Ascetic pisze:
o nie. ja to akurat zawsze piszę nieszczerze ;-)
ps. dla mnie zabrakło efektu bajkowości. zin moim zdaniem nie oddaje atmosfery muzyki. widziałem na insta taki żółty, czy zielonkawy. z ds tematyką. ten mi się kojarzy z zinem stricte metalowym. więc tym samym przychylam się do tego co napisał kol. nagrobek. więcej ruchających się karłów i będzie OK.
a co do merytorycznej zawartości. rozumiem tylko po niemiecku więc sie nie wypowiem ;_) a tak poważnie to lecę według planu. jak dojdę to pewnie coś napisze.
Grafiki były od początku trochę problemem, bo nasz wstępny układ z Tomkiem wyglądał mniej więcej tak: ,,Ty składasz graficznie zina, a w zamian możesz wrzucić tyle swoich grafik, ile zechcesz". Wkrótce okazało się, że nawet wrzucając wszystko co ma mniej więcej w klimacie, nie ma dość by zapchać wszystkie dziury, by wyglądało to w miarę pełnie, więc zaczęło się szukanie flyerów. Niestety, biorąc pod uwagę, że podpierdalanie cudzych prac z internetu nie wchodzi w grę, a za prace na zlecenie płaci się więcej niż jestem w stanie - a prawdę mówiąc, całkowity ,,zarobek" na czysto po 4 miesiącach pracy wyjdzie tutaj ok. 400-500 zł z tego co liczyłem za pracę na ćwierć etatu - to konflikt jest nierozwiązywalny, dopóki nie zgłoszą się jacyś inni ludzie, którzy chcieliby dodać coś od siebie za darmo. I nawet jacyś tam kandydaci są wstępnie, ale czy coś z tego wyjdzie? Nie wiem. Na razie zakładam, że kolejny numer za jakieś pół roku, czyli we wrześniu. Teraz czekam, aż się wyprzeda (a wszystko wskazuje na to, że lada chwila), mała chwila przerwy, i jadę dalej.