EXODUS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Husar
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1585
- Rejestracja: 29-01-2007, 03:04
Re: EXODUS - Let There Be Blood
ssiecie obaj. Idealnie pasowal ten wokal na debiucie
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: EXODUS - Let There Be Blood
właśnie słucham odświeżonego Piranha - zajebiste
najlepszym wokalista jakiego mial Exodus jest bez watpienia Zetro, wokale na Tempo of the Damned i Fabulous Disaster to mistrzostwo, byc moze to najlepszy krzykacz w historii thrash metalu, na podobym poziomie, ale chyba nieco slabiej radzi sobie Chuck Billy.
najlepszym wokalista jakiego mial Exodus jest bez watpienia Zetro, wokale na Tempo of the Damned i Fabulous Disaster to mistrzostwo, byc moze to najlepszy krzykacz w historii thrash metalu, na podobym poziomie, ale chyba nieco slabiej radzi sobie Chuck Billy.
I AM MORBID
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: EXODUS - Let There Be Blood
Zetro vs Chuck? trochę bez sensu porównanie, są to dwie różne szkoły śpiewania, przy czym CB jest zdecydowanie bardziej wszechstronny, co do krzykaczy to zapomniałeś chyba o Tomie A.Mort pisze:właśnie słucham odświeżonego Piranha - zajebiste
najlepszym wokalista jakiego mial Exodus jest bez watpienia Zetro, wokale na Tempo of the Damned i Fabulous Disaster to mistrzostwo, byc moze to najlepszy krzykacz w historii thrash metalu, na podobym poziomie, ale chyba nieco slabiej radzi sobie Chuck Billy.

jebać frajerów
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10254
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: EXODUS - Let There Be Blood
Nie mam co do tego żadnych wątpliwości.Mort pisze:byc moze to najlepszy krzykacz w historii thrash metalu
Niestety - rozmemłali ten mocarny riff okrutnie, podobnie jak ten z SOTB. Porażka ta płyta. Tak jak oryginalne BBB dla mnie to jakieś 6/10, tak LTBB łapię nędzną tróję w tej samej skali, samo zastąpienie irytujących wokali PB to trochę za mało na podjarkę.Mort pisze:właśnie słucham odświeżonego Piranha - zajebiste.
Yare Yare Daze
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: EXODUS - Let There Be Blood
nawet jeszcze nie słuchałem tych przeróbek... i chyba w ogóle nie przesłucham... dziś ten zespół to dla mnie dwie płyty: FD i III
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10254
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: EXODUS - Let There Be Blood
po prostu jednak bardziej podoba mi sie wokal Zetrorob pisze: Zetro vs Chuck? trochę bez sensu porównanie, są to dwie różne szkoły śpiewania,
pamietam o nim, Slayer to wielki zespol, ale ich sila tkwi w tym ze jest ich czterech i sa swietnie zgrani, nie uwazam Toma za szczegolnie zajebistego wokalisteco do krzykaczy to zapomniałeś chyba o Tomie A.
I AM MORBID
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: EXODUS - Let There Be Blood
ja dla odmiany nie lubie wokalu Zetro, wkurwia mnie szczegolnie w nowej wersji 2 numerow z Legacy.
Araya ma oczywiscie najlepszy wokal w historii thrashu ale to jest oczywiste ; ddd
Araya ma oczywiscie najlepszy wokal w historii thrashu ale to jest oczywiste ; ddd
this is a land of wolves now
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4952
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: EXODUS - Let There Be Blood
Jest zajebisty ale taki Cyriis zmiata go swoją skalą i możliwościami w poł sekundy.
PENIS METAL
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: EXODUS - Let There Be Blood
ale wiadomo, ze Araya to nie jest spiewak operowy, tylko thrashowy krzykacz z zajebista barwa glosu. chociaz w sumie umie tez bardzo fajnie zaspiewac, np. w tytulowym na SITA, Serenity in Murder czy Spill the Blood
i tak moim ulubiencem jest Hetfield robiacy te swoje kowbojskie "uuuuujehaaaaa"
"fajnie" tez przeciaga niektore nuty, w ten swoj charakterystyczny, pedalski sposob. szczegolnie rzuca sie to w uszy na S&M, gdzie kaleczy w ten sposob najlepsze numery Metallici (tak jakby te chujowe aranzacje symfoniczne nie wystarczaly ;/ )
i tak moim ulubiencem jest Hetfield robiacy te swoje kowbojskie "uuuuujehaaaaa"

"fajnie" tez przeciaga niektore nuty, w ten swoj charakterystyczny, pedalski sposob. szczegolnie rzuca sie to w uszy na S&M, gdzie kaleczy w ten sposob najlepsze numery Metallici (tak jakby te chujowe aranzacje symfoniczne nie wystarczaly ;/ )
this is a land of wolves now
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4952
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: EXODUS - Let There Be Blood
Oczywiście wymieniłem thrashowego wokaliste. W ogole to Cyriis przejebany koleś był. Bardzo wierzył w te wszystkie teorie spiskowe, obce cywilizacje, mowił, że był na statku kosmitow itd. Swego czasu kazał nawet reszcie zespołu przenieść sie na Floryde i tam nagrywać bo będą bliżej Trojkąta Bermudzkiego. Po nagraniu drugiej płyty "Unstoppable Force" w 1987r. zniknął i nikt go do tej pory nie widział 

PENIS METAL
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: EXODUS - Let There Be Blood
troche mi sie pomieszalo w glowie, Araya nagral genialne wokale na Divine Intervention, Diabolus i GHUAMort pisze: pamietam o nim, Slayer to wielki zespol, ale ich sila tkwi w tym ze jest ich czterech i sa swietnie zgrani, nie uwazam Toma za szczegolnie zajebistego wokaliste
I AM MORBID
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
Re: EXODUS - Let There Be Blood
Mogę się zgodzić jedynie z jedną z tych trzech płyt - wokale na DI są rzeczywiście wyśmienite, ale na kolejnych dwóch już mnie nie kupują - może przez to, że po prostu nie przepadam za tymi płytami.Mort pisze:
troche mi sie pomieszalo w glowie, Araya nagral genialne wokale na Divine Intervention, Diabolus i GHUA
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
Re: EXODUS - Let There Be Blood
Pfff, wokale były wyśmienite, zwłaszcza jak w paru miejscach prawie growlował. Nie wyobrażam sobie BBB bez tego charakterystycznego wokalu.Mort pisze:słucham Let There Be Blood i jest świetne, naprawiono to, co sprawiało, że mimo zajebistych riffow nie garnalem sie do BBB - wokal Baloffa
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10254
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: EXODUS - Let There Be Blood
Chujowe były jego wokale, ot fakt. Wypowiedź Holta o ostatniej Metallice (konkretnie o "My Apocalypse"):
Jest tam kilka zabójczych riffów, dobrze jest słyszeć, że Metallica na nowo odkryła szybkie tempo. [Death Magnetic] to na pewno najlepszy ich album od conajmniej trzech poprzednich, jednak Rick Rubin to potężna wtopa [ang. monumental hack]. Jak dla mnie, zabił on produkcję tego albumu. Oczekiwałem, że usłyszę Jamesa rzucającego znowu brzmieniem …And Justice, totalnie rozwalaiące gitary… ale te [w Death Magnetic] nie są ciężkie ani trochę. Jeśli jedyną rzeczą, której oczekiwali od producenta były ‘wskazówki’, sam powiedziałbym im wszystko, czego potrzebują wiedzieć: ‘Cofnijcie się, posłuchajcie swoich legendarnych nagrań, posłuchajcie Diamond Head, zbierzcie się w jednym pomieszczeniu i nagrajcie metalowy album!’ Dałbym im tę radę zupełnie za darmo - o wiele taniej niż Rubin! To we mnie dojrzewa… Album podoba mi sie, oprócz jego brzmienia. Andy Sneap [producent, Megadeth, Exodus, Machine Head, Nevermore, Arch Enemy] zrobiłby z tej płyty prawdziwego potwora. Na koniec podziekujmy szatanowi Kirkowi za jego solówki! Świat potrzebuje jego grania.
ROTFL!
Jest tam kilka zabójczych riffów, dobrze jest słyszeć, że Metallica na nowo odkryła szybkie tempo. [Death Magnetic] to na pewno najlepszy ich album od conajmniej trzech poprzednich, jednak Rick Rubin to potężna wtopa [ang. monumental hack]. Jak dla mnie, zabił on produkcję tego albumu. Oczekiwałem, że usłyszę Jamesa rzucającego znowu brzmieniem …And Justice, totalnie rozwalaiące gitary… ale te [w Death Magnetic] nie są ciężkie ani trochę. Jeśli jedyną rzeczą, której oczekiwali od producenta były ‘wskazówki’, sam powiedziałbym im wszystko, czego potrzebują wiedzieć: ‘Cofnijcie się, posłuchajcie swoich legendarnych nagrań, posłuchajcie Diamond Head, zbierzcie się w jednym pomieszczeniu i nagrajcie metalowy album!’ Dałbym im tę radę zupełnie za darmo - o wiele taniej niż Rubin! To we mnie dojrzewa… Album podoba mi sie, oprócz jego brzmienia. Andy Sneap [producent, Megadeth, Exodus, Machine Head, Nevermore, Arch Enemy] zrobiłby z tej płyty prawdziwego potwora. Na koniec podziekujmy szatanowi Kirkowi za jego solówki! Świat potrzebuje jego grania.
ROTFL!
Yare Yare Daze
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4952
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
phi, też mi autorytetjester pisze:Chujowe były jego wokale, ot fakt. Wypowiedź Holta o ostatniej Metallice (konkretnie o "My Apocalypse"):
Jest tam kilka zabójczych riffów, dobrze jest słyszeć, że Metallica na nowo odkryła szybkie tempo. [Death Magnetic] to na pewno najlepszy ich album od conajmniej trzech poprzednich, jednak Rick Rubin to potężna wtopa [ang. monumental hack]. Jak dla mnie, zabił on produkcję tego albumu. Oczekiwałem, że usłyszę Jamesa rzucającego znowu brzmieniem …And Justice, totalnie rozwalaiące gitary… ale te [w Death Magnetic] nie są ciężkie ani trochę. Jeśli jedyną rzeczą, której oczekiwali od producenta były ‘wskazówki’, sam powiedziałbym im wszystko, czego potrzebują wiedzieć: ‘Cofnijcie się, posłuchajcie swoich legendarnych nagrań, posłuchajcie Diamond Head, zbierzcie się w jednym pomieszczeniu i nagrajcie metalowy album!’ Dałbym im tę radę zupełnie za darmo - o wiele taniej niż Rubin! To we mnie dojrzewa… Album podoba mi sie, oprócz jego brzmienia. Andy Sneap [producent, Megadeth, Exodus, Machine Head, Nevermore, Arch Enemy] zrobiłby z tej płyty prawdziwego potwora. Na koniec podziekujmy szatanowi Kirkowi za jego solówki! Świat potrzebuje jego grania.
ROTFL!

Coś tam było! Człowiek!
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10254
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: EXODUS - Let There Be Blood
Nie no, Holt to jest gość. Tyle że nie rozumiem, jak mając na koncie tak świetnie wyprodukowane "Fabulous Disaster", "Shovel Headed Kill Machine" czy "Force of Habit" można komukolwiek za wzór dawać AJFA
Nie wiem, basu nie lubi? Suche gitarki>>>>>żyleta?

Yare Yare Daze
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: EXODUS - Let There Be Blood
za te nudne, wysrane na poczekaniu , niczym nie rozniace sie od siebie pierdy? no bez jaj... akurat solowki to najbardziej dajacy po uszach mankament tej plyty :DNa koniec podziekujmy szatanowi Kirkowi za jego solówki
this is a land of wolves now