AURA NOIR

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

23-09-2008, 16:02

Maleficio pisze:
Scaarph pisze:średnio załapałem :D

czemu akurat na to akurat w tym miesiącu? :shock:
bo bede mial na stanie:)

mhm :) jakoś tak z nienacka wyskoczyłeś hehe.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Sineater
postuje jak opętany!
Posty: 621
Rejestracja: 10-05-2008, 00:40

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

28-09-2008, 21:42

Maleficio pisze:
Scaarph pisze:średnio załapałem :D

czemu akurat na to akurat w tym miesiącu? :shock:
bo bede mial na stanie:)
Chyba pomyliłęś ksywy, to JA chciałem chaopula citadel of mirrors :)
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5337
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

28-09-2008, 22:32

Sineater pisze:
Maleficio pisze:
Scaarph pisze:średnio załapałem :D

czemu akurat na to akurat w tym miesiącu? :shock:
bo bede mial na stanie:)
Chyba pomyliłęś ksywy, to JA chciałem chaopula citadel of mirrors :)
dobra dobra... o te samą płytę chodzi...
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10269
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

29-09-2008, 07:21

Ja przesłuchałem nową Aura Noir już wielokrotnie, nareszcie z kupnego CD zresztą i potrzymuję zdanie. Dobra płyta, bez specjalnych hiciorów, nie przekraczająca magicznej granicy 7/10, a więc wciąż poniżej oczekiwań. Gdyby to nagrali jacyś retro debiutanci z dupy trzeciego świata ocena niechybnie byłaby wyższa, a tak - zaledwie wartościowa pozycja bez startu do najlepszych płyt tego roku.
Yare Yare Daze
vulture

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

29-09-2008, 12:37

Maria Konopnicka pisze:
vulture pisze:Nie można porównać poza tym ostatniego dzieła Darkthrone z Hades Rise.Jedni robią to doskonale i zajebistym feelingiem drudzy powodują jedynie moje ziewanie.nie podoba mi sie ten album.Kompozycje są słabe,a to że czuć w nich ducha lat 80 mi nie wystarcza..
W jednej sekundzie tego albumu jest dla mnie więcej ognia niż w całej płycie jajcarzy z Darkthrone. Takie nawiązania do metalu lat 80-tych to ja rozumiem, a nie jakiś punkowo-pijacko-kabaretowe wygłupy. Aura Noir kurwa rządzi !!!!
jedno chrząknięcie Teda czy Gylve z dwóch ostatnich płyt nie pozostawia złudzeń kto jest kim w tej stylistyce i kto naprawde rozdaje karty.A jeśli chodzi o pijacko -punkowe kabaretowe wygłupy to chyba powtórki z historii metalu Ty akurat nie potrzebujesz? :wink:

po wielu przesłuchaniach i obcowaniu z Hades Rise ,daje ostatecznie 6/10

duże rozczarowanie.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

29-09-2008, 14:43

Maria Konopnicka pisze:
vulture pisze: po wielu przesłuchaniach i obcowaniu z Hades Rise ,daje ostatecznie 6/10
duże rozczarowanie.
wiadomo, brak bitów, tanecznych melodii i rapowych wstawek :)) dziwię się, że w ogóle się do tej płyty przymierzałeś. Prodigy przestało nagrywać czy co ? Ja tej płycie daje 9/10 - bo metal lubię, znam się na nim, mam kilkanaście tysięcy płyt, słucham takiej muzyki od prawie 20 lat i jestem zajebisty :)
czyli mowicie obaj, że warto? ;)
"The Mercilles" nawet mnie się podobał - nie jest to odkrywcze, ale z założenia nie miało wcale takie być. Chiba najbardziej w pamięci utkił mi kawałek "Condor". Na dobrą sprawę to ciężko mnie z poprzedniej płyty wybrać tylko jeden kawałek, bo właściwie tam jest kopalnia smacznych riffów. Takie solidne 8/10.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10269
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

29-09-2008, 15:10

Maria Konopnicka pisze:wygląda na to, że jeszcze musisz jej dużo posłuchać... Na tej płycie się same hiciory. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jeszcze bardziej przebojowego materiału w tej stylistyce
No właśnie praktycznie żaden nie wrzyna się bezlitośnie w łeb. Jedyne, co jestem w stanie sobie odtworzyć to refreny "The Stalker" i "Schizoid Paranoid" - to niby jedyny, ale wciąż dość poważny mankament. A ostatni Darkthrone miał takie perły jak "Canadian Metal", "Splitkein Fever" czy "Raised On Rock" - tutaj czegoś takiego wyraźnie brakuje. Z drugiej strony, to mimo wszystko wciąż bardzo mocna pozycja, na szeroko rozumianym poletku retro nie mają w zasadzie konkurencji (no, tylko Gehennah ich zjedli), a ostatnie płyty Slayer, Sodom czy Exodus przy "Hades Rise" to bieda aż piszczy.
Yare Yare Daze
vulture

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

29-09-2008, 16:42

Maria Konopnicka pisze:
vulture pisze: po wielu przesłuchaniach i obcowaniu z Hades Rise ,daje ostatecznie 6/10
duże rozczarowanie.
wiadomo, brak bitów, tanecznych melodii i rapowych wstawek :)) dziwię się, że w ogóle się do tej płyty przymierzałeś. Prodigy przestało nagrywać czy co ? Ja tej płycie daje 9/10 - bo metal lubię, znam się na nim, mam kilkanaście tysięcy płyt, słucham takiej muzyki od prawie 20 lat i jestem zajebisty :)
a Coroner już poznałeś? :wink:
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10269
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

29-09-2008, 16:43

Chodziło mi raczej o porównanie samej dobrej formy retrograjków z tymi, którzy kiedyś wyznaczali kanony, a teraz IMHO (zaznaczam) nie dają rady, a nie że grają tak samo. Bliższa tym rejonom "The Merciless" również tego dowodzi. Dla mnie właśnie Aura Noir czy Gehennah to retro na db/bdb poziomie, a ostatnie płyty ww weteranów z lat osiedziesiątych - odcinanie kuponów.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10269
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

29-09-2008, 17:10

No to już rzecz gustu chyba. Mój ulubiony Exodus to FOH, ale skoro woleli olać ten kierunek i "pójść wstecz" - ich sprawa, do tego nowe nie mają i tak uroku takiego BBB. Już osobiście wolę już te retro-tribute-bandy właśnie w stylu ekip Czrala czy Ronny'ego Rippera.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10269
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

29-09-2008, 17:37

Nie zaprzeczam sobie, tylko widzę to nieco inaczej. Exodus przed rozpadem nagrał super płytkę FOH - bardzo się upiosenkowił, zwolnił (spotkałem się nawet z określeniem "bluesthrash" - czemu nie? wystarczy posłuchać solówek), generalnie to taki zerwanie ze staromodną łupanką było. Bo reaktywacji natomiast zupełnie olał ten etap - cofnął się i zmodernizował produkcję (ostatnia płyta), czy też zrobił coś całkiem innego na SHKM - masywnie, twardo, wolno, ale bez polotu - mnie ani to, ani to nie przekonało, nie porwały mnie te płyty (TOTD nie znam, więc nie przekreślam), przedostatnia strasznie sztuczka, a ostatnia bardzo wymuszona, ale już zupełnie pozbawiona całego uroku starych płyt Exodus (rzeczy najważniejszej) - jak dla mnie to zwykłe odcianie kuponów. Na płytach Gehennah czy dwóch ostatnich AN mam co prawda zapatrzenie w lata osiemdziesiąte, ale zrealizowane zupełnie inaczej - organicznie, z polotem, na wyścigi kto będzie bardziej archaiczny, przebojowo, obskurnie i ze świetnym FEELINGIEM, którego starcom zabrakło. Gehennah ma do tego zresztą mocny idywidualny rys. Dla mnie Exodus mógłby albo pociągnąć w deseń FOH, a jeżeli już na starą modłę to tymi ww cechami, których tym razem IMHO zabrakło.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

30-09-2008, 13:58

jester pisze:Ja przesłuchałem nową Aura Noir już wielokrotnie, nareszcie z kupnego CD zresztą i potrzymuję zdanie. Dobra płyta, bez specjalnych hiciorów, nie przekraczająca magicznej granicy 7/10, a więc wciąż poniżej oczekiwań. Gdyby to nagrali jacyś retro debiutanci z dupy trzeciego świata ocena niechybnie byłaby wyższa, a tak - zaledwie wartościowa pozycja bez startu do najlepszych płyt tego roku.
płytę już zamówiłem i od wczoraj się z tymi dżwiękami nie rozstaje. O wiele lepsze od "The Merciless" - poprzedniczka miała zbyt "grobowe" brzmienie jak dla mnie. Na "Hades Rise" brzmienie się poprawiło- jest ostre jak żyleta, zadziorne, no i kawałki - pierwsza klasa. Jak można tutaj nie znależć hiciorów? Jak pierwszy raz usłyszałem "Hades Rise" już wiedziałem, że zakocham się w tej płycie. "Schitzoid Paranoid" - toż to blackowy Voivod w czystej postaci. No i ten tytułowy refren - wokalistycznie zajebiscie - chyba najlepszy kawałek na płycie! Dalej, "Death-Mask" to przepiękna thrashowa petarda - no i to zwolnienie w środku! Wybijący się swoją rytmiką "Shadows Of Death" utrzymany w średnich tempach, ale z jakim riffem! Mógłbym tak opisać każdy kawałek, ale nie widzę potrzeby. Powiem tylko dwa słowa - wyśmienita płyta. Zaraz trzeba będzie listę poprawić.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10269
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

04-10-2008, 17:56

Przesadzasz.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

06-10-2008, 11:28

jester pisze:Przesadzasz.
argumenty i emocje towarzyszące mnie przy tej płycie masz wyżej. Jeśli odczuwasz to inaczej - Twoja strata.
Coś tam było! Człowiek!
DCI Hunt

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

23-10-2008, 13:09

Przy całym moim uwielbieniu dla tego zespołu i wszystkich jego wydawnictw, "Hades Rise" to najlepszy album Aura Noir od czasów... "Dreams Like Deserts" :mrgreen: Kapitalna płyta. Nie znam drugiego zespołu grającego w tej stylistyce, który brzmi równie prawdziwie i...szlachetnie.
Awatar użytkownika
Husar
weteran forumowych bitew
Posty: 1585
Rejestracja: 29-01-2007, 03:04

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

23-10-2008, 15:04

To wyszlo tylko w tym spedalonym chujowo wydanym digi?
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5337
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

23-10-2008, 16:26

dokladnie, juz sie nie moge doczekac wersji Die Hard na winylu!
Awatar użytkownika
Husar
weteran forumowych bitew
Posty: 1585
Rejestracja: 29-01-2007, 03:04

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

23-10-2008, 19:24

Kurwa jak mnie te digi (jeszcze tak chujowo wydane) wkurwiaja. Tak samo te reedki Vital Remains, autopsy, darkthrone, merciless....plakac sie chce. Co to kurwa wogole jest. Zero okladki, chujowo przyklejony plastik, nawet karton wydaje sie chujowy. Jak vitali zakupilem to poprzysiaglem, ze wiecej tego bledu nie popelnie, i np. Autopsy, czy darkthrone wciaz mam na piratach mimo ze leza po te 29 zl wszedzie. Zal. Tej Aura Noir tez nie kupie
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

23-10-2008, 19:26

ee tam , pierdolisz gupoty
this is a land of wolves now
vomit

Re: AURA NOIR - HADES RISE [2008]

23-10-2008, 19:31

tym bardziej, że akurat reedki DT wcale takie chujowe nie są - poza tym niesczęsnym remasterem oczywiście
ODPOWIEDZ