MORBID ANGEL

[ultravox]

"I am Morbid" which begins with live crowd chant

Szkoda, że nie "I am David". ;)

[Riven]

jakis czas temu troche mailowalem z Vincentem i napisal mi,ze spodziewa sie, ze ludzie odbiora ich nowy album jako kontinuum "Domination".

ee? :D

On sam zas uwaza, ze nowej plycie blizej do Blessed... z racji tego jakie szczekajace wokale polozyl.

no, to by bylo zajebiscie, na pewno wole wiecej nietoperzy niz dominacji, ktora jest IMO najslabszym albumem MA

Generalnie stanowczo i mocno odcina sie od plyt z Tuckerem,

a to juz chujowe na max

[Maleficio]

Znam osobe co tez mailuje z Vincentem i potwierdzam slowa Analnego o Domination

[Riven]

kontynuacja D to niestety najbardziej oczywisty kierunek, tak podejrzewalem od momentu kiedy wrocil vincent.. no ale skoro cos tam mowi o blessed, to jest nadzieje, ze riffy beda lepsze i utwory mniej 'piosenkowe' ;)

[Najprzewielebniejszy]

Trey juz pewnie przygotowal sobie wypowiedz " odkad mielismy okazje ponownie zagrac z vincentem i wskrzesic dawny plonacy ogien prawdziwego morbid angel przypominajac sobie nasze stare hymny, ta moc ancient ones... ona znow odnowila sie w nas... splynela z nas by kontynuowac niezaprzeczalne kontinuum... czasu, przestrzeni i jedynego prawdziwego silnego morbid angel."

[Holi]

ciekwae co z tego wszystkiego wyjdzie, poczekamy zobaczymy

[Maleficio]

Mnie martwi tylko jedno, ze znowu bedzie 7 kawalkow i 7 instrumentali

[Mort]

nie zatwardzajcie serc waszych

[Glene]

NO!!!!!!

Zapowiada sie ciekawie.

[Pacjent]

jakis czas temu troche mailowalem z Vincentem i napisal mi,ze spodziewa sie, ze ludzie odbiora ich nowy album jako kontinuum "Domination"

Zapowiedź fatalna

[Rattlehead]

bedzie kupa - zobaczycie

Tak dla przypomnienia, żeby wszyscy byli tego świadomi

[Melepeta]

Pachnąca kwiatem przedwiecznych i szlamem zielonym. E tam e tam.

[Nasum]

Płyta jeszcze się nie wydała a już wywołuje skrajne emocje - dla jednych kupa, dla drugich płyta roku. Jako że nie lubię za często gubić się w domysłach poczekam do premiery i pierwszego odsłuchu. Dopiero po premierze dyskusja nabierze prawdziwych kolorów:)

[Maleficio]

Dla mnie juz jest male roczarowanie... dowiedzialem sie, ze jednak Vadim Von robi okladke i bedzie ona jak grafiki z ich strony...czyli chujowa!

[est]

A ja chciałbym zostać zaskoczony. Przypomnę tylko, że przed F były podobne nastroje i dostaliśmy w ryja. A kto nie dostał ten gupi ciul.

[Rattlehead]

Przed F wiadomym było, że Vincent poszedł w chuj i wiadomym również było, że niewiadomą jest album H ;)

[[V]]

Dla mnie juz jest male roczarowanie... dowiedzialem sie, ze jednak Vadim Von robi okladke i bedzie ona jak grafiki z ich strony...czyli chujowa!

zawsze mnie zastanawialo dlaczego przyzwalaja na umieszczanie tych infantylnych mazidel na swoich plytach,stronach internetowych etc..

pamietam,ze Trey mial[ nie wiem jak teraz] zajebisty od strony wizualnej profil na my space,taki miks kosmosu,jakis ukladów planetarnych,mogliby cos o tym pomyslec,jak to zintegrowac z designem strony internetowej,przelozyc to na okladki etc..

obrazek zdobiacy Heretic jest chyba najgorszym jaki tylko mozna bylo wybrac.

[Nasum]

No to może mały sondaż - która okładka Morbid Angel jest najlepsza??
Stawiam na Covenant.

[Riven]

Blessed, ale jesli sie nie liczy ze wzgledu na autora, to Formulas badz Gateways.

[ultravox]

Najlepszy obrazek zdobi "Covenant", a najgorsze są okładki "Domination" i "Altars of Madness".