Behemoth v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Oferma
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1246
- Rejestracja: 02-05-2017, 09:03
Re: Behemoth v.2
Wiesz, to tylko dziwnie wyglądało, jak w środku dyskusji stwierdziłes, że nergalowy marketing nie działa, bo ty nie kupiujesz. Sam Behemotha zniesć nie umiem, czerstwa wtórna bajka dla dzieci pod aktualne trendy, ale nie zmienia to faktu, że sporo tego sprzedają, wiec stwierdzenia na miare "Gdzie to nabieranie na marketing, skoro nie mają ode mnie ani grosza?" sa dość rozczulające w swej naiwnej wierze, że jako jednostka cokolwiek zmieniasz wobec miliona czterystu ludzi majacych odmienne od Twojego zdanie w temacie boysbandu z lasów Pomorza. A tak to spoko, nie ma ise co spinać.
How entranced we are by the fire
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
Re: Behemoth v.2
Co się tu znowu wyprawia? Ludzie kupują, artyści kasują, pieniądz się kręci, wszyscy są zadowoleni i bdb!, a że przykładowo ja uważam, że produkują chujowe teledyski, które można spuścić w sraczu? Bo to niby oni pierwsi? Co do postaw pana perkusisty. Życie to nie bajka. Jeden kręci betoniarą, drugi robi z siebie debila paradując w wymyślnych ciuszkach. Rachunki się same nie zapłacą. Oczywiście można mieć pewne wątpliwości, ale przypominam iż swego czasu rozwiał je niejaki Staszewski Kazimierz i nie słyszałem, by dementował.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Behemoth v.2
Bo komentowałem wypowiedzi innych. A to akurat mogę.Triceratops pisze:No dobra, ale po co w takim razie zabierasz zdanie w temacie Inferno i Behemoth?
O Inferno nic nie pisałem.
A to, że ma milion lajkow, to bardziej traktuję jako efekt naszych czasów.
Nie wydaje mi się, by milion różnych ludzi kupiło po płycie Behemotha, albo było na koncercie tej grupy.
No może z koncertami już bardziej, bo na dużych festach bywa po kilkadziesiąt tys. ludzi, to chodzą sobie powiedzy scenami.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Behemoth v.2
och kurwa, po co się w ogóle odzywałem. mogłem przypuszczać, że zaraz się odezwie stado obrońców robienia z siebie totalnego debila, bo to przecież tylko praca i rachunki się muszą zgadzać :) mój boże, czas chyba stąd wypierdalać. nic nie można napisać, bo cię zaraz grono nie-gimnazjalistów, wyzwie od gimnazjalistów :)
a to tak wszystko na luzie raczej było, no bo co mnie w sumie obchodzi jak kto zarabia na życie. ja np zapierdalam w fabryce i jest mi z tym dobrze. ktoś pajacuje, puszcza to w net i robi na tym kokosy - jego jebana sprawa. ale pośmiać się chyba zawsze można
i nie, nie zazdroszczę im niczego jak coś :D musiałbym być mocno jebnięty
a to tak wszystko na luzie raczej było, no bo co mnie w sumie obchodzi jak kto zarabia na życie. ja np zapierdalam w fabryce i jest mi z tym dobrze. ktoś pajacuje, puszcza to w net i robi na tym kokosy - jego jebana sprawa. ale pośmiać się chyba zawsze można
i nie, nie zazdroszczę im niczego jak coś :D musiałbym być mocno jebnięty
- DeadButDreaming
- w mackach Zła
- Posty: 946
- Rejestracja: 16-12-2012, 15:40
Re: Behemoth v.2
Ja na przykład należę do tego grona podludzi, którzy zapierdalają tydzień w tydzień, nie w korporacji ale owszem w biurze, nie w garniturze ale we flanelowej koszuli, nie wstaję o 6:00 rano ale o 5:30, a wysokość mojej pensji jest odwrotnie proporcjonalna do wysokości czoła Nergala (dlatego nie stać mnie na nowe płyty King Dude, pozdrowienia morbid!), ale kilka tygodni temu przyszła do mnie do roboty nowa dziewczyna, która jest tak zajebiście piękna (ruda z piegami!) i ma tak niepowtarzalny sposób bycia, że każda minuta spędzona w jej towarzystwie jest tak turbo-kosmicznym przeżyciem, że momentami mózg wysyła sygnał do mięśni żeby zacząć ją całować na środku przy wszystkich. Dla takich chwil warto żyć i nie wydaje mi się że można tego doświadczyć na planie teledysku i nie zamieniłbym się z żadnymi Nergalami ani Infernami, nie zazdraszczam, bo żyję życiem w którym mogę być kim chcę i pojęcia zeszmacenia, sprzedania, wygłupiania się są mi obce i forever będą. Na szczęście jestem na tyle młody, że mogę ciągle w to wierzyć! :-) Elo mordy, pozdro dla wszystkich!!! :-)
The withered bones of those who failed
But more so of those who didn't even try
But more so of those who didn't even try
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2146
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: Behemoth v.2
Może tez charytatywnie o ile jest naiwnym lamusem :) Nie oszukujmy się, bunt ulatnia się gdy zaczyna się życie na własny rachunek, obowiązki i odpowiedzialność. Oczywiście można sobie pograć "charytatywnie" gdy się jest ustawionym finansowo tyle, że nie każdy ma tyle szczęścia.trup pisze:Noż kurwa. Jak może? Powinien działać charytatywnie!wolff pisze:I chyba dostaje za swą prace wynagrodzenie.
Inferno więc napierdala dla kasy tak w Behemoth jak i w każdym innym bandzie i to się toczy większości muzyków ktrórzy przestali "grzebać w piaskownicy".
Podobnie jest z Nergalem, choć on zarabia łapiąc się każdego businessu, mnie to nie przeszkadza. Nie jestem bowiem typową polską plotkarą która sra sie po tematach bo komuś wyszło w życiu.
Jebać żuli.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10162
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Behemoth v.2
W metalu nie ma buntu, jest biznes.
Kiedy jakiś zespół zostanie oskrażony o coś okropnego, natychmiast wydaje oświadczenie dementujace.
Kiedy jakiś zespół zostanie oskrażony o coś okropnego, natychmiast wydaje oświadczenie dementujace.
Yare Yare Daze
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2146
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: Behemoth v.2
W życiu liczy się bowiem pieniądz, wielkie cycki i zacny trenig, reszta zaś to dodatki .
Jebać żuli.
Re: Behemoth v.2
Nie do końca. Bunt jest, zresztą mocno podkreślany i eksponowany. Uczyniono z niego bardzo skuteczne narzędzie marketingowe oraz całkiem nieźle schodzący towar. Trudno mieć do kogokolwiek pretensje. Klient ich pan. Każdy może se teraz kupić kilogram buntu. Oczywiście bohaterowie tematu są jaskrawym przykładem. Natomiast to że na kilometr jebie od tego gównem, jest zupełnie inną sprawą.hcpig pisze:W metalu nie ma buntu, jest biznes.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Behemoth v.2
Już tacy byli, co liczyli na cycki i mało brakowało, by kawał życia spędzili w Stanach w pace.wolff pisze:W życiu liczy się bowiem pieniądz, wielkie cycki i zacny trenig, reszta zaś to dodatki .
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: Behemoth v.2
Bo ci akurat źle się zabrali do tematu - wszak każdy wie, że Amerykankę najpierw trzeba zapytać o zgodę na ewentualne co nieco, następnie nagrać całą rozmowę, podpisać z nią papier i dopiero potem zabierać na wycieczki krajoznawcze. ;)Medard pisze:Już tacy byli, co liczyli na cycki i mało brakowało, by kawał życia spędzili w Stanach w pace.wolff pisze:W życiu liczy się bowiem pieniądz, wielkie cycki i zacny trenig, reszta zaś to dodatki .
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Behemoth v.2
Trzeba też mieć trzy świadkowe zbliżenia , inaczej sądy nie uznają tych papierów, bo mogą być wymuszone. Mogą być transformersi podobno.Plagueis pisze:Bo ci akurat źle się zabrali do tematu - wszak każdy wie, że Amerykankę najpierw trzeba zapytać o zgodę na ewentualne co nieco, następnie nagrać całą rozmowę, podpisać z nią papier i dopiero potem zabierać na wycieczki krajoznawcze. ;)Medard pisze:Już tacy byli, co liczyli na cycki i mało brakowało, by kawał życia spędzili w Stanach w pace.wolff pisze:W życiu liczy się bowiem pieniądz, wielkie cycki i zacny trenig, reszta zaś to dodatki .
-
- rozkręca się
- Posty: 57
- Rejestracja: 06-09-2016, 19:24
Re: Behemoth v.2
http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,232 ... rects=true" onclick="window.open(this.href);return false;
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Behemoth v.2
Ma przecież Ogórek, ale pewnie nie da rady zakisić.
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
Re: Behemoth v.2

co się znowu odpierdala? xD
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Behemoth v.2
A propos, przypomniała mi się ta doskonała sesja zdjęciowa:


Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16933
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Behemoth v.2
Kurwa niedawno to samo powiedziałem.. Brakuje kobiet u władzy bo wydają się mądrzejsze od tych wszystkich pojebów.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: Behemoth v.2
yossarian84 pisze:
Zajebiste zdjecie.
co się znowu odpierdala? xD
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Only_True_Believers
- zahartowany metalizator
- Posty: 3334
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
Re: Behemoth v.2
niestety są duzo gorsze, nie kierują sie logiką tylko emocjami. U bab wszystko jest zero-jedynkowe. Nie wybaczają, są pamiętliwe i wredne....trup pisze:Kurwa niedawno to samo powiedziałem.. Brakuje kobiet u władzy bo wydają się mądrzejsze od tych wszystkich pojebów.
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.