ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

[Bloodcult]

Zabawne jest wzburzenie osobnika od roku bełkoczącego o cnotach polskiego kościółka. O tym jak płaci podatki w tym kraju i jak wcale nie żyje z pieniędzy, także osób niezainteresowanych. Przypominam, że religia nie jest niezbędna, przynajmniej osobom radzącym sobie z życiem i rzeczywistością. Jednostki wymagające wsparcia, także tego duchowego, niech sobie opłacają terapie i fanaberie z własnej sakiewki. Tak jest po prostu uczciwie.

Bezrobotny podobno jesteś więc jezeli z czyichkolwiek podatków idzie cokolwiek na Kościół to bynajmniej nie z Twoich

Najpierw sobie robotę znajdź a dopiero potem narzekaj

[Drone]

A co stało się gdy Pacjent wstawił artykuł o Jugendamt ? Nie pojawiły się insynuację że wstawił go tylko po to aby "odwrócić uwagę od Kościoła" ? Napisałeś wtedy chociaż słowo tak jak teraz bronisz Judasza ?

A ten dalej swoje. Oczywiście, że napisałem. Mniej więcej to samo, co o nauczycielach.

[Drone]

Zabawne jest wzburzenie osobnika od roku bełkoczącego o cnotach polskiego kościółka. O tym jak płaci podatki w tym kraju i jak wcale nie żyje z pieniędzy, także osób niezainteresowanych. Przypominam, że religia nie jest niezbędna, przynajmniej osobom radzącym sobie z życiem i rzeczywistością. Jednostki wymagające wsparcia, także tego duchowego, niech sobie opłacają terapie i fanaberie z własnej sakiewki. Tak jest po prostu uczciwie.

Bezrobotny podobno jesteś więc jezeli z czyichkolwiek podatków idzie cokolwiek na Kościół to bynajmniej nie z Twoich

Najpierw sobie robotę znajdź a dopiero potem narzekaj

Bezrobotny to jest wtedy, gdy nie ma pracy, a chciałby ją mieć. Zdaje się, że to nie jest przypadek kol. 535, który ma Poloneza i wolny czas.

[535]

Zabawne jest wzburzenie osobnika od roku bełkoczącego o cnotach polskiego kościółka. O tym jak płaci podatki w tym kraju i jak wcale nie żyje z pieniędzy, także osób niezainteresowanych. Przypominam, że religia nie jest niezbędna, przynajmniej osobom radzącym sobie z życiem i rzeczywistością. Jednostki wymagające wsparcia, także tego duchowego, niech sobie opłacają terapie i fanaberie z własnej sakiewki. Tak jest po prostu uczciwie.

Bezrobotny podobno jesteś więc jezeli z czyichkolwiek podatków idzie cokolwiek na Kościół to bynajmniej nie z Twoich

Najpierw sobie robotę znajdź a dopiero potem narzekaj

Po pierwsze strzelam, że tych podatków mam sporo nadpłacone. Po drugie, płacę cały czas. Na każdym kroku. Vat , akcyza , podatek od nieruchomości, te sprawy. Po trzecie , chuj ci do mojej roboty. Nie po to się zwalniałem, żeby teraz szukać. Po czwarte. Lepiej zajmij się swoją, bo skończysz jak twój idol żebrak z gołą dupą i czapką w garści. Po piąte i ostatnie, nie próbuj robić z mojego bezrobocia oręża, bo możesz jedynie się ośmieszyć, podobnie jak czynisz to w sprawach swojego kościółka.

[535]

Bezrobotny to jest wtedy, gdy nie ma pracy, a chciałby ją mieć. Zdaje się, że to nie jest przypadek kol. 535, który ma Poloneza i wolny czas.

Słuszna uwaga. Z tym, że młodociany katolik może tego nie udźwignąć.

[Bloodcult]

To siedź sobie dalej na bezrobociu, ale nie szczekaj że na coś płacisz bo Ty akurat gówno teraz płacisz.

[535]

To siedź sobie dalej na bezrobociu, ale nie szczekaj że na coś płacisz bo Ty akurat gówno teraz płacisz.

Wiem, że rozmawiam z debilem, więc postaram się być wyrozumiały. Więc, nie do końca nie płacę, mimo, że nie mam dochodów, ale nawet jeżeli mógłbym osiągnąć ten upragniony stan to co z podatkami płaconymi do końca stycznia 2020? Już przepadły? Już się nie liczą? Już przeżarliście z Rysiem?

[WaszJudasz]

@Drone, Judasz
No wiem że dzieci przenieśli rodzice. Ale widocznie dla was wszystko jest cacy: nie było przenoszenia więc jest gites majonez.
Buta dyrekcji zmusiła rodziców do przeniesienia dzieci że szkoły ale dla was to dobrze bo nie "było przenoszenia" xD
i to ja sięgnąłem dna ? xD

Tak, Ty sięgnąłeś dna posługując się wyjątkowo prymitywną manipulacją.

Inna kwestia to to o jakiej właściwie "bucie dyrekcji" mówisz w tym przypadku? Co jeszcze mieli zrobić, skoro zareagowali po anonimowym zgłoszeniu, informując najpierw rodziców a później władze? Może masz jakieś kompromitujące ich informacje o tej sprawie, do których ja nie dotarłem? Bo ja bym bardzo sobie życzył, żeby KRK tak samo reagował, żeby po anonimowym zgłoszeniu biskup informował rodziców dziecka, a następnie - jeśli rzecz zostanie uwiarygodniona, a tu było przyznanie się do winy - policję/prokuraturę, Ty nie?

Sam artykuł też nie powstał w obronie Kościoła a jedynie pokazywał że zjawisko krycia i tuszowania występuje też w szkołach.

Owszem, występuje zapewne w każdej instytucji i społeczności, gdzie sprawcą jest ktoś z wpływami i/lub powszechnie szanowany, ale pozostaje kwestia tego, jak wysoko to krycie sięga. Oprócz bodaj jednego przypadku, gdzie chodziło o tego polityka, sprawy te zamiatane są i ukrywane góra na poziomie dyrekcji tej konkretnej szkoły . W KRK mamy natomiast ukrywanie systemowe. Autor artykułu bardzo chciał, ale niestety nie udało mu się wykazać, że w polskim systemie edukacji istnieje coś odpowiadającego zjawisku systemowego krycia dewiantów w KRK, choć samych przypadków jest w szkołach bez wątpienia więcej, po prostu dlatego, że więcej jest szkół i nauczycieli.

Chyba nie, bo nie wierzę właśnie w to co czytam. Pomimo skarg rodziców dyrekcja kryje pedofila, rodzice zabierają dzieci ze szkoły. A tu na forum znajdzie się taki Judasz (nick chyba nieprzypadkowy) co będzie tego kurestwa bronił i mówił że sytuacja to pijarowe mistrzostwo bo jeden przypadek zamknął szkołę.

Widzę, że uparłeś się, by przekraczać kolejne granice prymitywizmu w manipulowaniu.

[WaszJudasz]

Masz, odwalam za Ciebie robotę: http://bip.kuratorium.szczecin.pl/bip_d ... php?id=856

Link do protokołu po kontroli w tej szkole. Czekam teraz na wyjaśnienia w jaki konkretnie sposób dyrekcja "kryła pedofila".

[Bloodcult]

Oprócz bodaj jednego przypadku, gdzie chodziło o tego polityka, sprawy te zamiatane są i ukrywane góra na poziomie dyrekcji tej konkretnej szkoły . W KRK mamy natomiast ukrywanie systemowe.

No i znów manipulujesz. Gdyby istniało coś takiego jak "ukrywanie systemowe" to tyczyło by się to każdego kapłana który dopuścił się takiego czynu a tymczasem mówimy o jednostkowych przypadkach tak samo jak w przypadku szkół.

Gdyby to mityczne "systemowe ukrywanie" istniało to Sekielski pokazał by je już w pierwszym filmie a jakiekolwiek ukrywanie udało mu się jednynie pokazać w drugim filmie. Tyle w temacie faktów. Reszta to mity w które wierzą takie oszołomy jak Ty.

A intencje autora artykułu były jasne i bynajmniej nie była to licytacja że gdzieś jest "gorzej". Takie licytacje to Wasza domena.

[nicram]

Koledzy, którzy próbują rozmawiać z tym katolskim "czymś". Apeluję do Was. Nie ze wszystkimi warto to robić.

[535]

Oprócz bodaj jednego przypadku, gdzie chodziło o tego polityka, sprawy te zamiatane są i ukrywane góra na poziomie dyrekcji tej konkretnej szkoły . W KRK mamy natomiast ukrywanie systemowe.

No i znów manipulujesz. Gdyby istniało coś takiego jak "ukrywanie systemowe" to tyczyło by się to każdego kapłana który dopuścił się takiego czynu a tymczasem mówimy o jednostkowych przypadkach tak samo jak w przypadku szkół.

Gdyby to mityczne "systemowe ukrywanie" istniało to Sekielski pokazał by je już w pierwszym filmie a jakiekolwiek ukrywanie udało mu się jednynie pokazać w drugim filmie. Tyle w temacie faktów. Reszta to mity w które wierzą takie oszołomy jak Ty.

A intencje autora artykułu były jasne i bynajmniej nie była to licytacja że gdzieś jest "gorzej". Takie licytacje to Wasza domena.

No co ty kurwa katozjebie nie powiesz?

[Drone]

Czyli wg Bloodculta w szkołach jest systemowe ukrywanie pedofilii, a w Kościele nie ma! Ciekawy i odważny wniosek.

[Pacjent]

Gdyby to mityczne "systemowe ukrywanie" istniało to Sekielski pokazał by je już w pierwszym filmie a jakiekolwiek ukrywanie udało mu się jednynie pokazać w drugim filmie. Tyle w temacie faktów. Reszta to mity w które wierzą takie oszołomy jak Ty.

W pierwszym filmie Sekielski ujawnił systemowe ukrywanie pedofilów przez miejscową bezpiekę.

[WaszJudasz]

No i znów manipulujesz. Gdyby istniało coś takiego jak "ukrywanie systemowe" to tyczyło by się to każdego kapłana który dopuścił się takiego czynu

Skąd taka teza? A może pomyliło Ci się ze słowem "systematyczne"?

A intencje autora artykułu były jasne i bynajmniej nie była to licytacja że gdzieś jest "gorzej". Takie licytacje to Wasza domena.

Twoją z kolei jest manipulacja, choćby kosztem całkowicie bezpodstawnego pomówienia możliwej do łatwej identyfikacji konkretnej osoby. Będziesz miał teraz, kolego katoliku, jaja by przyznać, że bezpodstawnie oczerniłeś dyrektora tej szkoły, bo pasowało Ci pod tezę?

[535]

Czyli jak bezpieka to już można. Gubicie się w zeznaniach, a pedofile w sutannach już ślinią się na wasze dzieci oraz portfele. Jak to leciało? Chcącemu nie dzieje się krzywda? No właśnie, tutaj jest oś "sporu". Jak chcecie to płaćcie i oddajcie na wychowanie swoje potomstwo degeneratom. Nie zmuszajcie do tego wszystkich w imię wyimaginowanych długów państwa i jego obywateli względem waszego zjebanego kościółka, a właściwie obcego państwa jakim jest Watykan. Takie proste, a takie trudne.

[Bloodcult]

Czyli wg Bloodculta w szkołach jest systemowe ukrywanie pedofilii, a w Kościele nie ma! Ciekawy i odważny wniosek.

Po pierwsze zdefiniuj "ukrywanie systemowe" to będzie poważnie rozmawiali bo póki co jedynie manipulujesz moimi wypowiedziami.

[Drone]

Ja tylko wskazuję, w jaki kozi róg się zapędziłeś broniąc czarną drużynę za wszelką cenę. Co do poważnej rozmowy, to sam się z takiej skutecznie wykluczyłeś niestety.

[Bloodcult]

Nie, to Ty się zapędziłeś chcąc aby Ci pokazać instytucje gdzie ukrywanie też istnienieje. To Ci pokazałem.

Po drugie kolejny raz powtórzę ze nie bronię pedofili tylko reszty Kościoła.

[WaszJudasz]

Po drugie kolejny raz powtórzę ze nie bronię pedofili tylko reszty Kościoła.

...oczerniając bezpodstawnie bliźniego. Uprzejmie pytam powtórnie: masz jaja się do tego przyznać, czy nie?