nie no ciekawe to było, nawet zabawne ale zakończenie było z dupy
taki średniaczek bym powiedział
nie jestem fanem urody Alison Brie ale tutaj mnie jakoś dziwnie kręciła
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
Oglądam Dzieci kukurydzy... off oryginał, a nie jakiś plastikowy remake. Dobre pierdolniecie od początku, nie jakieś wymyślanie trele- morele. Po godzinie seansu stwierdzam, że to jeden z najlepszych filmów na bazie Kinga ever. Czysta zajebistość! Padam na ryj, jutro dokończę.
nie no Kung Fury dużo lepsze jednak, do pewnego momentu jest to dobre ale im bliżej końca coraz bardziej widać brak scenariusza i budżetu
z Amazonka
lepszy film akcji niż komedia ale przekombinowali (za długie) i beznadziejna obsada
w pewnym momencie pada zdanie "Impreza się nie klei" i to jest dobre podsumowanie tego filmu
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.