Kłopoty ze zdrowiem

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
SATYROS
w mackach Zła
Posty: 784
Rejestracja: 19-12-2014, 22:59

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 18:12

Sybir pisze:
29-01-2022, 16:27
Spoko, u pacjentów hospitalizowanych u nas na przełomie 2020/21 roku, będących po przeszczepach, w immunosupresji i nie zaszczepionych (z przyczyn oczywistych), nie stosowaliśmy amantadyny, jeśli już wchodzimy na grunt dowodów anegdotycznych - i wszyscy przeżyli, natomiast mieliśmy pod swoją opieką pacjentów w trakcie lub po terapii tym lekiem, którym pomogło dopiero leczenie wg tzw. standardu (z modyfikacjami w jego obrębie), a i tak nie wszystkim się udało. Należy pamiętać, Koledzy, że infekcja SARS-CoV-2 tylko w części przypadków przebiega w sposób wymagający leczenia kierunkowego, więc dla tej większości chorych to, czy będą brali amantadynę, czy nie, nie będzie to miało większego (o ile jakiekolwiek) znaczenia. Stosowania antybiotyku osłonowo nawet nie skomentuję, natomiast wzmiankowana w kilku powyższych postach suplementacja witaminy D i K faktycznie może mieć znaczenie. Budzi moje pytanie podstawa do włączenia sterydu, kol. SATYROS - włączony był z jakiegoś konkretnego powodu?
Masz dużo racji i wniosków wynikających z doświadczenia.
Każdy przechodzi to inaczej.
Ja Viregyt stosowałem na początku pandemia. Nie robiłem testów ale miałem objawy covidowe. Do tego zatrułem się witaminą D oraz C.
Po Viregycie szybko ozdrowiałem.
Teraz też, po przyjęciu Amantadyny wyraźnie poczułem się lepiej.
Po trzech tygodniach nie miałem objawów, ale czułem się jakbym ciągle był chory. I bolało mnie całe gardło, jakbym miał poparzone. Stąd lekarz przepisał Metypred 8mg na dobę.
Na codzień biorę też Encorton 5mg
535

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 18:17

SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
535 pisze:
29-01-2022, 16:21
SATYROS pisze:
29-01-2022, 15:58
Dobra, niektórzy się dopytywali więc opiszę mój przebieg covid.
Jak pewnie wiadomo, jestem osobą po transplantacji nerki. Przeszczep miałem w czerwcu 2006 roku. Czyli 15,5 roku.
Kiedyś obliczyłem że przez ten czas przyjąłem 45 tysięcy sztuk różnych tabletek, z przewagą immunosupresyjnych (obniżających moją odporność). A co za tym idzie jestem w grupie wysokiego ryzyka ciężkiego przebiegu covid.
NIE SZCZEPIŁEM SIĘ.
W połowie listopada załapałem to gówno. Test pozytywny.
Leczyłem się praktycznie tylko AMANTADYNĄ (VIREGYT K). Według schematu doktora Bodnara. Oprócz tego
Antybiotyk Zinat 500 oraz witaminy D3 ,
K2MK7 i C. Pod koniec lekarz zapisał mi jeszcze steryd w tabletkach.
Przebieg miałem bez większych sensacji. Bez kłopotów oddechowych.
Najbardziej dokuczało duże osłabienie, ogólne rozbicie i brak węchu.
W połowie mojej choroby miałem nieprzyjemność oglądania transmisji live z pogrzebu mojego kolegi też po przeszczepie nerki i po dwóch dawkach fajzera. Oczywiście przyczyną śmierci, jak stwierdzono, był covid.
Mój znajomy lekarz stwierdził że to cud że żyję, a rodzinny to już się nie wypowiada...
Rekomenduję stosowanie amantadyny.
Zaszkodzić nie zaszkodzi (z pewnymi wyjątkami, czyli u osób z arytmią i niewydolnością nerek), a może pomóc.
Znam wiele przypadków stosowania tego leku w przebiegu covid.
Efekty zawsze pozytywne, bez skutków ubocznych.
Znakomicie. Zdrowia życzę. Natomiast, czy zaryzykowałbyś autorytatywne stwierdzenie, że to amantadyna, a nie szczepionki załatwią problem zarazy?
Oczywiście, że nie. Nie twierdzę że szczepionki nie działają, jednak boję się ich skutków ubocznych. Przeraźliwie dużo ludzi w młodym i średnim wieku umiera na zatory i zawały krótko po szczepieniu. Mój lekarz rodzinny powiedział, że ledwo przeżył po trzeciej dawce. Coś jest nie tak.
Wiem, że ryzykuję, ale to moje świadome ryzyko...
Nie szczepię dzieci na nic, znam ryzyko....
A amantadynę powinno zacząć się podawać np w 10 szpitalach i porównać z innymi. Viregyt K to lek przebadany od dawna i stosowany w leczeniu także grypy typu A
Ja się na tym kompletnie nie znam i jak czytam to o czym piszesz to jestem z tego powodu szczęśliwy. Nie muszę tłumaczyć dlaczego. Natomiast wkurwia mnie kompletny brak spokojnej, merytorycznej dyskusji w przestrzeni publicznej. Jest tylko prostackie bicie politycznej piany, które z pewnością nie służy zdrowiu obywatela. Ludzie w tym pojebanym kraju zachowują się jak kibole. W KAŻDEJ sprawie, także w sprawie zarazy. Jesteśmy społeczeństwem kiboli. Od Janka wożącego ciuchy do pralni do faceta, który udaje prezydenta.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12609
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 18:19

SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:12
Nie robiłem testów ale miałem objawy covidowe. Do tego zatrułem się witaminą D oraz C.
Ej kolego zaraz. Wcześniej pisałeś, że
SATYROS pisze:
29-01-2022, 15:58

W połowie listopada załapałem to gówno. Test pozytywny.
To jak to bylo w końcu?
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11062
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 18:25

SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
A amantadynę powinno zacząć się podawać np w 10 szpitalach i porównać z innymi.
No tylko że badań klinicznych mających dać sensowne wyniki tak się nie przeprowadza. W sumie aż się tobie dziwię żyjesz dzięki rozwojowi medycyny opartej na dowodach, a wierzysz w rzeczy z anecdaty. Nie chce mi się dokładnie googlać, ale bez nowoczesnej medycyny, gdybyś urodził się dajmy na to wtedy kiedy twoi rodzice to twoje szanse na przeżycie byłyby nikłe.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12609
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 18:27

SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
Przeraźliwie dużo ludzi w młodym i średnim wieku umiera na zatory i zawały krótko po szczepieniu.
Kompletna bzdura. Nie ma takich danych, które by to potwierdzały.
SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
Mój lekarz rodzinny powiedział, że ledwo przeżył po trzeciej dawce. Coś jest nie tak.
Co to znaczy? Że miał przez 1-3 dni objawy przeziębieniowe? Czy dostał zatoru w płucach?
SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
Wiem, że ryzykuję, ale to moje świadome ryzyko...
Nie szczepię dzieci na nic, znam ryzyko....
Chyba nie znasz. Jakbyś znał to byś szczepił. Współczuję dzieciom.
SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
A amantadynę powinno zacząć się podawać np w 10 szpitalach i porównać z innymi. Viregyt K to lek przebadany od dawna i stosowany w leczeniu także grypy typu A
Dzięki za podpowiedzi jak prowadzić badania kliniczne. Na razie żadne nie potwierdziło skuteczności tego leku przeciwko Covid19. Znane są mi za to przypadki pacjentów, którzy leczyli się amantadyną w domu i niestety zeszli z tego Świata. Trafili do szpitala za późno bo wierzyli, że to gówno ich uratuje.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 18:51

Pierwszy raz słyszę by ktoś zatruł się wit. C i D, chyba szły niezłe dawki, ale w sumie jak widzę że koledzy zawodnicy biorą codziennie wit. D w 20 000 jednostek to kto wie.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12609
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:00

Wszystko da się przedawkować. Nawet witaminę C. Natomiast witamina D w wysokich dawkach takich jak Tricegejops zalecał tomaszowi może być bardzo szkodliwa, ale co tam. Wiejski głupek wie lepiej. :-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:09

nicram pisze:
29-01-2022, 19:00
Wszystko da się przedawkować. Nawet witaminę C. Natomiast witamina D w wysokich dawkach takich jak Tricegejops zalecał tomaszowi może być bardzo szkodliwa, ale co tam. Wiejski głupek wie lepiej. :-)
A to nie jest tak, że jak weźmiesz za dużo wit. C to po prostu wysikasz? Co do D to czytałem kiedyś badanie, i toksyczność wykryto dopiero u pacjenta który brał dawkę 50 000 przez pół roku.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18165
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:11

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
29-01-2022, 18:51
Pierwszy raz słyszę by ktoś zatruł się wit. C i D, chyba szły niezłe dawki, ale w sumie jak widzę że koledzy zawodnicy biorą codziennie wit. D w 20 000 jednostek to kto wie.
Witamina c w nadmiarze powoduje conajwyzej zolta biegunke. Znam na forach zywieniowych swirow co jedza cale kilogramowe torby na miesiac "dla zdrowia" oczywiscie, nie kojarze czy ktorys przedawkowal i mial jakies nieprzyjemne efekty oprocz biegunki. A do czego sluzy witamina C to mozna znalezc w milionie ksiazek ale synteza kolagenu to jedna z kluczowych opcji dla kazdego kto uprawia cwiczenia fizyczne i uprawia sport.

Co do witaminy D to poszukaj w sieci tzw "Raportu Stecka", to bylo 9 letnie badanie zamowione przez rzad USA. To byly badania nt wlasnie witaminy D. Wlepie ci fragment. I nie boj sie myslec sam, bo jak oddasz myslenie za ciebie komus innemu to nie bedziesz mial za siebie pomyslane.
W latach XX-tych wit. D była tematem ożywionych debat.
Rząd USA zamówił na Illinois University 9-letnie (!) badania jej toksyczności.
Popularna nazwa tych badań to tzw. raport Stecka z 1937 r.
Badanie objęło 773 osoby i 63 psy…

Wyniki raportu: ” uczestnicy eksperymentu otrzymywali dawki 200.000 I.U i więcej dziennie
przez okres od 7 dni do 5 lat.
Nie odnotowano żadnego zgonu. jeden z autorów przyjmował 300.000 I.U dziennei przez 15 dni
bez żadnych skutków ubocznych.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
SATYROS
w mackach Zła
Posty: 784
Rejestracja: 19-12-2014, 22:59

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:18

nicram pisze:
29-01-2022, 18:19
SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:12
Nie robiłem testów ale miałem objawy covidowe. Do tego zatrułem się witaminą D oraz C.
Ej kolego zaraz. Wcześniej pisałeś, że
SATYROS pisze:
29-01-2022, 15:58

W połowie listopada załapałem to gówno. Test pozytywny.
To jak to bylo w końcu?
Kolega Nicram niby wykształcony, a nie potrafi czytać ze zrozumieniem...
Wszyscy tak w tym PAN-ie??:)))
Napisałem,że na początku pandemii...
A z tego co się orientuję to początek pandemii nie był na przełomie listopada I grudnia 2021.
Szanowny kolego Nicram, byłem chory dwa razy:)
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:21

Triceratops pisze:
29-01-2022, 19:11
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
29-01-2022, 18:51
Pierwszy raz słyszę by ktoś zatruł się wit. C i D, chyba szły niezłe dawki, ale w sumie jak widzę że koledzy zawodnicy biorą codziennie wit. D w 20 000 jednostek to kto wie.
Witamina c w nadmiarze powoduje conajwyzej zolta biegunke. Znam na forach zywieniowych swirow co jedza cale kilogramowe torby na miesiac "dla zdrowia" oczywiscie, nie kojarze czy ktorys przedawkowal i mial jakies nieprzyjemne efekty oprocz biegunki. A do czego sluzy witamina C to mozna znalezc w milionie ksiazek ale synteza kolagenu to jedna z kluczowych opcji dla kazdego kto uprawia cwiczenia fizyczne i uprawia sport.

Co do witaminy D to poszukaj w sieci tzw "Raportu Stecka", to bylo 9 letnie badanie zamowione przez rzad USA. To byly badania nt wlasnie witaminy D. Wlepie ci fragment. I nie boj sie myslec sam, bo jak oddasz myslenie za ciebie komus innemu to nie bedziesz mial za siebie pomyslane.
W latach XX-tych wit. D była tematem ożywionych debat.
Rząd USA zamówił na Illinois University 9-letnie (!) badania jej toksyczności.
Popularna nazwa tych badań to tzw. raport Stecka z 1937 r.
Badanie objęło 773 osoby i 63 psy…

Wyniki raportu: ” uczestnicy eksperymentu otrzymywali dawki 200.000 I.U i więcej dziennie
przez okres od 7 dni do 5 lat.
Nie odnotowano żadnego zgonu. jeden z autorów przyjmował 300.000 I.U dziennei przez 15 dni
bez żadnych skutków ubocznych.
No myślę za siebie, myślę jak mogę, i tak sobie myślę że to badanie jest w chuj stare, sprzed II wojny, no ale ok, jeśli było przeprowadzone poprawnie to nie mam zarzutów. Natomiast mam teraz inne badanie przed oczami według którego 60 000 jednostek powoduje tokstyczność, no i to o którym mówiłem wcześniej mówiące o 50 000. Na szczęście problem dla mnie czysto teoretyczny bo biorę 4000.

PS. Po co tam były psy? xD
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
SATYROS
w mackach Zła
Posty: 784
Rejestracja: 19-12-2014, 22:59

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:27

nicram pisze:
29-01-2022, 18:27
SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
Przeraźliwie dużo ludzi w młodym i średnim wieku umiera na zatory i zawały krótko po szczepieniu.
Kompletna bzdura. Nie ma takich danych, które by to potwierdzały.
SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
Mój lekarz rodzinny powiedział, że ledwo przeżył po trzeciej dawce. Coś jest nie tak.
Co to znaczy? Że miał przez 1-3 dni objawy przeziębieniowe? Czy dostał zatoru w płucach?
SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
Wiem, że ryzykuję, ale to moje świadome ryzyko...
Nie szczepię dzieci na nic, znam ryzyko....
Chyba nie znasz. Jakbyś znał to byś szczepił. Współczuję dzieciom.
SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
A amantadynę powinno zacząć się podawać np w 10 szpitalach i porównać z innymi. Viregyt K to lek przebadany od dawna i stosowany w leczeniu także grypy typu A
Dzięki za podpowiedzi jak prowadzić badania kliniczne. Na razie żadne nie potwierdziło skuteczności tego leku przeciwko Covid19. Znane są mi za to przypadki pacjentów, którzy leczyli się amantadyną w domu i niestety zeszli z tego Świata. Trafili do szpitala za późno bo wierzyli, że to gówno ich uratuje.

Nie ma żadnych danych bo się ich nie zbiera. Z księżyca spadłeś? Tak samo jak dowody na temat NOPÓW. Gdyby była niezależna instytucja z poważnym budżetem to obraz by się rozjaśnił.
Dokładne sekcje zwłok i badania laboratoryjne...

Mój lekarz rodzinny miał przez tydzień temperaturę powyżej 38 i kłopoty z oddychaniem.
Znam ryzyko nie szczepienia dzieci.
Nie muszę kończyć medycyny żeby to wiedzieć.
Nie ochrzciłem ich i też znam ryzyko nie będąc księdzem :D :D :D
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18165
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:28

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
29-01-2022, 19:09
nicram pisze:
29-01-2022, 19:00
Wszystko da się przedawkować. Nawet witaminę C. Natomiast witamina D w wysokich dawkach takich jak Tricegejops zalecał tomaszowi może być bardzo szkodliwa, ale co tam. Wiejski głupek wie lepiej. :-)
A to nie jest tak, że jak weźmiesz za dużo wit. C to po prostu wysikasz? Co do D to czytałem kiedyś badanie, i toksyczność wykryto dopiero u pacjenta który brał dawkę 50 000 przez pół roku.
Jest ksiazka, w ktorej autor deklaruje, ze przeczytal wszystkie ponad 50 tysiecy publikacji na pubmedzie na temat witaminy D. Oczywiscie mozna mu tylko wierzyc na slowo albo nie ale tych badan w ksiazce naprawde wrzuca setki i twierdzi on, ze nie ma takich badan, ktore swiadcza o toksycznosci witaminy D. W pelnym sloncu pol godziny do podobno od 20000 do 30000IU, a ci co caly dzien tyraja na sloncu i zyja tam gdzie slonce piecze caly dzien?

50 tysiecy w zimie to norma, np ja tyle wrzucam spokojnie w grudniu czy styczniu, ale robilem eksperymenty z dawkami do 2000000, co jakis czas laze dla ciekawosci oznaczac poziom jakos na razie nie przekroczylem "normy", a witamina D w kontekscie sportow silowych ma tez spore znaczenie.

Jacek Safuta w swojej ksiazce "Mit chorob przewkleklych" (gadalismy tu kiedys o niej ze Skautem, czyta sie to jak kryminal) opisuje jak wyszedl ze stwardnienia rozsianego (juz jezdzil na wozku) miedzy innymi gigantycznymi dawkami witaminy D wlasnie, zreszta zrobil to samo na wizji, jest jakis film na YT. Jest w ogole forum dla chorych na SM gdzie pisza oni wlasnie o tzw Protokole dr Coimbry czyli megadawkach D i to sa naprawde spektakularne sprawy. Te osoby przez nauke zostaly skazane na smierc (tak jak to Safuta opisuje w swojej ksiazce - profesor jeden z najbardziej utyulowanych w tych sprawach powiedzial mu, zeby przygotowal sie na smierc), ci ludzie nie maja nic do stracenia, jakby ktos im powiedzial, ze pomoze im smola z tybetu wymieszana z krowim lajnem to na pewno by tego sprobowali. I probuja

No ale wiadomo - naukowo nie wolno, bo przedawkujesz i umrzesz. Sluchaj ekspertow, to teraz modne.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18165
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:31

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
29-01-2022, 19:21
Triceratops pisze:
29-01-2022, 19:11
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
29-01-2022, 18:51
Pierwszy raz słyszę by ktoś zatruł się wit. C i D, chyba szły niezłe dawki, ale w sumie jak widzę że koledzy zawodnicy biorą codziennie wit. D w 20 000 jednostek to kto wie.
Witamina c w nadmiarze powoduje conajwyzej zolta biegunke. Znam na forach zywieniowych swirow co jedza cale kilogramowe torby na miesiac "dla zdrowia" oczywiscie, nie kojarze czy ktorys przedawkowal i mial jakies nieprzyjemne efekty oprocz biegunki. A do czego sluzy witamina C to mozna znalezc w milionie ksiazek ale synteza kolagenu to jedna z kluczowych opcji dla kazdego kto uprawia cwiczenia fizyczne i uprawia sport.

Co do witaminy D to poszukaj w sieci tzw "Raportu Stecka", to bylo 9 letnie badanie zamowione przez rzad USA. To byly badania nt wlasnie witaminy D. Wlepie ci fragment. I nie boj sie myslec sam, bo jak oddasz myslenie za ciebie komus innemu to nie bedziesz mial za siebie pomyslane.
W latach XX-tych wit. D była tematem ożywionych debat.
Rząd USA zamówił na Illinois University 9-letnie (!) badania jej toksyczności.
Popularna nazwa tych badań to tzw. raport Stecka z 1937 r.
Badanie objęło 773 osoby i 63 psy…

Wyniki raportu: ” uczestnicy eksperymentu otrzymywali dawki 200.000 I.U i więcej dziennie
przez okres od 7 dni do 5 lat.
Nie odnotowano żadnego zgonu. jeden z autorów przyjmował 300.000 I.U dziennei przez 15 dni
bez żadnych skutków ubocznych.
No myślę za siebie, myślę jak mogę, i tak sobie myślę że to badanie jest w chuj stare, sprzed II wojny, no ale ok, jeśli było przeprowadzone poprawnie to nie mam zarzutów. Natomiast mam teraz inne badanie przed oczami według którego 60 000 jednostek powoduje tokstyczność, no i to o którym mówiłem wcześniej mówiące o 50 000. Na szczęście problem dla mnie czysto teoretyczny bo biorę 4000.

PS. Po co tam były psy? xD
Nie mam pojecia, pewnie badali tez na zwierzetach. To czy stare nie ma znaczenia, kiedys nauka byla uczciwsza niz dzis. Co do 4000 to moja szanowna ciotka brala przez 2 miesiace wlasnie 4000, wyszlo jej ponizej dolnej normy. A tak w ogole to pisze z zaswiatow, bo 50k to ja lece po 3 tygodnie. Ostatnio jakas morswinka w przereblu opowiadala, ze brala 10000 przez miesiac i wyszlo jej ledwie w dolnej granicy normy.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
SATYROS
w mackach Zła
Posty: 784
Rejestracja: 19-12-2014, 22:59

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:34

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
29-01-2022, 18:51
Pierwszy raz słyszę by ktoś zatruł się wit. C i D, chyba szły niezłe dawki, ale w sumie jak widzę że koledzy zawodnicy biorą codziennie wit. D w 20 000 jednostek to kto wie.
Niestety da się.
Metabolit witaminy D , czyli 25OH miałem powyżej 500. Norma to chyba 60. Myślę że pobiłem nieoficjalny rekord Polski. Taki poziom jest szkodliwy dla nerek.
Wit C miałem tak dużo, że mocz zmężniał i wapń skoczył ponad normę.
Taki poziom powoduje zwapnienia w kłębuszkach nerkowych.
Musiałem pić po 9 litrów płynów dziennie i nic się nerce nie stało...
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12609
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:35

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
29-01-2022, 19:09
nicram pisze:
29-01-2022, 19:00
Wszystko da się przedawkować. Nawet witaminę C. Natomiast witamina D w wysokich dawkach takich jak Tricegejops zalecał tomaszowi może być bardzo szkodliwa, ale co tam. Wiejski głupek wie lepiej. :-)


A to nie jest tak, że jak weźmiesz za dużo wit. C to po prostu wysikasz? Co do D to czytałem kiedyś badanie, i toksyczność wykryto dopiero u pacjenta który brał dawkę 50 000 przez pół roku.
To mit z tą witaminą C i niemożnością jej przedawkowania. Co do D to proszę masz tutaj bardzo ładny artykuł: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5980613/
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18165
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:36

SATYROS pisze:
29-01-2022, 19:34
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
29-01-2022, 18:51
Pierwszy raz słyszę by ktoś zatruł się wit. C i D, chyba szły niezłe dawki, ale w sumie jak widzę że koledzy zawodnicy biorą codziennie wit. D w 20 000 jednostek to kto wie.
Niestety da się.
Metabolit witaminy D , czyli 25OH miałem powyżej 500. Norma to chyba 60. Myślę że pobiłem nieoficjalny rekord Polski. Taki poziom jest szkodliwy dla nerek.
Wit C miałem tak dużo, że mocz zmężniał i wapń skoczył ponad normę.
Taki poziom powoduje zwapnienia w kłębuszkach nerkowych.
Musiałem pić po 9 litrów płynów dziennie i nic się nerce nie stało...
No to niezle, ile tego brales? Jakies hurtowe ilosci?
woodpecker from space
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12609
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:39

SATYROS pisze:
29-01-2022, 19:27
nicram pisze:
29-01-2022, 18:27
SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
Przeraźliwie dużo ludzi w młodym i średnim wieku umiera na zatory i zawały krótko po szczepieniu.
Kompletna bzdura. Nie ma takich danych, które by to potwierdzały.
SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
Mój lekarz rodzinny powiedział, że ledwo przeżył po trzeciej dawce. Coś jest nie tak.
Co to znaczy? Że miał przez 1-3 dni objawy przeziębieniowe? Czy dostał zatoru w płucach?
SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
Wiem, że ryzykuję, ale to moje świadome ryzyko...
Nie szczepię dzieci na nic, znam ryzyko....
Chyba nie znasz. Jakbyś znał to byś szczepił. Współczuję dzieciom.
SATYROS pisze:
29-01-2022, 18:06
A amantadynę powinno zacząć się podawać np w 10 szpitalach i porównać z innymi. Viregyt K to lek przebadany od dawna i stosowany w leczeniu także grypy typu A
Dzięki za podpowiedzi jak prowadzić badania kliniczne. Na razie żadne nie potwierdziło skuteczności tego leku przeciwko Covid19. Znane są mi za to przypadki pacjentów, którzy leczyli się amantadyną w domu i niestety zeszli z tego Świata. Trafili do szpitala za późno bo wierzyli, że to gówno ich uratuje.

Nie ma żadnych danych bo się ich nie zbiera. Z księżyca spadłeś? Tak samo jak dowody na temat NOPÓW. Gdyby była niezależna instytucja z poważnym budżetem to obraz by się rozjaśnił.
Dokładne sekcje zwłok i badania laboratoryjne...

Mój lekarz rodzinny miał przez tydzień temperaturę powyżej 38 i kłopoty z oddychaniem.
Znam ryzyko nie szczepienia dzieci.
Nie muszę kończyć medycyny żeby to wiedzieć.
Nie ochrzciłem ich i też znam ryzyko nie będąc księdzem :D :D :D
Powiem Ci kolego, że pierdolisz jak potłuczony z tym niezbieraniem danych. Wiadomo, spiski i tak dalej i Ty wiesz lepiej. Typowe pierdolenie nieszczepów.

Co do lekarza. Dziwne, że się nie udusił. Nie słyszałem do tej pory aby szczepionka wywoływała duszności, ale może miał szok anafilkatyczny, albo dusiła go jakaś zmora. :-)

Porównywania szczepionki i księdza. Dzięki. Tak jak napisał Ci Hatefire. Żyjesz dzięki nauce i medycynie a z drugiej strony im przeczysz. Zabawna hipokryzja.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
SATYROS
w mackach Zła
Posty: 784
Rejestracja: 19-12-2014, 22:59

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:40

Triceratops pisze:
29-01-2022, 19:36
SATYROS pisze:
29-01-2022, 19:34
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
29-01-2022, 18:51
Pierwszy raz słyszę by ktoś zatruł się wit. C i D, chyba szły niezłe dawki, ale w sumie jak widzę że koledzy zawodnicy biorą codziennie wit. D w 20 000 jednostek to kto wie.
Niestety da się.
Metabolit witaminy D , czyli 25OH miałem powyżej 500. Norma to chyba 60. Myślę że pobiłem nieoficjalny rekord Polski. Taki poziom jest szkodliwy dla nerek.
Wit C miałem tak dużo, że mocz zmężniał i wapń skoczył ponad normę.
Taki poziom powoduje zwapnienia w kłębuszkach nerkowych.
Musiałem pić po 9 litrów płynów dziennie i nic się nerce nie stało...
No to niezle, ile tego brales? Jakies hurtowe ilosci?
Wit C dożylnie.
Natomiast D tą w kroplach od Zięby (to dobry produkt) no i zafundowałem sobie też zastrzyk domięśniowy.
Dawek już nie pamiętam....
Poczułem się chujowo...
Wit C szybko wydaliłem, ale D po pół roku wróciła do 80
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18165
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Kłopoty ze zdrowiem

29-01-2022, 19:41

Ale po co takie rzeczy robiles? W ten sposob myslac to rzeczywiscie wszystko da sie przedawkowac.
woodpecker from space
ODPOWIEDZ