bawiłem się w to w UK.

Tzn sprzedawałeś sterydy Polakom na budowie? ;-))

[Harlequin]

Administrator aplikacji cloudowej w molochu farmaceutycznym

[Silent_Sea]

inspirowany piękną wigilią pod znakiem 3 cytryn w Radomiu ( cwane chuje to wymyśliły - promocja miasta i reklama napoju w jednym ;) - macie tradycję firmowych wigilii w firmie ? Ciasto, rybka, a i może "coś" do rybki ;) ? no i oczywiście życzenia dla szefa i miłych współpracowników

[Nerwowy]

Jeśli chodzi o "wigilię" to muszę przyznać, że moje szefy umieją się bawić ;D. Żadnych kolęd, życzeń, opłatków - sratków tylko porządna kolacja z golonką, tatarem i tego typu specjałami. Rybka oczywiście też była a i pływać również w czym miała, oj miała, bo wódeczka donoszona była na bieżąco przez obsługę lokalu a do tego dyrektor nadzorował spożycie tak żeby nie było zbytniego opierdalania się ;D. Potem jakoś koło 23 cała impreza przeniosła się do klubu gdzie już czekały zarezerwowane stoliki a na nich flaszki Finlandii i Danielsa w lodzie. Generalnie jak ktoś chciał się zniszczyć na koszt firmy to nie było z tym problemu :D.

[choronzon14]

Tak, ja wlasnie miałem wczoraj taką wigilię, bez rybki, za to z dużo 'cosiami' do niej. Film mie się zerwał ale chyba większego gnoju nie narobiłem.

edit:
o, przepraszam, jebłem jednemu chłopaczkowi. Ale on tego nie pamięta i nie żywi urazy.

[Silent_Sea]

niezłe akcje, u mnie impra jutro, mam wolne i w tym roku się nie załapię ( i nie płaczę z tego powodu ;) ale jak zawsze będzie spokojnie i oficjalnie, bez alko

[est]

Ja mam w wigilię nockę, ale jeszze nie wiem z kim więc nie zakupiłem jeszcze opłatka:)

[Castor]

U mnie w pracy na wigilię jest wyżera, bez opłatka, łamania się i życzeń, ale wódki i bez wódki :(

[empir]

w tym roku na szczęście nie mam
rok temu byłem. trochę dupiato bo 4h jazdy do Polski B i drugie tego by wrócić
rybki i jakieś ciulstwa morskie do jedzenia były. alkoholu też w chuj

[Bezdech]

U mnie, jak to w dobrej katolickiej firmie trzaskał dziś opłatek wśród głośnych śmiechów i pocałunków. Potem brzucha napełnić i do roboty, bo restrukturyzacja sama się nie zrobi.

[Random Apex]

Dostajecie jakieś bony na święta? Czy to powszechne nie dawać nic pracownikom?

[Clochard]

U mnie, jak to w dobrej katolickiej firmie trzaskał dziś opłatek wśród głośnych śmiechów i pocałunków. Potem brzucha napełnić i do roboty, bo restrukturyzacja sama się nie zrobi.

O kolega chyba "po fachu" ARiMR? :)

Dostajecie jakieś bony na święta? Czy to powszechne nie dawać nic pracownikom?

U nas poszła kasa.

[Sgt. Barnes]

U mnie całe 310 zł. Już poszło na łupominki dla bliźnich.