ZŁO w myśli, mowie i czynie....

[Rejwan]

Wyszedł przed posesję, wówczas w jego kierunku padły strzały. Nie udało się uratować jego życia. Myśliwy zapewnia, że pomylił go z dzikiem.

https://www.lublin112.pl/nocne-polowani ... mezczyzne/

[empir]

Albo dzik napierdalał na dwóch nogach albo koleś na czworaka. No bo przecież myśliwy nie mógł być pijany.

[DST]

Albo dzik napierdalał na dwóch nogach albo koleś na czworaka. No bo przecież myśliwy nie mógł być pijany.

[trup]

puściłbym nago bez broni stado myśliwych wprost pomiędzy dużą grupę loch z młodymi.

[Lukass]

Oh well. Powiedziałbym, że nic nowego, ale tu jednak jest kilka dodatkowych czynników. Raz, gość został zastrzelony praktycznie na swojej posesji, co wskazuje albo na kompletną degenerację i brak choćby odrobiny mózgu u osoby strzelającej, albo na punkt 2. A punkt drugi jest taki, że w polowaniu prawdopodobnie uczestniczył dzieciak. I jeśli poszło bardzo źle, to być może nikt nie upilnował, co robił. Punkt trzeci i bonusowy, polowanie było jakoś tam związane z rodziną jednego z polskich dużych biznesmenów z branży mięsnej. Co wskazuje, że kary będą raczej symboliczne, kto by się tam przejmował jakimś anonimowym ziomkiem zastrzelonym pod swoją bramą. Zaczynam nie lubić tego kraju.

[Triceratops]

Wyszedł przed posesję, wówczas w jego kierunku padły strzały. Nie udało się uratować jego życia. Myśliwy zapewnia, że pomylił go z dzikiem.

https://www.lublin112.pl/nocne-polowani ... mezczyzne/

Dobrze, ze Lublin a nie Lubliniec

[Żułek]

Wyszedł przed posesję, wówczas w jego kierunku padły strzały. Nie udało się uratować jego życia. Myśliwy zapewnia, że pomylił go z dzikiem.

https://www.lublin112.pl/nocne-polowani ... mezczyzne/

Dobrze, ze Lublin a nie Lubliniec

powiedz to rodzinie zastrzelonego

[Sodomix]

Odnośnie kilku „kar” za ustrzelenie sąsiada/tesciowej/żony na polowaniu:

https://www.fakt.pl/wydarzenia/pomylil ... ia/8c35bcb

Onko w chuj

[empir]

Odnośnie kilku „kar” za ustrzelenie sąsiada/tesciowej/żony na polowaniu:

https://www.fakt.pl/wydarzenia/pomylil ... ia/8c35bcb

Onko w chuj

Dobra linia obrony jakby się przypadkiem kogoś zajebało.

[tomaszm]

Wyszedł przed posesję, wówczas w jego kierunku padły strzały. Nie udało się uratować jego życia. Myśliwy zapewnia, że pomylił go z dzikiem.

https://www.lublin112.pl/nocne-polowani ... mezczyzne/

Dobrze, ze Lublin a nie Lubliniec

Katastrofa. To właśnie te zajebane środowisko części myśliwych którzy ujebali sobie w głowach ze dzieci będą uczyć polować
Wyjdzie na to ze to 12 latek oddał strzał. Nie wspominam o tym ze polowanie odbyło się poza regulaminem. WiP

Zobaczysz ze jak prokuratura zbada sprawe okaże ze to 12 latek oddał strzał bo jebnięty ojciec ma zapędy które dziecko nie rozumie.

Nie wierzę ze doświadczony myśliwy mógł dokonać takiego błędu. Niewinne dziecko przez bałwochwalczosc ojca. Szkoda ryja.

To te syndromy norweskie. Kurwa gdzie dzieci zabiera się na polowania. I od małego uczy. Daj spokój.

[Lukass]

Katastrofa. To właśnie te zajebane środowisko części myśliwych którzy ujebali sobie w głowach ze dzieci będą uczyć polować
Wyjdzie na to ze to 12 latek oddał strzał. Nie wspominam o tym ze polowanie odbyło się poza regulaminem. WiP

Źle to wygląda. Na ten moment aresztowany jest jego ojciec, no ale - no właśnie. Czy rzeczywiście to on strzelał? Tak czy siak, koledzy wyżej już podali, jakie szalone kary grożą za coś takiego. Rok-dwa w zawiasach. Żyć, strzelać, nie umierać.

[tomaszm]

Nie chodzi tylko o myśliwych. Chodzi o jako taki wymiar za nieumyślne spowodowanie śmierci. Czy zabijasz samochodem, na dyskotece podczas bijatyki czy podczas polowań rezultat w postaci wyroku jest podobny.

Tu leży i kwiczy wymiar sprawiedliwości.

Żeby była jasność każde tego typu zdarzenie powinno zasługiwać na potępienie.

Jest niedopuszczalne. Ale o pijanych kierowcach którzy zabijają całe rodziny i nie trafiają do mamra ta nagonka jest jakby cichsza.

Dla mnie to co się stało jest przerażające
Z bardzo prostej też przyczyny - wokół miejsca gdzie żyje polowania są powszechne jak u cześć przelot tramwaju. Odbywa się ich przez okres roku w tysiącach w moich okolicach. Ale nikogo kurwa nie można usprawiedliwiać.

To jest sprawa najwyższego potępienia. Zabili przypadkowa osobę. I stało się pewnie tak przez to ze ojciec dał do obsługi bron myśliwska 12 latkowi.

Ja nie wierzę w wersję ojca, to doświadczeni myśliwi.

Kto bierze dziecko na polowania i daje mu beon i jaką trzeba mieć płytka wyobraźnię żeby doprowadzić do tragedii?


Ja jestem mega przeciwny polowaniem z udziałem dzieci. Kurwa jakie dziecko może mieć intelektualne rozeznanie po co jest myslistwo? Ktoś taki z mózgiem jak plastelina przeistoczy się w mordercę i zacznie wypaczac sens wszystkiego. Gdzie nabyta empatia, szacunek do przyrody, równowagi jak od pachołka produkujesz mordercę?

[Lukass]

Nie chodzi tylko o myśliwych. Chodzi o jako taki wymiar za nieumyślne spowodowanie śmierci. Czy zabijasz samochodem, na dyskotece podczas bijatyki czy podczas polowań rezultat w postaci wyroku jest podobny.

Tu leży i kwiczy wymiar sprawiedliwości.

Żeby była jasność każde tego typu zdarzenie powinno zasługiwać na potępienie.

Jest niedopuszczalne. Ale o pijanych kierowcach którzy zabijają całe rodziny i nie trafiają do mamra ta nagonka jest jakby cichsza.

Dla mnie to co się stało jest przerażające
Z bardzo prostej też przyczyny - wokół miejsca gdzie żyje polowania są powszechne jak u cześć przelot tramwaju. Odbywa się ich przez okres roku w tysiącach w moich okolicach. Ale nikogo kurwa nie można usprawiedliwiać.

Owszem, prokuratura i sądy źle patrzą na zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym. A dla mnie ktoś, kto się tłucze sztachetami, jedzie 200 km/h albo strzela do ruchomego celu w sąsiedztwie zabudowań, nie dopuszcza się nieumyślnego spowodowania śmierci. W każdej z tych sytuacji musi brać pod uwagę, że może kogoś zabić. Tu pełna zgoda.

Co do pijanych kierowców - no nie wiem. Mamy kilka głośnych przypadków, gdzie nagonka była (słusznie) bardzo duża. Ten, co spierdolił do Emiratów. Ten, co próbował zrzucić na dziewczynę i spierdolił do Niemiec. Ten mądry adwokat, co to pierdolił o trumnie na kółkach. Ostatnio zresztą aresztowany za posiadanie narkotyków

Tak czy siak, kolejny przypadek, i znowu nic się nie zmieni. To środowisko jest zbyt rozbestwione i zbyt uprzywilejowane. Z innych przewin, kilka dni temu zabito kolejnego wilka w Borach Tucholskich. Matkę grupy młodych. Truchła nie ma, obrożę telemetryczną zniszczono. Samiec na razie jeszcze ogarnia (jak wynika z fotopułapek), ale za chwilę przestanie i te młode ruszą w świat. I będą niebezpieczne, bo nie są gotowe do samodzielnego życia. Poprzedniego w tym miejscu, niedawno, ustrzelił myśliwy. Oczywiście pomylił, w tym przypadku z lisem. Ja pierdolę. Tak długo, jak takie tłumaczenia będą przechodziły, nic się nie zmieni.

[tomaszm]

Ja te argumenty rozumiem. W przypadku wypadków komunikacyjnych podajesz najbardziej skrajne. Jest tego w tysiącach rocznie.

Ja nie twierdzę ze za bardzo może nie jest uprzywilejowane środowisko łowczych bo możliwe że jest w jakiś wymiarze.

Co do tej samicy wilka - nie ma potwierdzenia że zrobili to też myśliwi. Mogli to zrobić klusownicy, rolnicy.

Powiem Ci coś totalnie brutalnego ale jesteśmy tu na forum i możemy tak myślę uczciwie pogadać. Czasem zwierzyna lepiej żeby padła od strzału myśliwych niż dostała się w sidła rolników którym wnyki nie sa obce byle problemu się pozbyć. Tak to wygląda.

Przerabiałem ten temat. Tam nie ma żadnych zahamowań. Patrzą przez pryzmat własnego interesu.

Jestem zdania ze każde środowisko dobrze jakby przechodziło kontrolę krzyżową. W takich enklawach małych skąd pochodzę nie ma możliwości żeby ktoś komuś zrobił krzywdę. No prostu nie ma. My czasami jako myśliwi jesteśmy 2ndni po jak rolnicy sami wewnętrznie sobie strawia problem. Co zrobisz?

Nie wiem czy też sprawę sobie zdajesz że uważa się że się opierdalamy i naciski są takie żeby więcej strzelać. I nas jebią. Zamiast polować to trzpiemy kapucyny nad trofeami a polować nie ma kto.

[Lukass]

Ja te argumenty rozumiem. W przypadku wypadków komunikacyjnych podajesz najbardziej skrajne. Jest tego w tysiącach rocznie.

Ja nie twierdzę ze za bardzo może nie jest uprzywilejowane środowisko łowczych bo możliwe że jest w jakiś wymiarze.

Co do tej samicy wilka - nie ma potwierdzenia że zrobili to też myśliwi. Mogli to zrobić klusownicy, rolnicy.

Powiem Ci coś totalnie brutalnego ale jesteśmy tu na forum i możemy tak myślę uczciwie pogadać. Czasem zwierzyna lepiej żeby padła od strzału myśliwych niż dostała się w sidła rolników którym wnyki nie sa obce byle problemu się pozbyć. Tak to wygląda.

Też przyjmuję te argumenty. W przypadku kierowców - tak, wiem, jest tego dużo i wiele przechodzi niezauważone.

Co do wilków - są dość mocne statystyki, które mówią, że prawie każdy wilk zabity w Polsce pada z rąk myśliwych, przynajmniej w rozwiązanych sprawach. Obroże mają swoje dodatkowe funkcje. Mało kto o tym wie. Gdy wilk pada i się nie rusza, wysyłają inny sygnał, który pozwala zlokalizować samą obrożę. I to bardzo dobrze działa w przypadku wypadków na drogach, śmierci we wnykach, itp. Nie robią tego tylko wtedy, gdy ktoś je celowo zniszczy. A w Borach Tucholskich raczej nie ma rolników, którzy chcą bronić swoich stad, bo tam nikt nie hoduje np. owiec. Tak to wygląda, niestety. A rezultatem będzie gromadka młodych, które będą polować na to, co łatwo da się upolować. Pies, kura, grzybiarz. Niechętnie się o tym mówi, ale ten znany przypadek sprzed kilku lat (atak wilków na bodajże drwali) to właśnie były młode, którym ktoś skłusował matkę. Bez obrazy, ale wiedza biologiczna przeciętnego myśliwego to dramat. Kaczka to kaczka. Drapieżny ptak to jastrząb. Wilk poluje na czerwone kapturki.

[tomaszm]

Z ostatnich wywiadów, pewne rzeczy myślę Marcin wprost wyjaśnia- jak się komuś chce to odpali materiał

[Triceratops]

Tam leca takie teksty, ze mozna posmiac mocno zwlaszcza to o redukcji i aborcji i o tym, ze "Bronek i Cimoszko poluja juz tylko z aparatem" xD

[tomaszm]

Nie no jak posłuchasz tej baby to to jest załamka.

Za dużo mam do czynienia z podobnymi debilami na codzień więc taki kontent internetowy w sumie nie śmieszy.

[Triceratops]

Ale jezeli siedzisz w srodowisku to pewnie wiesz, ze Bronek wcale nie przestal, tylko narracja dla debili.

[tomaszm]

Wiem. Przeca siedział w Lublińcu ostatnio gdzie polował na dniach samorządu czy cus takiego.