MORBID ANGEL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 22:22

Mol pisze: Zanim na mnie wsiadziecie, tak, Suffocation chwile swietnosci, jesli chodzi o plyty maja za soba ;).
Wręcz przeciwnie, ostatnia płyta jest znakomita.

A co do tego kawałka MA, to posłuchałem go kilka razy (podobnie jak fragmentów utworów z singla) i niestety mam wrażenie, że najsłabszym ogniwem jest tutaj Vincent, który po prostu nie wkłada w to już serca. Muzycznie jest ok, jak zwykle świetne riffy i bardzo dobre solo, bębniarz też daje radę, ale w tych wokalach nie słychać żadnego zacięcia, pasji... I nie chodzi moim zdaniem o to, że gardło już nie te, bo samą barwą gościu kasuje większość tak zwanych wokalistów death metalowych.
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3586
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 22:25

ultravox pisze:Wręcz przeciwnie, ostatnia płyta jest znakomita.
Mam nieco inne zdanie, w zasadzie po tych kilku latach moge pokusic sie o stwierdzenie, ze kazda kolejna plyta wydana po reaktywacji jest coraz slabsza.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 22:29

Ostatnia przypomina mi trochę "Breeding the Spawn", którą cenię najbardziej, więc nie mogę się z tym zgodzić ;) Najsłabsza była chyba s/t, ale i tak życzyłbym wielu zespołom tak "słabej" płyty.
Maria Konopnicka

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 22:39

Breeding the Spawn to świetna płyta ze zjebanym brzmieniem. Bardzo chciałbym, żeby ją nagrali ponownie.
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3586
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 22:43

Do tego nie dojdzie, pytano juz ich o to wielokrotnie, mozemy spodziewac sie za to po 1 kawalku z Breeding na kazdej nowej plycie, w sumie polowe tej plyty juz nagrali ponownie, tytulowy juz na Pierced from Within, Prelude to Repulsion na S/T, Marital Decimation na Blood Oath, a Anomalistic Offerings pojawil sie jako singiel jakis czas temu. Jesli chcecie posluchac tego ostatniego to podbijcie na PW.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Góral
w mackach Zła
Posty: 957
Rejestracja: 10-08-2009, 19:25

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 22:46

Despise The Sun nie przebiją, ich najlepszy materiał. Ponownie nagrana "Catatonia" niszczy.
Trust no one is the absolute Law.

P.J.E.C.

Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 22:47

IRONMIL pisze:Breeding the Spawn to świetna płyta ze zjebanym brzmieniem. Bardzo chciałbym, żeby ją nagrali ponownie.
Ja nie. Brzmienie tej płyty bardzo mi odpowiada, a nowe wersje nie mają moim zdaniem startu do starych.
Maria Konopnicka

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 22:50

Przyzwyczaiłeś się, co jestem w stanie zrozumieć. Obiektywnie jednak brzmienie jest chujowe. Ale jestem w stanie Cię zrozumieć, bo uwielbiam KRISIUN Ageless Venomous ze zjebanym brzmieniem bębnów, a uwielbiam ją właśnie za te bębny. Na brzmienie Suffocation nie narzekałem tak bardzo dopóki nie usłyszałem tego zespołu na żywo i nie uświadomiłem sobie jak to naprawdę mogło zabrzmieć, jak ogromny potencjał ma ta płyta (uważam, że to jedna z najlepszych płyt w tej stylistyce).
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 23:02

IRONMIL pisze:Przyzwyczaiłeś się, co jestem w stanie zrozumieć. Obiektywnie jednak brzmienie jest chujowe
Nie obchodzi mnie jakie ono jest obiektywnie. Prawda jest taka, że to jedyna ich płyta, na której zabrzmieli jak ludzie, a nie jak maszyny. Przyzwyczajenie to jedno, ale nie wiem czy chciałbyś usłyszeć przykładowo "Transilvanian Hunger" z brzmieniem w stylu "Soulside Journey", albo płyty Bathory z produkcją Dimmu Borgir. Ja w każdym razie nie mam ochoty słuchać "Breeding..." brzmiącego jak "Pierced From Within", bo lubię tę płytę taką jaka jest. Zazwyczaj nie szukam w muzyce perfekcji, wiele technicznych wad i rzeczy niezamierzonych odbieram jako plusy.
Maria Konopnicka

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 23:05

Wiem o co Ci chodzi i w zasadzie myślę tak samo - "Breeding..." jest wyjątkiem, właśnie taką jedyną płytą, którą chciałbym usłyszeć z lepszym brzmieniem.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 23:07

Nawiasem mówiąc też lubię to zjebane brzmienie bębnów na "Ageless Venomous".
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1936
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 23:07

Sebol pisze:No to kurwa macie -
po pierwszym przesłuchaniu, stwierdzam że, ten nowy utwór jest bardzo dobry. Kompletnie nie rozumiem tych, którzy lamentują i rozpaczają. Cały czas myślę/mam nadzieję, że to będzie mocna płyta.
MAYHEM, MAYHEM über alles!!!
LastOneOnEarth
zaczyna szaleć
Posty: 236
Rejestracja: 22-12-2010, 00:14

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 23:29

Mnie się ten kawałek podoba. Wokal bardzo ok, solówka też ok. Najgorzej perkusja, która jest bardzo nie ok.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3050
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: MORBID ANGEL

21-04-2011, 00:25

Góral pisze:Despise The Sun nie przebiją, ich najlepszy materiał. Ponownie nagrana "Catatonia" niszczy.
Przebili na ostatniej.
ultravox pisze:Nawiasem mówiąc też lubię to zjebane brzmienie bębnów na "Ageless Venomous".
Jest nas wiecej, bo mi na Ageless pasuje wszystko. Gdybym mial odpowiedziac na pytanie kto gra brutalna muzyke, odrzeklbym Krisiun. A na pytania na ktorej plycie, powiedzialbym na kazdej i jako pierwsza wskazal Ageless.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: MORBID ANGEL

21-04-2011, 00:55

Również wielbię "Ageless...".

Mesmerized darkened spirit
My hands only dripping red
As it rains upon signs
Where fiends descend and taste it's blood
Multitude of enslaved souls
Drifting painful eternally
Bloody seal, blasphemous oath
Hatred works of inferno begotten!!!


Obłęd...
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16240
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

21-04-2011, 12:23

IRONMIL pisze:Wiem o co Ci chodzi i w zasadzie myślę tak samo - "Breeding..." jest wyjątkiem, właśnie taką jedyną płytą, którą chciałbym usłyszeć z lepszym brzmieniem.
Dokładnie - muzycznie to ta płyta kruszy zęby, natomiast jeśli chodzi o brzmienie to woła ono o pomstę do piekła.
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: MORBID ANGEL

21-04-2011, 12:28

Niestety dzisiaj miałem okazję kolejny raz się o tym przekonać - odświeżyłem sobie i nie wytrwałem do końca. Jedynka o niebo lepiej, no ale znana firma to wiadomo.
W sumie nie dziwota, że późno wziąłem się za death metyl jak pierwsze moje nagrania to "Breeding..." i "Stillborn" Malevolent Creation, też kulejący pod tym względem.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16240
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

21-04-2011, 12:30

"Stillborn" nie poraża brzmieniem, ale wydaje mi się że jest nieco lepsze niż Suffo.
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: MORBID ANGEL

21-04-2011, 12:38

"Nieco" to dobre określenie. Ktoś z nich mówił w jakimś wywiadzie, że dziwili się, że ich jakaś wytwórnia chciała wydawać po tym jak zostało "dopieszczone" brzmienie "Stillborn".
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

21-04-2011, 19:45

hcpig pisze:"Existo Vulgore" doskonały, pyszne solosy,
No, trzeci solos wypierdala w kosmos!
Coś tam było! Człowiek!
ODPOWIEDZ