ŚCIANA PŁACZU

[[V]]

Też nie bardzo rozumiem. Konkretny gość. Za płyty płacił, co nie jest standardem. Siedział dobrze w temacie. Miał poczucie humoru, a czy mieszał wapno, czy ścigał dłużników? Jakie to ma znaczenie?

chyba takie,że fajnie jest dojebać komuś żeby samemu się lepiej poczuć.

get a life, to już nie można sobie pokpić z ludzi w internetach? :D

tylko po godzinach.emperor z masłem albo kawa z klawiszami.

[Skaut]

chyba takie,że fajnie jest dojebać komuś żeby samemu się lepiej poczuć.

get a life, to już nie można sobie pokpić z ludzi w internetach? :D

tylko po godzinach.emperor z masłem albo kawa z klawiszami.

po tym mogę się samemu lepiej poczuć.

[[V]]

polecam takie kombo: obituary i piwa.

ale ten albóm mnie zapił. jak go zjebiesz to cię zapije we wrocłafiu.

[Ihasan]

już nie obiecuj ...

ze Skautem czekaliśmy aż wpadniesz i ... echo :)

[[V]]

e, bendem na jakimś fajnym koncerte w 2015 :)

p.s thx za maila.bedzie słuchane.

[Ihasan]

e, bendem na jakimś fajnym koncerte w 2015 :)

no to trzymam za słowo :)
wezmę urlop;

[Skaut]

e, bendem na jakimś fajnym koncerte w 2015 :)

no to trzymam za słowo :)
wezmę urlop;

ja tam mu już nie ufam :D :D

[[V]]

przekonasz się jak ci postawię przed oczyma 0,7 :) ile można kurwa klikać po internetach.real life man.

;)

[Drone]

No właśnie dowiedziałem się, że to wszystko o byciu komornikiem, wyjechaniu do UK itd. to wielka ściema.

wysłałem mu kilka paczek do UK, więc może jest takim zgrywusem, że mieszka nadal w Szczecinie i jeździ tam tylko odbierać paczki, płacąc 100 zeta za pocztę ?

Więc po części to pewnie tylko plotki i domysły.

[REINHARD IRRUMATOR]

dobre chłopaki :D

[yossarian84]

Też nie bardzo rozumiem. Konkretny gość. Za płyty płacił, co nie jest standardem. Siedział dobrze w temacie. Miał poczucie humoru, a czy mieszał wapno, czy ścigał dłużników? Jakie to ma znaczenie?

brudasy nie lubią wesołych ludzi, więc musieli mu dojebać jakoś. metalowiec to jednak jest gówno.

[Drone]

Najlepiej będzie, jak panicz Lykantrop zaloguje się tutaj i osobiście wszystko wyjaśni :)

[REINHARD IRRUMATOR]

zapierdala na poczcie u Elżbiety drugiej

[Heretyk]

przecież tam bardziej chodziło o to, że wklejał na fejsie cudze teksty udając, że to jego :) i to jest żenada totalna .a kto wie ile tu wkleił takich, które zajebał z czeluści internetu? :)

[yossarian84]

To była grubsza afera, w którą nawet chciał mnie wciągnąć jeden z prominentnych użytkowników tego forum. Tacy z was są ludzie - na forum milutko, grzeczniutko sobie gadacie, a potem podpierdalacie się na fb i ośmieszacie nawzajem. No ale może ktoś miał powody, nie wnikam w komiczny świat brudnych ludzi i ich żenujących konfliktów.

[Drone]

Typowe dla metaloffców: jakieś sekrety, tajemnice itd. Czy ktoś może to streścić w kilku harcerskich podpunktach?

[Heretyk]

To była grubsza afera, w którą nawet chciał mnie wciągnąć jeden z prominentnych użytkowników tego forum. Tacy z was są ludzie - na forum milutko, grzeczniutko sobie gadacie, a potem podpierdalacie się na fb i ośmieszacie nawzajem. No ale może ktoś miał powody, nie wnikam w komiczny świat brudnych ludzi i ich żenujących konfliktów.

tylko nie z "was", kurwa. :) ja nawet fejsbuka nie mam :)

[yossarian84]

Na forum jest "hahaha", jest "hihihi", jest wspólne zamawianie płyteczek, a potem na fejsbuczku "o ten lykantrop to zawsze był chuj, ale nic nie mówiłem, bo robiłem z nim biznesy" :D

[535]

To była grubsza afera, w którą nawet chciał mnie wciągnąć jeden z prominentnych użytkowników tego forum. Tacy z was są ludzie - na forum milutko, grzeczniutko sobie gadacie, a potem podpierdalacie się na fb i ośmieszacie nawzajem. No ale może ktoś miał powody, nie wnikam w komiczny świat brudnych ludzi i ich żenujących konfliktów.

tylko nie z "was", kurwa. :) ja nawet fejsbuka nie mam :)

Właśnie, tylko nie "was", ja też się do tej organizacji nie zapisałem.

[Drone]

To była grubsza afera, w którą nawet chciał mnie wciągnąć jeden z prominentnych użytkowników tego forum. Tacy z was są ludzie - na forum milutko, grzeczniutko sobie gadacie, a potem podpierdalacie się na fb i ośmieszacie nawzajem. No ale może ktoś miał powody, nie wnikam w komiczny świat brudnych ludzi i ich żenujących konfliktów.

Pomijając już kwestie tożsamości, to żenujące jest np. to że jeden z wydawców publicznie wypowiadał się na temat prywatnego śledztwa, jakie przeprowadził wobec swojego klienta pod żałosnym pretekstem "brzydzenia się kłamstwem". Jak się prowadzi interesy, to raczej wypadałoby zachować dyskrecję względem swoich klientów, a nie kłapać mordą na lewo i prawo.