ale słuchanie wyłącznie metalu to murowana stagnacjaCzesław pisze:Tyle jest zajebistych kapel metalowych że zwyczajnie szkoda czasu na punka czy techno.
Lubisz hardcore? A może punk/oi?
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
wolf pisze:ale słuchanie wyłącznie metalu to murowana stagnacjaCzesław pisze:Tyle jest zajebistych kapel metalowych że zwyczajnie szkoda czasu na punka czy techno.
Wiesz, to że nie tykam się innych gatunków na dzień dzisiejszy nie jest spowodowane "zasadą", a po prostu tym, że nie dość że nic w nich nie znajduję, to jeszcze zwyczajnie mnie nużą. W kapelach około punkowych zwyczajnie denerwuje mnie wokal, a muzyka sama w sobie zaczyna nudzić po kilku minutach. Oczywiście "u kogoś" jestem w stanie znieść powiedzmy takie granie, ale "u siebie" nie zamierzam puszczać
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2061
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
gówno straszne.. jak miałem 13-14 lat to się jarałem bluzgami w tekstach; nie ma mistrzów w polskim punku nad KSU, Siekierę i Moskwę (bo więcej nic lepszego nie poznałem hehe)paluch pisze:a dr huckenbush ktoś pamięta?:D konkretnie dobry punk rock
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
nie no jasne ,kiedys tez konsekwentnie słuchałem jedynie death metalu ale po jakims czasie znudzil mnie tylko jeden kierunek co do punka to raczej słucham wybiorczo płyt ktore sa mi znane od lat natomiast energetyczne granie HC zawsze mnie jarało chyba od momentu kiedy poznalem Helmet "Meantime "Czesław pisze:
Wiesz, to że nie tykam się innych gatunków na dzień dzisiejszy nie jest spowodowane "zasadą", a po prostu tym, że nie dość że nic w nich nie znajduję, to jeszcze zwyczajnie mnie nużą. W kapelach około punkowych zwyczajnie denerwuje mnie wokal, a muzyka sama w sobie zaczyna nudzić po kilku minutach. Oczywiście "u kogoś" jestem w stanie znieść powiedzmy takie granie, ale "u siebie" nie zamierzam puszczać
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Póki co to mi nie grozi, słucham jeszcze kilku innych gatunków metaluwolf pisze:nie no jasne ,kiedys tez konsekwentnie słuchałem jedynie death metalu ale po jakims czasie znudzil mnie tylko jeden kierunek co do punka to raczej słucham wybiorczo płyt ktore sa mi znane od lat natomiast energetyczne granie HC zawsze mnie jarało chyba od momentu kiedy poznalem Helmet "Meantime "Czesław pisze:
Wiesz, to że nie tykam się innych gatunków na dzień dzisiejszy nie jest spowodowane "zasadą", a po prostu tym, że nie dość że nic w nich nie znajduję, to jeszcze zwyczajnie mnie nużą. W kapelach około punkowych zwyczajnie denerwuje mnie wokal, a muzyka sama w sobie zaczyna nudzić po kilku minutach. Oczywiście "u kogoś" jestem w stanie znieść powiedzmy takie granie, ale "u siebie" nie zamierzam puszczać
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Dla mnie wszelkie szufladki tylko ułatwiają umieszczenie kapeli w konkretnej grupie wpływów stylistycznych. Rozważając tę sprawę szerzej można zauważyć, jak wszelkie gatunki muzyczne przenikają się i w jakim stopniu jeden gatunek miał wpływ na uformowanie się innego. Nie potrafię skreślić punku i hardcore, bo widzę ile zawdzięcza im metal. Co więcej, będąc fanem industrialu i noise-rocka dostrzegam jeszcze więcej zbawiennych wpływów obu gatunków. Punk to nie jakaś tam poboczna odmiana rocka. W pewnym momencie był to główny nurt muzyki rockowej i stwierdzenie, czy jakiś zespół jest w szerszym znaczeniu rockowy, czy punkowy (albo post-punkowy) zależy zwyczajnie od optyki osoby wygłaszającej opinię.
W ogólnym rozrachunku punk miał szerszy wpływ na muzykę niż metal, który sam jest już hybrydą gatunkową i to dość bezpłodną (albo powiedzmy, że rozmnaża się na zasadzie stosunków kazirodczych), bo żeby powstał post-metal trzeba było wrócić do związku z węziej pojętym rockiem, hc, czy właśnie punkiem.
W ogólnym rozrachunku punk miał szerszy wpływ na muzykę niż metal, który sam jest już hybrydą gatunkową i to dość bezpłodną (albo powiedzmy, że rozmnaża się na zasadzie stosunków kazirodczych), bo żeby powstał post-metal trzeba było wrócić do związku z węziej pojętym rockiem, hc, czy właśnie punkiem.
- Aron
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 19-01-2006, 19:00
- Lokalizacja: ראדומסק
Dezerter, Proletaryat, Armia, KSU, Schizma, Kolaboranci, Garbate Aniołki, Defekt Muzgó, The Bill, Moskwa, Pabieda, Biohazard, The Exploited i Agnostic Front - takiej muzyki niegdyś czasami słuchałem.
Pierwsze płyty Kreatora to wg mnie straszny łomot, w pamięci pozostała mi tylko "The Flag Of Hate" , natomiast Hordes Of Chaos, zawiera więcej melodyki i ogólnie nawet całkiem mi się podoba.
z forum fanów Metalliki
z forum fanów Metalliki
- Fazi
- rozkręca się
- Posty: 86
- Rejestracja: 10-05-2004, 15:27
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Jest w nurcie wiele zespolow, ale tylko jedno TRAGEDY. Jak dla mnie zespol wybitny, jestem uzalezniony.
http://www.myspace.com/tragedyone
Dziekuje za uwage.
http://www.myspace.com/tragedyone
Dziekuje za uwage.
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
- Fazi
- rozkręca się
- Posty: 86
- Rejestracja: 10-05-2004, 15:27
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
Lubię stare klimaty H/C, punku słucham tylko odrobinkę.
The Ramones, Sex Pistols, Misfits, The Exploited, Siekiera, Dezerter (ale tu tylko pierwszy singiel i pierwsza płyta, w sumie to nie wiem, czy oni nie zahaczali o H/C trochę wtedy, ale za bardzo sie na tej muzie nie znam) - to punk.
Z H/C - D.R.I. , Cryptic Slaughter, Electro Hippies, Discharge, Minor Threat, GBH, Anti Cimex, Siege, Dead Kennedys.
The Ramones, Sex Pistols, Misfits, The Exploited, Siekiera, Dezerter (ale tu tylko pierwszy singiel i pierwsza płyta, w sumie to nie wiem, czy oni nie zahaczali o H/C trochę wtedy, ale za bardzo sie na tej muzie nie znam) - to punk.
Z H/C - D.R.I. , Cryptic Slaughter, Electro Hippies, Discharge, Minor Threat, GBH, Anti Cimex, Siege, Dead Kennedys.
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Jasne, najpierw wlasnie sluchalem HHIG. W sumie moge powiedziec o nich to samo co o Tragedy. Wlasnie dzieki nim siegnalem po takie zespoly jak From Ashes Rise, Wolfbrigade, Severed Head of State...Fazi pisze:a znasz His Hero Is Gone? To na gruzach tego bandu powstało Tragedy
Strasznie mi lezy takie granie.
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
- mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1609
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
W punku nie odnajduję nic ciekawego. Dosłownie nic. To grafomania muzyczna podobnie jak country czy disco polo. Z HC to już trochę lepsza sprawa. Żeby nie słuchać tylko metalu, wybieram jeszcze rock progresywny i przede wszystkim jazz.
Żeby chociaż trochę życzliwiej spojrzeć na punka powiem tak: podobnie jak muzyka ludowa, punk za cholerę nie nadaje sie do słuchania w czystej postaci. Ale również podobnie jak muzyka ludowa nadaje się jako inspiracja do tworzenia czegoś ciekawszego.
Żeby chociaż trochę życzliwiej spojrzeć na punka powiem tak: podobnie jak muzyka ludowa, punk za cholerę nie nadaje sie do słuchania w czystej postaci. Ale również podobnie jak muzyka ludowa nadaje się jako inspiracja do tworzenia czegoś ciekawszego.