DEICIDE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: DEICIDE

02-12-2010, 22:10

nie wiem, wiem natomiast jedno: jedynka to jest kawał złego skurwysyna i rzeczywiście mało kto może podskoczyć choćby na wysokość kostek.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: DEICIDE

02-12-2010, 22:10

@Haath - Tu nie ma co płakać, Ciebie trzeba leczyć :D
Ostatnio zmieniony 02-12-2010, 22:12 przez Deathless King, łącznie zmieniany 1 raz.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: DEICIDE

02-12-2010, 22:11

Ze śmiechu chyba :lol:
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
arise
zaczyna szaleć
Posty: 170
Rejestracja: 28-04-2008, 11:54
Lokalizacja: xxx

Re: DEICIDE

02-12-2010, 23:39

Posłuchamy zobaczymy. Pewnie bez rewelacji jak ostatnie dwa krążki. Ze starego deicide to juz tylko logo zostało, reszta jebie tandetą. Bentona powinni jacyś nawiedzeni krześcianie w dupala wybolcować może wtedy poczułby szatana. Z tym co teraz robi jest jak ze zwietrzałym piwskiem, niby pijesz bo piwo a smakuje chujowo - niby deicide a jednak kurwa LIPA !
Awatar użytkownika
panthyme
w mackach Zła
Posty: 850
Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
Lokalizacja: Local Graveyard

Re: DEICIDE

02-12-2010, 23:40

LIPA ma więcej dziar ;-)
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101

http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: DEICIDE

02-12-2010, 23:50

"Scars..." i ostatniej nadal nie słyszałem, a "The Stench..." wciąż, od samej premiery, uważam za wspaniałą pozycję. Dla mnie to wręcz najlepsze co nagrali, obok trzech pierwszych miazgatorów.

Ten utwór ---> zabija. W niczym nie ustępuje ich największym klasykom. Benton dosłownie rzyga ogniem piekielnym. Asheim zawstydza młodszą generację, a partie gitar (zarówno rytmicznej jak i solowej) to czysta poezja. 10/10. Nawet nie zliczę ile przesłuchań za mną.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
kakademona
weteran forumowych bitew
Posty: 1215
Rejestracja: 09-02-2008, 21:04

Re: DEICIDE

03-12-2010, 00:05

haath pisze:W zderzeniu z Jedynką cała dyskografia np...Morbid Angel leży w gruzach jak TU-154 w zderzeniu z mroczną smoleńską mgłą.
...a teraz się możecie popłakać :)

tekst jak z forum onet.pl
Awatar użytkownika
panthyme
w mackach Zła
Posty: 850
Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
Lokalizacja: Local Graveyard

Re: DEICIDE

03-12-2010, 00:08

;D Stary jak coś powie, to.... powie
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101

http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
Awatar użytkownika
Husar
weteran forumowych bitew
Posty: 1585
Rejestracja: 29-01-2007, 03:04

Re: DEICIDE

03-12-2010, 08:43

Nawet jej nie poslucham. Dawac Amon...
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
Awatar użytkownika
Realista
weteran forumowych bitew
Posty: 1360
Rejestracja: 18-12-2009, 11:13

Re: DEICIDE

03-12-2010, 09:32

Scaarph pisze:nie wiem, wiem natomiast jedno: jedynka to jest kawał złego skurwysyna i rzeczywiście mało kto może podskoczyć choćby na wysokość kostek.
oooo to to dobrze gadasz :)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: DEICIDE

03-12-2010, 10:08

Gore_Obsessed pisze:"Scars..." i ostatniej nadal nie słyszałem, a "The Stench..." wciąż, od samej premiery, uważam za wspaniałą pozycję. Dla mnie to wręcz najlepsze co nagrali, obok trzech pierwszych miazgatorów.

Ten utwór ---> zabija. W niczym nie ustępuje ich największym klasykom. Benton dosłownie rzyga ogniem piekielnym. Asheim zawstydza młodszą generację, a partie gitar (zarówno rytmicznej jak i solowej) to czysta poezja. 10/10. Nawet nie zliczę ile przesłuchań za mną.
bardzo fajny kawalek, chociaz cala plyta malo mi sie podoba
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Only_True_Believers
zahartowany metalizator
Posty: 3337
Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
Lokalizacja: planeta małp

Re: DEICIDE

03-12-2010, 10:14

Gore_Obsessed pisze:"Scars..." i ostatniej nadal nie słyszałem, a "The Stench..." wciąż, od samej premiery, uważam za wspaniałą pozycję. Dla mnie to wręcz najlepsze co nagrali, obok trzech pierwszych miazgatorów.
A "Scars..." znacznie lepsze jest niż "The Stench..." . :)
Ostatnio zmieniony 03-12-2010, 10:23 przez Only_True_Believers, łącznie zmieniany 1 raz.
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: DEICIDE

03-12-2010, 10:16

Scars to bardzo porzadna plyta.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Husar
weteran forumowych bitew
Posty: 1585
Rejestracja: 29-01-2007, 03:04

Re: DEICIDE

03-12-2010, 10:17

mnie na tych nowych deicide wkurwia w wokalu, ze juz calkiem odszedl od darcia ryja w death/thrashowym stylu, tylko wali bulgotem. To samo tyczy sie ostatniego Vital Remains. Juz na scars się zaczęło bulgotanie. Starczy sobie włączyć 1 albo 2 i kurwa... zreszta co ja tu bede gadal
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: DEICIDE

03-12-2010, 10:35

okładka byłaby lepsza bez szkieletów, Deicide jeszcze mnie nie zawiodl, za kazdym razem nagrywali przynajmniej nizela plyte i tej nowej juz sie nie moge doczekac
I AM MORBID
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DEICIDE

03-12-2010, 10:39

Husar pisze:mnie na tych nowych deicide wkurwia w wokalu, ze juz calkiem odszedl od darcia ryja w death/thrashowym stylu, tylko wali bulgotem. To samo tyczy sie ostatniego Vital Remains. Juz na scars się zaczęło bulgotanie. Starczy sobie włączyć 1 albo 2 i kurwa... zreszta co ja tu bede gadal
Mam podobnie - muzyka jest bardzo dobra, ale wokal sprawia, ze wszystko to wydaje się dość płaskie. Szkoda, bo pierwsze cztery krążki mają najlepsze chyba wokale w death metalu (czyli w metalu w ogóle :wink: ).

Okładka tej nowej płyt jakoś nie za bardzo pasuje mi do Deicide, choć sama w sobie jest spoko. Ja przynajmniej wolę coś takiego od jakichś ptaków i innych wynalazków... No ale to już kwestia gustu. Ciekaw jestem tego krążka i wydaje mi się, ze będzie lepszy niż to, co nagrają bracia Hoffman, ale chciałbym się mylić. A właściwie to chciałbym, żeby obie płyty zniszczyły ;) Poprzedni album był mniej melodyjny i podobał mi się bardziej od "The Stench...", wiec jest szansa na coś dobrego.
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4950
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: DEICIDE

03-12-2010, 10:47

"Till Death Do Us Part" to chyba ich najsłabszy materiał. Bardzo sie zawiodłem, bo poprzednia była świetna.
Nie wiem też za co większość jebie "Insineratehymn" i "In Torment In Hell". Bardzo dobre płyty.
Scaarph pisze:nie wiem, wiem natomiast jedno: jedynka to jest kawał złego skurwysyna i rzeczywiście mało kto może podskoczyć choćby na wysokość kostek.
Jak dla mnie to dwójka nawet ją przeskakuje.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DEICIDE

03-12-2010, 10:54

Block69 pisze:"Till Death Do Us Part" to chyba ich najsłabszy materiał. Bardzo sie zawiodłem, bo poprzednia była świetna.
Nie wiem też za co większość jebie "Insineratehymn" i "In Torment In Hell". Bardzo dobre płyty.
Ja z kolei wolałem ją od "Stench..", bo tam było jak na mój gust zbyt dużo melodii, choć też uważam ją za niezłą płytę. Co do "Insineratehymn" i "In Torment In Hell" to są tam zajebiste kawałki, ale odegrane tak, jakby trochę im się już nie chciało. Przynajmniej takie mam wrażenie. Co nie zmienia faktu, ze lubię czasem tych płyt posłuchać.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: DEICIDE

03-12-2010, 11:43

żadnej płycie z trójki Insineratehymn, In Torment in Hell i Till Death Do Us Part nie mam nic do zarzucania, regularnie do nich wracam
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: DEICIDE

03-12-2010, 11:58

ultravox pisze:Co do "Insineratehymn" i "In Torment In Hell" to są tam zajebiste kawałki, ale odegrane tak, jakby trochę im się już nie chciało. Przynajmniej takie mam wrażenie. Co nie zmienia faktu, ze lubię czasem tych płyt posłuchać.
Bardzo lubię obie płyty. Oczywiście nie mamy do czynienia z sieką na miarę "Legion" - to jest kruszący kości, buchający ogniem, świszczący łańcuchami i tratujący wszystko na swej drodze buldożer z piekła rodem. Tu mamy po prostu dobre, miejscami bardzo, death-thrashowe wręcz granie do którego wpuszczono nieco powietrza. Wszystko pozostaje kwestią oczekiwań względem danego zespołu. Mi to do szczęścia wystarcza. Ważne, że słucha się z przyjemnością i na obu można znaleźć świetne kompozycje. Na przykład "In torment in Hell" - mam wrażenie, że ten album z czasem rozkręca się coraz bardziej. Najmocniej wypadają dwa ostatnie utwory, gdzie poziom pogardy i nienawiści do obłudy i hipokryzji chrześcijańskiej sekty przybiera w pełni satysfakcjonujący poziom.

Jestem ciekaw w jakim składzie został nagrany najnowszy album. Rozumiem, że z Quirionem na gitarze. Jeśli tak, tym bardziej muszę sprawdzić efekt końcowy. Co za duet utworzą z Owenem? Muzyki i tak pewnie nie pisał (a może jednak?), ale sam sposób w jaki gitary będą "chodzić" bardzo mnie interesuje.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
ODPOWIEDZ