DEUS MORTEM
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- krz63
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1764
- Rejestracja: 01-09-2008, 13:36
Re: DEUS MORTEM
Jedynka Azarath, dwójka Witchmaster też :-)
http://www.arachnophobia.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: DEUS MORTEM
czyli kult czaski jest?krz63 pisze:Od przedwczoraj nie słucham niczego innego. Kolega ze świętego miasta pisał, że to żadna wybitna płyta. Może z jednej strony tak, ale z drugiej nie widzę jakiegoś czynnika, który sprawiałby, że muzycznie Deus Mortem w jakiś sposób odstawałby od tzw. czołówki gatunku.
Słuchając tej płyty czuję trochę się jak gówniarz, bo przypomina mi ona wszystko to, co najlepsze w skandynawskim black metalu lat dziewięćdziesiątych, tylko wykonanie i brzmienie zgodne z dzisiejszymi standardami. Z tym brzmieniem to wręcz osiągnięty idealny kompromis: typowo współczesne, lecz bez plastiku.
To chyba pierwsza płyta z udziałem Zbyla (a słyszałem wszystkie) po odpaleniu której nie myślisz od razu "ale zajebisty bębniarz", bo nie dominuje on nad całością. Znakomite kawałki, zróżnicowane, cały czas coś się dzieje, wręcz zadziwia mnie to, że w obrębie jednego kawałka w tak hermetycznej stylistyce można było tyle upchnąć i nie przekroczyć granicy przekombinowania. Jest nakurw, jest coś obrzydliwego, jest coś diabolicznego, piekielnego. I fajnie "buja". Tu nie da się wymagać czegoś więcej. Jestem zaskoczony ilością solówek, strasznie dużo się dzieje w warstwie gitarowej i za każdym razem się tu coś nowego odkrywa, podobnie jak w przypadku perkusji. No i wokale. Totalnie wykurwiste, sama barwa, wykonanie, nie zwykłe darcie japy, tylko takie "z pasją". Te eksperymenty z głosem (np. utwory 2, 3, 4). Słyszałem Necrosodomic Corpse Molestatora na płytach AD, Azarath, EPce DM, koncertach, ale i tak jestem bardzo zaskoczony akurat wokalami. Zajebista robota. Mimo tej "dojrzałości" kompozytorskiej, to klimat całości jest taki stęchły, piekielny.
Nie chcę popadać w jakieś górnolotne twierdzenia, typu "płyta roku" czy coś takiego, ale moim zdaniem to liga światowa i jestem ogromnie ciekaw jak zakwalifikowałby ją kolega z Mustainem w awatarze :-) Przemyślana, bardzo dojrzała kompozytorsko i wykonawczo. Marek, który jest autorem całości to zajebiście zdolny człowiek i z pewnością Deus Mortem jest czymś najlepszym, co wyszło spod rąk tego pana.
Mógłbym się jeszcze pozachwycać to tamtym, to sramtym, ale niestety muszę pracować :-(
a tak powaznie to chyba jedna plyta na ktora czekam. Kawalek puszczony w wywiadzie byl swietny
KVLT lizania CZASZKI
- FENIKS
- w mackach Zła
- Posty: 679
- Rejestracja: 27-11-2010, 12:04
Re: Odp: DEUS MORTEM
krz63 pisze:Od przedwczoraj nie słucham niczego innego. Kolega ze świętego miasta pisał, że to żadna wybitna płyta. Może z jednej strony tak, ale z drugiej nie widzę jakiegoś czynnika, który sprawiałby, że muzycznie Deus Mortem w jakiś sposób odstawałby od tzw. czołówki gatunku.
Słuchając tej płyty czuję trochę się jak gówniarz, bo przypomina mi ona wszystko to, co najlepsze w skandynawskim black metalu lat dziewięćdziesiątych, tylko wykonanie i brzmienie zgodne z dzisiejszymi standardami. Z tym brzmieniem to wręcz osiągnięty idealny kompromis: typowo współczesne, lecz bez plastiku.
To chyba pierwsza płyta z udziałem Zbyla (a słyszałem wszystkie) po odpaleniu której nie myślisz od razu "ale zajebisty bębniarz", bo nie dominuje on nad całością. Znakomite kawałki, zróżnicowane, cały czas coś się dzieje, wręcz zadziwia mnie to, że w obrębie jednego kawałka w tak hermetycznej stylistyce można było tyle upchnąć i nie przekroczyć granicy przekombinowania. Jest nakurw, jest coś obrzydliwego, jest coś diabolicznego, piekielnego. I fajnie "buja". Tu nie da się wymagać czegoś więcej. Jestem zaskoczony ilością solówek, strasznie dużo się dzieje w warstwie gitarowej i za każdym razem się tu coś nowego odkrywa, podobnie jak w przypadku perkusji. No i wokale. Totalnie wykurwiste, sama barwa, wykonanie, nie zwykłe darcie japy, tylko takie "z pasją". Te eksperymenty z głosem (np. utwory 2, 3, 4). Słyszałem Necrosodomic Corpse Molestatora na płytach AD, Azarath, EPce DM, koncertach, ale i tak jestem bardzo zaskoczony akurat wokalami. Zajebista robota. Mimo tej "dojrzałości" kompozytorskiej, to klimat całości jest taki stęchły, piekielny.
Nie chcę popadać w jakieś górnolotne twierdzenia, typu "płyta roku" czy coś takiego, ale moim zdaniem to liga światowa i jestem ogromnie ciekaw jak zakwalifikowałby ją kolega z Mustainem w awatarze :-) Przemyślana, bardzo dojrzała kompozytorsko i wykonawczo. Marek, który jest autorem całości to zajebiście zdolny człowiek i z pewnością Deus Mortem jest czymś najlepszym, co wyszło spod rąk tego pana.
Mógłbym się jeszcze pozachwycać to tamtym, to sramtym, ale niestety muszę pracować :-(
Trochę bym polemizował :))
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 219
- Rejestracja: 20-11-2011, 19:52
Re: DEUS MORTEM
a tak apropos, to wersja LP jest w planach?
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: DEUS MORTEM
Tak, ale z alternatywnym brzmieniem bassu + 2 fotki nieuwzględnione w booklecie do CD.death_to_all pisze:a tak apropos, to wersja LP jest w planach?
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: DEUS MORTEM
Pomimo ciągłego braku informacji na temat brzmienia basu i werbla jestem spokojny o ten materiał. N. ma talent do komponowania zajebistych rzeczy jak mało kto w tym kraju.
PENIS METAL
-
- w mackach Zła
- Posty: 967
- Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
- Lokalizacja: Hell
Re: DEUS MORTEM
bassssss + werbellllll jest na miejscu
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: DEUS MORTEM
Mnie bardziej ciekawi stopień pogłosu na wokalach i akcentowanie w solówkach.
PENIS METAL
- krz63
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1764
- Rejestracja: 01-09-2008, 13:36
Re: DEUS MORTEM
Zaczęte jest od gis, później to już zgodnie ze skalą chromatyczną.Block69 pisze:Mnie bardziej ciekawi stopień pogłosu na wokalach i akcentowanie w solówkach.
http://www.arachnophobia.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: DEUS MORTEM
Od gis czyli od gitary?
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- krz63
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1764
- Rejestracja: 01-09-2008, 13:36
Re: DEUS MORTEM
Nie, od pianina, ale grane jest tylko na tych czarnych, bo to black metal.
http://www.arachnophobia.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4631
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: DEUS MORTEM
a brzmienie gitar bardziej tanderbolty czy azaraty?
-
- w mackach Zła
- Posty: 967
- Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
- Lokalizacja: Hell
Re: DEUS MORTEM
F.O.A.D.Morph pisze:
- krz63
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1764
- Rejestracja: 01-09-2008, 13:36
Re: DEUS MORTEM
Co tak wulgarnie? Holi, nie denerwuj się, pewnie płyta do Ciebie leży u kogoś już zapakowana, jutro pani na poczie przypieprzy pieczęć i już przesyłka wesoło będzie wędrować ku Tobie. Poniedziałek może być naprawdę cudnym dniem, jak tylko pan listonosz uchyli swą czapkę przed Twym obliczem wręczając bąbelkową kopertę z tajemniczą dlań zawartością. Lecz Ty będziesz wiedział co się w niej kryje i co się zaraz będzie działo.
http://www.arachnophobia.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
Oremus - Popioły LP
Evil Machine - War In Heaven CD
Bloodthirst - Chalice of Contempt MC
Odraza - Esperalem Tkane CD
Genius Ultor - Nic co boskie nie jest mi obce CD
The Dead Goats - Ferox MC
Abusiveness - TBA CD
-
- w mackach Zła
- Posty: 967
- Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
- Lokalizacja: Hell
Re: DEUS MORTEM
nie stary ogólnie wszystko ok tylko nie lubię - jak każdy - bezsensownego czepiania się - to oczywiście nie do Ciebie
-
- w mackach Zła
- Posty: 967
- Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
- Lokalizacja: Hell
Re: DEUS MORTEM
czekanie na DM popsuły jednak mi te informacje o SLAYER - oczywiście nie do końca - ale coś jest nie tak
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: DEUS MORTEM
Mi też przez ten Slayer pewnie inaczej zabrzmi werbel i bass na nowym Deus Mortem. Kurwa, Dave, why?
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
- w mackach Zła
- Posty: 967
- Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
- Lokalizacja: Hell
Re: DEUS MORTEM
basss i werbe będzie bardziej ponury i mroczny
- BadBlood
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1019
- Rejestracja: 20-12-2004, 15:22
Re: DEUS MORTEM
Heeeeeey!!! Hooooooo!!! We're Satan's People!!!!!
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 540
- Rejestracja: 12-04-2007, 14:42
Re: DEUS MORTEM
Hehe, u mnie właśnie leci, listonosz jak w zegarku 9:30 ;) Jest dobrze :)