zupełnie tak do tego nie podchodziłem, natomiast po przesłuchaniu płyty jestem przekonany, że w wymiarze Morbid Angel jest to oczywiście płyta odważna, w szerszym kontekście - absolutnie nie. albo jeszcze inaczej, nowa płyta jest odważna dla odbiorcy,który tego szerszego kontekstu zwyczajnie nie ma i się podnieca nawiązaniami do industrialu.Kaszub pisze:Podchodzenie do nowego albumu jak do kontynuacji tego, czym Morbid Angel zajmuje się od lat jest strzałem w kolano i nieporozumieniem a z pewnością wśród fanów znajdzie się sporo takich osób (tutaj a forum zarejestrowałem tylko opinię usera KRIS1977, któremu to szczególnie polecam fragment o luzowaniu majtek z mojego wcześniejszego posta). To trochę jak szukanie surowego, chłodnego, leśnego wiatru na "Fallen". To coś nowego, innego - a fakt, czy komuś się to podoba czy nie jest zupełnie inną sprawą.
MORBID ANGEL
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- BadBlood
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1019
- Rejestracja: 20-12-2004, 15:22
Re: MORBID ANGEL
Heeeeeey!!! Hooooooo!!! We're Satan's People!!!!!
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: MORBID ANGEL
no wlasnie o to mi chodzi, ze nikt nie napisal - te kawalki to kawal dobrej muzyki, w numerze X podoba mi sie to i to, tylko "bo bedziemy pamietac", "bo pokazali fuck you publice death metalowej", "bo poszli pod prad", "bo zrobili cos nowego i innego". Czyli rozumiem ze nowe = swietne, inne = zajebiste tak z zalozenia?
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: MORBID ANGEL
i tu też Drone patrzysz w ścianę, widzisz święty obrazek, a oczywistych rys nie dostrzegasz ;)
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: MORBID ANGEL
Podstawowa rysą to jest fakt, ze ten album powstal
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: MORBID ANGEL
nie wiem jak by to wygladalo ale zdaje się Vincent nie wyciaga tak jak Dani ;)Riven pisze:tylko dlatego ze bedziemy o niej lepiej pamietac? gdyby nagrali plyte z wokalami z cradle of filth to tez zareczam Cie bylaby wspominana przez lata. zarty na temat brzmienia perkusji na st. anger nadal kraza po sieci :)
btw. trudno mi wyobrazic sobie St. Anger bez innego brzmienia perkusji, jak dla mnie bradzo pasuje do calości
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: MORBID ANGEL
okej - mnie sie nie podoba, uwazam, ze to slaba plyta, ale niewazne - wiesz o co mi chodzilo :)
zreszta niewazne, gdybanie nie ma sensu. moze faktycznie wydaliby cos jeszcze gorszego, chuj wi ;)))
zreszta niewazne, gdybanie nie ma sensu. moze faktycznie wydaliby cos jeszcze gorszego, chuj wi ;)))
this is a land of wolves now
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: MORBID ANGEL
brzmienie perkusji na St Anger jest ZAJEBISTE ;)
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: MORBID ANGEL
Nie, ja ide spac, to co tu czytam ostatnio to troche za duzo...
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: MORBID ANGEL
Lepiej zrob tak jak ja, pierdol ten temat i zapusc sobie np. Autokoty ;) faktycznie tutaj juz sie za gesto robi.
this is a land of wolves now
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: MORBID ANGEL
Zapominasz, że ja swoje zdanie wyraziłem jednak trochę wcześniej niż ty w kwestii tej płyty, bo ją najzwyczajniej w świecie słyszałem 3 tygodnie temu, a nie w dzień dziecka. ;)Drone pisze:Mam wrażenie, że jest ci niewygodnie: z jednej strony nie możesz przecież ganić tego albumu jak wszyscy, ale z kolei nie możesz przecież mieć takiego samego zdania jak ja. Jeżeli są jakieś mankamenty, to w takiej samej ilości jak na innych płytach z wykluczeniem "Blessed", które jest płytą doskonałą. No, może na H było trochę więcej mankamentów.twoja_stara_trotzky pisze:i tu też Drone patrzysz w ścianę, widzisz święty obrazek, a oczywistych rys nie dostrzegasz ;)
- antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
Re: MORBID ANGEL
IDI słuchałem dziś przez cały dzień w opcji "repeat", odkładając na bok takie cymesy jak Macabre Eternal, wskutek czego płyta awansowała do rangi "kupić przy najbliższej okazji".
Najsmaczniejsze w niej to, co nowe. Nie dlatego, że nowe, tylko dlatego, że Trey nie przestał być zajebistym kompozytorem i za babski chuj nie mogę się opędzić od motorycznego rytmu Destruction vs the Earth, hymnopodobnego I'am morbid, czy bujającego danzigopodobną melodią Beauty meets beast.
No w chuj mocne kawałki chłopcy nagrali. Taki trochę death metal dla mas, ale mi to nie przeszkadza. Jak będę chciał postraszyć sąsiadów zawsze mogę odpalić, coś z początku alfabetu , tymczasem zmykam bujać się w rytm desktruktorów
"We're marching
Destructos marching on man
We're marching
Destructos marching on!"
Najsmaczniejsze w niej to, co nowe. Nie dlatego, że nowe, tylko dlatego, że Trey nie przestał być zajebistym kompozytorem i za babski chuj nie mogę się opędzić od motorycznego rytmu Destruction vs the Earth, hymnopodobnego I'am morbid, czy bujającego danzigopodobną melodią Beauty meets beast.
No w chuj mocne kawałki chłopcy nagrali. Taki trochę death metal dla mas, ale mi to nie przeszkadza. Jak będę chciał postraszyć sąsiadów zawsze mogę odpalić, coś z początku alfabetu , tymczasem zmykam bujać się w rytm desktruktorów
"We're marching
Destructos marching on man
We're marching
Destructos marching on!"
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: MORBID ANGEL
napisalem na kilku stronach wczesnej dlaczego uwazam, ze to jest bieda, a nie transgresja, ze - w najlepszym wypadku - mozna mowic o jakis przeblyskach tej calej transgresji, ale o niczym wiecej. nie bede sie (juz) powtarzal,jesli Cie to naprawde ciekawi, to cofnij sie ze 2-3 strony wstecz. i jaka tam niechec... z dwojki skoczyla mi na dostateczny na szynach (to glownie przez naprawde niezly "Too extreme"), jak na tak prowizoryczna plyte pelna przasno-buraczanych tresci to calkiem niezly wynik!
this is a land of wolves now
- Melepeta
- w mackach Zła
- Posty: 709
- Rejestracja: 07-02-2007, 12:51
- BadBlood
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1019
- Rejestracja: 20-12-2004, 15:22
Re: MORBID ANGEL
trans-kurwa-jaką? ja jednak apeluję o odrobinę zdrowego rozsądku ;)Drone pisze: transgresywną naturą
Heeeeeey!!! Hooooooo!!! We're Satan's People!!!!!
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: MORBID ANGEL
wybacz, nie przeczytalem jeszcze twojego podrecznika :)Drone pisze:Pszeniczno-buraczanych ;)Riven pisze:przasno-buraczanych
this is a land of wolves now
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5320
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: MORBID ANGEL
No takie argumenty są wg mnie chuja warte.Deathless King pisze:"bo pokazali fuck you publice death metalowej", "bo poszli pod prad", "bo zrobili cos nowego i innego".
Oj tam. Obiecanki cacanki a ciągle tu wracasz ;)Riven pisze:lepiej zrob tak jak ja, pierdol ten temat
- Melepeta
- w mackach Zła
- Posty: 709
- Rejestracja: 07-02-2007, 12:51
Re: MORBID ANGEL
Na przestrzeni lat było całkiem sporo płyt, które w momencie premiery topiły wosk w uszach rozdrganych słuchaczy. Transformacja ohydnej bezkształtnej kreatury w japońską mechagodzillę rodem z kreskówek dla skośnookich dzieciaków stała się faktem. Nie jest to szczyt moich marzeń dlatego otwieram browar, zasiadam wygodnie w fotelu, fajeczka Pyk i delektuje się "Odium". Jest klimat, siła, chaos, apokalipsa i zajebiste brzmienie. Wspaniałość. Tak tak tym kolesiom się w pełni udało. Top 10 ever. Wyluzować, blaza musi pofolgować.
Six o clock.
- antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
Re: MORBID ANGEL
Jak czytam obecne histeryczne opinie na temat IDI, przypomina mi się własna histeryczna reakcja na Mechanical Animals sprzed chyba 13 lat. Osrany po ancykryście supergdziweździe spodziewałem się ciągu dalszego obranej linii, tymczasem z płyty leciało, co leciało. Rozczarowany jebnąłem krążek pod łóżko, gdzie spędził chyba z 1,5 roku i gdy przy okazji jakichś porządków wygrzebałem go i wrzuciłem do odtwarzacza, miałem jedno wielkie "kurwa mać, płyto kochana, gdzieś ty była cały ten czas".
Jest to bardzo fajne uczucie i życzę go wszystkim tym, którzy z obecnym morbidem czują się, powiedzmy, dyskomforowo ;)
Jest to bardzo fajne uczucie i życzę go wszystkim tym, którzy z obecnym morbidem czują się, powiedzmy, dyskomforowo ;)
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: MORBID ANGEL
no i co sie tak interesujesz? ;)empir pisze: Oj tam. Obiecanki cacanki a ciągle tu wracasz ;)
this is a land of wolves now
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4103
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: MORBID ANGEL
No nie pierdolcie, że Mobit Endżel nowy album wydał! Fajny?!
support music, not rumors