

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
A dlaczego go nie przetestować? Niech ogłoszą na oficjalną prośbę Ukrainy tylko zachód Ukrainy zamkniętą przestrzenią, powołując się na względy humanitarne i niech latają nad przysłowiowym Lwowem. Ładnie by to ruskich zaszachowało, a poza poburkiwaniami Rosja nic by nie zrobiła, idę o zakład.
No to i tak nic by nie zmieniło, bo jak sam napisałeś i tak bombardują. Czy by ryzykowali bombardowanie i naloty, zachodnio ukraińskiej strefy humanitarnej objętej parasolem NATO?
Ruscy mogą jeszcze bardziej eskalować więc cywile ucierpieliby bardziej. Wszyscy i tak podkreślaja, że użycie artylerii jest bardzo oszczędna jak na nich.
Zależy jak miałoby to wyglądać. Gdyby sobie NATO po prostu ogłosiło, ruskie by to olały. Ale jakiekolwiek loty patrolowe czy rozmieszczenie rakiet plot pewnie już byłyby odebrane jako agresja. Zresztą to już byłaby wojna, tylko taka w gumie.Hatefire pisze: ↑05-03-2022, 09:43
A dlaczego go nie przetestować? Niech ogłoszą na oficjalną prośbę Ukrainy tylko zachód Ukrainy zamkniętą przestrzenią, powołując się na względy humanitarne i niech latają nad przysłowiowym Lwowem. Ładnie by to ruskich zaszachowało, a poza poburkiwaniami Rosja nic by nie zrobiła, idę o zakład.
Czyli krótko mówiąc nie robić nic, skapitulować i modlić się żeby za 5 lat nie zaczęli odzyskiwać Pribałtiki. Sam Ukraiński rząd chce większego zaangażowania NATO, a kto jak nie oni są uprawnieni do podjęcia takiego ryzyka względem swoich miast? Zastosowałbym po prostu taktykę Rosji. Małych faktów dokonanych. Nie wolno wam latać nad zachodnią Ukrainą i co nam zrobicie?
No i ja właśnie mówię żeby potestować Rosjan pod jakimś pretekstem, skoro prawdziwą wojnę i tak mamy?Dead But Rimming pisze: ↑05-03-2022, 10:02Zależy jak miałoby to wyglądać. Gdyby sobie NATO po prostu ogłosiło, ruskie by to olały. Ale jakiekolwiek loty patrolowe czy rozmieszczenie rakiet plot pewnie już byłyby odebrane jako agresja. Zresztą to już byłaby wojna, tylko taka w gumie.
No ale jak to sobie wyobrażasz? Że NATO ogłasza od zaraz zakaz lotów i np. jutro F-16 będą latać nad Kijowem i pilnować czy nikogo innego nie ma w powietrzu? A jak by był, to rakietka w imię testowania?
Mówiłem o zachodniej Ukrainie gdzie jeszcze nie ma "gorącej" wojny i zobaczeniu czy są gotowi na konfrontację.Dead But Rimming pisze: ↑05-03-2022, 10:14No ale jak to sobie wyobrażasz? Że NATO ogłasza od zaraz zakaz lotów i np. jutro F-16 będą latać nad Kijowem i pilnować czy nikogo innego nie ma w powietrzu? A jak by był, to rakietka w imię testowania?
Jak może zakończyć się wojna w Ukrainie? Pięć możliwych scenariuszy; wszystkie są mało optymistyczne
"W tej opcji Rosja eskaluje swoje działania wojskowe. W Ukrainie dochodzi do kolejnych masowych uderzeń artyleryjskich i rakietowych. Rosyjskie siły powietrzne, które do tej pory odgrywały niewielką rolę, rozpoczynają niszczycielskie ataki z powietrza. Przez Ukrainę przetaczają się masowe ataki cybernetyczne, których celem jest kluczowa infrastruktura krajowa. Odcięte zostają dostawy energii i sieci komunikacyjne. Tysiące cywilów ginie" - czytamy na stronie BBC.
W tym scenariusz Kijów upada w ciągu kilku dni, a rząd zostaje zastąpiony przez promoskiewski reżim zarządzany z Kremla. "Prezydent Ukrainy zostaje zamordowany lub ucieka na zachodnią Ukrainę, a nawet za granicę, aby utworzyć rząd na uchodźstwie" - pisze autor BBC. W tym czasie prezydent Rosji ogłasza zwycięstwo i wycofuje część sił. Tysiące uchodźców nadal uciekają na zachód, a Ukraina dołącza do Białorusi jako państwo satelickie Moskwy.
Scenariusz drugi: długa wojna
Jak czytamy, jest bardziej prawdopodobne, że ten konflikt przerodzi się w długotrwałą wojnę. Być może siły rosyjskie utkną w martwym punkcie, ograniczone niskimi moralami, słabą logistyką i nieudolnym dowodzeniem. W takim scenariuszu siłom rosyjskim zajmie więcej czasu walka o takie miasta takich jak Kijów. BBC rozważa tutaj długie oblężenie. Przypomnina także brutalne walki w stolicy Czeczeni, czyli Groznym.
Może być też tak, że ukraińskie siły obronne przekształcą się w skuteczną rebelię, która będzie dobrze zmotywowana i wspierana przez miejscową ludność. Zachód będzie wtedy nadal dostarczał broń i amunicję. W takim przypadku wojna w Ukrainie dla Moskwy może skończyć się nawet nowym Afganistanem. Przypomnijmy, że Rosjanom nie udało się podobić tego kraju. Rosjanie weszli do Afganistanu w 1979 roku, a opuścili go 1989 roku. Obie strony poniosły ogromne straty, także w ludziach.
Scenariusz trzeci: wojna w Europie
BBC zastawia się tutaj, czy prezydent Władimir Putin mógłby próbować odzyskać kolejne części dawnego imperium Rosji, wysyłając wojska do byłych republik radzieckich, takich jak Mołdawia i Gruzja, które nie należą do NATO. Zdaniem serwisu prezydent Rosji może uznać, że dostawy broni z Zachodu dla sił ukraińskich są aktem agresji, który uzasadnia taki odwet.
Putin mógłby zatem zagrozić wysłaniem wojsk do krajów bałtyckich, które są w NATO. A to już mógłby być początek większej wojny. Zgodnie z artykułem piątym Sojuszu, atak na jednego członka jest atakiem na wszystkich.
Scenariusz czwarty: rozwiązanie dyplomatyczne
W tej opcji serwis przypomina, że prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał (nawet w czwartek) telefonicznie z prezydentem Władimirem Putinem. Dyplomaci twierdzą też nadal, że do Moskwy wysyłane są sygnały ostrzegawcze. W końcu też w czwartek, podczas drugiej rundy rozmów pokojowych, urzędnicy rosyjscy i ukraińscy spotkali się na granicy z Białorusią. Ustalono, że powstaną korytarze humanitarne.
Jak zwraca uwagę BBC, być może nie przyczyniło się to do większych postępów, ale wydaje się, że zgadzając się na rozmowy, Putin przynajmniej zaakceptował możliwość wynegocjowania zawieszenia broni.
Scenariusz piąty: Putin traci władzę
Brytyjczycy biorą w analizie pod uwagę jeszcze jeden scenariusz. Chodzi o odsunięcie Putina od władzy. Profesor Sir Lawrence Freedman, emerytowany wykładowca studiów wojennych w Kings College w Londynie, napisał: "Obecnie jest równie prawdopodobne, że dojdzie do zmiany reżimu w Moskwie, jak i władz w Kijowie" - cytuje słowa naukowca BBC.
Autor tekstu zwraca również uwagę, że Putin prowadzi katastrofalną w skutkach wojnę. "Tysiące rosyjskich żołnierzy ginie. Sankcje gospodarcze dają się ludziom we znaki. Putin traci też poparcie społeczne. Istnieje groźba wybuchu rewolucji ludowej" - czytamy. Wszystkie te rzeczy mogą spowodować, że zostanie odsunięty od władzy.