news





the newest reviews

Melancholic Seasons

The Crypt of Time ___2022
Melodyjny death metal od wielu lat skręca coraz bardziej na margines zainteresowania fanów ekstremalnego grania i skutkuje to tym, że nawet tak niezłe zespoły jak niemieckie Melancholic Seasons funkcjonują jako kompletnie nieznane i bez większych szans na przebicie się przez skorupę powszechnej obojętności. Wierząc Metal Archives i załączonemu bio zespół istnieje od połowy lat 90-...





Epitome

ROTend ___2022
Przyszło nam czekać osiem długich lat na nowy album rzeźników z Epitome. Koniec końców jednak wybiła godzina "W" i płyta zagościła w moim odtwarzaczu. Pierwsze takty są powolne, ciężkie, jakby przygotowywały nieświadomych słuchaczy na zbliżającą się dźwiękową masakrę, a ta rozpoczyna się już po kilkunastu sekundach. Trwa nieprzerwanie przez następne 30 minut p...





news

  • October Tide (se) ujawnia drugi singiel z nowej płyty; w październiku w Polsce

    2023-09-16

    W oczekiwaniu na nowy album "The Cancer Pledge", szwedzcy death/doom metalowcy October Tide zaprezentowali drugi singiel, "Blodfattig". Utwór trafił dzisiaj na wszystkie platformy streamingowe, w tym na Bandcamp oraz Spotify, do których linki znajdziecie pod klipem na youtube. "The Cancer Pledge" ukaże się 6 października nakładem Agonia Records.

     

    Bandcamp:
    agoniarecords.bandcamp.com/track/blodfattig

    Spotify:
    open.spotify.com/album/3n712N25TMnDjld3ZalQk5?si=8ZpGXbobS7awi34qFDBrHg

    "To prawdopodobnie najbardziej ekstremalny utwór na albumie" – komentuje gitarzysta Fredrik Norrman (ex-Katatonia, ex-Trees Of Eternity, Thenighttimeproject). "Jeśli uznać 'Tapestry Of Our End' [pierwszy singiel - dostępny tutaj] za bardziej tradycyjny przejaw October Tide, to 'Blodfattig' jest jego przeciwieństwem; z riffami inspirowanymi thrashem i skomplikowaną strukturą".

    Wokalista Alexander Högbom (ex-Demonical) dodaje: "Z całej dyskografii October Tide ten utwór wyróżnia się najbardziej. To naprawdę wyjątkowy utwór i jeden z moich ulubionych na nowym albumie."

    Ostatnie wydania wprowadziły zmiany w muzyce October Tide. Są one kontynuowane na "The Cancer Pledge", zgodnie z kierunkiem obranym przez założyciela i gitarzystę formacji, Fredirka Norrmana (ex-Katatonia, ex-Trees Of Eternity, Thenighttimeproject). "Inspiracji szukałem w płytach, których słuchałem w latach 80-tych i 90-tych, kiedy dorastałem," komentuje Norrman. "To bezpośrednia kontynuacja poprzedniego albumu. Mniej doom, więcej death metalu. Jest melodyjnie, z większą liczbą warstw. To nadal October Tide."

     

    Muzykę October Tide - melodeath zakrapiany doom metalem - charakteryzuje przewodnia rola gitar, nierzadko opadających w melancholijne i introspekcyjne tony. Zespół powstał w 1994 jako duet, który stworzyli muzycy Katatonii - Fredrik Norrman i Jonas Renske. Od tamtego czasu October Tide przeszedł szereg zmian, w czasie których pielęgnował i rozwijał swoje brzmienie. Obecny skład pozostaje niezmieniony od 2016. Obejmuje gitarzystę i założyciela Fredrika Norrmana, drugiego gitarzystę i brata Fredrika, Mattiasa Norrmana (ex-Katatonia), wokalistę Alexandra Högboma (ex-Demonical), basistę Johana Jönsegårda (Letters From The Colony) oraz perkusistę Jonasa Skölda (Letters From The Colony / Thenighttimeproject).

    Album nagrano i wyprodukowano w 2023 przez October Tide i Karla Daniela Lidéna (Bloodbath, Katatonia). Ten ostatni zmiksował i zmasterował album. Okładkę przygotował Albin Högbom.

    Wraz z wydaniem albumu, October Tide wyruszy w pierwszą część europejskiej trasy koncertowej, która odwiedzi Niemcy, Belgię, Francję, Czechy i Polskę.

    Daty koncertów:
    October Tide - "Cancer Pledge Europa tour - part I"
    06.10 DE Berlin - ORWO Haus
    07.10 DE Bitterfeld - Festung
    08.10 BE Antwerp - Kavka
    09.10 FR Paris - Le Klub
    10.10 DE Essen - Don’t Panic
    11.10 DE Hamburg - Logo
    12.10 DE Osnabrück - Bastard Club
    13.10 CZ Suchdol nad Lužnicí - House of Culture
    14.10 PL Jarocin - Black Waves Festival

    Utwory:
    1. Peaceful, Quiet, Safe
    2. Tapestry of our End
    3. Unprecedented Aggression
    4. Blodfattig
    5. The Cancer Pledge
    6. I know why I´m cold
    7. Season of Arson
    8. Breathe the Water

    Skład:
    Alexander Högbom - wokal
    Fredrik Norrman - gitara
    Jonas Sköld - perkusja
    Johan Jönsegård - bass
    Mattias Norrman - gitara
    Formaty i przedsprzedaż:
    octobertide.store/

    Pierwszy singiel:
    youtu.be/3vjhW5b2m74

     

    October Tide on-line:

    Website: www.octobertide.net/
    Facebook: www.facebook.com/octobertideband
    Instagram: www.instagram.com/octobertideofficial
    Spotify: sptfy.com/20Dd
    YouTube playlist: goo.gl/Nbs3br

    Agonia Records:
    Website: agoniarecords.com
    Webshop: tinyurl.com/agoniashop
    Facebook: facebook.com/agoniarecords
    Twitter: twitter.com/agoniarecords
    SoundCloud: soundcloud.com/agoniarecords
    Bandcamp: agoniarecords.bandcamp.com
    Instagram: instagram.com/agoniarecordsofficial
    YouTube: youtube.com/AgoniaRec

    added by: Olo
    source: Agonia Records

    October TideAgonia Records


Epitome

...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...

Hostia

Na nowej płycie znajdziecie numer "Krasnodar Kitchen", opowiada on o zakochanych ptaszkach – Dmitry i Natalii Baksheevy z Rosji. Para przyznała się do kilkunastu morderstw od 1999. Podczas przeszukania znaleziono zdjęcia przedstawiające świąteczną kolację, gdzie dekoracjami stołu były ludzkie części ciała.

Reinfection

Czy damy radę wpasować się w panujące dzisiaj trendy tego nie wiem. Mam nadzieję, że tak i płyta zdoła troszkę namieszać i odbije się to echem w środowisku. Mam też nadzieję, że będziemy w stanie pokazać, że scena ma się dobrze i zachęcić innych do tego że warto coś robić mimo tego, że się mieszka daleko od siebie.