METALLICA

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: METALLICA

11-02-2013, 21:20

Hollowman pisze:W jakich kręgach jest przeceniana? Właśnie w większości "kręgów" jest jebana, a niesłusznie bo to super płyta ;)
odsyłam do mojej recenzji która gdzieś tu wisi;)

The Outlaw Torn
Bleeding Me
The Thorn within
The House of Jack Built

i reszta. MASA zajebistej muzyki tu jest.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: METALLICA

11-02-2013, 21:20

artykul o LULU z wiki pisze: Lars Ulrich also noted the negative reaction to Lulu, and stated that he wasn't surprised by the criticism due in part because, "In 1984, when hard-core Metallica fans heard acoustic guitars on "Fade to Black", there was a nuclear meltdown in the heavy-metal community," and also noted that Reed's poetry is "not for everyone."[34] Talking about the negative reactions, James Hetfield expressed understanding of "fearful people", who are "typing from their mom’s basement that they still live in", stating that the band needed "to spread our wings" and try something new,[35] while Reed stated that the album is for "literate people".
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: METALLICA

11-02-2013, 21:22

Bardzo słusznie. Szczególnie mi się podoba ten zwrot "literate people". To też o mnie.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: METALLICA

11-02-2013, 21:22

The House of Jack Built ma zajebisty riff. wlasnie takich momentow brakuje na black album.
this is a land of wolves now
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: METALLICA

11-02-2013, 21:23

Riven pisze:Vulture > jakby TROSZECZKE przytemperorowac ostrogi hetfielda ;)... ale przylec przylec, rozjebiemy lokal przy dzwiekach MAMA SAID :))
Myślę,że to rozbija się już o osobiste preferencje,niektórych ta maniera wokalna drażni,ale mimo wszystko na Load w wielu miejscach James na prawde pokazuje że jest WOKALISTĄ z krwi i kości a nie tylko gościem który stoi za mikrofonem bo tak wyszło.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: METALLICA

11-02-2013, 21:25

Tego mu nie odmawiam w tym wypadku. Ogolnie zgoda - kwestia gustu.
Bardzo fajny jest tez King Nothing, swietny basowy groove.
this is a land of wolves now
535

Re: METALLICA

11-02-2013, 21:25

Glene pisze:Ze Wam sie chce to samo walkowac milion razy:D
Pomyśl. Milion razy pojawi się nazwa Voivod oświetlona blaskiem wielkiej Mety, wiesz jaka to jest promocja? Już widzę jak w komputerach nastolatków skacze pozycja transfer, przy zasysaniu dyskografii Kandyjczyków. Może ze cztery egzemplarze nowej płyty , dzięki temu, dodatkowo sprzedadzą. Czytałeś wywiad? Nagrywają z bieżących dochodów, więc trzeba to ratować. Życie to nie bajka, a Voivod to nie Ulver, nie dostaną dotacji, ani "donacji".
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: METALLICA

11-02-2013, 21:26

Riven pisze:Tego mu nie odmawiam w tym wypadku. Ogolnie zgoda - kwestia gustu.
Bardzo fajny jest tez King Nothing, swietny basowy groove.
posłuchaj The Outlaw Torn.prawdopodobnie najciekawszego utworu na płycie.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

11-02-2013, 21:49

Ja tylko powtórzę, że strasznie mi brakuje na "Load" Fixxxer - najlepszego i jedynego słuchalnego na Reload kawałka. Dostalibyśmy płytę wybitną, a tak jest tylko bardzo zajebista.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4648
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re:

11-02-2013, 22:19

Skaut pisze:Ja tylko powtórzę, że strasznie mi brakuje na "Load" Fixxxer - najlepszego i jedynego słuchalnego na Reload kawałka. Dostalibyśmy płytę wybitną, a tak jest tylko bardzo zajebista.
Czemu nikt nie lubi reload .
Moim zdaniem najbardziej niedoceniany kawałek mety a dla mnie to jeden z najlepszych ich kawałów
535

Re:

11-02-2013, 22:33

Zenek pisze: Jak tak bardzo lubicie Angel Rat to pewnie macie chociaż 2112, Moving Pictures i Permanent Waves, nie?
W jakim celu? Lubisz się nad sobą znęcać? Jesteś masochistą? Dla mnie słuchanie muzyki to ma być przede wszystkim przyjemność, a nie smutny obowiązek, bo "trzeba", bo "wszyscy" i "kult". Nie pomogą wyborne partie perkusji, nie pomogą porywające kompozycje, gdy kastrat zaczyna swoją kwestię i niszczy wszystko w zarodku przy okazji wyprowadzając słuchacza z równowagi. Niestety , przykro mi, ja nie daję rady. Przy Geddym Lee, mister Hetfield to jest wściekłe wokalne monstrum. Angel Rat inspirowana m.in. twórczością Rush, a opatrzona wokalami Snake'a to wielka przyjemność, gdyby piszczał tam Geddy....Na szczęście jego tam nie ma.
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: Re:

12-02-2013, 00:07

535 pisze:
Zenek pisze: Jak tak bardzo lubicie Angel Rat to pewnie macie chociaż 2112, Moving Pictures i Permanent Waves, nie?
W jakim celu? Lubisz się nad sobą znęcać? Jesteś masochistą? Dla mnie słuchanie muzyki to ma być przede wszystkim przyjemność, a nie smutny obowiązek, bo "trzeba", bo "wszyscy" i "kult". Nie pomogą wyborne partie perkusji, nie pomogą porywające kompozycje, gdy kastrat zaczyna swoją kwestię i niszczy wszystko w zarodku przy okazji wyprowadzając słuchacza z równowagi. Niestety , przykro mi, ja nie daję rady. Przy Geddym Lee, mister Hetfield to jest wściekłe wokalne monstrum. Angel Rat inspirowana m.in. twórczością Rush, a opatrzona wokalami Snake'a to wielka przyjemność, gdyby piszczał tam Geddy....Na szczęście jego tam nie ma.
Kogo wyprowadza tego wyprowadza, wysokie wokale często są spotykane u grup rockowych z lat 70-tych, osobiście nie wyobrażam sobie Rush z innymi.
Awatar użytkownika
Glene
weteran forumowych bitew
Posty: 1643
Rejestracja: 03-12-2009, 22:45

Re: METALLICA

12-02-2013, 00:11

No ja wiele potrafie zniesc ale wokale Lee mnie stanowczo odrzucily od muzyki Rush.
Awatar użytkownika
Mistrz
postuje jak opętany!
Posty: 430
Rejestracja: 20-08-2005, 15:13

Re: METALLICA

12-02-2013, 06:52

535 pisze:
Mistrz pisze:...napisać coś takiego jak łomot na "War and Pain"....
ale Mistrzu, przecież wszyscy kochaliśmy ten łomot, podniecając się tym kto wali, najszybciej, najgłośniej i najmocniej. Tak przynajmniej ja to pamiętam. Może ktoś dorosły to potwierdzi, bo ja nie jestem autorytetem. W każdym razie, dopiero gdy przyszedł czas "klimatycznego grania" wszystko się popierdoliło. Mężczyźni zaczęli wzdychać niczym tłuste baby i stąd teraz takie głupie dyskusje. Thrash to łomot, metal to łomot, Venom to łomot, Slayer także, Voivod to był łomot, Metallica też łomotała. Po chuja dorabiasz do tego jakąś wątpliwej jakości ideologię? Kto się wtedy nad tym zastanawiał? Miało być mocno i do przodu. Zapomniałeś?
nie no, jasne, dowolny utwór z "Pleasure to Kill" jest dla mnie więcej wart niż cała dyskografia METALLIKI (i nie tylko) razem wzięta. ale nie o to chodzi - chodzi o to bezpodstawne deprecjonowanie dokonań tego zespołu. fakty są takie, że trzeba mieć naprawdę OGROMNY talent żeby spłodzić całą masę - nie bójmy się tego określenia - hitów, utworów, które porywają tłumy i przy tym gatunkowo przynależą do niszy. to jest coś, co wywindowało Metę na szczyt i przez co zespół ten zapisał się w historii muzyki rockowej i będzie jeszcze słuchany za kilkadziesiąt lat (czego jestem pewien), długo po tym, jak o np. VOIVOD wszelki słuch zaginie. garstka muzyków może się takim sukcesem poszczycić, choć założę się, że pewnie większość o tym skrycie marzy :) nikt mi nie powie, że jakoś w sumie przez przypadek im to wyszło, bo właściwie to Lars nie umie grać na bębnach, James nie umie śpiewać, Kirk jest słabym gitarzystą, a "Fade to Black" to ordynarny kloc. Ile kapel na świecie było w stanie "postawić" takiego kloca? :)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: METALLICA

12-02-2013, 07:08

srales?
this is a land of wolves now
535

Re: METALLICA

12-02-2013, 08:41

Mistrz pisze:
nie no, jasne, dowolny utwór z "Pleasure to Kill" jest dla mnie więcej wart niż cała dyskografia METALLIKI (i nie tylko) razem wzięta. ale nie o to chodzi - chodzi o to bezpodstawne deprecjonowanie dokonań tego zespołu. fakty są takie, że trzeba mieć naprawdę OGROMNY talent żeby spłodzić całą masę - nie bójmy się tego określenia - hitów, utworów, które porywają tłumy i przy tym gatunkowo przynależą do niszy. to jest coś, co wywindowało Metę na szczyt i przez co zespół ten zapisał się w historii muzyki rockowej i będzie jeszcze słuchany za kilkadziesiąt lat (czego jestem pewien), długo po tym, jak o np. VOIVOD wszelki słuch zaginie. garstka muzyków może się takim sukcesem poszczycić, choć założę się, że pewnie większość o tym skrycie marzy :)

Powiedz mi kto deprecjonuje dokonania tego zespołu?
Ja tylko uważam, że MUZYKA Voivod, czy Slayer, "starzeje się" lepiej, niż większość nagrań Mety. Kompletnie nie dotykam kwestii komercyjnych i nie neguję znaczenia tego zespołu. Ba. Kilkakrotnie podkreślałem nawet, że to sprawa nie podlegająca dyskusji. Powiem Ci więcej, bo widzę, że lubujesz się w statystykach. Dowiedziałem się ostatnio, że disco polo w Polsce ma około szesnastu milionów zagorzałych zwolenników. Są hity, jest nisza, są fani i szaleństwo na koncertach? Robi wrażenie?
Ostatnio zmieniony 12-02-2013, 09:04 przez 535, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: METALLICA

12-02-2013, 08:46

az sobie chyba wlacze LOAD zaraz :D. tylko angel rat jeszcze. pytanie: która lepsza?

(:D)
this is a land of wolves now
535

Re: METALLICA

12-02-2013, 08:57

"Większa" i zapewne ważniejsza dla losów świata jest Load, zdecydowanie lepsza jest Angel Rat. Jej lubię naprawdę głośno posłuchać i odpłynąć gdzieś daleko rozkładając na stole mapy. Z Load tak nie mam, to zupełne przeciwieństwo Angel Rat. Nawet jej nie raczyłem zakupić, więc nie posłucham i nigdzie nie popłynę...
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: METALLICA

12-02-2013, 08:58

535 pisze: Slayer, starzeje się lepiej,
zakoduj - Slayer sie nie starzeje ;)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
535

Re: METALLICA

12-02-2013, 09:04

O kur..., miał być cudzysłów...Już lecę poprawić.
ODPOWIEDZ