THIN LIZZY

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Maria Konopnicka

Re: THIN LIZZY

06-02-2011, 23:17

Proszę, zmień te awatar bo przestaję Cię lubić :(
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5334
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: THIN LIZZY

06-02-2011, 23:34

ok
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1919
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: THIN LIZZY

06-02-2011, 23:39

Maleficio, coraz lepsze masz te avatary ;)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Arisowicz
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 27-06-2009, 01:48

Re: THIN LIZZY

06-02-2011, 23:45

IRONMIL pisze:Proszę, zmień te awatar bo przestaję Cię lubić :(
adblock \o/
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5334
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: THIN LIZZY

06-02-2011, 23:49

znowu stosujecie język nienawiści
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1919
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: THIN LIZZY

07-02-2011, 00:00

:lol: :lol: :lol:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: THIN LIZZY

07-02-2011, 00:29

hehehehe
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: THIN LIZZY

07-02-2011, 08:02

Jailbreak - rokendroll kurwa!

nie chcę zaczynać nowej świętej wojny, ale czy nie uważacie, że jakby w tym kawałku wyciąć przejścia to perkusja byłaby toczka w toczkę jak na ostatnim Burzum?
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: THIN LIZZY

07-02-2011, 15:45

no to Phil pogrywa sobie już z Garym

wczoraj zmarł Gary Moore
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5334
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: THIN LIZZY

07-02-2011, 15:47

nie pierdol!!!!!!?!?
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: THIN LIZZY

07-02-2011, 15:56

...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: THIN LIZZY

13-02-2011, 21:28

Dzisiaj kupiłem swój pierwszy numer Teraz Rock i zarazem pierwszy numer jakiegokolwiek pisma o muzyce od kilku lat. Powód? Artykuł numeru jest o THIN LIZZY. 14 stron - standardowo recenzje wszystkich płyt i na tyle na ile się da szczegółowa historia. Za moment zabieram się do czytania.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

13-02-2011, 23:52

Gore_Obsessed pisze:Dzisiaj kupiłem swój pierwszy numer Teraz Rock i zarazem pierwszy numer jakiegokolwiek pisma o muzyce od kilku lat. Powód? Artykuł numeru jest o THIN LIZZY. 14 stron - standardowo recenzje wszystkich płyt i na tyle na ile się da szczegółowa historia. Za moment zabieram się do czytania.
daj znać czy w miare sensownie jest to napisane czy raczej to zwykła przeklejka z wikipedii
Coś tam było! Człowiek!
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: THIN LIZZY

14-02-2011, 11:50

jak zrobili coś podobnego o Motorhead, to nie wiedziałem, czy się śmiać, czy płakać. ale to było kilka ładnych lat temu, więc może coś się zmieniło
Awatar użytkownika
Duvelor
weteran forumowych bitew
Posty: 1531
Rejestracja: 12-10-2006, 20:16

Re: THIN LIZZY

14-02-2011, 23:40

Kiedyś w "Tylko Rocku" była już wkładka z Thin Lizzy. Ciekawe czy powielają się artykuły?
𝕮𝖔𝖗𝖔𝖓𝖊𝖗
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1556
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28

Re: THIN LIZZY

15-02-2011, 00:18

Wkładki w miesięczniku są ciekawe - czytam większość. Dobra kondensacja treści w ujęciu historycznym. Oczywiście najważniejsze są w nich recenzje płyt - i tu zaczyna się problem. Wielokrotnie gwiazdki przyznawane są jakby tu powiedzieć - anarchistycznie?
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re:

15-02-2011, 13:26

Skaut pisze:daj znać czy w miare sensownie jest to napisane czy raczej to zwykła przeklejka z wikipedii
Cóż, niby czternaście stron, ale jeśli przyjrzeć się bliżej wychodzi, że sama historia grupy zajmuje ledwo 3-3,5 strony. Do tego standardowo na końcu, krótki (2/3 strony) artykulik o innych muzycznych projektach członków zespołu. Jeśli w tak krótkim tekście chcemy opisać półtorej dekady działalności zespołu, który odcisnął duże piętno na scenie muzycznej wydając dwanaście płyt studyjnych, koncertówkę oraz cały wór singli, po drodze zaliczając kilka wzlotów i upadków, a także liczne zmiany składu, siłą rzeczy zrobimy to po łebkach. Przykładem może być sam początek gdzie całą genezę zespołu oraz dwóch pierwszych płyt ściśnięto do 1/2 strony. Czyta się to dziwnie, bo dowiadujemy się, że po kompletnym fiasku komercyjnym pierwszego singla ni z tego ni z owego zespół podpisuje kontrakt z Deccą. Kto, gdzie, jak, dlaczego? Nie wiadomo. W zasadzie pierwszy oddech autor łapie dopiero w okolicach premiery singla "Whiskey in the jar", czyli ich pierwszego większego sukcesu rynkowego. Potem nie jest lepiej. Gnamy przez kolejne lata, wydarzenia i nagle okazuje się, że dotarliśmy do końca drogi, czyli 4 stycznia '86. Moim zdaniem zdecydowanie nazbyt to wszystko skondensowane. Gdyby przeznaczono chociaż dwa razy więcej miejsca, artykuł sporo by na tym zyskał. Tym bardziej, że przecież była po temu okazja - 25 rocznica śmierci Phila.
Recenzje napisane są dobrze, tu akurat nie mam większych zastrzeżeń, może oprócz jednego - śmiesznego w sumie - babola w opisie "Nightlife". ;)

Majstersztyk --->
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Maria Konopnicka

Re: THIN LIZZY

16-02-2011, 15:57

Przejrzałem sobie w Empiku ten "Teraz Rock" i ostatecznie nie zdecydowałem się na zakup. Te wkładki w "Tylko Rock" były dużo, dużo lepsze... albo kiedyś byłem mniej krytyczny. Zgodzę się natomiast z osobą recenzującą płyty, co do wysokiej oceny "Jailbreak". moim zdaniem to najlepsza płyta THIN LIZZY - idealna od pierwszego, do ostatniego utworu. Zdecydowanie najczęściej jej słucham
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: THIN LIZZY

16-02-2011, 16:23

IRONMIL pisze:moim zdaniem to najlepsza płyta THIN LIZZY - idealna od pierwszego, do ostatniego utworu. Zdecydowanie najczęściej jej słucham
Recenzent przyczepił się do "Running back". ;) Ja nie jestem w stanie wskazać mojej ulubionej płyty. Uwielbiam jak grają przebojowo, uwielbiam jak "motają", uwielbiam jak ostro jadą, uwielbiam jak się pieszczą z każdym dźwiękiem, uwielbiam jak są hardrockowcami ocierającymi się o Heavy Metal i kiedy prezentują poezję śpiewaną, uwielbiam jak śpiewają o wojnie i kiedy śpiewają o miłości.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
ODPOWIEDZ